Skocz do zawartości


Zdjęcie

Reklama dźwignią handlu?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
63 odpowiedzi w tym temacie

#61

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Owszem być może byłoby to wyjście, tylko pokaż mi polityka który chce zadrzeć z mediami prywatnymi.


My powołaliśmy ich aby nas reprezentowali czy koncerny? Jak nie chcą nas słuchać to won z roboty.

Wybaczcie długie milczenie, ale niestety sprawy służbowe mnie pochłonęły na troszkę. :)

Kolejna osoba na forum z doświadczeniem mundurowym ???

Problem w tym że w tych pięciu milionach widzów masz też inne przekroje społeczne i nie można nadać reklamy tylko dla np: ludzi lubiących dłubać w zębach wykałaczkami, spektrum reklam musi być rozrzucone.

Te bloki reklamowe są stanowczo za krótkie aby mogły dotrzeć do wszystkich zatem, albo:
-skracamy czas pojedynczej reklamy do 10 sekund (więcej się ich upcha)
-znacznie wydłużamy czas przeznaczony na blok reklamowy.

Tak, ale jest to wynik ustawowego śmiecia, który jak to w polskim prawie często bywa, został przeinaczony na korzyść lobbystów, choć w pierwotnym zamiarze miał chronić obywatela.

Brak działania jest przyzwoleniem. Zacznijmy wreszcie działać.

Tak płacimy. Koszt reklamy jest składową kosztów pozyskania produktu. Tak jak np. opakowanie. Natomiast nikt nie każe Ci kupować produktów reklamowanych w mediach masowych. Nie rozumiem natomiast pytania o sytuację w której nie jesteśmy obciążeni kosztami reklamy. Że niby produkt byłby tańszy?

Czemu nie, skoro obecnie reklamy to bardziej wyścig zbrojeń między koncernami niż pokazanie klientowi że dany produkt istnieje. Molochy wśród firm znacznie więcej wydają na samą reklamę niż na proces produkcji.

To chyba kwestia subiektywnego postrzegania. Reklama w TV jest niejako narzucona i przez to drażni, ale gdyby Ci ktoś postawił wielki bilboard przed oknem, z reklamą nowego filmu z Bieberem, który to zasłoniłby Ci gębą widok na park, to pewnie też byś to uznał za nachalne.

Nachalność to mało powiedziane...
Uznałbym to za perwersje ;]

Niedługo dojdziemy do absurdalnej sytuacji kiedy to dany program będzie przerywnikiem dla bloku reklamowego, a nie odwrotnie.

http://img2.demotywa...zik4567_600.jpg
  • 0

#62

DM13.
  • Postów: 70
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

My powołaliśmy ich aby nas reprezentowali czy koncerny? Jak nie chcą nas słuchać to won z roboty.



Ech... piszesz tak jakbyś się urodził wczoraj :) Był taki jeden co to planował "zwolnić" ich wszystkim transporterem opancerzonym naszpikowanym materiałami wybuchowymi, ale ci z CBA go dorwali. Bez wojny domowej a la Syria, nie widzę możliwości oddalenia świnek od koryta. Niestety. A powód zbyt długich reklam do wzniecenia buntu w narodzie jest chyba dość błahy ?

Kolejna osoba na forum z doświadczeniem mundurowym ???


Do munduru mi daleko. Niby sektor prywatny, ale momentami służba nie drużba ;)


Te bloki reklamowe są stanowczo za krótkie aby mogły dotrzeć do wszystkich zatem, albo:
-skracamy czas pojedynczej reklamy do 10 sekund (więcej się ich upcha)
-znacznie wydłużamy czas przeznaczony na blok reklamowy.


Wydaje mi się, że ciężko będzie umieścić wszystkie konieczne informacje w 10 sekundowych spotach.
Druga opcja, tu na szczęście widz ma coś do powiedzenia, bo jak przesadzą to spadnie oglądalność, a to z kolei przekłada się na niższe ceny, ale o tym już pisaliśmy przecież.

Brak działania jest przyzwoleniem. Zacznijmy wreszcie działać.


Jak? Akcja na pejsie pt: Stop reklamom w TV? Widzisz tablicę REKLAMA, zmień kanał! ? Jakie masz inne opcje walki? Podpalisz się przed gmachem TVN, czy może przy okazji kolejnej "miesięcznicy" będziesz wmawiał ludziom że Tupolew spadł, bo Kaczyński za długo reklamy oglądał?

Czemu nie, skoro obecnie reklamy to bardziej wyścig zbrojeń między koncernami niż pokazanie klientowi że dany produkt istnieje. Molochy wśród firm znacznie więcej wydają na samą reklamę niż na proces produkcji.


Usprawnienie procesu produkcji jest oszczędnością dla firmy, nie koniecznie musi się przełożyć na niższą cenę dla konsumenta. Kup lub zrób tanio, sprzedaj drogo. Podstawowe prawo biznesu. Obniżanie cen jest ostatecznością, a nie pierwszym z brzegu narzędziem do pozyskania klienta. Takie działania doprowadzają do wojen cenowych, co w rezultacie kończy się obniżeniem jakości produktu. Konsument mówi dość, bo mi nie smakuje, albo, nie będę kupował lodówki co pół roku, choćby kosztowała tylko 200 złotych.

Ikea ma taką politykę, kończy się to tym, że jakość sprzedawanych w jej sklepach wyrobów robi się z roku na rok co raz gorsza. Producenci (dostawcy), tną koszta jak mogą oszczędzając nawet na zszywkach, byle tylko sprostać wymaganiom cenowym Ikei, a docelowo odbija się to na nas, konsumentach, bo fotel rozpada Ci się po 2 latach zamiast po 5ciu. Sprawdziłem to na własnej skórze :/

Na szczęście co raz większa ilość Polaków rozumie że jakość pamięta się dłużej niż cenę i kieruje się w stronę droższych ale za to rodzimych i solidnych producentów.
  • 0

#63

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A propos tego, co pisałem o reklamie, "sztuce dla sztuki" i takich tam, krótka notka znaleziona dzisiaj - TUTAJ.
Tak, zdaję sobie sprawę z tego, że to FAKT ale informacja jest informacją - kto by jej nie napisał.
Pomijam "chwytliwy" tytuł - chodzi o kontekst.
  • 0



#64

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ech... piszesz tak jakbyś się urodził wczoraj :) Był taki jeden co to planował "zwolnić" ich wszystkim transporterem opancerzonym naszpikowanym materiałami wybuchowymi, ale ci z CBA go dorwali. Bez wojny domowej a la Syria, nie widzę możliwości oddalenia świnek od koryta. Niestety. A powód zbyt długich reklam do wzniecenia buntu w narodzie jest chyba dość błahy ?
...
Jak? Akcja na pejsie pt: Stop reklamom w TV? Widzisz tablicę REKLAMA, zmień kanał! ? Jakie masz inne opcje walki? Podpalisz się przed gmachem TVN, czy może przy okazji kolejnej "miesięcznicy" będziesz wmawiał ludziom że Tupolew spadł, bo Kaczyński za długo reklamy oglądał?

Od czego jest referendum? Pokazać ludziom ścieżkę...
Politycy musieliby się nagimnastykować aby to jakoś racjonalnie obalić inaczej jawnie będą pokazywać kto im płaci więcej, my czy ich sponsorzy.

Wydaje mi się, że ciężko będzie umieścić wszystkie konieczne informacje w 10 sekundowych spotach.

Tylko po co mi do zapamiętania podczas jednego filmu 10 reklam tego samego produktu?

Obniżanie cen jest ostatecznością, a nie pierwszym z brzegu narzędziem do pozyskania klienta. Takie działania doprowadzają do wojen cenowych, co w rezultacie kończy się obniżeniem jakości produktu.

Lub do zmowy cenowej.

Konsument mówi dość, bo mi nie smakuje, albo, nie będę kupował lodówki co pół roku, choćby kosztowała tylko 200 złotych.

I wpada do konkurencji która stosuje tą samą praktykę gdyż musi aby istnieć na rynku.

Na szczęście co raz większa ilość Polaków rozumie że jakość pamięta się dłużej niż cenę i kieruje się w stronę droższych ale za to rodzimych i solidnych producentów.

A ci rodzimi producenci są też tak nachalnie reklamowani czy może to jest reklama "z polecenia"?

P.S.
Obejrzałem fragment tego dokumentu-wygląda obiecująco.
http://www.youtube.com/watch?v=KECpk8LYdsY
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych