Skocz do zawartości


Zdjęcie

11 najdziwniejszych rozwiązań Paradoksu Fermiego


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

#1

Manajuma.
  • Postów: 192
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

*
Popularny

11 najdziwniejszych rozwiązań Paradoksu Fermiego

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Większość ludzi jest pewna, że jeszcze nie nawiązaliśmy kontaktu z obcą cywilizacją

Problem w tym, że nie wszystko się tu zgadza. Nasza galaktyka jest tak stara, że każdy jej zakątek powinien zostać zbadany wiele razy, bo tam gdzieś przecież musi być inteligentne życie. Żadna teoria w satysfakcjonujący sposób nie tłumaczy tej wielkiej kosmicznej ciszy, dlatego najwyższa pora wyjść poza schematy i poszukać innego rozwiązania tej kosmicznej zagadki.

Istnieje wiele wyjaśnień paradoksu Fermiego. Zaczynając od najpopularniejszego czyli hipotezy rzadkiej Ziemi(życie jest wyjątkowo rzadkie w kosmosie) przez teorię, że kosmiczne podróże są zbyt trudne zwłaszcza na ogromne odległości i zaawansowane cywilizacje ulegają samozagładzie zanim uda im się wyruszyć w podróże międzygalaktyczne, kończąc na stwierdzeniu, że najzwyczajniej w świecie nie jesteśmy dla nich wystarczająco interesujący, by się z nami kontaktować.

Tym razem przyjrzymy się również innym, nieco dziwniejszym rozwiązaniom Paradoksu Fermiego, ponieważ czasami odpowiadając na dziwne pytanie należy użyć dziwnej odpowiedzi. A zatem jak kiedyś zapytał Enrico Fermi: „ Gdzie są wszyscy?”

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

1. Hipoteza Zoo
http://img.gawkerass...pg/original.jpg

Chociaż brzmi to jak historia z odcinka "Twilight Zone", to całkiem możliwe, że utknęliśmy w jakiejś kosmicznej klatce. Może obcy natknęli się na naszą cywilizację już dawno temu, ale z jakiś powodów się nie kontaktują, tylko oglądają nas z daleka.To może być dla nich jakaś forma rozrywki(jak dla nas małpy w Zoo), albo robią to dla celów naukowych. Niezależnie od powodu, pozostają tylko obserwatorami, zostawiając nas samym sobie.

Pomysł ten został po raz pierwszy zaproponowany przez Johna Balla w 1973 roku, który twierdził, że inteligentne życie pozaziemskie może być niemal wszechobecne, ale nawiązanie kontaktu z tak prymitywną rasą jak nasza może zakłócić rozwój takiej cywilizacji. Być może żyjemy w wielkim rezerwacje z ustalonymi granicami, w którym mamy czas by się spokojnie rozwijać, aż do chwili gdy będziemy gotowi na kontakt. Ten pomysł trochę przypomina dyrektywę ze "Star Treka", która stanowiła zakaz kontaktu z cywilizacją, która nie osiągnęła odpowiedniego poziomu technologicznego. Oznaczałoby to, że kosmici na pewno są blisko, ale tylko nas obserwują.

2. Kwarantanna na własne życzenie
http://img.gawkerass...pg/original.jpg

Teoria przeciwstawna do „Zoo” Wg niej kosmici nie chcą by znalezieni, bo ewentualne życie w kosmosie może być dla nich zagrożeniem, przecież wcale nie jest powiedziane, że rasa którą spotkaliby na swojej drodze miałaby pokojowe zamiary. Z tego powodu postanowili siedzieć cicho na swoim podwórku i nie zwracać uwagi innych ras.

W sumie dlaczego nie? Tak rzeczywiście mogło się stać i warto to przemyśleć zwłaszcza w kontekście paradoksu Fermiego. Kosmos jest pełen niebezpieczeństw , które trudno sobie nawet wyobrazić. Może istnieje imperialistyczna cywilizacja siejąca zniszczenie czy chociażby fala sond wysyłanych, by sterylizować wszystko wokół. Dlatego słusznym może się wydawać odcięcie od z własnej woli.

3. Z młotkiem nad głową
http://img.gawkerass...pg/original.jpg

Wyobraźmy sobie, że istnieje odgórna dyrektywa na temat inteligentnego życia w kosmosie, a obcy unoszą się nad nami z wielkim młotkiem, którego bez wahania użyją, gdy tylko zrobimy coś nie po ich myśli. Są jak Gort z filmu „Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia" i cytując bohatera tego filmu” Nie ma ograniczeń w tym, co Gort może z wami zrobić." Na co ten Gort, albo inna kosmiczna władza czeka? Być może odpowiedzą jest technologiczna osobliwość, czyli punkt rozwoju cywilizacji, gdy rasa stworzy sztuczną inteligencję przewyższającą intelektualnie ludzi. Dla powszechnego życia w kosmosie taka Super Sztuczna Inteligencja mogłaby(SOI) mogłaby sprawić spore kłopoty np. niszcząc całe galaktyki. Tak więc, żeby uniknąć zagrożenia jesteśmy pod stałą obserwacją, a gdy porządnie nabroimy to kara nas nie ominie.

4. Jesteśmy tylko mięsem
http://i.minus.com/id6Ly99YB33Ji.jpg

Cytat z nominowanego do Nebula Award(Najważniejsza nagroda w USA dla literatury s-f) opowiadania Terrego Brissona pt. „They’re made out of meat.”

– Oni są zbudowani z mięsa.
– Mięsa?
– Mięsa. Są zbudowani z mięsa.
– Mięsa?
– Nie ma co do tego wątpliwości. Porwaliśmy kilku z różnych części planety, zabraliśmy na pokład statków rozpoznania i zbadaliśmy każdy ich centymetr. Są cali z mięsa.
– To niemożliwe. Co w takim razie, jeżeli chodzi o sygnały radiowe? Wiadomości, które wysyłali w kosmos?
– Używają fal radiowych do porozumiewania się, ale sygnały nie pochodzą z ich wnętrza. Pochodzą z maszyn.
– Więc kto stworzył maszyny? To z nimi trzeba się skontaktować.
– Stworzyli maszyny, to właśnie próbuję ci powiedzieć. Mięso stworzyło maszyny.
– Przecież to śmieszne. Jak mięso mogło stworzyć maszynę? Chcesz bym uwierzył w myślące mięso?
– Nie chce, ja ci to tylko mówię. Te stworzenia są jedyną myślącą rasą w tym sektorze i w dodatku są zbudowani z mięsa.”


I chwilę dalej…

– Myślałem, że właśnie powiedziałeś mi, że używają radia.
– Bo używają, ale jak myślisz co przekazują przez radio? Odgłosy mięsa. Wiedziałeś, że jak kłapiesz i łopoczesz mięsem to wydaje ono dźwięki? Rozmawiają ze sobą kłapiąc na siebie mięsem. Potrafią nawet śpiewać przepuszczając powietrze przez mięso.
– O Boże. Śpiewające mięso. Tego już za wiele. Więc co radzisz?
– Oficjalnie czy nieoficjalnie?
– I tak, i tak.
– Oficjalnie, wymaga się od nas podjęcia kontaktu z każdą jedną myślącą rasą czy multiistnieniem w tym kwadrancie Wszechświata, powitania jej i zarejestrowania, bez żadnych uprzedzeń, strachu czy uprzejmości. Nieoficjalnie jednak, radziłbym wymazać nagrania i zapomnieć o całej sprawie.
– Miałem nadzieję, że to powiesz.
– Nie wydaje się to łatwe, ale istnieją pewne granice. Naprawdę mielibyśmy chcieć skontaktować się z mięsem?
– Zgadzam się w stu procentach. O czym mielibyśmy rozmawiać? „Cześć mięsko, co słychać?" Zadziałałoby? Z iloma planetami mamy tutaj do czynienia.


5. Żyjemy w symulacji
http://img.gawkerass...pg/original.jpg

Nie zostaliśmy odwiedzeni przez kosmitów, bo po jesteśmy tylko zwyczajną symulacją komputerową zaawansowanej cywilizacji, a na domiar złego twórca tego programu nie zaszczepił do tej niegoi żadnej innej rasy.

Jeśli to prawda, oznacza to jedną z trzech rzeczy:
I. -Ta kanalia – mowa o Bogu-Architekcie – ustawiła guziki tak, że jesteśmy jedyną cywilizacją w galaktyce, a może i we wszechświecie. Być może nawet ten cały symulowany wszechświat nie istnieje, poza naszym malutkim fragmentem, a jednocześnie jest skonstruowany w ten sposób, by wydawać się ogromny z naszej perspektywy.
Jeśli w lesie upada drzewo, ale nie ma tam nikogo, kto słyszałby upadek, to czy powstał hałas?”

II. Jeszcze bardziej zaskakującą możliwością jest hipoteza, że symulacja została uruchomiona przez zaawansowaną cywilizację po to by znaleźć odpowiedź na Paradoks Fermiego, albo jakieś inne zagadnienie naukowe.

III. Być może testują oni najróżniejsze konfiguracje uruchamiając miliony symulacji na raz, by sprawdzić prawdopodobieństwo powstania cywilizacji zdolnej do podróży kosmicznych albo testują to jak będzie przebiegał ich własny rozwój.


6. Cisza radiowa
http://img.gawkerass...pg/original.jpg

Teoria podobna do tej o Strefie kwarantanny, ale nieco mniej przerażająca. Niestety tylko odrobinę. Może być tak, ze wszyscy w kosmosie nas słyszą, ale nikt nie nadaje. Z bardzo dobrego powodu. David Bhir twierdzi, że poszukiwanie obcych za pomocą takich działań jak SETI ma takie same szanse powodzenia, jak to, że ktoś usłyszy nasz krzyk w pełnej odgłosów dżungli.

SETI szuka obcego życia wysyłając wysokiej częstotliwości fale radiowe w kierunku pewnych systemów gwiezdnych.

Michael Michaud, członek SETI, ma ma podobne zdanie na ten temat:
Uważa, że SETI nie są badaniami naukowym. To po prostu próba sprowokowania obcej cywilizacji do kontaktu, problem w tym, że nie znamy ich zamiarów i tego jak mogliby zareagować na wieść o naszym istnieniu. Kilka lat temu SETI weszło na nowy etap poszukiwania życia w kosmosie, który pozwala na wysyłanie sygnałów na dużo większe odległości niż do tej pory. Oczywiście nie ma mowy, by SETI zostało zamknięte z powodu wspólnej decyzji przywódców światowych, bo przez to, że jest niebezpieczne. Michaud twierdzi jednak, że ściąganie uwagi obcych na nas może spowodować wielkie zagrożenie, dlatego rozsądniejszym wyjściem byłoby samo nasłuchiwanie kosmosu. Jest w tym rozumowania pewna logika, jednak co w przypadku, gdy inne cywilizacje zdecydowały się na podobne środki bezpieczeństwa?
Dochodzi do sytuacji, gdy wszyscy nasłuchują, ale nikt nie nadaje…

7. Obcy to nasi sąsiedzi
http://img.gawkerass...pg/original.jpg

Ta teoria nie jest wcale mało prawdopodobna. Zaawansowana cywilizacja może nawet nie mieć chęci powodu i chęci do kosmicznych poszukiwać życia, bo nie jest im to do niczego potrzebne. Zgodnie ze skalą Karadasza cywilizacja znajdująca się na II stopniu tej skali byłaby wstanie kontrolować i pobierać energię gwiazd, surowce z planet i stworzyć kosmiczną symulację opisywaną jako Mózg-Matrioszka.

Taka struktura połączona z superkomputerem pozwalałaby stworzyć dla idealne wirtualne środowisko, w którym mogliby istnieć na dowolnie ustalonych warunkach, tworzyć zasady fizyki jak i symulować inne cywilizacje. Nawet jeśli taka „Matrioszka” znajduje się tuż pod naszym nosem, prawdopodobnie nigdy się o tym nie dowiemy.

8. Tu są znaki od obcych, ale nie umiemy ich odczytać
http://img.gawkerass...pg/original.jpg

Istnieje możliwość, że znaki od zaawansowanej cywilizacji są wokół nas od dawna, ale po prostu nie potrafimy ich odczytać. Jesteśmy na to za głupi albo potrzeba czasu, by nasza technologia potrafiła je wykryć. Zgodnie ze zdaniem SETI powinniśmy nasłuchiwać sygnałów radiowych. Jednak cywilizacja dużo bardziej zaawansowana niż nasza może używać zupełnie innych technologii do komunikacji. Chociażby promieni laserowych, które dzięki swoim niezwykłym właściwościom są doskonałym przekaźnikiem informacji, który bez problemów może się przepływać przez naszą galaktykę.
Może używają jakiś metod transmisji do wykrywania regularnych, geometrycznych struktur na orbitach swoich gwiazd, manifestujących swoim istnieniem zaawansowane życie i sami takowe konstruują.

Stephen Webb doszedł do wniosku, że może wysyłaj do nas sygnały są w postaci cząsteczkowej czy sygnały grawitacyjne, ale jakiekolwiek inne wykraczające poza znane nam zasady fizyki. Nawet jeżeli wiadomości wysyłane są za pomocą znanych nam przecież fal radiowych to nie znając częstotliwości nadawania, możemy nigdy ich nie odkryć. SETI prowadzi swój nasłuch na wąskiej grupie pasm i to może być najprostszą odpowiedzą na pytanie: „Dlaczego nie słyszymy stacji radiowych kosmitów?”

Ale to nie koniec. Być może szukając obcych powinniśmy najpierw dokładniej poznać samych siebie, bo informacja od nich może znajdować się w naszym DNA, w sektorach do tej pory uważanych za zbędne.

9. Żyją sobie na krawędzi galaktyki
http://img.gawkerass...pg/original.jpg

Interesujące rozwiązanie paradoksu Fermiego przedstawiają Milan M. Ćirković and Robert Bradbury.
Ich zdaniem dysk galaktyczny, obiegający wnętrze galaktyki najbardziej prawdopodobnym miejscem znalezienia obcej cywilizacji przez programy takie jak SETI, a to dlatego, że obrzeża galaktyki są najlepszym miejscem do utrzymania rozwoju zaawansowanej cywilizacji.
Powodem wybrania takiej części kosmosu jest fakt, że zaawansowane cywilizacje, które (jak my) opierają się na maszynach, na dalszym etapie rozwoju umożliwiającym budowanie ogromnych superkomputerów, będą miały poważne problemy z odprowadzaniem ogromnych ilości ciepła generowanych przez takie urządzenia. W rezultacie będą szukać miejsca, które zapewni im odpowiednio chłodne warunki. Dyski galaktyczne najlepiej spełniają te zadanie.

Może być tak, że taka cywilizacja, jest już na kolejnym poziomie egzystencji, bez „ciał z mięsa”. Na tym etapie bytu mogą nie mieć żadnego powodu do zwiedzania terenów umożliwianych rozwój biologicznego życia, a my wybierając tylko takie poszukując obcych szukamy w złym miejscu. Z tą tezą nie zgadza się z kolei Stephen Wolfram i powiedział mi kiedyś, że zbudowanie komputera, który się nie będzie nagrzewał kiedyś będzie możliwe, więc jego zdaniem ta hipoteza nie rozwiązuje problemu Fermiego.

10. Kosmiczne plemniki
http://img.gawkerass...g/ku-medium.jpg

Nie udało nam się skontaktować z Obcymi, bo to my jesteśmy obcymi na tej planecie, a raczej byli nimi nasi przodkowie. Według teorii, którą stworzył Francis Crick, życie przyleciało na Ziemię na kosmicznych „Arkach Noego”(np. kometach), a następnie się rozmnożyło. Takie kosmiczne pociski wysyłane są w planety, na których potencjalnie może powstać życie, rozmnażać się , rozwijać, a być może w odpowiednim momencie tak zasiane życie będzie potrafiło wrócić tam, skąd zostało wysłane.
To jedna z ulubionych koncepcji w dziełach science fiction takich jak „Star Trek: The Next Generation episode, The Chase” w którym Salome Jens, wyższa forma humanoidalna wyjaśnia, że ich gatunek jest odpowiedzialny za rozsianie życia w kwadracie Alfa. Podobną historię zaprezentował Ridley Scott w „Prometeuszu”, a nawet sam Arthur C.Clarke w kultowej „Odysei Kosmicznej”.

11. Hipoteza Przejścia Fazowego
http://img.gawkerass...pg/original.jpg

Teoria podobna do hipotezy „Rzadkiej Ziemi”, ale sugeruje, że wszechświat ciągle się zmieniał i do tej pory o dobre warunki do życia wcale nie było tak łatwo.
Kosmolog James Annis nazywa obecną sytuację fazowym przejściem wszechświata
i jego zdaniem to wyjaśnia przyczynę istnienia tej wielkiej kosmicznej ciszy.
Możliwość rozwoju zaawansowanych cywilizacji pojawiła się stosunkowo niedawno( w skali kosmicznej). Stało się tak dlatego, bo wcześniej rozbłyski gamma swoim częstym występowaniem uniemożliwiały rozwój inteligentnych form życia, a tym samym ich szanse na podróże międzygwiezdne. Jeśli gdzieś nawet istniało życie to nie miało wystarczająco dużo czasu, by się rozwinąć i uciec przed zagrożeniem. Sytuacja się jednak zmienia na lepsze

Obecnie nasza galaktyka jest w fazie przejściowej, a to oznacza, że częstotliwość błysków gamma znacząco zmalała. Daje to nadzieje, że w tej w naszej galaktyce ,do tej pory pozbawionej obcego życia, w końcu pojawiły się warunki do tego, by stało się ono powszechne w okolicy.

To byłaby dobra prognoza na przyszłość


Własne luźne opracowanie na bazie:
11 of the Weirdest Solutions to the Fermi Paradox

Dołączona grafika
/Connor
  • 53

#2

fux777.
  • Postów: 88
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Świetny temat, oby więcej takich :)
  • 1



#3

Cannabinol.
  • Postów: 360
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zgadzam się z przedmówcą, bardzo dobry temat :)
Czytając rozwiązanie numer 6 wyobraziłem sobie, że naprawdę zwabiamy tutaj jakąś agresywną rasę. Ale byłaby akcja, wykończyliby nas a my nie mielibyśmy szans. Wydaje mi się bardzo prawdopodobne że taka obca cywilizacja byłaby wrogo nastawiona, a to dlatego że u nas taki sposób się bardzo dobrze sprawdza i jest promowany przez ewolucję, wśród ludzi wojna jest głównym motorem rozwoju technologicznego. Poza tym nie opłacałoby im się lecieć tutaj tylko po to żeby się przywitać. Gdybyśmy my jako ludzie odkryli cywilizację na innej planecie i wiedzielibyśmy o jej słabości, to z pewnością byśmy to wykorzystali i wydusili wszystko co dla nas cenne, robiąc z siebie przy okazji bogów.
Jestem przekonany o tym, że w kosmosie jest pełno życia na poziomie komórkowym. Nie wiem czy istnieje gdzieś cywilizacja zdolna do podróży międzygwiezdnych, ale myślę że istnienie świadomego życia jest kolejnym etapem do którego dąży wszechświat i nie jest to tylko przywilejem naszej planety.
Jeśli oni gdzieś tam są to jestem bardzo ciekawy czy mają u siebie coś takiego jak religia, muzyka i państwa (lub jakieś inne podziały)
Jest jeszcze jedna ciekawa propozycja, to wszystko jest ściemą a my jesteśmy tylko symulacją w jakiejś gierce przyszłości :D
Jeżeli kiedyś uda nam się stworzyć program w którym będą istnieć samodzielnie myślące istoty, przekonane o prawdziwości swojego świata to będzie trochę przerażające.

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 23.03.2013 - 02:33

  • 2

#4

Fumiaki.
  • Postów: 61
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gdybyśmy my jako ludzie odkryli cywilizację na innej planecie i wiedzielibyśmy o jej słabości, to z pewnością byśmy to wykorzystali i wydusili wszystko co dla nas cenne, robiąc z siebie przy okazji bogów.


Od razu przyszły mi na myśl kolonizacyjne podboje europejczyków. :)
  • 1

#5

Akinci.
  • Postów: 318
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Świetny artykuł. Dodaje go do listy moich ulubionych. Z niektorymi teoriami i hipotezami spotkałem sie juz wczesniej, ale w tym tłumaczeniu autora czyta sie o wiele przyjemniej.

Użytkownik Akinci edytował ten post 23.03.2013 - 08:53

  • 0

#6

Nanorobot.

    Agent CIA

  • Postów: 198
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Agresywna, no nie wiadomo. Ludzie byli agresywni, w wczesnych fazach rozwoju. Nasze IQ wynosiło, dajmy na to 5. Teraz wynosi 80, i nie biegamy z kijami i się zabijamy. Jeśli kosmici mają IQ po 4000 być może już wgl siebie nie zabijają. Albo na odwrót, że dobro to zło, a zło to dobro. Wtedy im wyższe IQ tym więcej agresji. Może po śmierci się poznamy odp na te tajemnice :D Artykuł bardzo, dobry.
  • 0

#7

Dexter.
  • Postów: 306
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Naprawdę bardzo dobry artykuł, chyba najlepszy w ostatnich miesiąch na forum. W ogóle tajemnice kosmosu jakoś siedzialy w kącie a taki artykuł to świetny pobudzacz wyobraźni. Niektóre z tych kwestii przemyślałem juz wcześniej, ale jest też kilka nowych na które sam bym nie wpadł a są bardzo prawdopodobne, bo tak naprawdę wszystko może być możliwe, póki nie poznaliśmy pierwszej, nawet nie-inteligentej rasy.

@Nanorobot
Może i masz trochę racji. Wszechświat jest według mnie tak pełny życia, że niektóre rasy uznalibyśmy pewnie za wynaturzone, dziwne a byłby to tylko pogląd z ludzkiego punktu widzenia. Życie gdzie indziej mogło wyewoluować tak, że nawet nam nie przeszło przez myśl, że takie twory mogą istnieć :) Fajnie sobie też czasami pomyśleć o tym jak wygląda życie na innych planetach, czy też są tam tacy jak ja, z podobnymi problemami, zmartwieniami. Chciałbym dożyć pierwszego kontaktu...
  • 2



#8 Gość_Rolland

Gość_Rolland.
  • Tematów: 0

Napisano

*
Popularny

Dla takich wstawek warto siedzieć na paranormalne.pl. Akurat jest to moja ulubiona tematyka, mogę chłonąć takie informacje jak gąbka.

Osobiście skłaniam się ku teorii wielkiej symulacji. Jeśli spojrzymy na rozwój naszej techniki, w jakim tempie rośnie moc obliczeniowa naszych komputerów, to widać dokładnie, że prędzej czy później sami stworzymy taką sztuczną rzeczywistość.

Kiedy komputery kwantowe staną się szeroko dostępne, rzeczy takie jak zaawansowana AI oraz wierna symulacje wszechświata przestaną być sci-fi, a staną się.. naszą rozrywką. Wyobrażacie sobie np simsy, które są naprawdę świadome swojego istnienia, inteligentne, po prostu żyjące swoim życiem w świecie którego praktycznie nie da się odróżnić od naszego? Skoro przed nami jest możliwość stworzenia czegoś takiego, to skąd pewność, iż sami nie jesteśmy w grze, w którą gra jakiś kosmiczny dzieciak, przy czym świetnie się bawi patrząc na nasze wojenki i inne ludzkie popędy i zapędy? Przerażająca wizja, jednak ma w sobie coś intrygującego.

Użytkownik Rolland edytował ten post 23.03.2013 - 20:11

  • 5

#9

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystkie historie są bardzo interesujące i dają do myślenia :)
  • 0



#10

Manajuma.
  • Postów: 192
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Fajnie, że się spodobało, ale pora publikacji utrudniła kilku błędów przy korekcie, więc następnym razem raczej wybiorę inną godzinę.


Kiedy komputery kwantowe staną się szeroko dostępne, rzeczy takie jak zaawansowana AI oraz wierna symulacje wszechświata przestaną być sci-fi, a staną się.. naszą rozrywką. Wyobrażacie sobie np simsy, które są naprawdę świadome swojego istnienia, inteligentne, po prostu żyjące swoim życiem w świecie którego praktycznie nie da się odróżnić od naszego? Skoro przed nami jest możliwość stworzenia czegoś takiego, to skąd pewność, iż sami nie jesteśmy w grze, w którą gra jakiś kosmiczny dzieciak, przy czym świetnie się bawi patrząc na nasze wojenki i inne ludzkie popędy i zapędy? Przerażająca wizja, jednak ma w sobie coś intrygującego.


To rzeczywiście niezła wizja.
Spodobała mi zwłaszcza w Stargate Atlantis 3x15

Jeżeli ktoś ma ten serial przed sobą to alarmuję przed spoilerem



Bohaterowie znajdują dziwny stary panel, jakieś antyczne urządzenie zbudowane przez starożytnych. Po włączeniu uznają, że to po prostu gierka w stylu Cywilizacji. Grają sobie w najlepsze, rozwijają swoje cywilizacje wedle własnych widzimisię i walczą ze sobą. Nieoczekiwanie dowiadują się, że ta gra to panel dowodzenia dwoma rasami zamieszkującymi pewną planetę. To był jeden z fajniejszych odcinków do rozmyślań.
  • 0

#11

Seboolek.
  • Postów: 239
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mnie zawsze zastanawiało to jak można być tak ślepym wierząc w dinozaury które faktycznie były na naszej planecie ale w podobne stworze na innej już nie. Przecież te potwory nie oddychały tlenem jak my dzisiaj. Były przystosowane do innych warunków więc na innej planecie tez mogą się przystosować i wcale nie musi być dokładną kopią Ziemi.

Teoria z grą komputerową lub programem jest intrygująca ale myślę że wtedy musiały by istnieć szyfry które potrafiły by tym manipulować, coś w rodzaju Magii.

Temat interesujący. Lubię taką tematykę. Liczę na więcej.
  • 0

#12

McBekon.
  • Postów: 17
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zastanawia mnie, dlaczego większość ludzi tak uparcie twierdzi, że jeśli istnieje inna cywilizacja to jest ona bardziej zaawansowana od nas? Przecież może być zupełnie odwrotnie - to my możemy być najinteligentniejszymi istotami... Jakoś nigdy nie spotkałem się z tym, żeby ktoś w ten sposób myślał.
  • 0

#13

Fumiaki.
  • Postów: 61
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja myślę w ten sposób. Po prostu każdy zakłada, że kosmici znajdą nas pierwsi, w związku z tym muszą mieć bardziej zaawansowaną cywilizacje.

Myślę, że my jako ludzie mieliśmy dosyć dużo szczęścia, nasze istnienie uwarunkował szereg różnych przypadkowych zdarzeń. Może nie każda cywilizacja miała tak łatwo i rozwinęła się na planecie tak spokojnej jak Ziemia.
  • 0

#14

Norbiss.
  • Postów: 34
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Świetny artykuł! Gdy go czytałem przypomniał mi się Mass Effect, kto wie może istnieje coś na kształt żniwiarzy.
  • 1

#15

Jequon.
  • Postów: 116
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Czytając ten temat przypomniało mi się jeszcze jedno wytłumaczenie dlaczego nie kontaktujemy się z obcymi.
Może Einstein miał rację i nie da się podróżować szybciej niż światło, albo wszelkiego rodzaje podróże (dla uproszczenia nazwijmy je) pod przestrzenne są strasznie drogie (nieopłacalne) dla kosmitów, więc po co mieliby do nas przylatywać, być może mają inne ciekawsze zajęcia, jak chociażby poszukiwanie energii, czy surowców.
Bardzo to uprościłem, ale chodzi tutaj przede wszystkim o odległość i prędkość podróży.
Dlaczego Seti ich nie znalazła... po pierwsze nie obserwują oni całego nieba, a po drugie być może kosmicie wykorzystują inny rodzaj komunikacji, niż fale radiowe, albo chociażby inne częstotliwości.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych