Napisano 04.08.2013 - 03:49
Napisano 04.08.2013 - 05:32
Jak bóg miałby podnieść ten kamień? Przy pomocy mięśni, telekinezy, fizyki kwantowej czy czegoś jeszcze innego? Czy miałby unieść go ponad ziemię czy ponad wszechświat? Z jaką grawitacją musiałby się mierzyć bóg podnosząc ten kamień? W takim myśleniu mamy do czynienia z uczłowieczaniem boga, jak wszędzie z resztą. Myślę, że bóg, o ile istnieje, nie ma możliwości tworzenia czegoś co wykracza poza niego. Wyobrażam go sobie jako niesamowicie złożony, idealnie działający organizm. Podobnie jak w naszym ciele, w każdym organie, a nawet każdej komórce wszystko idealnie współpracuje ze sobą po to aby umożliwić nam funkcjonowanie. W kosmosie jest tak samo, on też działa według własnych zasad, ewoluuje i prawdopodobnie umrze (kiedyś?). Pytanie jakie bym postawił to czy jest on na swój sposób świadomy?Ciekawe pytanie: Czy Bog moze stworzyc tak wielki kamien ze go sam nie podniesie?
Tutaj zgadzam się w szczególności. Ogólnie uważam, że wszystkie przekazy związane z wiarą, Pismo Święte itp, zawierają metaforyczny sens i powinny być interpretowane indywidualnie, a nie przyjmowane i jedynie powtarzane bez żadnej głębszej refleksji.Bo Diabel nie istnieje. Diabel to my sami. Nasze slabosci, nasze zlo nasze czlowieczenstwo
Użytkownik Cannabinol edytował ten post 04.08.2013 - 05:37
Napisano 04.08.2013 - 08:51
Popularny
Zaczne troche lakonicznie, pieklo jakie sobie wyobrazamy nie jest opisane ani w Starym jak i Nowym Testamencie. Skad wiec wzielo sie wyobrazenie piekla, smoly, ognia i cierpienia dusz palonych zywym ogniem az powiecznosc? Z Boskiej Komedi Dantego.
Szatan, kim jest szatan? Jest aniolem zbunowanym przeciw bogu. Wg. Pisma Swietego jest tylko aniolem, istota stworzona przez Boga. Nie jest wszechmocny.
Ogólnie uważam, że wszystkie przekazy związane z wiarą, Pismo Święte itp, zawierają metaforyczny sens i powinny być interpretowane indywidualnie, a nie przyjmowane i jedynie powtarzane bez żadnej głębszej refleksji.
Napisano 04.08.2013 - 11:16
Zaczne troche lakonicznie, pieklo jakie sobie wyobrazamy nie jest opisane ani w Starym jak i Nowym Testamencie. Skad wiec wzielo sie wyobrazenie piekla, smoly, ognia i cierpienia dusz palonych zywym ogniem az powiecznosc? Z Boskiej Komedi Dantego.
Napisano 04.08.2013 - 11:33
Użytkownik Wszystko edytował ten post 04.08.2013 - 11:51
Napisano 04.08.2013 - 14:12
Opisywał jako miejsce ognia i siarki.
A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki, tam gdzie sa
Bestia i Fałszywy Prorok. I beda cierpiec katusze we dnie i w nocy na wieki
wieków (AP, 20,10)
Również Tertulian pisał że piekło to miejsce ognia
czyli nie tylko boska komedia
Napisano 04.08.2013 - 16:44
Opisywał miejsce, które rzekomo ujrzał w swoim widzeniu, a które ściśle odnosiło się do czasów ostatecznych w kontekście przyszłości - według niego niedalekiej.
Napisano 04.08.2013 - 19:48
Napisano 04.08.2013 - 23:29
Napisano 04.08.2013 - 23:48
Napisano 05.08.2013 - 00:20
Napisano 05.08.2013 - 09:08
OK ale opisywał, nie było wcześniej rozróżnienia na piekło istniejące obecnie a piekło powstałe w przyszłości, więc Jan opisywał coś było zbliżone do piekła.
Oprócz Tertuliana mamy jeszcze Chryzostoma Paska
Oraz potępienie poglądów Orygenesa w 543 roku na Synodzie w Konstantynopolu jeśli ktoś twierdzi, że kara szatanów i złych ludzi jest tymczasowa i że kiedyś nastąpi jej koniec, czyli „apokatastaza” dla diabłów i bezbożnych ludzi – niech będzie wyklęty
Więc przykład szedł z samej góry, a nie tylko wśród ludu i tzw. ojców kościoła.
Podobne pytania wydają się cwane, tylko dla tych którzy nie potrafią znależć odpowiedzi, nie chce mi się ich mnożyć, bo to bezcelowe, jeśli kogoś one porywają to winszuję. Jako niewierzący nie uważam ich za potwierdzenie czegokolwiek.
Napisano 05.08.2013 - 10:00
Nie do końca. Gdyby opisywał piekło, to po prostu nazwałby je piekłem
Napisano 05.08.2013 - 10:10
Masz dostęp do jego mózgu, myśli, rozmawiałeś z nim, że wiesz co miał na myśli albo co by napisał? Ja nie mówię, że wiem co miał na myśli, ale mi taki opis kojarzy się z piekłem.
Co do problemu czy Bóg może stworzyć kamień, który nie mógłby podnieść odpowiedź brzmi tak, co nie znaczy, że nie mógłby go zniszczyć.
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych