Skocz do zawartości


Zdjęcie

Energia z kropli wody


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Naukowcy z Instytutu Technologicznego w Massachusetts (MIT) zauważyli, że kropelki wody, które spadają na specjalną powierzchnię, a następnie na niej "podskakują", przenoszą ładunek elektryczny. Eksperci twierdzą, że ich odkrycie doprowadzi do powstania bardziej wydajnych elektrowni, w których będzie wykorzystywany nowy sposób pozyskiwania energii - z atmosfery.

Dołączona grafika


Badacze dowiedli, że w specjalnie wytworzonych warunkach kropelki wody mogą zachowywać się wbrew grawitacji. Zamiast "zjeżdżać" z powierzchni - zgodnie z powszechnym ciążeniem - krople podskakują, odrywając się od niej.

Dzieje się tak, gdy krople wody kondensują na powierzchni metalu, który pokryty jest specjalnego rodzaju powłoką superhydrofobową (nie dającą się zwilżyć przez wodę), a następnie co najmniej dwie kropelki łączą się. Dzięki temu mogą "wyskoczyć" z powierzchni w wyniku uwolnienia nadmiaru energii powierzchniowej.

Naukowcy nagrali to zjawisko, a następnie przeanalizowali zdjęcia. - Okazało się, że gdy połączone kropelki wyskakiwały, w powietrzu zaczęły odpychać się od siebie. Poprzednie badania nie wykazały takiego zachowania, więc kiedy zauważyliśmy to po raz pierwszy, byliśmy zaintrygowani - powiedział prof. Nenad Miljkovic z MIT.

Dołączona grafika
prof. Nenad Miljkovic i Evelyn Wang

Naukowcom zależało na zrozumieniu tego zjawiska. W tym celu wykonali serię eksperymentów, w których użyli naładowanych elektrod. Gdy elektrody miały ładunek dodatni, kropelki były odpychane przez elektrodę i odpychały też same siebie, natomiast gdy ładunek był ujemny, kropelki były przyciągane przez elektrodę. Eksperci ustalili, że taki efekt spowodowany był przez dodatni ładunek kropel, który wytworzył się w momencie ich "wyskoku" w powietrze.

- Do procesu naładowania cząsteczek dochodzi, ponieważ kiedy krople tworzą się na powierzchni naturalnie, tworzy się podwójna warstwa elektryczna - ich powierzchnia naładowana jest dodatnio i ujemnie. Gdy sąsiednie krople zlewają się, to prowadzi do ich wyskoku z powierzchni. Wszystko to dzieje się tak szybko, że naładowane warstwy się rozdzielają. Niewielka część ładunku zostaje na kropli, a reszta na powierzchni - wytłumaczył prof. Miljkovic.

Według badaczy ich nowe odkrycie spowoduje polepszenie efektywności elektrowni oraz doprowadzi do rozpowszechnienia pozyskiwania energii z kondensacji. Badanie wykazało, że kropelki mogą wyskakiwać z powierzchni na której doszło do skroplenia, a ten proces polepsza efektywność mechanizmu wymiany ciepła, który można wykorzystać do usprawnienia elektrowni. Oprócz tego naukowcy wytłumaczyli, że umieszczając dwie metalowe płyty na przeciw siebie można, za pomocą ruchu tych kropel, ułatwić proces wytwarzania energii.

Wyniki eksperymentu opublikowane zostały w "Nature Communications".

Źródło: TVN Meteo i Nature Communications

Użytkownik daxx edytował ten post 05.10.2013 - 10:49

  • 2



#2

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Przypomina mi to trochę kroplowy generator Kelwina - odrywanie się kropli od metalowego kranika nadaje jej niewielki ładunek, przenoszony z kroplą do metalowego zbiornika; ten połączony jest drutem z drugim metalowym kranikiem, przez co odrywająca się od niego kropla ładuje się przeciwnie. Przeciwnie naładowana kropla wpada do zbiornika, połączonego drutem z pierwszym kranikiem. Energia kinetyczna odrywającej się kropli przenosi małe ładunki, zwiększając różnice potencjałów między kranikami do tego stopnia, że w końcu przeskakują między nimi iskry. Zaskakująco skuteczny układ, mimo prymitywnej konstrukcji:
Dołączona grafika
  • 5



#3

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co MIT to MIT, nie ma lipy. Nasunęła mi się refleksja, mianowicie fajnie tam mają, że do tytułu profesora wystarczy tęgi łeb a nie znajomości i 60-tka na karku :)
  • 1



#4

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co MIT to MIT, nie ma lipy. Nasunęła mi się refleksja, mianowicie fajnie tam mają, że do tytułu profesora wystarczy tęgi łeb a nie znajomości i 60-tka na karku :)


U nas też się zmienia, coraz więcej mamy ludzi z tytułem doktora uzyskanym przed 30-stką, no może przed 35 rokiem życia. Ale fakt do profesora to długa druga (w Polsce).
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych