Skocz do zawartości


Zdjęcie

Świadomy Sen - Czy to w ogóle możliwe?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#16

asp.
  • Postów: 225
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

jeżeli już śnię, czyli należy wykluczyć noce kiedy wstaje rano do pracy o 4:50 bo wtedy snów niemam, to każdy z nich jest od dłuższego już czasu świadomy, LD miałem od dziecka nie ćwiczę tego

Użytkownik asp edytował ten post 10.06.2013 - 08:56

  • 0

#17 Gość_Veckas

Gość_Veckas.
  • Tematów: 0

Napisano

Mam aktualnie 28 lat i kompletnie mi to zniknęło, kiedyś dawno temu pisałem o tym artykuł i nie są to żarty, taka zdolność jak lucid dreaming, czyli kontrola snu istnieje i jest bardzo fajna zabawą, bawiłem się snem jak chciałem, wiedziałem że to sen, mogłem się w każdej chwili obudzić, po czym po chwili zasnąć i z powrotem przenieść się tam gdzie byłem, jedyne czego nie udało mi się osiągnąć to otoczka w jakiej się znajdowałem, po prostu lądowałem w jakiejś krainie snu,a następnie wszystko kontrolowałem, miałem to w mlodych latach 8-14 lat, wymaga to jednak treningu umysłowego.

Samo pojecie LD - świadomy (jasny) sen oznacza uświadomienie podczas fazy snu faktycznego stanu w jakim się właśnie znajdujemy - zorientowanie się, że cały otaczający Cię w danej chwili świat jest snem - wytworem Twojego umysłu. Zdajesz sobie sprawę, że znajdujesz się we śnie jednak się nie budzisz. Rożny jest jednak stopień naszej świadomości i na jego podstawie możemy podzielić LD na kilka oddzielnych aczkolwiek bardzo bliskich sobie poziomów kontroli:

1. Sen, w którym zdajemy sobie sprawę że śnimy, lecz nie jesteśmy w stanie na niego oddziaływać, jedynie biernie brać w nim udział tak jakbyśmy oglądali film i byli jedną z jego postaci.
2. Sen, w którym wiemy że śnimy i mamy wpływ na toczące się w nim wydarzenia, aczkolwiek ciężko jest nam zdecydować się, co powinniśmy w danym momencie zrobić i w jaki sposób to osiągnąć.
3. Sen, w którym mamy wysoki poziom kontroli i pamiętamy nasze zamiary i zadania, które zaplanowaliśmy sobie podczas dnia i udaje nam się wykonywać je bez większych problemów.
4. Sen, w którym nie tylko mamy wysoka świadomość naszego stanu, ale jesteśmy w stanie dokładnie stwierdzić datę i w przybliżeniu czas, oraz gdzie znajduje się nasze fizyczne ciało, co wydarzyło się nam przed zaśnięciem etc. Możemy bez wysiłku przypomnieć sobie nasze zadania i nie tylko; wpadać na nowe pomysły i pokonywać nowe przeszkody w trakcie ich realizacji, zmieniać całą scenerię snu i tworzyć sobie wybrane postacie i rekwizyty.

Dużą różnicą pomiędzy świadomym a zwykłym snem jest zazwyczaj niezwykła klarowność otoczenia, wszystkich rekwizytów, oświetlenia, kolorów, możliwość użycia wszystkich własnych zmysłów, co bardzo rzadko jest spotykane na tak wysokim poziomie podczas zwykłego snu, oraz niesamowite poczucie wolności, radość i czasami nawet euforia.

Wielu z nas ma rożne pojecie na temat samego rozgraniczenia snów zwykłych i świadomych, ale nie jest to w końcu tak bardzo istotne. Jeśli uprzytomnisz sobie podczas snu, że wszystko co Cię otacza nie jest prawdziwym światem i odczujesz zdecydowaną różnicę, po czym po przebudzeniu zauważysz, że jesteś z tego powodu w znakomitym nastroju możesz być pewien(a), że przeżyłeś(as) właśnie LD. Bardzo często, szczególnie pierwsze LD możemy porównać do "obudzenia się wewnątrz snu".

Metody osiagania LD

Większość metod wywoływania LD opiera się na dwóch spokrewnionych ze sobą sposobach:

* Czynności machinalne. Kiedy nauczysz się zwracać uwagę na to w jakim stanie się znajdujesz podczas dnia, stanie się to dla Ciebie czymś mechanicznym i spowoduje, że zaczniesz robić dokładnie to samo podczas snu. Często zapewne zauważyłeś(as), że jakieś wykonywanie przez Ciebie mechanicznie zajęcie zaczynało Ci się śnic po nocach.
* Asocjacja, czyli kojarzenie. Następnym sposobem jest zaprogramowanie się w jakiś sposób na osiągniecie LD poprzez przypomnienie, że dane zjawisko może świadczyć o tym, że właśnie śpimy. Przykład: mamy powtarzające się sny w których np: uciekamy przed kimś. Jak często w realnym życiu zdarza się nam fizyczna pogoń/ucieczka? Możemy wykorzystać to do osiągnięcia świadomości podczas swoich snów.

Zauważysz, że wiele z poniższych metod opiera się właśnie o wymienione szablony. Są one jedynie trochę bardziej ukierunkowane. Co do efektywności poszczególnych sposobów, zauważysz, że jedne działają lepiej, inne gorzej. Każdy z nas jest innym człowiekiem i to co zadziała lepiej dla Ciebie, może okazać się czymś zupełnie nieprzydatnym dla innych. Proponujemy na początek przeczytać na czym polegają wszystkie sposoby i poddać się swojej intuicji. Ważne jest jednak, aby nie próbować robić wszystkiego na raz - nie jest to najlepszym sposobem. Dwie lub trzy techniki na początek wystarczą. Ogólnie jednak wiadomo jest, że LD bez dziennika snów i testów rzeczywistości (RC) są prawie niemożliwe. Wiesz już wszystko co powinieneś(as) na temat dziennika snów więc zacznijmy opisywanie technik osiągania LD od RC czy tez RT jak je niektórzy nazywają.

Reality Check (RC)

RC's są najbardziej efektywnymi sposobami na LD. Trzeba robić je regularnie i tak często jak to jest możliwe. Jeśli wykonasz ich na początek 100-150 dziennie i z czasem wejdą Ci w krew, masz bardzo duże szanse na osiągniecie świadomości podczas snu. Najczęściej jednak próby Twoje zaczną mieć jakiekolwiek skutki po kilku lub nawet kilkunastu dniach. Pamiętaj wiec, aby się nie zrażać i kontynuować testy przez dłuższy okres czasu z taka sama (wysoką) częstotliwością.

1. Przyglądnij się otoczeniu - czy widzisz jakieś dodatkowe rekwizyty lub ich brak?
2. Obejrzyj swoje dłonie (nasz ulubiony sposób) bardzo uważnie - czy są dokładnie takie same jak te, które posiadasz na jawie?
3. Wyjrzyj przez okno - czy zgadza się pora roku i oświetlenie odpowiada porze dnia.
4. Spróbuj skoncentrować się na jakimś rekwizycie z Twojego otoczenia i zmienić go siłą woli.
5. Spróbuj przełożyć swa dłoń przez obiekt, który wydaje się być stałą masą (ściana, szkło, drewno etc.).
6. Włącz przycisk do światła - w 90% snów powoduje jakiś niepożądany efekt, lub totalny brak efektu - czyli nie działa (może się zdarzyć, że zapalając światło zacznie lać się woda, lub zapali się światło w zupełnie innym pomieszczeniu etc).
7. Wejdz na mebel i skocz z niego - zawsze będziesz spadać bardzo powoli (jeżeli nie mieszkasz sam, przygotuj na to domowników, bo mogą się zdziwić, kiedy w środku nocy zobaczą Cię wdrapującego(a) się na szafę...:)
8. Uszczypnij się i sprawdź jak na to reaguje Twoja skóra.
9. Znajdz lustro i w nie spójrz - czy Twoja postać nie rożni się od tej na jawie?
10. Popatrz na swój zegarek - czy działa tak jak powinien? Odwróć się w tył i znów spoglądnij na wskazówki. Czy jest ta sama godzina?
11. Spróbuj rozwiązać w myślach jakieś proste ćwiczenie matematyczne, czy Twój sposób obliczania nie wydaje ci się podejrzany? Czy masz problemy?
12. Przeczytaj kawałek jakiegoś tekstu. Czy ma on sens? Czy znów po odwróceniu i ponownym spojrzeniu na niego wszystko jest tak jak było wcześniej?
13. Próba latania powodzi się w ok. 70% snów. Pomaga wyskoczenie np. z okna (ale to już podczas snu!) - tutaj musisz mieć jednak trochę odwagi.
14. Palenie. Jeśli jesteś palaczem, sprawdzaj rzeczywistość za każdym razem, gdy zapalasz papierosa. Jeśli jesteś nałogowcem, zapewne wykonasz gest sięgania po papierosa również podczas snu.
15. Kiedykolwiek będziesz przechodzić przez drzwi, zatrzymaj się na chwilę, połóż swą lewą dłoń na framudze i zapytaj się, czy to nie sen?

Jak widzisz, można wymyślić setki sposobów na RC. Wybór należy do Ciebie.

Litera (LILD)

Technika ta polega na kombinacji kojarzenia z machinalnością. Jest dość skuteczna i pomaga Ci wykonywać częste RC. Kiedy wstaniesz rano, weź długopis, i napisz sobie na wewnętrznej części dłoni literę "S" czyli Świadomość. (może też być L od LD, K od kontrola czy T od test, itd. Chyba wiesz już o co chodzi). Za każdym razem, gdy zauważysz ową literę przypomni Ci ona o potrzebie wykonania testu rzeczywistości. Kiedy będziesz cokolwiek czytać lub pi"S"ać zwróć uwagę na w"S"zy"S"tkie litery "S". Maja one spełnić to samo zadanie!

Kara i nagroda. (PILD/RILD)

Metoda kary i nagrody jest metodą działającą na podświadomość poprzez bodźce jakim się poddajemy w przypadku zaplanowania OBE i uzyskania określonego rezultatu.

Mimo iż są to dwie oddzielne metody proponujemy wykonywanie ich jednocześnie, jeśli już zdecydujecie się na nie. W zasadzie są to metody uzupełniające, ale jeśli ktoś się uprze może stosować tylko ten sposób na osiągnięcie LD.

Na czym polega cała zabawa? Jeśli zaplanujesz sobie że będziesz miał(a) np. dzisiejszej nocy LD i mimo usilnych starań nie powiedzie Ci się to musisz się w jakiś sposób ukarać. Kara powinna być w miarę specyficzna i dotkliwa dla Ciebie, tak by podświadomość mogła skojarzyć dwa fakty (brak LD = KARA). I tak na przykład jeśli uwielbiasz słodycze nie jedz ich przez powiedzmy trzy dni, zakaż sobie spotkania ze swoją dziewczyną/chłopakiem, nie jedz obiadu itp.

Jeśli jednak po zaplanowaniu LD uda Ci się je wywołać niech cały następny dzień będzie dla Ciebie istnym świętem! Musisz uczcić wywołane LD by podświadomość skojarzyła (udane LD = dodatkowa przyjemność i NAGRODA)

W czasie nagradzania lub karania się powtarzaj cały czas coś w rodzaju "Jeśli kolejnym razem zaplanuję LD i znowu uda/nie uda mi się je wywołać ponownie nagrodzę/ukarzę się!"

Metoda transowa i WILD

WILD jest specyficznym rodzajem LD, który wywołujemy poprzez bezpośrednie przejście z jawy w sen, nie tracąc przy tym świadomości. Zazwyczaj robimy to w środku nocy, po zamierzonym przebudzeniu. Wskazane jest wtedy usiąść i przez conajmniej kilkanaście minut poczytać na jakikolwiek temat (najlepiej o LD:). Następnie, bez przerwy w świadomości (bez zasypiania, albo inaczej zachowujemy świadomość w trakcie zasypiania) zagłębiamy się w sen. Metoda ta charakteryzuje się dużą intensywnością, wysokim poziomem świadomości i łatwością wpływania na bieg snu. Jest to najintensywniejszy i najprzyjemniejszy rodzaj świadomego snu. Mimo że faza REM (ta w której mają miejsce sny) pojawia się ok. 45 min. po zaśnięciu jeśli przyglądniesz się grafowi, który zamieściliśmy wcześniej, każdy sen rozpoczyna się od bardzo krótkiej (wręcz kilkudziesięciosekundowej) fazy REM i mimo trudności jakich wymaga wejście w taki sen, to warte są one każdych włożonych w to kosztów. Choćbyś przeżył(a) tylko jeden taki sen już nigdy go nie zapomnisz!

Jak sama nazwa wskazuje aby posłużyć się tą metodą potrzebujesz transu. Możesz wprowadzić się w niego metodą opisaną wcześniej lub inną Tobie znaną, byleby był on wystarczająco głęboki.

Jeśli już jesteś w transie wykorzystasz zjawisko które nazywa się hipnagogami (hipnagogi są to obrazy, czasem dźwięki lub inne doznania pojawiające się w naturalnie trakcie zasypiania oraz zaraz po przebudzeniu). Jesteś już w transie więc hipnagogi powinny pojawić się samoistnie. Podczas wykorzystywania transu do innych celów przeszkadzają one tylko w skupieniu i wyciszeniu ale teraz gdy chcesz dostać się do snu posłużą za przewodnika...

Jeśli jesteś w transie i nie pojawiają się żadne "przeszkadzające" obrazy to musisz je wywołać. Wyobraź sobie jakąkolwiek scenerię np. jak idziesz żwirową alejką, albo jak Twój mikser rozmawia z lodówką... Pozwól tym sceneriom się rozwinąć, niech toczą się własnym torem, niech żyją własnym życiem i rozwijają się bez Twojej ingerencji.

Teraz wybierz najżywszą z nich, złap się jej i podążaj za nią....

Innymi słowy. Wybierz scenerię która jest najsilniejsza/najżywsza/najrealniejsza i wczuj się w nią. Jeśli np. idziesz polną drogą to poczuj zapach lasu, poczuj jak się poruszasz, jak idziesz, jak porusza się Twoje ciało. Oderwij się od wrażeń płynących z fizycznej powłoki i oddaj się tym płynącym ze snu.

Jeśli uda Ci się choć w części przenieść do tego doznania to zakotwicz się we śnie. Złap się czegoś ze snu albo upadnij na ziemię, uruchom wszystkie swoje senne zmysły, POCZUJ na czym leżysz, POCZUJ chropowatość podłoża, jego zapach, temperaturę...

Jeśli sen się ustabilizuje to gratulujemy, właśnie przeżywasz wysoce świadomy sen ;')

Użytkownik Veckas edytował ten post 10.06.2013 - 11:48

  • 0

#18

voice.
  • Postów: 200
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Kiedyś czytałam taki sposób, że kładziesz się w miarę przytomny ale zmęczony spać, i starasz się utrzymać świadomość mimo zapadania w sen i coraz większej senności - ponoć po parunastu minutach zdasz sobie sprawę, że świadomie śnisz. Próbowałam tak wiele razy, ale zawsze wtedy w momencie, kiedy uświadamiałam sobie, że śnię i śniłam - zaraz się budziłam, albo nic nie pamiętałam i tak ze snu, więc nie wiem, może to jest jakiś sposób, ale w moim przypadku nie działa zawsze.


Dziś miałem tak kilka razy, a ogólnie zdarza mi się to dość często. Nigdy w nocy. Zawsze po południu, albo z rana. Jedyną różnicą jest to, że pamiętam większość snów. Wszystko co mi się sni jest bardzo dokładne, wydaje się takie prawdziwe. Często szkicuję, to co mi się przyśni, nie wiem czemu, ale w ten sposób jestem później w stanie 'wymusić' podobny sen. Zastanawiam się, czy to co widziałem, może się naprawdę wydarzyć i przyznam, mimo, iż to co najdokładniej zapamiętałem było miłe, to wolałbym tego nie doświadczyć.. a szansę są dość spore, że to co widziałem, stanie się realne.

Tak sobie myślę, że świadome opanowanie tego co się śni, ta świadomość, że mimo iż wiem, że śnie to nie budzę się i mogę wszystko przeżywać tak jak w realnym świecie jest bardzo ciekawa :)
  • 0

#19

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Naprawdę nie wiem dlaczego niktórzy zaprzeczają jakoby cośtakiego jak LD istniało. Były badania naukowe które potwierdziły taką "zdolność" ludzkiego umysłu, więc w tym miejscu można wszystkie dywagacje na temat prawdziwości tego zjawiska zakończyć.
  • 0



#20

real.
  • Postów: 241
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Dzisiaj znowu miałem swiadomy sen, ale od jakiegos juz czasu przed wyjsciem w stan swiadomego snu czuje jakby mój mózg sie przez chwile gotował ( lub ciarki czy nawet prąd ) nieraz sie nawet tego boje, ale wiem wtedy równiez ze zaraz po tym bede mial swiadomy sen, wczesniej tego nie miałem :roll:
Dzisiaj podczas tego swiadomego snu chcialem wybrac sie na wycieczke na ksiezyc :) niestety nie mogłem wystartowac jak super man w góre :/ po chwili zjawiła sie wysoka postac na pół przeźroczysta wiec spytałem ją kto zbudował piramidy i ksiezyc odpowiedzial ze to nie ludzie :) spytalem sie czy jeszcze sie spotkamy odpowiedzial ze tak.
Niestety ja swiadome sny mam przewaznie w dzien i zostałem zbudzony.

Użytkownik real edytował ten post 11.06.2013 - 13:54

  • 0

#21

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie masz się czym martwić, głowa Ci nie eksploduje :]
  • 0



#22

Cannabinol.
  • Postów: 360
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

czuje jakby mój mózg sie przez chwile gotował ( lub ciarki czy nawet prąd )


Ja mam podobną fazę, słyszę jakieś dziwne bulgotanie w uszach :P
  • 0

#23

Kardamon.
  • Postów: 365
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

czuje jakby mój mózg sie przez chwile gotował ( lub ciarki czy nawet prąd )


Ja mam podobną fazę, słyszę jakieś dziwne bulgotanie w uszach :P


Hipnagogi.

Chciałbym tylko przestrzec, że częste świadomie śnienie jest strasznie męczące psychicznie. Sen jest nie tylko od regeneracji ciała, ale też umysłu - chwilowy reset świadomości świetnie robi dla naszej psychiki. Oczywiście raz na jakiś czas nic się nie stanie, ba, jest nawet wskazane... można spełniać marzenia :)
  • 0

#24

DreamDiver.
  • Postów: 28
  • Tematów: 2
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Oczywiście, że to możliwe :D Od dwóch lat jadę na samej motywacji, tj. na powtarzaniu sobie, że tej nocy będę miał świadomy sen. Dzięki temu mniej więcej raz w miesiącu mam świadomy sen, ale nie żebym był z tego powodu specjalnie zadowolony. Nie mogę się zebrać żeby prowadzić dziennik snu, bo wstając rano zupełnie nie mam czasu gdy muszę iść do szkoły, a budząc się w nocy kładę się z powrotem spać. Mam zamiar to zmienić w te wakacje, bo to super sprawa. Przez te dwa lata zebrało mi się, powiedziałbym, 50 takich snów, które trwały średnio kilkanaście sekund, a rekordowy około minuty. Osobiście będę trzymał się techniki LaBerge'a, MILD i przykładał się do dziennika snów oraz dziennej praktyki. To i dobra motywacja powinna załatwić sprawę.

Przy okazji: czy ktoś z was ma tendencje do pojawiania się w LD w ciemnym pokoju i do panikowania z tego powodu? Pamiętam, że miałem przynajmniej kilka takich przypadków i zamiast działać we śnie i zapalić światło po prostu zamykałem oczy ze strachu i chciałem się jak najszybciej obudzić. Nie boję się ciemności na jawie, ale zawsze gdy dochodzi do takiej sytuacji we śnie.

Użytkownik KwazaR edytował ten post 11.06.2013 - 20:34

  • 0

#25

real.
  • Postów: 241
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

U mnie działa sposób WBTB 4+1 . do tego wyczytałem ze mozna to jeszcze wzmocnic dzieki afrykańskiemu korzeniowi snów ADR ( African Dream Root ), wiec zaopatrzyłem sie niedawno w nasiona na allegro i mam trzy sztuki, jeszcze nie testowałem na sobie bo sa zbyt małe i korzenia prawie nie ma (mozna tez kupic gotowy) , ponoc daje czadu :D
src=http://www.sendspace.pl/file/pic/bade2570b63258fc397b68e/3

Użytkownik real edytował ten post 12.06.2013 - 23:40

  • 1

#26

Kabezecik.

    Magia i Miecz

  • Postów: 480
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dziękuję Wam wszystkim za każdy post w tym temacie,to bardzo mobilizujące i fajne,że jest na tym forum wciąż grupa ludzi która tworzy w pewnym sensie społeczność :) Właśnie zamierzam się kłaść spać,a więc oznacza to kolejną próbę :)
Dzięki jeszcze raz wszystkim i każdemu z osobna :) Z biegiem czasu będę tutaj pisał jak mi idzie ( o ile to kogokolwiek interesuje:P )
  • 1

#27

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pisz pisz, to działa motywująco :) Na Ciebie i innych co to czytają.
  • 0



#28

Kabezecik.

    Magia i Miecz

  • Postów: 480
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Więc piszę,dzisiaj oczywiście świadomego snu nie miałem,jednakże od dawna miałem jakikolwiek sen. Jestem na dobrej drodze! ;)
  • 1

#29

ServusSnajper.
  • Postów: 240
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja tam swiadome śnienie mam w miare bardzo często, świadomie we śnie szukam, ( pytam ) odpowiedzi na naszą egyztęcje w tym monotonnym życiu :) ale jest trudno znalesc odpowiedzi na właściwe pytania. Mój sposób na świadomy sen jest taki ze , niewysypiam sie w nocy ( nie ma spania ) i jak odsypiam to w dzień to zawsze mam wtedy swiadomy sen, fajne uczucie wiedzieć ze sie śni to tak jakby byc w innym świecie lub wymiarze ;) przewaznie na pierwszy strzał pytam o date ale to jakos jest trudne itd.... świadomie sobie gadam we snie z kimś i do tego jeszcze go uswiadamiam ze jestem we snie :) nieraz pytam nawet o nr tel. :mrgreen:


Czyli szukasz odpowiedzi we własnej podświadomości? No bo chyba stąd biorą się odpowiedzi osób ze snu ;)
Ja właśnie czytałam, że dobrze jest iść spać bardzo zmęczonym (fizycznie), a starać się zachować świadomość. I skupić uwagę na oddechu lub powtarzać w myślach "będę miał świadomy sen". ;p
To da się tak wziąć nr telefonu? Podobno we śnie są problemy z cyframi, nawet na zegarze.

Ach! Zapomniałabym. Niedawno wypiłam piwo przed snem (nie piję często, więc może na innych nie ma to takiego wpływu) i czułam się jakoś dziwnie, co zaowocowało świadomymi koszmarami, połączonymi z paraliżem sennym, tak, czy inaczej... alkohol ma wpływ na LD, ale niszczy pamięć snów. :/

Użytkownik Namida edytował ten post 15.06.2013 - 23:33

  • 0

#30

real.
  • Postów: 241
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Ja trochu inaczej to robie niz wmawianie sobie przed snem ze bede mial swiadomy sen. Mianowicie tak jak pisalem wyzej prosty sposób na LD. Czyli kładziemy sie spać bardzo późno i wstajemy po 3 godz, siadamy na kompa cos tam porobimy przez 3-4godz zaczyna nam sie okropnie chcieć spać, od niewyspania zaczynamy miec światłowstręt wtedy sie kładziemy, jak juz prawie zasypiamy to musimy sobie wmówic jakąś historyjke w marzeniach, czyli jakąś przygode, ważne jest żeby tuz przed snem ( w czasie zasypiania ) uruchomić WYOBRAŹNIE !!!! i z nią zasnąc. Możliwe ze piwo pomaga kilka sztuk :) i jakaś sativa :D Tylko zastanawiam się czy ja już nie mam OOBE bo jestem we snie, a nie widze siebie z góry czy jakoś tak. Siłą woli robie wszystko, czyli myśle we śnie o górach to po chwili jestem w górach :) jak juz załapie LD to potrafie sie wybudzać i z powrotem zasypiac i dalej miec LD nawet 3-4 razy . W trakcie LD najgorsze jest to ze jak sie jest za bardzo podekscystowanym swiadomym snem to reset lub od nowa.
Dokładnie jak pisze wyzej Namida, nie wiem czemu w LD jest strasznie ciężko zobaczyc która jest godzina czy nawet data, zawsze pytam o to na dzieńdobry lub kto jest prezydentem :) ostatnio we snie nawet wziąłem jakiegos typa za reke zeby zobaczyc która jest godzina, zegarek miał ale nie było widac cyfr !!! tak jest przewaznie, trzeba wykazać sie sprytem, brac gazete i szybko patrzec na date, no ale to juz gadka o śnie :) We śnie jestem tak swiadomy ze biore nr tel. od jakiegos typa i mu mówie ze jak sie obudze to zaraz zadzwonie do niego :mrgreen: oczywiscie słownie. Kiedys w swiadomym snie ustawiłem sie z typem co mieszka niedaleko mnie tak mi mówił, i ze pisze książke o swiadomym snieniu, niestety nie pojechałem wtedy hmmm ustawili my sie na przystanku w pewnej miejscowosci :D

Użytkownik real edytował ten post 16.06.2013 - 02:10

  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych