Skocz do zawartości


Zdjęcie

Prawo przyciągania


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Prawo przyciągania (19 użytkowników oddało głos)

Czy uważasz, że to ty jesteś odpowiedzialny za to, co się dzieje w twoim życiu?

  1. Głosowano Tak, uważam, że to ja kreuję swoją rzeczywistość (15 głosów [78.95%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 78.95%

  2. Rządzi mną los/przeznaczenie. Jego nie da się przewidzieć (4 głosów [21.05%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 21.05%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1

puzzelkowa.
  • Postów: 20
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co sądzicie o Prawie Przyciągania?
Że jesteście odpowiedzialni za wszystko co się wydarzyło w waszym życiu niezależnie czy dobre czy złe i to od was zależy, co wydarzy się w waszym życiu w przyszłości. Co dostaniecie/ zrobicie itd. Wszystko dzięki myślom, emocjom i nastawieniu.

Ja sosobiście wierzę i świetnie to się splata z religią chrześcijańską (i miałam tego wspaniałe efekty). Raz zostałam nazwana heretyczką, ale ta osoba to fanatyk religijny, więc się nie przejmuję :D
  • 1

#2

Smiler.
  • Postów: 148
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Prawo przyciągania to tylko ładnie podane na tacy podstawowe prawa opisane przez psychologię i socjologię. W zasadzie zajmuję się tym zawodowo (jestem trenerem rozwoju osobistego) i kwestia tzw. "pozytywnego myślenia" jest mi bardzo bliska. Takie filmy jak "Sekret" to raczej newageowskie myślenie, ja wolę całość rozgryzać z naukowego punktu widzenia.
  • -1

#3

Akinci.
  • Postów: 318
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie wierze w przeznaczenie, bo chce miec kontrole nad swoim zyciem. Niestety swiat okazuje sie innym, nasze czyny sa zdetereminowane przez wiele czynnikow, dlatego pozostaja tylko decyzje i ich konsekwencje.
  • 0

#4

Critias.
  • Postów: 127
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Gdyby wiara tworzyla nasza przyszlosc to w 21.12.2012 bylby koniec swiata.
  • 0

#5

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdyby wiara tworzyla nasza przyszlosc to w 21.12.2012 bylby koniec swiata.

Czy sama wiara może o czymkolwiek decydować? 100 % ludzi może wierzyć w Potwora Spaghetti, a to wcale nie oznacza, ze ten potwór pod wpływem wiary nagle się pojawi.
  • 0



#6

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Gdyby wiara tworzyla nasza przyszlosc to w 21.12.2012 bylby koniec swiata.

Czy sama wiara może o czymkolwiek decydować? 100 % ludzi może wierzyć w Potwora Spaghetti, a to wcale nie oznacza, ze ten potwór pod wpływem wiary nagle się pojawi.



Masz rację wiara jest pustym frazesem i to pewnie napisał w swoim poście Critias.
  • 1



#7

Ferdynand Kiepski.
  • Postów: 95
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja jestem zdania, że owszem, w jakimś sensie Sekret działa, ale jak to powiedział Icke: 'Możesz sobie obwiesić cały dom plakatami ferrari, ale jeśli czegoś w tym kierunku nie zrobisz, to nic się nie stanie'. W pewnym sensie więc mamy wpływ na własne życie, zależy ono od naszych decyzji, które podejmujemy i tu gdzie jesteśmy teraz, to konsekwencja tych decyzji. Dlatego też jestem zdania, że SAMI jesteśmy kreatorami swojego życia i gdy pojawia się myśl-zapłon i bardzo czegoś chcemy, to to się spełni - oczywiście gdy zaczniemy działać.
  • 0

#8

Lis.

    jeden, jedyny i prawdziwy

  • Postów: 638
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Smiler,

Prawo przyciągania to tylko ładnie podane na tacy podstawowe prawa opisane przez psychologię i socjologię

Mógłbyś to rozwinąć?

***

Sekret pokazuje to wszystko w bardzo "nawiedzony" sposób, a "prawo przyciągania" działa, ale nie w sposób, w jaki to sobie wyobraża przeciętna osoba. Dajmy na to:

Długo myślę i przyciągam ładny samochód, np. Bugatti Veyron. Prawo przyciągania nie działa tak, że jak rano się obudzę, to zobaczę przed domem auto, ale np. tak, że znajdę lepszą pracę i będę odkładał pieniądze, aż w końcu kupię sobię sobie ów samochód.

Jest też stare powiedzenie: "szczęściu trzeba pomóc". Bez zrobienia żadnego kroku w kierunku dojścia do celu nie ma szans na przyciągnięcie.

Użytkownik Lis edytował ten post 02.02.2013 - 21:51

  • 0



#9 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

Moim skromnym zdaniem ankieta jest źle sformuowana. Człowiek nie ma wpłyu na to co się dzieje na świecie i w jego okolicy. Co prawda swoimi działaniami możę dążyć do jakiegoś celu ale nie jest w stanie przewidzieć jaki będzie skutek. Prawda jest tak, że mamy wpływ tylko na nasze otoczenie w takim stopniu na ile starcza nam władzy. Ludzie sprawujący rządy mają większą możliwość dokonania czegoś co dotknie większą grupę ludzi. My szaraki natomiast mamy dużo mniejszą siłe przebicia i możemy zmieniać nasze otoczenie. Nie mamy też wpływu na decyzje innych obcych nam ludzi jeżeli nie wejdziemy z nimi w interakcję. Dajmy na to przykład. Jedzie kobieta autem i nagle wybiega jej ktoś na drogę i zostaje potrącony. Ona nie miała możliwość zapanować nad tym co się stało. Co innego gdyby ta sama kobieta jechała pijana. Wtedy miała wybór siadając za kierownicą mając świadomość co może się stać .jechać/ nie jechać.
  • 0

#10

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

My szaraki natomiast mamy dużo mniejszą siłe przebicia i możemy zmieniać nasze otoczenie. Nie mamy też wpływu na decyzje innych obcych nam ludzi jeżeli nie wejdziemy z nimi w interakcję. Dajmy na to przykład. Jedzie kobieta autem i nagle wybiega jej ktoś na drogę i zostaje potrącony. Ona nie miała możliwość zapanować nad tym co się stało. Co innego gdyby ta sama kobieta jechała pijana. Wtedy miała wybór siadając za kierownicą mając świadomość co może się stać .jechać/ nie jechać.


Kto jest tym szarakiem niby, bo nie bardzo rozumiem?

Gdyby ta kobieta nie wsiadała do auta,to nigdy by do takiej sytuacji nie doszło. Cały temat raczej powinien się nazywać prawo do posiadania, a nie samo przyciąganie i jak to czy tamto osiągać.

Ja tam wierzę w słowa "proście a będzie wam dane" i jestem przekonany, że są jednostki wiedzące lepiej co w danych chwilach jest nam potrzebniejsze. Jeśli człek nie dorósł do posiadania czegoś, to na co jemu to?
...więcej strat niż korzyści. Prawo do posiadania ma każdy, umiejętności do korzystania to inna bajka.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych