Skocz do zawartości


Zdjęcie

Likwidacja 8-godzinnego dnia pracy


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
101 odpowiedzi w tym temacie

#1

Amaterasux..
  • Postów: 35
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam wszystkich.
Jak nie podają mainstreamowe media, ZSP protestuje przeciwko nowelizacjom ustaw dot. bezrobotnych i tych pracujących.

Gdy nowelizacja nastąpi - ludzie bezrobotni, jeśli będą chcieli byc ubezpieczenie - będą musieli przyjmowac pracę za najniższą krajową.
W dodatku jeśli pracodawca sobie zażyczy - będziemy pracowac przez kilka mies. po 12 godzin, po czym 'urlop', oczywiście za minimalne zarobki.






ZSP





Niewolnictwo wraca.

#2 Gość_Creator

Gość_Creator.
  • Tematów: 0

Napisano

Złodzieje, wyzyskiwacze, oszuści i sprzedawczyki. Inaczej nazwać tego rządu nie można. Słyszałem o tych podchodach do zmian w kodeksie pracy i jest to kolejny nóż w plecy dla zwykłego człowieka, bo teraz pracodawca będzie mógł z pracownika zrobić sobie niewolnika.

#3

Amaterasux..
  • Postów: 35
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Polska popada ze skrajności w skrajnośc. Wcześniej była komuna i 'czy się stoi czy się leży', teraz mamy 'wolnośc i kapitalizm' i obowiązuje zasada 'nie załatwisz sobie pracy sam, pracuj całe dnie za grosze'.

A może planem rządu jest wypłoszyc z Polski jeszcze więcej ludzi?
Moze chcą demonstracji i zamieszek?

#4

aquamen.
  • Postów: 337
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Najgorsze w tym jednak to, że decydują o tym ludzie którzy w zdecydowanej większości nigdy w życiu się fizycznie nie napracowali. Kontrast polega na tym, że niektórzy idą do pracy, a niektórzy idą pracować. Tyle w temacie ode mnie.

Użytkownik michal28 edytował ten post 25.06.2013 - 08:02


#5 Gość_wadm. Aton

Gość_wadm. Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Mylisz się mylciu bo nie zaczyna się liberalizacji od końca. Najpierw to zmniejszenie kosztów pracy, podatków i wiele innych spraw, a na końcu taka reforma. W chwili chodzi o to, żeby po zliberalizowaniu gospodarki powstało wiele miejsc pracy co spowoduje wzrost popytu na pracowników. Wtedy to pracownik jest w cenie, a nie miejsce pracy. W obecnej formie gospodarki pracownik jest bezbronny wobec tych reform, które narażają go na naturalną, nieokiełznaną zachłanność pracodawcy.

#6

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko zależy na jakiego pracodawcę się trafi i jaki to będzie typ pracy.
Oczywiście, nowy przepis ("elastyczny czas pracy") daje możliwości do nadużyć ale jednocześnie likwiduje zastój. Pracownik już nie musi siedzieć w pracy na 4 literach 8 godzin i ziewać z nudów jeżeli na dany dzień swoją pracę już wykonał. Nie we wszystkich dziedzinach jest tak, że przez dłuższy okres czasu występuje nadmiar pracy a w takiej sytuacji i tak mądry pracodawca będzie wolał zatrudnić 2 pracowników - w tym jednego na czas określony - niż później przez kilka miesięcy płacić pełną pensję pracownikowi na "urlopie" który w czasie swojej 12h harówy nie był w stanie ze zmęczenia i tak wykonywać pracy prawidłowo.

Elastyczny czas pracy został stworzony do zawodów gdzie ilość godzin dziennie do wypracowania zmienia się w różne dni miesiąca. Dobry przykład stanowi tutaj księgowość. Przez większość miesiąca księgowe (w większych firmach gdzie jest wyraźny podział obowiązków - w małych zwykle księgowa jest jednocześnie księgową, sekretarką i "chłopcem na posyłki" więc zawsze ma co robić przez te 8h dziennie) po wykonaniu codziennej partii zadań siedzą na 4 literach i piją kawę ale w czasie tzw. "sprawozdań" (co miesiąc) pracy mają tyle, że i 12h to mało. A pracodawca musi im i tak płacić codziennie za te 8h kiedy zbijają bąki + nadgodziny w okresie sprawozdań. A one tracą masę czasu które mogłyby poświecić rodzinie albo w pracy dorywczej.
W tym przypadku elastyczny czas pracy jest dobry dla obu stron - za ustawioną z góry stawkę księgowa siedzi w pracy aż wykona wszystkie zadania (przez co może sobie wyjść nawet kilka godzin wcześniej do domu przez większość miesiąca) a zamiast tego nie dostanie pieniędzy za nadgodziny w okresie sprawozdań. Nie uszczupli to jej budżetu bo zyskując codziennie kilka godzin będzie w stanie zatrudnić się dorywczo w innej firmie jeżeli koniecznie będzie jej zależeć na kasie a jeżeli dodatkowe kilka zł nie będzie jej do szczęścia potrzebne poświęci więcej czasu rodzinie.

Pracowałam na takich zasadach przez pół roku nieoficjalnie (wtedy jeszcze przepis nie istniał więc oficjalnie było to 6h/dobę = 3/4etatu ale w praktyce czasem siedziałam po 4 czasem po 10h) - i nie narzekałam bo miałam sporo czasu dla siebie po pracy przez większość dni a te okazjonalne harówki były do ścierpienia.



#7 Gość_Creator

Gość_Creator.
  • Tematów: 0

Napisano

Ludzie wy chyba nie wiecie co mówicie. Większość Polaków będzie miała przekichane po takiej reformie. Ona w ogóle nie jest korzystna, tylko i wyłącznie dla pracodawcy, a takich w Polsce coraz mniej.

#8

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Faraon@

"Nadużywanie zdrobnień, chęć szybkiego wzbudzenia sympatii lub litości to z kolei przykład występowania z pozycji dziecka. Tak można na przykład w prosty sposób zamaskować swoje prawdziwe intencje - wyjaśnia psycholog Mariusz Perlak."

Skrajny liberalizm i sentencja "za mało wolnego rynku!!!111" jest ostatnio bardzo modny. Recepta na całe zło świata: "za mało wolnego rynku!!111".
Jednak im go więcej tym problemy rozwarstwienia społecznego, degradacji klasy średniej, kumulacji majątku w rękach nielicznych tylko się pogłębia. To z kolei prowadzi do tarć społecznych i niepokojów. Ale oczywiście "za mało wolnego rynku!!!111". ;)
W sumie wystarczy znać ten jeden argument, czasem dokładać do niego kilka nowych słów i wychodzić na liberalnego znawce.

Oczywiście zakładam Faraonie że pozjadałeś wszelkie rozumy i masz receptę na całe zło świata. Więc chyba nie będę śmiał dyskutować z takim prze-mędrcem. ;)



#9

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wydaje mi się, że pewne poddawanie się gotowym ideologiom to z jednej strony osobiste lenistwo a z drugiej chęć nadania swoim słowom powagi.

Dlaczego tak niewielu,
jest chętnych swojemu zdaniu,
gdy innych stado,
nie jest pochlebne?



#10 Gość_wadm. Aton

Gość_wadm. Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

*
Popularny

Chyba za długo przebywałeś mylciu na banicji i mocno zdziczałeś :] Nawet wykorzystujesz "!!!111" z Młodych, wykształconych z wielkich ośrodków. Czyżby Twoje środowisko nie miało nic do zaoferowania, że sięgasz po obóz przeciwny? Żalowe trochę.




Degradacja klasy średniej? :D Trochę to brzmi jak kpina. W Polsce rynek jest ściśle nadzorowany przez państwo i gdzie masz klasę średnią? :) Kraj w którym średnia krajowa to 1000 euro. Socjalizm powoduje to, że nieliczni bogacą się, klasa średnia ubożeje, a biedni niezmiennie gryzą murawę. Nie wiem jakie przykre zdarzenia zaistniały przez okres Twojej banicji ale piszesz tak jakbyś żył w alternatywnej rzeczywistości. Poza tym nie ma czegoś takiego jak skrajny liberalizm. Jest albo wolność, albo jej ograniczenia. Zdrowie albo patologia. A "elastyczny czas pracy" to nie liberalizacja tylko ta sama regulacja lecz w formie niekorzystnej dla pracownika.



#11

Adam89_PL.
  • Postów: 13
  • Tematów: 2
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Najgorsze w tym jednak to, że decydują o tym ludzie którzy w zdecydowanej większości nigdy w życiu się fizycznie nie napracowali. Kontrast polega na tym, że niektórzy idą do pracy, a niektórzy idą pracować. Tyle w temacie ode mnie.



Najgorsze jest to, że nic z tym Polacy nie zrobią... Nikt nie wyjdzie na ulice, a powinnismy ich rozwalic w drobny mak na Wiejskiej...

#12

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Elastyczny czas pracy został stworzony do zawodów gdzie ilość godzin dziennie do wypracowania zmienia się w różne dni miesiąca. Dobry przykład stanowi tutaj księgowość. Przez większość miesiąca księgowe (w większych firmach gdzie jest wyraźny podział obowiązków - w małych zwykle księgowa jest jednocześnie księgową, sekretarką i "chłopcem na posyłki" więc zawsze ma co robić przez te 8h dziennie) po wykonaniu codziennej partii zadań siedzą na 4 literach i piją kawę ale w czasie tzw. "sprawozdań" (co miesiąc) pracy mają tyle, że i 12h to mało. A pracodawca musi im i tak płacić codziennie za te 8h kiedy zbijają bąki + nadgodziny w okresie sprawozdań. A one tracą masę czasu które mogłyby poświecić rodzinie albo w pracy dorywczej.


Nie wiem po co cała ta heca skoro wystarczy kwartalnie oddać pracownikowi nadgodziny i po temacie. Pracodawca nie płaci za nadgodziny a pracownik je sobie odbiera w dogodnym terminie.
Masz do wypracowania 40h/tydz. Wypracowałeś 48 to w następnym okresie możesz pracować o 8h mniej.

Nic dobrego z tego nie wyjdzie. Powiedzmy że zostajesz zatrudniony na stażu podczas sezonu. Umowa na 3msc, 3/4 etatu. Mimo to wypracowujesz ponad 200h/msc. Po sezonie kopa w tyłek i możesz się bujać i złościć...

#13

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Najgorsze w tym jednak to, że decydują o tym ludzie którzy w zdecydowanej większości nigdy w życiu się fizycznie nie napracowali. Kontrast polega na tym, że niektórzy idą do pracy, a niektórzy idą pracować. Tyle w temacie ode mnie.



Najgorsze jest to, że nic z tym Polacy nie zrobią... Nikt nie wyjdzie na ulice, a powinnismy ich rozwalic w drobny mak na Wiejskiej...



Nie na darmo socjotechnika medialna ma w swych szponach większość, mniejszość nie wierzy w powodzenie czegokolwiek a nieliczni odważni mienią się szalonymi albo takimi są czyli będzie jak jest.



#14

Kardamon.
  • Postów: 365
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ktoś może mi podać konkretny fragment nowelizacji, który o tym mówi? Czytałem cały i nic takiego tam nie znalazłem.

#15

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Faraon@

Powtarzasz wytarte formułki. Do czego mam się odnieść? Do dogmatów? Bo takimi operujesz.
Gdybyś prześledził rozwój klasy średniej na zachodzie, albo wśród tygrysów azjatyckich zobaczyłbyś że nie powstawała w warunkach agresywnej wolności gospodarczej, niskich podatków i braku regulacji.

Wręcz przeciwnie, to deregulacja, zmniejszenie podatków dla najbogatszych i zmniejszenie roli związków zawodowych od lat 80. doprowadziła do dzisiejszej degradacji klasy średniej na zachodzie i tworzenie się ogromnych różnic płacowych w krajach rozwijających się które powodują coraz częstsze zamieszki i rozruchy społeczne.

Książki ekonomiczne i teoria ekonomii to nie życie, historia to życie i ona pokazuje nam co faktycznie działa a co jest ułudą. Jeśli wolisz wierzyć teoretykom i mądrym książkom zamiast historii - to niestety mamy tutaj jakiś błąd myślowy i utopijne podeście do rzeczywistości na równi z Marksem. On też wierzył w teorię. ;)

Operuj sobie na dogmatach, ja zostanę na faktach historycznych. Co ma większą siłę merytoryczną?
Jaki poziom oponenta taki będę stosował język i znaki dodatkowe i nikt mi nie zabroni. ;)




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych