Krótki opis (z pamięci, więc pewnie pomieszam kilka szczegółów - proszę o wyrozumiałość
).Gra toczy się w "świecie przyszłości" w nowoczesnym mieście. Gracz steruje policyjnym pojazdem latającym, powiedzmy "patrolowcem" o kształcie przypominającym nieco "łezkę" albo głowę Aliena (przynajmniej tak to zapamiętałem). Fabuła polega na wykonywaniu misji "ochronno-opiekuńczych" (ja dotarłem bodajże do 8 lub 9 ale kojarzę, że było ich co najmniej kilkanaście) Misje polegają na patrolowaniu ulic / nieba miasta i (min) odpieraniu ataków intruzów przemieszczających się w pojazdach latających (kilka pierwszych misji), osłanianiu pojazdów transportujących jakieś rudy żelaza czy inne minerały (chyba misja nr 5 lub 6 - te transportowce miały bodajże pomarańczowy kolor) oraz zwalczaniu zdalnie sterowanych "działek przeciwlotniczych" czy małych pojazdów gąsienicowych z takimi działkami.
Cecha charakterystyczna - wszystkie misje (przynajmniej te, które przeszedłem) toczą się w nocy.
Gra miała bardzo dobrą grafikę (przynajmniej tak ją zapamiętałem z tamtych lat
) i niezwykłą płynność poruszania się policyjnego patrolowca. Naprawdę, jak przypomnę sobie na jakim sprzęcie w nią grałem, to stwierdzam, że musiała mieć ona bardzo małe wymagania sprzętowe przy jednoczesnych fajerwerkach wizualnych 
Wiem, że jej trailer (bodajże jedna misja) była dołączona do płytki z grami jakiegoś magazynu komputerowego - ja miałem pełną wersję, którą ktoś wgrał mi wtedy na komputer, który kupiłem - oczywiście po reinstalacji systemu gra przepadła.
Nie pamiętam jej tytułu i szczerze mówiąc męczy mnie to już od jakiegoś czasu. Nie mówię, że chcę w nią zagrać - trochę brak czasu ale chciałbym wiedzieć, co to za gra... Ot, taki powrót do starych czasów...
Będę wdzięczny za podpowiedzi...
