Skocz do zawartości


Zdjęcie

Marsz Niepodległości 2013


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
156 odpowiedzi w tym temacie

#31

GuardAngel.
  • Postów: 373
  • Tematów: 37
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tsu, to zamiast się jednoczyć to najwyraźniej powinniśmy klaskać do kociej muzyki ryżego i jego mydlanego orła bez korony i różowych balonów. To się nazywa szczytna idea...także jednoczmy się.


Tak różowa alternatywa narobiła ludziom papki w głowie ...


Trzeba uważać na policyjnych prowokatorów... te łajzy zrobią wszystko aby obarczyć byle kogo o zamieszki i zniszczyć ideę Marszu Niepodległości.

To już dawno było analizowane i obalone w tym temacie:
http://www.paranorma...niepodleglosci/


Wyniki ankiety którą zrobiłeś w cyt. linku mówią same za siebie ...

Niestety właśnie patronat nad akcją objęła skrajna prawica która sobie robi z tego kolejny powód i okazję do dzielenia Polaków na narodowców i złych lewaków.

Masakra, maasakra.


To teraz patriotów nazywamy skrajną prawicą ...

#32

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Skrajną prawicą w Polsce jest Organizacja Monarchistów Polskich.

Marsz Niepodległości nie uwypukla ideologii - gromadzi on ludzi o nieraz biegunowych przekonaniach, które łączy na Marszu jedno poczucie troski/wdzięczności za swój kraj. Dosyć powiedzieć, że rok temu był na nim mój znajomy wściekły socjalista i wspomina go bardzo dobrze. Podobnie jest w organizacjach tzw. narodowych, które są współorganizatorami. W ONR są ludzie o przekonaniach koliberalnych, którzy "polskość" traktują jako opakowanie, jak i nacjonaliści, którzy dla punktu nadrzędnego "Naród" mogą podporządkować każdą ideę jako dookreślenie. Może to być zarówno korporacjonizm, socjalizm albo i koliberalizm.
Polskim środowiskom tzw. narodowym nie da się "przylepić" jednoznacznej etykiety kierunku ideologicznego. Podobnie jak w środowiskach tzw. narodowych przedwojennych, gromadzą w sobie ludzi z różnych ideologii. Niektórzy mają przechył w lewo jako socjaliści lub/i nacjonaliści, drudzy siedzą w centrum jako korporacjoniści, inni z kolei w prawo jako patriotyczni monarchiści (tacy też są). Jako środowisko/-a narodowcy są najbardziej różnorodnym w polskiej historii polityki najnowszej (pod względem różnorodności ideologicznej dorównywał im tylko efemeryczny obóz sanacyjny przed wojną).



#33

RobertG.
  • Postów: 42
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jestem narodowcem. Konkretnie rzecz biorąc, endekiem i dystrybucjonistą. Podobnie jak większość osób o podobnych do mnie przekonaniach narodowych, nie popieram jakoś szczególnie Ruchu Narodowego, gdyż mam powody nie ufać jego przywódcom, oraz nie zgadzam się z przyjętymi przez nich sposobami działania. Nie zmienia to jednak faktu, że chcę się na Marszu 11 listopada pojawić. Abstrahując od tego kto i jak (nie raz beznadziejnie) go pod względem bezpieczeństwa organizuje. Ha! Uważam nawet, iż 11 listopada nie jest odpowiednią datą, ale cóż z tego? Jest to jedna z niewielu okazji, kiedy można pójść ramię w ramię z osobami może niekoniecznie o takich samych poglądach, ale niewątpliwie z choćby minimalnie uświadomionymi polskimi patriotami. A w Polsce łatwiej znaleźć 200 "sympatyków" na Gay Parade niż 80 narodowców do przejścia z flagami jakiegoś dnia w danym mieście. W związku z tym 11 listopada jest jedyną taką szansą by pójść razem w większej grupie. Nic z niego nie wyniknie, ale będzie chociaż co powspominać.

#34

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Marsz Niepodległości nie uwypukla ideologii - gromadzi on ludzi o nieraz biegunowych przekonaniach, które łączy na Marszu jedno poczucie troski/wdzięczności za swój kraj.


Dlatego wyrzucono Korwina z komitetu? :)

Który mod mi usuwa ciągle ten post? Może byś chociaż napisał PMke.

A w Polsce łatwiej znaleźć 200 "sympatyków" na Gay Parade niż 80 narodowców do przejścia z flagami jakiegoś dnia w danym mieście. W związku z tym 11 listopada jest jedyną taką szansą by pójść razem w większej grupie. Nic z niego nie wyniknie, ale będzie chociaż co powspominać.


Bzdury. :)



#35

rainman.
  • Postów: 483
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Mam jedno zasadnicze pytanie:

Co to jest faszyzm?

Użytkownik rainman edytował ten post 21.09.2013 - 14:40


#36

Kelt.
  • Postów: 147
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Korwin wypadł z komitetu ponieważ na MN przynosił transparenty swojej partii (co było od początku zakazane) i próbował lansować się na tej manifestacji. Poza tym nie uznaje on daty 11.11 jako tej która powinna być obchodzona jako odzyskanie niepodległości (oddanie władzy Piłsudskiemu) i organizuje swój marsz na początku października.

Osobiście uważam, że RN powinien współpracować z JKMem no ale to temat na inną rozmowę.

#37

RobertG.
  • Postów: 42
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Bzdury. :)


Działałem w paru organizacjach i znam to od podszewki. Poziom organizacji polskich narodowców poza 11 listopada jest generalnie żałosny. U liberałów jest jednak jeszcze gorzej, chociaż ich poglądy są bardziej "na topie".

#38

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Marsz Niepodległości nie uwypukla ideologii - gromadzi on ludzi o nieraz biegunowych przekonaniach, które łączy na Marszu jedno poczucie troski/wdzięczności za swój kraj.

Dlatego wyrzucono Korwina z komitetu? :)

Pan Janusz Korwin-Mikke nigdy nie należał do Honorowego Komitetu Poparcia, przynajmniej nigdy się do żadnego nie wpisywał ani przyjęcia go do takowego oficjalnie nie potwierdzał. Wielokrotnie z rozbawieniem komentował tę sytuację, a ona sama nie została nigdy już wyjaśniona.
@nigdzie nie mogę odnaleźć składu H. Komitetu Poparcia ani z tego roku, ani z poprzednich. Na oficjalnej stronie jest tylko informacja o udzieleniu przez P. Korwina-Mikke poparcia.

Rzekome jego skreślenie z listy członków Komitetu nie miało uzasadnienia w różnicach ideologicznych. O ile pamiętam chodziło o złamanie jednej z zasad organizacyjnych przez środowisko związane z Korwinem-Mikke poprzez przyniesienie na Marsz flag z "feniksem". Osobiście mnie zdziwiło takie uzasadnienie - jak wiadomo Marsz jest organizowany amatorsko i o tej zasadzie dowiedziałem się właśnie przy okazji tej sprawy.

Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 21.09.2013 - 16:45




#39

Yaw.
  • Postów: 774
  • Tematów: 61
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Taka prośba - może niech się tutaj udzielają osoby, które są zainteresowane tym marszem. Nie przewiduje się tutaj miejsca na jakieś jałowe dyskusje ideologiczno-polityczne - o RN, o JKMie, prawicy, itd. W temacie o Woodstocku się to w tym roku udało, więc i w tym się uda.

Po drugie...

Najważniejsze wydarzenia ze świata, konflikty zbrojne i katastrofy

No to hydepark.



#40

ELdeR.
  • Postów: 119
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

pytanie do sympatyków marszu:
jeśli mam matkę z ukrainy a ojca z austrii.
Mogę wpaść z koleżankami lesbijkami z rosji na marsz?
Mam narodowość polską.

edit Yaw
Właśnie o czymś takim pisałem. Chcesz to idź, nie chcesz to nie idź. Nikt Ci na forum nie będzie pisał czy możesz, bo nikt nie ma prawa o tym decydować.

Dołączona grafika

#41

RobertG.
  • Postów: 42
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Myślę, że ktoś z Ukrainy (o ile nie banderowiec) może przyjść, podobnie jak ktoś z Austrii. Za to lesbijki nie. Większość członków Marszu uważa homoseksualizm za dewiację, chorobę psychiczną zdolną do leczenia itp. Większość będzie na tyle tolerancyjna, że do leczenia tej dewiacji nie zamierzałaby nikogo zmuszać. Ale wystarczy się z nią nie obnosić na ulicy i nie dawać do zrozumienia, że się jest lesbijką. Ot i tyle.

edit Yaw
A jednak znalazł się ktoś decyzyjny. Kim jesteś, żeby wypowiadać się za "większość członków marszu" ? (retoryczne)

Dołączona grafika

#42

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja mam pytanie co do szczytu klimatycznego bo on też chcąc nie chcąc miesza się z tematem marszu niepodległości. Bo do tej pory jak słyszałem o szczycie klimatycznym to myślałem że to zjazd polityków i jakiś liderów organizacji pozarządowych a tutaj rządowi tak zależało żeby to odbywało się 11 listopada żeby były zamieszki to skoro przewiduje się zamieszki to rozumiem że zwykli "pożyteczni" idioci, tacy odpowiednicy kolorowej niepodległej tylko z całego świata też się tam zjeżdżają? Ilu ich tam się zjeżdża (chyba nie tak mało skoro ma to być na stadionie narodowym) i czy te spotkania wiążą się z późniejszymi manifestacjami z ich strony? Po prostu jestem ciekawy bo nie wiem jaką w tym roku przewidywać skale wydarzeń na marszu.

#43

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Data była wyznaczona z góry przez Sekretariat Konwencji Klimatycznej w 2008 roku. Tusk nie miał nic do tego.
Mógł zaproponować tylko miejsce, a czas był z góry narzucony.


Dołączona grafika


Na szczycie demonstrują zielone organizacje. Pewnie trochę ich przyjedzie do Warszawy, ale na pewno nie tyle ile było ich w Kopenhadze w 2009 roku. Data trochę problematyczna, bo Warszawa będzie nieźle przeciążona tym wszystkim. Ale nie była ona wyznaczana przez Polski rząd.



#44

Kelt.
  • Postów: 147
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

No dobrze, pytanie brzmi tak - czy jako niepodległe państwo nie mamy wpływu na to co się u nas dzieje?

Na każdym dotychczasowym Marszu Niepodległości było "ciekawie", zobaczymy co nas czeka tym razem. Sporo osób uważa, że może dojść do jakichś starć z antyglobalistami czy im podobnymi ale ja w to wątpię, raczej nie odważą się nawet zbliżyć do MN :)

#45

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pewnie moglibyśmy się uprzeć i przenieść termin, ale spowodowałoby to że kilkadziesiąt delegacji musiałoby reorganizować kalendarz dyplomatyczny. Takie leciutkie faux pas.
Podobna mechanika działa w przypadku np mistrzostw europy w piłce nożnej. To UEFA ustala terminy.




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych