69 odpowiedzi w tym temacie

[Apophis_]

Ma ktoś jakieś fotki tego miejsca?

[ViZarDy]

Było juz o tym na forum , ale warto przypomiec

Górka magnetyczna
Wiedzą o niej tylko miejscowi Imagei nieliczni turyści, którzy tu dotarli raczej przez przypadek. Powiat wałecki ma atrakcję turystyczną. To górka magnetyczna, gdzie przedmioty zachowują się wbrew prawom fizyki.

Wzniesienie jest 10 kilometrów od Wałcza, między wsiami Strączno i Rutwica. Jest niewysokie, ale niezwykłe. Przedmioty, zamiast staczać się w dół - bez żadnej pomocy, wtaczają się pod górę.

Tak zachowują się na przykład butelki, ale także i samochody, które mimo wyłączonego silnika same podjeżdżają pod górę. Dla miejscowych to żadna sensacja. Pan Wojtek z Tuczna jeździ tędy codziennie do pracy. - Pod górkę łatwiej się jedzie na rowerze lub samochodem, niż z górki - twierdzi. Dlaczego tak jest - nie wiadomo, choć zjawisko było badane już przez wielu naukowców. Wiadomo za to, że w Polsce drugiego takiego miejsca nie ma. Najbliżej takie zjawisko można zaobserwować we Włoszech. I tylko trochę szkoda, że w to miejsce tak trudno trafić, bo praktycznie nie ma o nim żadnych informacji i nie prowadzą tutaj żadne drogowskazy. A wydaje się, że mogłaby to być sensacja turystyczna na skalę nie tylko europejską. I tu potwierdza się zasada, że na najprostsze pomysły najtrudniej wpaść.

Tu macie więcej informacji :-D http://kajaki.pttk.pl/artykuly.html A

[FTR]

Kiedy byłem mały słyszałem o opowieści z Pustyni Błędowskiej (to w Polsce na wypadek gdyby ktoś nie orientował). Ojciec opowiadał mi, że przechodzi przez nią linia kolejowa. Pewnego razu maszynista wyjechał z punktu A do punktu B. Po krótkim czasie nie zdając sobie sprawy z niczego dojechał do punktu... A - przodem wjechał na stację, z której wyruszał. Ten obszar (pustynia) nazywany jest polskim trójkątem bermudzkim.

[Jover]

a góra pod ktora toczy sie np. butelka to tak naprawde jest z górki a wydaje sie ze jest pod góre - zludzenie optyczne uksztaltowaniem terenu.

[Cote-d'Or]

słyszałem o opowieści z Pustyni Błędowskiej

chyba już krzakami zarosła, ale nie jestem pewien,

[skora]

źródło: www
Byłem tam jakieś 2 tygodnie temu Fajne miejsce, jak położyłem butelkę Fanty to rzeczywiście się toczyła pod górę ale IMO to jest złudzenie optyczne

Ludzie mówicie poważnie o tym miejscu?? Bo jak sie wybiore a ja z Koszalina i nic nie będzie to kto mi za bilety zwróci

[Necro_666]

Paranormalne miejsca w polsce...Rozgłośnia radia maryje, tam szatan przemawia:P
Miszkam pare km od zaru. Jest to zludzanie optyczne.
PS. Jest taka malutka miejscowosc...Kozy. I na pewnej gorze, jest krzyz. Moze to nic parqanormalnego ale jak tam wszedlem, Taki klimat..myslalem ze slysze glosy...

[Roseb]

Mieszkam niedaleko Karpacza i byłem w tym miejscu kilka razy. faktycznie jest tam to zjawisko, złudzenie czy nie, wrażenie niesamowite. może kiedyś wybiorę się tam z poziomicą i wam powiem jak to z tą górka jest

[cisz]

My ze znajomymi byliśmy w Sylwestra na górze Żar- faktycznie samochód jechal "pod górę", ale już puszki czy butelki sie nie toczyly pod górę. Byliśmy trochę po alkoholu więc wydawalo nam się też że same nogi nas niosą pod górę hehe. Ale to już chyba byla psychoza zbiorowa wzmocniona wódą

[Wlokus]

Ludzie mówicie poważnie o tym miejscu?? Bo jak sie wybiore a ja z Koszalina i nic nie będzie to kto mi za bilety zwróci

Możesz jechać.Będzie napewno, ale w razie czego ja za bilety nie zwracam

[Norbi=)]

Polecam na Roztoczu (woj. lubelskie, niedaleko juzefowa) odwiedzić las koło mieściny Górecko Stare iż niedaleko niebieskiego szlaku stoi dosyć sporej rozmiarów skała która Płacze. Wydobywa sie z niej słodka woda do której napewno nie są podłączone żadne rurki do urozmaicania efektów. Pozatym woda spływa z góry więc prawem grawitacji to w normalnych warunkach sama sie tam znaleźć nie mogła.

[cisz]

łzy są slone z tego co wiem. a co dziwnego w wodzie ktora się wydobywa ze skaly?
ale piszcie piszcie, we wrzesniu sie wybieram z kolezanka samochodem na objazdowke po Polsce wschodnia strona kraju- punkt docelowy- mazury.
Wstyd powiedzieć, ale Polski nie znam kompletnie,poza większymi miastami, a jest taka piękna;)Trzeba ją koniecznie zwiedzić

[Rigel]

Mieszkam niedaleko Karpacza i byłem w tym miejscu kilka razy. faktycznie jest tam to zjawisko, złudzenie czy nie, wrażenie niesamowite. może kiedyś wybiorę się tam z poziomicą i wam powiem jak to z tą górka jest

Tyle, że jeśli faktycznie jest to jakaś anomalia grawitacyjna, to poziomica nic Ci nie pomoże. Ona też działa pod wpływem grawitacji, więc również będzie się odchylać od poziomu

chyba już krzakami zarosła, ale nie jestem pewien,

Potwierdzam, mieszkam w pobliżu. Faktycznie niewiele już z niej zostało. A jeszcze w czasie II WŚ tam właśnie ćwiczyły oddziały niemieckiego Afrika Korps przed wyjazdem do Afryki. Ale teraz ... To już większa pustynia jest w Słowińskim Parku Narodowym.

Ja polecam polskie Stonehenge: http://www.vulcan.ed...12/polskie.html
Byłem, widziałęm, klimat niesmaowity.

W Odrach nie byłem, ale byłem w innym podobnym miejscu w Polsce, i też mogę polecić. To Węsiory. http://www.kamienne....rze/wesiory.htm
Tu jeszcze trochę więcej fotek: http://www.naszekasz...wcat.php?cid=14
Tak się złożyło, że byłem w tym miejscu dość wcześnie rano, było zupełnie pusto, tylko ja z żoną i jej bratem. Było po deszczu, w powietrzu dużo wilgoci, absolutna cisza, bezwietrznie. I kręgi. Wrażenie niesamowite. Do tego, ja co prawda nic nie czułem, ale żona twierdziła, że gdy chodziła wewnątrz kręgów, czula dziwne mrowienie płynące od stóp w górę. Kiedy opuściliśmy teren, wrażenie ponoć ustąpiło. Jestem raczej sceptykiem, ale Węsiory zrobiły na mnie wrażenie.

[Rigel]

Sorry, dwa razy mi poszło

[Szada]

u mnie nic nie ma w rejonie jedynie to zakład Zbigniewa Zalewskiego bioenergoterapełty