Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rozwój duchowy a Life Coaching


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1

Woland1990.
  • Postów: 37
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,

Ostatnio zaciekawił mnie pewien problem. Mianowicie jeśli rozwój duchowy to tak na prawdę rozwój przekonań dotyczących ludzi, świata, egzystencji i podejścia do życia, kontroli emocji to czym tenże rozwój duchowy różni się od nowoczesnego Life Coachingu? Czy nie jest to jedno i to samo? Sam kilka lat temu interesowałem się książkami tzw. Life Coach'ów, co mi osobiście dało ogromne rezultaty w postaci spokoju wewnętrznego i emocjonalnego, odpowiedniego podejścia do ludzi oraz tzw. pewności siebie.

Pytam, bo ostatnio przeczytałem pewien artykuł (w tej chwili nie potrafię już przytoczyć dokładnego źródła), gdzie autor rozdzielał od siebie zupełnie takie aspekty jak np. umiejętności parapsychiczne bądź wierzenia religijne od rozwoju duchowego. W takim razie jak myślicie, jeśli te dwie rzeczy się od siebie różnią, to czym tak na prawdę? Czym tak na prawdę jest ten rozwój duchowy? A jeśli by nawet uznać za rozwój duchowy na przykład medytację i podobne praktyki, to czy tak na prawdę te obie rzeczy nie zbiegają się w jednym punkcie, a mianowicie ku lepszemu zrozumieniu życia?

Użytkownik Woland1990 edytował ten post 07.05.2013 - 12:08

  • 0

#2

Nosferatoo.
  • Postów: 298
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zbierając doświadczenia, rozwijamy się. Rozwój duchowy trwa u każdego z nas, jedni kierują uwagę w tą stronę, obserwują i stają się powoli świadomi tego procesu, inni egzystują z uwagą rozproszoną. Czytając, ucząc się...pracując z umysłem, robiąc cokolwiek, rozwijasz się, nie musimy tego etykietować. Duchowa ewolucja, ewolucja świadomości, każdej istoty, nie cofa się, zawsze idzie do przodu, gdyż każde doświadczenie jest cenne, zatem rozwijamy się czy tego chcemy czy nie.

,,Rozwojem duchowym,, możemy nazywać, każdą chwilę ewolucji świadomości.
Oczywiście, każdy kto zarabia na tej tematyce, odpowie że zna świetne metody rozwoju osobistego i jeśli tylko pójdziesz w jego ślady, pewnego dnia będziesz mistrzem...

Jedyna słuszną metoda rozwoju duchowego jest, nie ograniczając się do niczego, jest życie takie jakie znamy, co będzie dalej...dopiero się przekonamy.
  • 0

#3

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko zależy od Twojej motywacji gdy będziesz używał tych metod. Medytacja jest wyjątkowo głęboką praktyką, im dłużej się ją stosuje tym staje się głębsza. Na poziomie intelektualnym możemy wiedzieć wiele rzeczy, jednak dopiero na poziomie doświadczenia nie musimy już niczego nikomu udowadniać. Muszę szczerze powiedzieć, że z powodu ograniczeń językowych nie ma możliwości przekazania doświadczeń z podstawowymi formami medytacyjnymi. Zasób słów każdego języka, przez sam fakt, że jest on ludzkim wynalazkiem, jest oparty na wspólnych wszystkim doświadczeniach. Język nie jest w stanie wyrazić transcendentalnego poziomu osobistych doświadczeń. Jest to istotą problemu przed którym stoimy. Kiedy na przykład dotykacie filiżanki z gorącą herbatą, czujecie gorąco - tak samo odczuwacie zimno, kiedy dotykacie sopla lodu. Każdy doświadczył zarówno jednego jak też drugiego poprzez bezpośredni fizyczny kontakt. A więc pojęcia takie jak gorąco i zimno mają dosyć łatwe do zdefiniowania znaczenie, z którym wszyscy mogą się zgodzić. Jak jednak możemy sprawdzić rzetelność przyjętych przez nas terminów, używanych do przekazania nie dających się opisać doświadczeń - na przykład stanów świadomości doświadczanych w medytacji?
  • 0



#4 Gość_ayalen

Gość_ayalen.
  • Tematów: 0

Napisano

ale te stany nie roznia sie niczym oprocz sposobu ich opisywania, sadze ze ludzie doswiadczajacy tego samego bez trudu odnajda wspolne doswiadczenie pomimo roznych slow.
  • 0

#5

Nosferatoo.
  • Postów: 298
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Komunikujemy się na wyższym poziomie, nie tylko werbalnym, często mówi się,, rozumiemy się bez słów,,...
Nawet oglądając film, często utożsamiamy się z postaciami w nim...z ich emocjami bądź przeżyciami.
A nasza mowa, faktycznie jest uboga...
  • 0

#6

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ludzie, którzy już tego doświadczyli to jak najbardziej. Jest to w końcu wspólny stan dla nas wszystkich. Niezależnie od kultury, religii, światopoglądu. Jednak sama wiedza intelektualna nie wystarczy.

Użytkownik PTR edytował ten post 11.05.2013 - 19:38

  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych