Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wystrzelili z wydrukowanej broni.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
79 odpowiedzi w tym temacie

#46

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z bronią jest związana zabawna historia z mojego osiedla, kiedyś w starym dworku, zruinowanym pili sobie beztrosko amatorzy etanolu i jeden z nich na solidnej bombie kopnął w podłogę i pod deskami ukazała się skrzynka.
Po sforsowaniu zamknięcia okazało się, że wewnątrz jest kilka leżących w smarze mauserów z II wojny światowej.
Bohaterskie żury wzięły sprzęt i wypróbowywali go w pobliskim lesie, niestety jeden z nich miał jechać na rowerze po uzupełnienie ambrozji i pojechał do sklepu z karabinem na ramieniu, po godzinie wszyscy komandosi siedzieli na komendzie :mrgreen:
  • 3



#47

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To jest slogan, nie możesz na poważnie imputować że żaden egzemplarz nielegalnie zakupionego Ak-47 nie został nabyty włąsneiw takim celu...


Tak, gdy ktoś napadnie cię we własnym mieszkaniu to karabin maszynowy jest niesamowicie użyteczny jako narzędzie obrony. Oczywiście, że można to na poważnie imputować, jeżeli ktoś kupuje ak-47 i nie ma zamiaru się bronić przed oddziałem wojskowym tylko ewentualnym napastnikiem, to jest niespełnarozumu i nie powinien używać nawet noża do masła w obawie o bezpieczeństwo własne i osób postronnych.
  • 0



#48

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


To jest slogan, nie możesz na poważnie imputować że żaden egzemplarz nielegalnie zakupionego Ak-47 nie został nabyty włąsneiw takim celu...


Tak, gdy ktoś napadnie cię we własnym mieszkaniu to karabin maszynowy jest niesamowicie użyteczny jako narzędzie obrony. Oczywiście, że można to na poważnie imputować, jeżeli ktoś kupuje ak-47 i nie ma zamiaru się bronić przed oddziałem wojskowym tylko ewentualnym napastnikiem, to jest niespełnarozumu i nie powinien używać nawet noża do masła w obawie o bezpieczeństwo własne i osób postronnych.


Czyli złodzieje napadają ludzi tylko w mieszkaniach, no to gratuluję wywodu, chyba juz zaczynam rozumieć jak formacja umysłowa cechuje zwolenników reglamentacji dostępu do broni :lol Po pierwsze Ak-47 to nie jest "karabin maszynowy" tylko karabinek szturmowy, różnica jest zasadnicza, jak to polecam doedukwoać się we własnym zaklresie przed rozpoczeciem mędrkowania na poważne tematy. Po drugie, jako broń długa o dużym zasięgu celnego ognia, jest teoretycznie przydatna dla właścicieli rozległych posesji, takich jak farmerzy, czy rancherzy. Jak komuś kradną bydło albo maszyny rolnicze to trudno wymagać od okradanego żeby podbiegał do złodziei z pistolecikiem, no chyba że się jest lewicowym doktrynerem który uważa że napdanięty powinien zrobić wszystko co w jego mocy, włącznie z narażaniem własnego życia byle tylko na jak najmnijeszy szwank narazić życie bandytów.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 09.05.2013 - 08:17

  • 1

#49

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kwestia jest taka, że broń palna nie daje na bliskich dystansach przewagi, a przed kim się chcesz bronić na dalekich?


Jeżeli chcesz bronić się czymś innym to śmiało, droga wolna - możesz uznać, że mam spaczone pojęcie "obrony osobistej" bo sporo zdarzyło mi się widzieć, jak to już kiedyś raczyłeś zauważyć. Jednak swojego zdania nie zmienię (tak samo jak Ty) bo rozmijamy się w autorytetach na tym polu.

Wystarczy wspomnieć o broni a ludzie już zaczynają biegać w panice - nieźle nas wytresowali.

Podawałem już kiedyś tekst napisany przez najlepszych nożowników w Polsce ("Dog Brothers"), którzy z czystym sumieniem mówią, że jedynie mała grupa osób, będzie w stanie obronić się przed napastnikiem (min. czas na wyciągnięcie broni). Idąc waszym tokiem myślenia, zabrońmy noży ponieważ "nie dają przewagi na krótkim dystansie".

Użytkownik Shi edytował ten post 09.05.2013 - 09:45

  • 2



#50

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Shi

Amerykański rząd może tylko pozazdrościć Polskiemu rządowi takich obywateli. Swoją drogą wiadomo, że rząd USA próbuje rozbroić swoich obywateli, to jakby otworzył granice dla Polaków i pozwolił zdobyć obywatelstwo to ci by już za kilka lat zagłosowali by za rozbrojeniem obywateli z broni palnej :roll:

Co do broni palnej na krótkim dystansie - tu chodzi o efekt psychologiczny - bandzior nie zaatakuje przez obawę, że możesz mieć broń.
  • 0

#51

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po pierwsze Ak-47 to nie jest "karabin maszynowy" tylko karabinek szturmowy, różnica jest zasadnicza, jak to polecam doedukwoać się we własnym zaklresie przed rozpoczeciem mędrkowania na poważne tematy. Po drugie, jako broń długa o dużym zasięgu celnego ognia, jest teoretycznie przydatna dla właścicieli rozległych posesji, takich jak farmerzy, czy rancherzy. Jak komuś kradną bydło albo maszyny rolnicze to trudno wymagać od okradanego żeby podbiegał do złodziei z pistolecikiem, no chyba że się jest lewicowym doktrynerem który uważa że napdanięty powinien zrobić wszystko co w jego mocy, włącznie z narażaniem własnego życia byle tylko na jak najmnijeszy szwank narazić życie bandytów.


No to karabinek szturmowy, faktycznie bardzo zmienia to sens mojej wypowiedzi.

Do ochrony bydła? Jak ty to sobie wyobrażasz, strzelanie z karabinku szturmowego ze sporej odległości do złodziei wmieszanych w stado bydła ma być dobrym pomysłem? AK-47 na dużych dystansach charakteryzuje się małą celnością.
Swoją drogą, mam wrażenie, że każdy post zaczynasz od napisania "lewicowy ...", a dopiero później dorabiasz resztę. Może przystopuj trochę, bo naprawdę ciężko nie widzieć w tobie fanatyka jakiejś opcji politycznej.
  • -1



#52

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Po pierwsze Ak-47 to nie jest "karabin maszynowy" tylko karabinek szturmowy, różnica jest zasadnicza, jak to polecam doedukwoać się we własnym zaklresie przed rozpoczeciem mędrkowania na poważne tematy. Po drugie, jako broń długa o dużym zasięgu celnego ognia, jest teoretycznie przydatna dla właścicieli rozległych posesji, takich jak farmerzy, czy rancherzy. Jak komuś kradną bydło albo maszyny rolnicze to trudno wymagać od okradanego żeby podbiegał do złodziei z pistolecikiem, no chyba że się jest lewicowym doktrynerem który uważa że napdanięty powinien zrobić wszystko co w jego mocy, włącznie z narażaniem własnego życia byle tylko na jak najmnijeszy szwank narazić życie bandytów.


No to karabinek szturmowy, faktycznie bardzo zmienia to sens mojej wypowiedzi.

Do ochrony bydła? Jak ty to sobie wyobrażasz, strzelanie z karabinku szturmowego ze sporej odległości do złodziei wmieszanych w stado bydła ma być dobrym pomysłem? AK-47 na dużych dystansach charakteryzuje się małą celnością.
Swoją drogą, mam wrażenie, że każdy post zaczynasz od napisania "lewicowy ...", a dopiero później dorabiasz resztę. Może przystopuj trochę, bo naprawdę ciężko nie widzieć w tobie fanatyka jakiejś opcji politycznej.


A ty dalej jakieś aprioryczne sytuacje konstruujesz... Zasada jest prosta - broń długa jest przydatna do obrony rozległego, płaskiego terenu, i to nie tylko przed złodziejami ale również dzikimi zwierzętami. Zwazywszy na opcjonalną możliwość prowadzenia ognia ciągłego, efektywny zasięg większy od broni krótkiej, oraz inne zalety takiej jak wysoka niezawodność czy umiarkowana cena nie można wykluczyć że przynajmniej jedna osoba na świecie kupiła nielegalnie AK-47 w celach czysto obronnych, i śmieszne jest to że taka oczywista oczywistość jest przedmiotem sporu. Już pomijam najbardziej prozaiczny powód nabycia AK-47 do samoobrony jakim może być po prostu brak atrakcyjniejszej alternatywy z punktu widzenia danego nabywcy w momencie zakupu. Pozatym słowa "lewicowy" używam nader rzadko więc to raczej sam powinieneś przystopować z dopatrywaniem się wszędzie ideologicznego drugiego dna.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 09.05.2013 - 15:43

  • 1

#53

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zapewne analogiczne efekty przyniosloby reglamentowanie soli, tłuszczów nasyconych oraz nakaz regularnych ćwiczeń fizycznych o ustawowo okreslonym wymiarze, tylko ja akurat niechiałbym żyć w takim świecie.


Ja jeszcze pamiętam czekolady, cukier itp produkty na kartki-nie było tragedii.
Pasowałaby mi opcja terstów fizycznych wobec społeczeństwa. To by rozwiązało wiele problemów zdrowotnych. Jednak sam nakaz nie wystarczy-trzeba stworzyć warunki i dać czas na ćwiczenia. Kilka lat wstecz w żołnierzom przysługiwało kilka godzin w tygodniu na samokształcenie się z WF w ramach godzin pracy.

Jak kupię nielegalnie broń i schowam ją do szuflady to mój związek z innym egzemplarzem wykorzystanym do napadu na bank jest praktycznie żaden. A z reguły o takiej sytuacji mówimy w przypadku wykorzystania nielegalnej broni do samoobrony. Więc nie ma tu porównania z bezpośrednią kradzieżą samochodu. Co innego jeśli będziemy rozpatrywać przypadek dystrybutorów...

To jest ściśle ze sobą powiązane-Ty nielegalnie kupujesz, dystrybutor zarabia i leci opychać towar innym. Teraz powiedz mi jak sprawdzić kto z osób posiadających ją nielegalnie nabył ją w celu samoobrony a kto w celach rabunkowych?

To jest slogan, nie możesz na poważnie imputować że żaden egzemplarz nielegalnie zakupionego Ak-47 nie został nabyty włąsneiw takim celu...

Ile na ile?
Sto kałaszy kupionych przez element a kilka przez bojaźliwych obywateli. Przypomina mi się :
Aby uratować jednego trzeba stratować dwunastu...

Czym innym jest kontrola, a czym innym reglamentacja. Jestem po prostu za określeniem automatycznych reguł dostępności broni takich jak niekaralność, poczytalność oraz przedlożenie dokumentów tożsamości celem rejestracji każdego zakupu.

Broń w każdym domu... Super...
A za parę lat:
Rodzice dzieci twierdzą, że nie wiedzieli, że broń jest naładowana. Chłopiec otrzymał ją rok temu w prezencie. Firma Crickett, producent strzelby, ma bogatą ofertę broni strzeleckiej dla dzieci i młodzieży. Sprzedają ją pod hasłami reklamowymi: "Moja pierwsza strzelba" i "Najlepsza broń dla amerykańskiej młodzieży".
Klik

Jestem przeciw uznaniowości, sytuacji gdy obywatel musi prosić o pozwoleństwo urzędasów i składać się jak scyzoryk aby ich przekonać do okazania mu łaski w postaci przyznania prawa do posiadania broni.

Wymieniony wcześniej sposób na posiadanie broni nie jest jedynym dzięki któremu osoba niekarana i zdrowa psychicznie może dostać broń. Poza bronią są jeszcze inne metody i środki dające skuteczne sposoby obrony przed napaścią.

Czyli złodzieje napadają ludzi tylko w mieszkaniach, no to gratuluję wywodu, chyba juz zaczynam rozumieć jak formacja umysłowa cechuje zwolenników reglamentacji dostępu do broni :lol

Pozwolenie na posiadanie broni w domu jest jedynym logicznym rozwiązaniem-ewentualne. Jak sobie wyobrażasz noszenie i używanie broni w tłumie ludzi? Gdy na ulicy dorwą Cię dresiarze zdążysz wyjąć i użyć? Co z rykoszetami i chybionymi strzałami mogącymi zabić przechodniów?

Po drugie, jako broń długa o dużym zasięgu celnego ognia, jest teoretycznie przydatna dla właścicieli rozległych posesji, takich jak farmerzy, czy rancherzy. Jak komuś kradną bydło albo maszyny rolnicze to trudno wymagać od okradanego żeby podbiegał do złodziei z pistolecikiem, no chyba że się jest lewicowym doktrynerem który uważa że napdanięty powinien zrobić wszystko co w jego mocy, włącznie z narażaniem własnego życia byle tylko na jak najmnijeszy szwank narazić życie bandytów.


Kradzież absolutnie nie uprawnia do użycia broni przez osobę pokrzywdzoną. Nawet policja tego nie może.

Pistolet już nie wystarczy trzeba użyć broni która służy do zabijania i wyrządzania znacznych szkód zamiast egzemplarzy bardziej humanitarnych. Zakładając że ten farmer ma tak rozległy teren to skąd wiesz że on przyszedł kraść a nie zwyczajnie przechodzi sobie skrótem albo nie przyszedł pożyczyć kilogram cukru? Co z listonoszami-kulka w łeb bo nie miał oznaczanego mundurku-jak to było w USA? Każdy kto wszedł na posesje to osoba do odstrzału?
  • 0

#54

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Shi@

Nie wiem za bardzo o czym mówisz. Ja stwierdziłem tylko że bezsensem jest posiadanie nielegalnej broni do obrony bo to się nie kalkuluje. Nie dyskutuje o tym czy to dobrze czy źle że jest zabroniona - bo obracam się w sferze realnej, nie życzeniowej.

Nie dopowiadaj sobie zbyt wiele to będzie lepiej.
  • 0



#55

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trochę mi się ta rozmowa wymknęła spod kontroli i zeszła na temat ogólnych racji za i przeciw powszechnemu dostępowi do broni, czym w zasadzie nie miałem zamiaru się zajmować. Sądzę jednak że dobrze wyłuszczyłem zasadniczą różnicę między nielegalnym posiadaniem broni bez zamairu użycia do celów przestepczych, oraz kradzieżą cudzego mienia, tak że jasnym jest już nie można sensownie potrzymywać tezy jakoby w obu przypadkach ciężar ponoszonej winy rozpatrywany w kontekscie realnej i konkretnej szkody był porównywalny.

Dla uściślenia :


Jak kupię nielegalnie broń i schowam ją do szuflady to mój związek z innym egzemplarzem wykorzystanym do napadu na bank jest praktycznie żaden. A z reguły o takiej sytuacji mówimy w przypadku wykorzystania nielegalnej broni do samoobrony. Więc nie ma tu porównania z bezpośrednią kradzieżą samochodu. Co innego jeśli będziemy rozpatrywać przypadek dystrybutorów...

To jest ściśle ze sobą powiązane-Ty nielegalnie kupujesz, dystrybutor zarabia i leci opychać towar innym. Teraz powiedz mi jak sprawdzić kto z osób posiadających ją nielegalnie nabył ją w celu samoobrony a kto w celach rabunkowych?


To jest kwestia domniemania niewinności, z tego że ktoś posiada przedmiot który może zostać użyto do napadu nie można logicznie wyciągać wniosku że taki naapd planuje. W przeciwnym wypadku każdy z nas byłby potencjalnym bandytą choćby z tytułu posiadania noży i rozmaitch narzędzi "tepokrawędzistych".

To jest slogan, nie możesz na poważnie imputować że żaden egzemplarz nielegalnie zakupionego Ak-47 nie został nabyty włąsneiw takim celu...

Ile na ile?
Sto kałaszy kupionych przez element a kilka przez bojaźliwych obywateli. Przypomina mi się :
Aby uratować jednego trzeba stratować dwunastu...


Prawdę mówiąc to nie wiem, i nie o proporcję się spierałem tylko o równie kategoryczne co niedorzeczne twierdzenie które wcześniej padło. Nie sądzę nawet aby ustalenie tej proporcji mialo jakiekolwiek znaczenie, gdyż rażaca dysproporcję między nielegalną bronią nabytą w celach przestępczych oraz w celach obronnych można bardzo łatwo wyjaśnić właśnie tym że bandyci zawsze będą się w broń obficie zaopatrywać w taki czy inny sposób, natomaist reglamentacja skutecznie ograniczy zakupy dokonywane przez praworządnych obywateli.

Czym innym jest kontrola, a czym innym reglamentacja. Jestem po prostu za określeniem automatycznych reguł dostępności broni takich jak niekaralność, poczytalność oraz przedlożenie dokumentów tożsamości celem rejestracji każdego zakupu.

Broń w każdym domu... Super...
A za parę lat:
Rodzice dzieci twierdzą, że nie wiedzieli, że broń jest naładowana. Chłopiec otrzymał ją rok temu w prezencie. Firma Crickett, producent strzelby, ma bogatą ofertę broni strzeleckiej dla dzieci i młodzieży. Sprzedają ją pod hasłami reklamowymi: "Moja pierwsza strzelba" i "Najlepsza broń dla amerykańskiej młodzieży".
Klik


Nie odwołuj się do takich prostackich argumentów bo na tym poziomie merytoryczna rozmowa jest niemożliwa. Znane są analogiczne wypadki z nożami, urządzeniami elektrycznymi, samochodami, garnkami z gotującą zupą. Ba, można nawet statystycznie udowodnić że reglamentacja tych wszystkich produktów ograniczyłaby liczbę śmiertelnych wypadków z ich udziałem. Problem w tym że taka logika wiedzie wprost do absurdu.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 09.05.2013 - 22:14

  • 0

#56

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie wiem za bardzo o czym mówisz. Ja stwierdziłem tylko że bezsensem jest posiadanie nielegalnej broni do obrony bo to się nie kalkuluje.


Dla Ciebie się nie kalkuluje; tutaj można wrócić do przykładu z nożami - teoretycznie też się nie kalkuluje ich używać a jednak niektórzy się tym zajmują. Więc nie podchodź tak bardzo arbitralnie do tego co mówisz; bo to, że Ty uważasz to za bezsensowne wcale nie znaczy, że dla kogoś innego też z automatu takie jest.
  • 1



#57

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli mieszka się w slumsach gdzie latają gangsterzy z bronią - to oczywiście jest sens.
W polskich warunkach nie ma to większego sensu.

Powiedz mi, czy jakbyś miał nielegalną broń w przeszłości to czy użyłbyś jej w jakiejś sytuacji?
  • 0



#58

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zrobić prawdziwą metalową broń to nawet ją bym potrafił ale to by cholewa dużo kosztowało, dajcie tylko drukarkę która może drukować woskiem modelowym, masę odsłaniającą, duży piec z miernikiem temperatury, wirnik do odlewania metali i dużo metalu. Kilka godzin i gotowe no i + obróbka to w kilka dni jakiś pistolet można by było zrobić.
  • 0



#59

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powiedz mi, czy jakbyś miał nielegalną broń w przeszłości to czy użyłbyś jej w jakiejś sytuacji?


Tak.

I nie piszę tego tylko dlatego żeby "z automatu" się z Tobą nie zgodzić mylo. Z czystym sercem mówię, że były to radykalne przypadki i mógłbym policzyć je na palcach jednej ręki - ale jednak się zdarzyły. Nikt co prawda nie zginął, ale w niektórych przypadkach czasami faktycznie lepsza jest śmierć. I nie były to wypadki powiązane z szeroko rozumianą chuliganką - każdy kto lubi się prać doskonale wie, że do tego sprzętu nie potrzeba (wyjątkiem są krakusy, które sobie upodobały szermierkę). Whatever...

Wracamy do początku. Od początku chciałem tylko zauważyć, że dzięki temu wynalazkowi nie muszę się przejmować tym czy "mądre głowy" uważają, że mi się "opłaca", czy jest to "bezsensowne" czy nie. Nie chcecie mnie bronić, bez łaski - zrobię to sam.
  • 0



#60

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To jest kwestia domniemania niewinności, z tego że ktoś posiada przedmiot który może zostać użyto do napadu nie można logicznie wyciągać wniosku że taki naapd planuje. W przeciwnym wypadku każdy z nas byłby potencjalnym bandytą choćby z tytułu posiadania noży i rozmaitch narzędzi "tepokrawędzistych".

Taa...i każdy mężczyzna będzie oskarżony o gwałt z tytułu posiadania narzędzia zbrodni...

Prawdę mówiąc to nie wiem, i nie o proporcję się spierałem tylko o równie kategoryczne co niedorzeczne twierdzenie które wcześniej padło. Nie sądzę nawet aby ustalenie tej proporcji mialo jakiekolwiek znaczenie, gdyż rażaca dysproporcję między nielegalną bronią nabytą w celach przestępczych oraz w celach obronnych można bardzo łatwo wyjaśnić właśnie tym że bandyci zawsze będą się w broń obficie zaopatrywać w taki czy inny sposób, natomaist reglamentacja skutecznie ograniczy zakupy dokonywane przez praworządnych obywateli.

Chyba wciąż nie dostrzegasz powiązania z wcześniejszym przykładem. Porównanie dotyczyło nielegalnego wejścia w posiadanie określonego przedmiotu, następnie użycia go w celu ratowania życia i podobnych konsekwencji.

Nie odwołuj się do takich prostackich argumentów bo na tym poziomie merytoryczna rozmowa jest niemożliwa. Znane są analogiczne wypadki z nożami, urządzeniami elektrycznymi, samochodami, garnkami z gotującą zupą. Ba, można nawet statystycznie udowodnić że reglamentacja tych wszystkich produktów ograniczyłaby liczbę śmiertelnych wypadków z ich udziałem. Problem w tym że taka logika wiedzie wprost do absurdu.

Nie absurdu lecz konsekwencji powszechnego dostępu do powyższego. Ludzie bez odpowiedniego wyszkolenia i nadzoru zaczną bagatelizować tematykę aż tragedie zaczną być normą. Co do merytoryczności...Chcecie i żądacie-ale jak to posiadanie ma wyglądać skoro boicie się że 24/7 jakiś oprych napadnie was w domu, na ulicy, w urzędzie czy kościele...

Zrobić prawdziwą metalową broń to nawet ją bym potrafił ale to by cholewa dużo kosztowało, dajcie tylko drukarkę która może drukować woskiem modelowym, masę odsłaniającą, duży piec z miernikiem temperatury, wirnik do odlewania metali i dużo metalu. Kilka godzin i gotowe no i + obróbka to w kilka dni jakiś pistolet można by było zrobić.

Największe problemy byłyby z gwintowaną lufą-a bez tego to trochę ciężko byłoby trafić...oraz iglicą-można by zrobić stałą ale to by raczej ręczny moździerz przypominało...

Wracamy do początku. Od początku chciałem tylko zauważyć, że dzięki temu wynalazkowi nie muszę się przejmować tym czy "mądre głowy" uważają, że mi się "opłaca", czy jest to "bezsensowne" czy nie. Nie chcecie mnie bronić, bez łaski - zrobię to sam.

Dzięki tej metodzie dozbroisz opryszków którzy nabędą nieograniczone źródło broni jednorazowego użycia, łatwej do zniszczenia. Mniejsza szansa wykrycia sprawcy-w to im graj!
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych