Skocz do zawartości


Zdjęcie

Atak na centrum handlowe w Nairobi


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#1

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Terroryści z somalijskiej radykalnej milicji islamskiej Al-Szabab grożą zabiciem zakładników, których od soboty przetrzymują w centrum handlowym Westgate w stolicy Kenii Nairobi – podała dziś agencja AFP, powołując się na rzecznika Al-Szabab.

Służbom z centrum handlowego Westgate udało się uratować ponad 1000 osób. 175 ludzi jest rannych.

Liczba ofiar ataku terrorystycznego dokonanego przez islamskich ekstremistów w centrum handlowym w Nairobi wzrosła do 68 ludzi – podał wczoraj kenijski Czerwony Krzyż. Władze kraju podały, że rozpoczął się szturm, który „tej nocy” zakończy kryzys.

Według krótkiej wiadomości Czerwonego Krzyża, opublikowanej na portalu Twitter, z budynku wyniesiono jeszcze dziewięć ciał zabitych zakładników. Nie wyklucza się, że ofiar może być więcej.

Korespondent agencji Reutera donosił, że wraz z zapadnięciem zmroku wśród policjantów zapanowało poruszenie, a nad centrum handlowym zawisły dwa śmigłowce. Policję wspiera wojsko.

„To skończy się dziś w nocy. Nasze siły zwyciężą. Kenijczycy są przeciwni agresji i wygrają” – podało na Twitterze krajowe centrum kryzysowe. Szturm rozpoczął się około 30 godzin po ataku.

Wokół centrum handlowego zgromadziło się wielu Kenijczyków. Spodziewają się brutalnego finału. – Wkroczyli przez krew, tak też wyjdą – powiedział miejscowy ochroniarz, Jonathan Maungo.

Kilka godzin wcześniej dziennikarze, którzy przebywali w sąsiedztwie policyjnej strefy bezpieczeństwa donosili o strzałach i głośnej eksplozji.

Napastnicy z somalijskiego ugrupowania Al-Szebab domagają się wycofania kenijskich wojsk z Somalii. Nie stawiają żadnych innych żądań. Terroryści zabarykadowali się w jednym z pomieszczeń. Przypuszcza się, że jest ich kilkunastu, wśród nich są kobiety.

Prezydent Uhuru Kenyatta zapewnił, że są duże szanse „zneutralizowania” terrorystów. Jednak cytowany przez Reutersa rzecznik Al-Szebab szejk Abdiasis Abu Musab w to wątpił, a napastnicy nie wahali się zabijać cywilów.

Atak na centrum handlowe Westgate to największe wyzwanie dla kenijskich służb bezpieczeństwa od czasów zamachu dokonanego przez Al-Kaidę na ambasadę USA w Nairobi w 1998 roku. Zginęło wtedy 200 osób.


Źródło: wolnemedia.net
  • 0

#2

Dexter.
  • Postów: 306
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kiedy w końcu ta cholerna ludzkość zrozumie, że KAŻDA ideologia, bez wyjatku jest chora!! Ideologia, autorytety. Gdy wszyscy będą nadal za tym ślepo podążali wtedy ten świat juz całkiem pogrązy sie w ciemności! Jestesmy ludzmi, a nie chrześcjianami, buddystami, muzułmanami, czy socjalistami bądz też demokratami. Wiem, ze tu na forum jest ktoś kto myśli podobnie, lecz duża częsć jest ogarnięta myślą, że jestm tym, lub czymś. Jeżeli dalej będziemy o sobie myśleli jako o kimś lub o czymś takie sytuacje nigdy się nie skończą :(

Użytkownik Dexter edytował ten post 23.09.2013 - 13:48

  • 3



#3

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zgadzam się Dexter. Ideologie to największy zbrodniarz świata. Ludzie którzy nie widzą sensu życia, nie potrafią znaleźć go w swoim życiu, są zbyt leniwi by odnaleźć go na własną rękę - oddają swoje życie w imię fantasmagorii.

Tak jak ci zamachowcy, poświęcili swoje życie by zginąć za boga który nie istnieje. Zamiast wieść szczęśliwe życie, umrą.


DOWN@

Nie olewam, martwię się takimi jak Ty. :)
Po pierwsze spowodować atmosferę niebezpieczeństwa, by ludzie dali się omamić. Typowe.
  • 0



#4

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To nie oznacza że można być jakąś wydmuszką i olewać to co się dzieje w kraju bo "jestem wolny od jakiejkolwiek ideologii" bo wtedy zamiast wieść szczęśliwe życie ludzie umrą... z rąk takich właśnie terrorystów.
  • 2

#5

Dexter.
  • Postów: 306
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nikt nic nie wspominał o olewaniu sytuacji jakiegoś kraju, zacytuj proszę, to postaram się wyjaśnic :)
To, że nie jestem patriotą, nie oznacza że mam wywalone w kraj i ludzi którzy się w nim znajdują. Wbrew przeciwnie, odrzucając te wszystkie chore idologie jeszcze bardziej zaczynam martwić się o drugiego człowieka.

Użytkownik Dexter edytował ten post 23.09.2013 - 14:40

  • 0



#6

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko co wiąże się z nowoczesnością i zachodnim stylem życia, godzi w zastałe i dobrze wrosłe w tamtejsze społeczeństwo schematy, mówiące ludziom jacy mają być i kogo bezwzględnie słuchać. Dlatego takie ośrodki nowoczesności jak kluby czy centra handlowe będą atakowane przez tradycjonalistów którym z starym systemie jest dobrze.
  • 1



#7

Andy-1970.
  • Postów: 345
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zawsze uważałem idealistów religijnych (bojowników czy terrorystów) za zwykłą bandę oszołomów. Tak bardzo nienawidzą zachodu, zachodniej kultury a korzystają ze wszystkich dobrodziejstw jakie daje zachód. Jeśli tak bardzo nas nienawidzą to czemu nie zaszyją się w jakichś górach i nie mieszkają w lepiankach tak jak robili to od tysięcy lat. Te wszystkie ich święte wojny to nic innego jak zwykła zasłona dymna dla zwykłego barbarzyństwa. Oni po prostu lubią widzieć jak płynie krew i krzyczeć jakieś durne slogany. Mają zero odwagi. Ich pyski zawsze są zakryte.
Swoją drogą skoro oni nas nie chcą to po co zachód tam się pakuje ze swoim dobrobytem dając im broń i środki do komunikacji by mogli atakować kogo tylko zechcą. Odetnijmy ich od wszystkiego i niech się sami wytłuką.
  • 2

#8

Mischakel.

    Ataman

  • Postów: 762
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Afryka. Kontynent wojny. W tym przypadku Kenia cierpi za to, że próbuje coś zrobić z jednym z najniebezpieczniejszych regionów Afryki, czyli z Somalią. Wytaczając wojnę terroryzmowi i to w sąsiednim kraju, władze liczyły się z tym, że od czasu do czasu będą miały miejsce w Kenii. Ale ten jest wyjątkowy. Uderzono w stolice. Zabito wielu ludzi i to nie w wybuchu ukrytej miny. Zamordowali ich własnoręcznie bandyci z Al-Szabab. Myślę, że jednak główną bronią przez nich użytą nie były granaty czy karabiny. To jest strach. Akcja w Nairobi zyskała światowy rozgłos. Wszyscy Kenijczycy mający dostęp do środków masowego przekazu wiedzą, że nie są bezpieczni. Nie tylko zresztą oni - każdy naród, który wspiera rząd somalijski w walce z fundamentalistami muzułmańskimi jest zagrożony. Teraz wszyscy to wiedzą.

A napastnicy pewnie są gotowi na śmierć. Obawiam się tylko, że władze kraju nie zrobiły wszystkiego jak należy. Oczywiście nie można niczego mówić na pewno, nie znając wszystkich szczegółów (a znają je tylko Kenijczycy), ale trzy dni? Szturm armii? To nie jest oblężenie bazy wroga tylko akcja antyterrorystyczna. Nie bez powodu tworzy się policyjne oddziały antyterrorystyczne. Oni działają zupełnie inaczej, bo przeciętny żołnierz nie jest specjalistą od negocjacji i odbijania zakładników, tylko od szeroko pojętej walki.

Ciekawe też, co robili tam Izraelczycy, o których obecności informowała jedna z agencji informacyjnych. Podobno pełnili rolę negocjatorów. Ale szanujący się radykał islamski nie będzie przecież negocjował z Żydem. Chyba, że Izrael posiada więźniów, których warto wypuścić... Ale Al-Szabab walczy głównie o wprowadzenie szariatu na terenie całej Somalii, a nie o zagładę Izraela, USA czy Zachodu. Mają lokalny zasięg. Moim nieeksperckim zdaniem Izraelczycy albo pomagali planować akcje odbicia zakładników, albo nawet w jakimś stopniu brali w niej udział.
  • 0

#9 Gość_wadm. Aton

Gość_wadm. Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Zgadzam się Dexter. Ideologie to największy zbrodniarz świata. Ludzie którzy nie widzą sensu życia, nie potrafią znaleźć go w swoim życiu, są zbyt leniwi by odnaleźć go na własną rękę - oddają swoje życie w imię fantasmagorii.



Nie zgodzę się. Opis dotyczy subkultur ponieważ one mówią, że ich członek jest "jakiś". Ideologia to pomysł na świat, a nie siebie.



  • -1

#10

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ideologia to pomysł na świat, a nie siebie.


Brednie. Ideologia to: uczucie przynależności, uczucie wspólnoty, uczucie bycia potrzebnym, posiadanie naturalnego wroga. Najprostsza droga ku wypełnieniu pustego życia. Ciemna strona mocy. :mrgreen:

Subkultury też mają ideologię i według niej postępują. Ty też masz ideologię i miziasz się z ludźmi którzy mają podobną, a nie lubisz się z tymi którzy mają inną. Potem jeszcze bajki opowiadasz że wcale nie.
  • 0



#11

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Byłbym ostrożny formułując tezy o lokalnym charakterze Al Szebab. W końcu rok temu miało dojść do zawiązania współpracy i przymierza z Al Kaidą (http://www.rp.pl/art...l?print=tak&p=0). Prawdopodobne jest zatem, że ich działania mogą być elementem operacji na skalę jeśli nie globalną, to międzynarodową, gdyż taki charakter ma Al Kaida.
Wątpię, żeby decydowali się na tak ryzykowny krok, o którym musieli mieć świadomość, że zyska rozgłos na całym świecie, gdyby byli "tylko" lokalną organizacją.

Ja byłbym ostrożny ze spamowaniem raportami, bo następna taka zabawa skończy się poważniej niż notatka w poście.
HPL


Każdy raport był uzasadniony jako donoszący o złamaniu regulaminu przez autorów wypowiedzi. Będę jednak uwagę pamiętał na przyszłość, starając się raportować zbiorczo za jednym razem wypowiedzi łamiące te same punkty jeśli następują bezpośrednio po sobie.

Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 23.09.2013 - 19:53

  • -2



#12

Mischakel.

    Ataman

  • Postów: 762
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Powinienem był powiedzieć, że mają zasięg regionalny, czyli pokrywają nim Somalię i państwa ościenne.

@Mojo, mówisz o ryzyku, jakie podjęło Al-Szabab nadając swej akcji rozgłos światowy. Ale przecież tego chce właśnie większość terrorystów. Żeby cały świat się ich bał. W tym konkretnym przypadku chcieli pewnie, żeby cała Kenia zdała sobie sprawę, że choć cały świat wie o jej problemie - nikt im nie pomoże. Bo Somalijczycy dali już światu wystarczająco dużo powodów do interwencji militarnej. Terroryzm, piractwo, destabilizacja całego regionu. Ogromne straty pieniężne. Ale misje NATO nastawione są na zysk, a go w Somalii szukać próżno. Tylko same kłopoty związane z utrzymaniem porządku w kraju, walki partyzanckie w miastach, lasach i górach. Innymi słowy - Al-Szabab wie, że są bezkarni.
  • 0

#13

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dokładnie o taki rozgłos mi chodzi. Gdyby organizacja była "lokalna", jej środki również byłyby "lokalne": brak wywiadu, agentury, wreszcie środków finansowych. Ogólnoświatowy rozgłos być może spowoduje ogólnoświatową reakcję, której "lokalna" organizacja nie mogłaby przetrwać. Oczywiście, jak wspomniano wyżej: taka interwencja mogłaby zatrzymać się na pytaniu "ale po co?" i cała sprawa może popaść w zapomnienie już za kilka dni. Jeśli chodzi o "lokalność", zgadzam się z opinią powyżej - ale granice w Afryce w większej części są umowne i nie stanowią prostej linii, jaka często widnieje na mapach (chodzi o granice naturalne - masy leśne lub pustkowia które swoją powierzchnią nieużytkową są granicą).
Problem znika przy pewności organizacji, która planuje swoje posunięcia w znacznie szerszym ujęciu, patrząc na sytuację "globalnie".

Oczywiście to wszystko moja prywatna opinia - nie mam nawet pojęcia jak wyglądają struktury tej organizacji, skąd biorą rekruta, czy mają jakąś władzę o charakterze terytorialnym no i wreszcie: skąd biorą środki pieniężne. Zawsze może to być spontaniczny incydent sfrustrowanej podziemnej opozycji zbrojnej, która takich niewątpliwie głośnym aktem chce coś zademonstrować.

Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 23.09.2013 - 21:33

  • 0



#14

Shay.

    Herszt Bandy

  • Postów: 356
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To co stało się w Kenii jest straszne i nie ma dla tego żadnego usprawiedliwienia. Szaleńcy mordują innych ludzi i to nie napawa optymizmem.

Jednak widzę, że co poniektórzy radykałowie tutaj wyciągają daleko idące, pochopne wnioski.

Uznawanie, że" każda ideologia" jest zła, to absurd. Są dobre i złe ideologie. To tak, jakby pisać, że wszystkie noże są wyłącznie niosącymi śmierć narzędziami. A to nie prawda- można je wykorzystywać do innych celów. Tak samo, gdy czyjąś ideologią życiową jest niesienie pomocy innym. Czy to jest z założenia złe? Ksiądz, misjonarz uczący niepiśmienne dzieci w Afryce, budujący dla nich szkoły, studnie i organizujący pomoc z bogatszych rejonów świata działa w myśl dobrej ideologii( mówię to w oderwaniu od wiary- zakładam w tym przykładzie, że jego ideologią życiową jest" niesienie pomocy innym", co realizuje). Złą, tragiczną w swoich skutkach ideologią są dla równowagi np. nazizm i komunizm. Tylko szaleniec może pomiędzy tymi postawami postawić znak równości.

Podobnie jest z kosmopolityzmem. Są jednostki do niego nawołujące- nie zdają sobie sprawy tylko z jednego. Jeśli jeden naród stanie się kosmopolityczny, nie oznacza to, że drugi postąpi tak samo. Najprawdopodobniej wykorzysta te ewidentną słabość( tak, słabość) by wykorzystać/ zaatakować to drugie państwo. W odezwie na ten argument osoba taka wnioskuje o to, by kosmopolityzm wprowadzić na całym świecie równocześnie. Tylko wtedy zadziała. Takie same plany mieli komuniści. I dopiero wtedy zacznie się prawdziwa rzeź, gdy opętani ułudą o pięknym, bezideowym świecie zaczną mordować innych ludzi. Przecież to jedynie w tym celu by raz na zawsze, ostatecznie rozwiązać tę kwestię. By pozbyć się tych złych," niewłaściwych ludzi". W końcu cel uświęca środki, świat na zawsze stanie się lepszy. Przypomina Wam to coś?

Dexter pisze o tym, by pozbyć się także autorytetów. Dlaczego mam nie szanować ludzi lepszych od siebie, nie brać z nich przykładu, by samemu stać się lepszym człowiekiem? Jeżeli odrzucimy także autorytety, tym łatwiej będzie sterował nami otaczający nas świat. Przede wszystkim media. Psychologia twierdzi, że nawet pogodynka jest dla nas autorytetem- w końcu wierzymy w jej prognozy. Wtedy będziemy zaprogramowani by myśleć tylko tak jak chce ten ukryty autorytet. Bo właśnie ta nieświadomość bycia pod czyjąś kontrolą, posiadania ręki danego autorytetu na sobie( vide media) jest najgroźniejszy.

Poza tym, najważniejsze w całej tej dyskusji jest to, że odrzucenia i potępianie wszelkich ideologii... Także jest ideologią. W świecie Zachodu to właśnie ta grupa ludzi jest największymi ekstremistami i odznacza się największym fanatyzmem. Warto o tym pamiętać.

Pozdrawiam
  • 1

#15

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Uznawanie, że" każda ideologia" jest zła, to absurd. Są dobre i złe ideologie. To tak, jakby pisać, że wszystkie noże są wyłącznie niosącymi śmierć narzędziami.


Tak, każdy nóż może być wykorzystany do zabójstwa. Tak samo każda ideologia może być (i w zasadzie każda była) podciągana dla usprawiedliwienia mordowania innych. Im bardziej ideologia jest nastawiona na zbiorowość, niż indywidualność, tym jest bardziej niebezpieczna. Nacjonalizm, komunizm, większość religii to potencjalni mordercy. Liberalizm, demokracja - no podaj mi przykłady gdy demokrata lub liberał kogoś pobił za poglądy na ulicy. Ja mogę pokazać niejeden gdzie ludzie wyznający Twój pogląd cieli ludzi siekierami za poglądy nieco inne niż ich.
Nie czaruj czarusiu.

Podobnie jest z kosmopolityzmem. Są jednostki do niego nawołujące- nie zdają sobie sprawy tylko z jednego. Jeśli jeden naród stanie się kosmopolityczny, nie oznacza to, że drugi postąpi tak samo. Najprawdopodobniej wykorzysta te ewidentną słabość( tak, słabość) by wykorzystać/ zaatakować to drugie państwo.


To już wynik typowego dla was stawiania na piedestale paradygmatu siły. Właśnie te irracjonalne ideologie powodują problemy tego typu. Zejdzie się paru fundamentalnych islamistów którzy wierzą w bajki i zaczną krwawą łaźnie by wypełnić swoje życie. Mogą to też być oszołomy z każdej innej skrajnej ideologii. :)

By pozbyć się tych złych," niewłaściwych ludzi". W końcu cel uświęca środki, świat na zawsze stanie się lepszy. Przypomina Wam to coś?


Tak. Wycinki z rozmów byłego szefa ONR. :roll: Lubicie ich co?

Dexter pisze o tym, by pozbyć się także autorytetów. Dlaczego mam nie szanować ludzi lepszych od siebie, nie brać z nich przykładu, by samemu stać się lepszym człowiekiem?


Bo autorytety są w większości przypadków tworzone sztucznie, by ludzie mogli mieć bohaterów, bożków do wieszania na ścianie. Autorytetem może być dla mnie człowiek którego znam osobiście i z nim rozmawiałem. Ludzi których nie znam mogę cenić tylko i wyłącznie za ich dokonania, ale nie będą autorytetem. Dlaczego? Bo autorytet to więcej niż docenianie ich osiągnięć, autorytet to wzór na poziomie moralnym. Dyktatorzy byli kreowani na takie sztuczne autorytety, mimo że nie zasługują.
Lepszym człowiekiem nie staniesz się naśladując bożków z obrazka których nie znasz.


Poza tym, najważniejsze w całej tej dyskusji jest to, że odrzucenia i potępianie wszelkich ideologii... Także jest ideologią. W świecie Zachodu to właśnie ta grupa ludzi jest największymi ekstremistami i odznacza się największym fanatyzmem. Warto o tym pamiętać.


Tak uważasz? To przypadkiem nie największymi ekstremistami są bojówki nazistowskie, nacjonalistyczne anarchistyczne i komunistyczne?
Pokaż mi przykłady tych "fanatycznych" bezideowców. Chodzą po Twojej ulicy? Wyzywają Cię? To są ludzie którzy mają gdzieś te głupie gierki, mają swoje życie i lepsze zajęcia niż snucie planów o wprowadzeniu "lepszych bo naszych porządków".
Propaganda leje się z Ciebie takimi strumieniami że zaraz się udusisz. Przechodzicie ostatnio sami siebie, jest coraz gorzej. W waszych postach już nie tylko reklamujecie swoje poglądy. Wy przeinaczacie rzeczywistość w żywe oczy.
To typowe, bo postępujecie niezwykle typowo. Jak takie małe stadko które mówi jednym głosem.

Projekcja jest procesem przeniesienia własnych wad na inną osobę, gdzie można je bezkarnie krytykować (mało kto lubi krytykować siebie).

Projekcja nie dotyczy jedynie wad, ale i uczuć, dążeń oraz innych cech (zarówno pozytywnych jak i negatywnych). Pojawia się ona zazwyczaj w następstwie wypierania (treści wyparte przenoszone są na innych, gdzie mogą być krytykowane i zwalczane).

Mechanizm ten jest bardzo niebezpieczny, ponieważ proces kształtowania dojrzałej osobowości ulega zatrzymaniu, a złudzenia wywołane przez projekcję powodują błędy w postępowaniu. Prawda jest taka, że ciężko ten mechanizm zdemaskować. Osoba, która rzutuje dokonuje projekcji) swoich wad, dążeń czy uczuć na innych, zazwyczaj nie uświadamia sobie działania tego mechanizmu. Przykładem jest zazdrosny mąż, który zarzuca żonie, iż patrzy na innych mężczyzn zbyt długo i że marzy o romansie, podczas gdy tak naprawdę to on rzutując na żonę własne pragnienia, marzy o przeżyciu romansu z inną kobietą.


Przenosisz fanatyzm i radykalność środowiska z którym się identyfikujesz na ludzi bezideowych, którzy chcą najbardziej żebyś dał im święty spokój. Typowe do bólu. Typowe.
  • -2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych