Jak wszystkim wiadomo wulgaryzmow uzywac nie wolno, wersja wykropkowana tez nie wchodzi w gre. Co do slowa "cholera" tez sa zdania podzielone, czy jest to wulgaryzm, czy nie, bo w slowniku wulgaryzmem nie jest, a tylko okresla chorobe i zwiazana z nia wysoka goraczka i konwulsje. A ja takie objawy mam bardzo czesto, jak czytam niektore wypowiedzi. No to w jaki sposob mam wyrazic swoje negatywne emocje?
Albo ze jestem z kims calym sercem? Emotionki dostepne na forum zawieraja tylko mordki usmiechajace sie rozna szerokoscia pyska, kiwajace glowami, tylko nikt nie wie, czy na potwierdzenie moich slow, czy z dezaprobata.
W mojej pracy na forum wyraznie brakuje narzedzi i w tej kwestii skladam propozycje wprowadzenia dwoch niezbednych, moim zdaniem emotionek:
1. Diabelek, czerwony, najlepiej zeby sie powiekszal ze zlosci, jakby mial za chwile peknac.
2. Serduszko, takie male zwykle, zeby mozna bylo nim obdarowac wybranca, znaczace mniej wiecej "moj ci On jest!
Prosze o rozpatrzenie mojej propozycji, najlepiej pozytywnie. Prosbe swa motywuje tym, ze jak nie dostane diabelka to mnie za chwile rozerwie!
