10 odpowiedzi w tym temacie

[Mr. Mime]

Witam, mieszkam w mieście, w którym pomijając netię i tp jest tylko jeden dostawca internetu. Mam ciągłe problemy z internetem, których mam dość. Zmienił bym dostawcę ale poza netią i tp nie ma żadnych alternatyw, a nie mam linii telefonicznej. Jest jakaś opcja poza internetem mobilnym, który jest drogi i wolny? Mieszkam we Włocławku, pozdrawiam

[Kardamon]

Możesz złożyć wniosek do jednego z dostawców sieci, by podpiął się do Twojej okolicy. Musisz jednak pokryć koszty oscylujące w granicach 10 tysięcy złotych. Drugą opcją jest uzbieranie wystarczającej liczby chętnych, którzy podpisaliby z nowym dostawcą umowę na określony czas, ale ich też potrzeba dość sporo.

A tak w ogóle, to jakiego to rodzaju problemy? Znika, zamula, rozłącza?

[Mr. Mime]

Ciągle rozłącza, albo chodzi wolno, albo jedno i drugie. Te problemy są już od dłuższego czasu, lecz ostatnio się nasiliły.

[Kardamon]

Próbowałeś wymienić router? Większość podobnych problemów można rozwiązać w ten sposób:

1. Zrestartować router - wyjąć kabel zasilania i po chwili włożyć ponownie...
2... jeśli to nie pomoże - kupić nowy router
3... jeśli to nie pomoże - zrobić format komputera, istnieje możliwość, że coś "zjada" łącze - jakieś wirusy

Oczywiście pierwszą rzeczą jaką powinno się robić w takich sytuacjach jest kontakt z dostawcą, którego zadaniem jest zlokalizować źródło problemu a następnie problem rozwiązać. Jeśli wynika to z ich winy - robią to nieodpłatnie. Chyba, że router się zepsuł, wtedy trzeba ponieść koszta wymiany, z reguły jest to kilkadziesiąt złotych.

Żadne z powyższych nie sprawdza się w przypadku dużego obciążenia łącza - tzn. jeśli oglądasz dużo filmów online, czy pobierasz gry/filmy/muzykę w sporej ilości, to jeśli przekroczysz limit transferu określony w umowie, dostawca może drastycznie ograniczyć prędkość łącza.

[Mr. Mime]

Dzieje się tak na 3 komputerach, 2 tabletach i 2 telefonach, a znudziło mi się ciągle resetować router, który otrzymałem od dostawcy. A co kontaktu, o ile się dodzwonię to mówią, zaraz to zrobimy, chwila minie, już powinno być ok. Także ten, szkoda że nie ma żadnej alternatywy, może kiedyś się to poprawi

[Haures]

Wszystkie te komputery podłączone są do tego właśnie routera? Jak tak to może faktycznie powinieneś go zmienić, z doświadczenia wiem że routery od dostawców bywają bardzo zawodne. Czy zgłaszałeś problem u dostawcy?

[Mr. Mime]

Na starym routerze i modemie kablowym dostawcy było to samo, już dziesiątki razy, ciągle tam dzwonię.
A obecny jest od Cisco, więc nie jest chyba pierwszy lepszy z brzegu

Użytkownik monstercat edytował ten post 06.09.2013 - 18:19

[Boxxer7]

Jest jakaś opcja poza internetem mobilnym, który jest drogi i wolny?

Ten jest "darmowy" i wolny, ale zawsze to jakaś alternatywa, jak się nie ma w ogóle neta.
Nie lepiej odłączyć router i przez dzień-dwa używać neta na kablu (modem - komputer), żeby sie przekonać, czy wina router-a, czy cała sieć jest do bani.
Jak z prędkością? Utrzymuje się na stałym poziomie?

[Mr. Mime]

Aero w moim ukochanym mieście nie ma zasięgu mam PC'ta po kablu, 2 laptopy po wifi i kilka urządzeń mobilnych, na każdym to samo
Prędkość raczej w normie, tylko ciągle połączenie zrywa.

Użytkownik monstercat edytował ten post 06.09.2013 - 22:01

[nr 5]

Może cdma?

[daxx]

Mieszkam w Elblągu. Przez wiele lat skorzystałem z TP i byłem zadowolony. Zero awarii tylko cena jak to w TP - wysoka. Po namowach szwagra wziąłem internet z kablówki - Vectry w pakiecie z TV cena o wiele lepsza niż w TP ale zdarzają się awarie - częściej resetuje modem.

Natomiast w firmie już rok wcześniej przesiadłem się na kablówkę - internet ma tak samo jak w domu - sporadyczne awarie ale telefon od nich to gehenna. Bardzo często coś nie działa, klienci nie mogą się do mnie dodzwonić lub jest cisza w słuchawce.Tyle, że jest taniej niż byłoby w TP czyli teraz Orange.

W innym moim oddziale firmy miałem Dialog. Cena była rewelacyjną, chociaż były awarie. Jednak podejście firmy do klienta było nieciekawie. Tzn. jeżeli nie zgłosiłeś awarii to firma zapierała się, że jest wszystko w porządku. Obłuda na maksa. Miałem jakiś problem z netem przez jeden dzień (w serwisie gsm bez internetu to dramat). Następnego dnia przez przypadek dzwoniłem do nich, żeby coś wyjaśnić i pytam się czy wczoraj nie było problemów z netem bo ja mialem. Pani z rozbrajającą szczerością: "nic pan nie zgłaszał to nie było awarii".

Moje problemy z Dialogiem były znikome bo w sklepie obok mnie a w zasadzie u dużej ilości osób w okolicy po jakiejś poważniejszej awarii - internetu nie było prawie dwa miesiące a firma łaskawie poobniżała swoim klientom rachunek o całe 10zł z tytułu niedogodności.

Przewinęła się też przez moją firmę Netia ale odradzam. Miałem tylko przez nich kilkumiesięczny przestój. Obiecywali złote góry, obietnice oczywiście były bez pokrycia a ja bez internetu w firmie od lutego do kwietnia. W tej chwili Dialog został przejęty przez Netię - chyba tylko należy współczuć klientom. Zaczęli od cięć kadrowych - więc obsługa zdecydowawanie się pogorszy.

Mam jeszcze sklep w Pasłęku - mała mieścina pod Elblągiem i tam od samego początku korzystam z radiówki. Ja jestem zadowolony chociaż też są awarie. Jednak jeden szwagier, który mieszka też w Pasłęku ciągle narzeka na transfer. Widocznie wieczorami jest za dużo ludzi on-line.

Podsumowując. Stara poczciwa TP była najdroższa ale też najmniej awaryjna. Obniżanie cen doprowadziło do pogorszenia jakości usług u różnych operatorów.