Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jakieś pomysły co to jest?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1

Harmony.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam państwa. Nazywam się Mateusz Sadowski, dwa miesiące temu zatrudniłem się w leśnictwie, konkretnie pracuję w Biebrzańskiem Parku Narodowym. Szczerze to nie jestem pewien czy post na tym forum w czymkolwiek mi pomoże, ale nie zaszkodzi spróbować. A więc zacznę od początku :


Jak już wspomniałem plus minus dwa miesiące temu zatrudniłem się w leśnictwie,na obszarze Biebrzańskiego Parku. Zostało nam zgłoszone że ktoś zaciera oznaczenia na drzewach, jako nowego wysłali mnie, żebym to sprawdził i w razie potrzeby przemalował. Tak więc 18 września, około 7 rano, podjechałem tam Quadem( tj służbowy wóz) i po chwili faktycznie znalazłem pozacierane znaki. Niby norma, tyle że kto w takim miejscu chciałbym się bawić w ten sposób? W pierwszej chwili nie zwróciłem na to uwagi, ale gdy zacząłem malować, farba delikatnie zaczęła wpływać jakby do środka drzewa, były tam płytkie wgłębienia, jakby ktoś rozcinał to delikatnie scyzorykiem, niby norma, ale wymagało by to strasznie dużo siły i jeszcze więcej czasu. No, w każdym razie już po robocie, rozejrzałem się trochę, i co dziwne takie same zadrapania były na drzewach nieoznaczonych. Około półtora metra nad ziemią, czyli na wysokości gdzie żadne zwierze nie sięga, chyba że jeleń porożem, ale on nie okalecza drzew w ten sposób, i tym bardziej nie tak gęsto w jednym obszarze. Niby nic dziwnego, ja też nic w tym nie widziałem aż nie znalazłem zdeformowanych śladów nie należących do niczego z czym miałem do czynienia. Coś jakby ludzka stopa, tylko wyraźnie przenosząca stój ciężar ciała na piętę, zamiast na przednią część stopy, dziwnym, wręcz bardzo dziwnym było to że duży palec był w wewnętrznej części stopy, w odstępie jakichś 5 cm, cały ślad miał około 15 cm długości, i nie licząc zakrzywionego palca jakieś od 7 do 10 szerokości, wyglądał naprawdę bardzo nienaturalnie, dziwne było też to że prowadził do jeziorka, a poźniej się urywał, mimo że jezioro jest otoczone z jednej strony piaskiem z domieszką gliny, która świetnie przechowuje takie właśnie ślady nie było śladów które prowadzą z powrotem, wnioskuje że poprostu to weszło do wody i wyszło gdzieś z innej strony.

Nie wspominałem o tym przełożonym,to mógł być głupi żart jakichś dzieciaków ale nie wyglądało na to, teraz mam poważny dylemat co się tutaj dzieje, ale to jeszcze nic bo poźniej natrafiliśmy z moim szefem na obchodzie na coś znacznie dziwniejszego.
Przy tym samym jeziorku przy którym ostatnim razem urywał się trop znalazłem martwą sarnę,cała była połamana i miejscami rozszarpana, ale nie było widać ubytków mięsa, zwyczajnie zatłuczona i zostawiona. Szef stwierdził że to nic nadzywyczajnego i czasami się to tutaj zdarza, ponoć ma był to robota zdziczałych psów, żaden ze mnie weterynasz, autopsji też nie przeprowadziliśmy ale ta sarna była połamana, wszystko mała powykrzywane, nie mówiąc już o tym że była podrapana. Niestety wtedy jeszcze nie przyszło mi do głowy żeby cokolwiek fotografować,zwyczajnie nie miałem ze sobą aparatu, teraz będę to wszystko uwieczniał. Śladów tym razem brak, zapewne jeśli jakieś były zostały wymyte przez deszcz, sporo go padało przez noc.

Co o tym sądzicie? Naprawdę nie liczę na jakieś piorunujące wnioski ale może kto ma jakiś pomysł, powiedzcie co sądzicie bo naprawdę nie wierzę żeby to były zdziczałe psy. Jeszcze się odezwę bo jestem pewien że natrafię na następne znaleziska .


Pozdrawiam, Mateusz.
  • 2

#2

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bez zdjęć(lub rysunków) tropów to możemy sobie pogdybać.Poza tym chyba mozesz znaleśc "zatarte" oznakowania?

Dołączona grafika

Dołączona grafika
  • 0



#3

Templário.

    Last white hope

  • Postów: 151
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Być może to będzie to, widocznie zmieniło rewir występowania.

Dołączona grafika
  • 0

#4

Schwarz.
  • Postów: 60
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nagłówek i styl ( w grafice powyżej) iście jak z FAKTu.
Do Autora: A nie pomyślałeś że mógł być to po prostu niedźwiadek? Nic na to nie wskazywało? Mi to pasuje do niedźwiedzia / pochodnej. Jest wysoki, ma duże łapy, którymi łatwo może taką korę zedrzeć, no i poluje na zwierzynę taką jak sarny. Kup lepiej jakąś kamerę z wizją nocną, albo przynajmniej jakąś porządną, a nie zwyczajnego kartofla z telefonu.
  • 0

#5

Harmony.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szczerze to szybciej uwierzyłbym że to jakieś Kryptozoologiczne zwierze niż niedźwiedź. W naszym pięknym kraju nie żyje dużo więcej niż 150 osobników. A niema opcji żeby sobie przewędrował np z tatr, gdzie jest ich najwięcej .

A co do tropów to nie będzie ciężkie ich odtworzenie. Wyglądają trochę jak te z twojego pierwszego zdjęcia, z silnie wciśniętą piętą i odseparowanym dużym palcem, tylko były sporo mniejsze.

Użytkownik Harmony edytował ten post 01.10.2013 - 15:46

  • 0

#6

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pierwsze to niedźwiedź.
Tak sie zastanawiam czy nie był to zabłąkany gdzieś z północnej Rosji rosomak.Kierunek się zgadza ,wielkość się zgadza tylko.. że łapka jego wygląda mniej wiecej tak:

Dołączona grafika
  • 0



#7

marat1936.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Koledzy jeżeli nie mają zamiaru napisać nic konstruktywnego niech lepiej darują sobie pisanie czegokolwiek, bo takie posty jak ten z kotojeleniem powinny być karane przez moderacje (?).

Wiele wskazywałoby na rosomaka, który doskonale wspina się na drzewa, a ponadto świetnie pływa ( wyjaśniałoby to jezioro ) tylko nie wyobrażam sobie, żeby przywędrował aż z północnej Rosji przechodząc setki kilometrów. Niedzwiedź również wspina się na drzewa, ale raczej nie bez przyczyny i czyni przy tym większe szkody niż " delikatne zarysy jakby scyzorykiem " ale z drugiej strony ślad wskazuje raczej na niego. Tylko o ile wiem niedźwiedzie nie występują nad Biebrzą jak mówił Harmony. Pozatym ta dziwnie okaleczona sarna, ani niedzwiedź ani tym bardziej rosomak nie obchodziłby się w ten sposób ze zwierzyną, nie ciągnąłby w stronę jeziora. Może warto by przeszukać okolice tego jeziorka w poszukiwaniu jakiejś jamy (?) ?
  • -1

#8

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mógłbyś spróbować chociaż poglądowo naszkicować ten trop, bo nie do końca sobie umiem to wyobrazić. Mogło to być coś w tym stylu?

Dołączona grafika
Dołączona grafika

Użytkownik skittles edytował ten post 01.10.2013 - 18:39

  • 0



#9

Babobij.
  • Postów: 29
  • Tematów: 2
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Duży włochaty pies ala bernardyn . Ślady podobne do śladów rysia ale to pies, przerabiałem to.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych