Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy duchy istnieją ?


  • Please log in to reply
45 replies to this topic

#16

Antymateria.
  • Postów: 392
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Przykro mi ...

Rok temu zmarł mój bliski kuzyn, Dołączona grafika tragiczna niewyjaśniona śmierć, w dzień jego urodzin, wjechał w nas samochód, a 5 dni później w nocy jakiś k.........s(ktoś), poprawił. i uciekł. Znaleźliśmy auto w ogrodzie. Wisiało na skarpie, zmasakrowane. Sprawa kuzyna dalej jest nierozwiązana do końca...auta też, i już nie liczę na znalezienie tego........... nie uwierzę w zbieg okoliczności Dołączona grafika

Czekaj trochę to nie poskładane. Zmarł we własne urodziny w wypadku samochodowym ? a potem ktoś roz***** mu wóz ?
dobrze rozumiem ?

Bardzo chciałbym w To wierzyć

z tego wywnioskowałem że jesteś facetem.

Użytkownik Stoner edytował ten post 15.01.2013 - 20:08

  • 0

#17 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

A to sorry, mój błąd.
Ale wydaje mi się, że napisałam, iż w dzień Jego urodzin mieliśmy pierwszy wypadek .
W każdym razie 5 dni później drugi, w rocznicę Jego śmierci. Dołączona grafika
  • 0

#18

Antymateria.
  • Postów: 392
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Może to dziwnie zabrzmi ale zawsze możesz nagrać EVP albo urządzić seans......... a szczególnie jeśli chcesz pogadać z bliską ci osobą.
  • 0

#19

zabusia3.
  • Postów: 63
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kiedyś kogoś zapytałam czy wierzy w Boga, powiedział że tak. A w duchy wierzysz? Usłyszałam oburzoną odpowiedz, że jak można w coś takiego wierzyć. Że idiotami są te osoby co wierzą w coś takiego jak DUCHY. Nie mogę zrozumieć jak można wierzyć w Boga, jednocześnie nie wierząc w duchy? Przecież skoro wierzy w Boga to nie może nie wierzyć w duchy....tak mi się przynajmniej wydaje.

Wracając do tematu, owszem wierze w duchy, dlatego że w moim życiu było sporo dziwnych sytuacji. Starałam sobie zawsze je jakoś racjonalnie wytłumaczyć, ale tak naprawdę do końca nie jestem pewna co to naprawdę było. Ale tak, wierzę w duchy.
  • 0

#20

Goosfraba.
  • Postów: 324
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie mogę zrozumieć jak można wierzyć w Boga, jednocześnie nie wierząc w duchy? Przecież skoro wierzy w Boga to nie może nie wierzyć w duchy....tak mi się przynajmniej wydaje.


Mylisz duszę z duchem.
  • 0

#21

Antymateria.
  • Postów: 392
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tak jak kolega wyżej duch i dusza to dwa różne byty.
  • 0

#22

zabusia3.
  • Postów: 63
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zadam może głupie pytanie, ale czym się różni dusza od ducha? Zdawało mi się że to to samo. Jeśli człowiek ma duszę, w chwili śmierci ona opuszcza człowieka i prawdopodobnie idzie do nieba lub piekła,tak? To jeśli z przyczyn jej tylko wiadomych, nie trafi tam gdzie powinna i zostaje tutaj, to objawia się jako duch. Tak to rozumiałam.
  • 0

#23

Antymateria.
  • Postów: 392
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Duchy zazwyczaj kojarzymy jako zjawy,widma zmarłych osób które nie dokończył swoich spraw na ziemi oraz zginęły błyskawiczną śmiercią i starają nam się pokazać swoją obecność są też energetycznymi bytami.
A dusza jest traktowana w chrześcijaństwie jako Boski byt czyli nasza Boska kopia która trafia do nieba,piekła lub czyśćca w zależności od tego jak żyła.
Różnica jest niewielka ale jest.

Użytkownik Stoner edytował ten post 16.01.2013 - 10:19

  • 0

#24

mysza200sx.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Duchy, UFO, reptylianie, Yeti itp. itd. to jest (patrząc z pewnej perspektywy) dokładnie to samo co Święty Mikołaj.

Wierzycie w Świętego Mikołaja? Jest o nim pełno filmów, pełno artykułów, dokładnie tak samo jak w przypadku całej reszty wymienionej powyżej.

Jedyna różnica między Świętym Mikołajem a resztą jest taka, że rodzic lub ktoś inny, którego uznajecie za autorytet (lub uznawaliście będąc dziećmi) powiedział wam, że Mikołaj nie istnieje. To jedno zdanie obaliło waszą wiarę w Mikołaja ale w końcu przeszliście nad tym do porządku dziennego i teraz dobrze wiecie - nie ma świętego Mikołaja.

Czy w przypadku duchów, UFO, Yeti, reptylian, facetów w czerni, wampirów jest dokładnie tak samo? Co czyni ich bardziej wyjątkowych od Świętego Mikołaja?

Przecież będąc dziećmi widywaliście Świętego Mikołaja, lub jego czyny w postaci prezentów. Jako dzieci widywaliście również duchy lub to co robiły będąc niewidzialne. Czemu w duchy nadal wierzycie a w Mikołaja już nie? Mikołaja tak naprawdę do tej pory widujecie częściej niż duchy ;)

Sprawa wiary jest sprawą indywidualną, ok.
Ale na przykładzie Mikołaja - jeśli pojawi się odpowiednio silny autorytet... co będzie dalej?
  • 0

#25

Antymateria.
  • Postów: 392
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Święty Mikołaj to bardzo ale to bardzo słaby przykład...
Ja jestem ateistą i wierzę w duchy czy to musi się wykluczać? nie...

A jeżeli chodzi o twój post:
Czyli zakładasz że jakby rodzice mówili mi w dzieciństwie że istnieją np. minotaury to bym w nie wierzył ? :P
  • 1

#26

mysza200sx.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A nie wierzyłeś?

Możesz tego nie pamiętać, ale małe dzieci łykają wszystko co im się powie, kwestia tego co rodzice im nagadają.
Pewna grupa świadków... (nie powiem jakich, ale wiadomo, że chodzi o tych co pukają od drzwi do drzwi) opowiada swoim dzieciom, że nie wolno się śmiać bo to rozgniewa Boga - widziałeś reakcję tego dziecka jak inne się śmieją z głupich kreskówek? Ja widziałem... Dzieci biorą wszystko na poważnie.

Co jest słabego w Świętym Mikołaju? Bo jest to bujda na resorach, z której wyciągnęli Cię rodzice? Ty wierzysz, że duchy istnieją, a mikołaj nie istnieje - tym samym argument o mikołaju według Ciebie jest słaby?

Nie powiedziałem, że ateista nie może wierzyć w duchy - zadałem pytanie co zrobisz w momencie jak znajdzie się autorytet, który wyprowadzi Cię z tej wiary? (bo na dzień dzisiejszy brak autorytetu jest jedyną różnicą między duchami a Mikołajem :) )

Dziecko w przedszkolu które mówi, że nie ma mikołaja jest wyśmiewane przez resztę bo przecież mikołaj jest. Jak dziecko w szkole mówi, że mikołaj jest, to reszta się z niego śmieje bo przecież nie ma mikołaja. Takie spieranie się o duchy czy wszystkie inne teorie przypomina taką samą kłótnię w przedszkolu dopóki nie pojawi się autorytet, który naprostuje poglądy wszystkich. Z tej perspektywy Mikołaj to to samo co duchy ;)

Nie zabraniam Ci nie wierzyć w duchy.
Jaka natomiast jest według Ciebie różnica w zdaniu "Widziałem Mikołaja i on istnieje" wypowiadanym przez 5-latka, a zdaniu "Widziałem duchy i one istnieją" wypowiadanym przez 40 latka? Czy tylko wiek wypowiadającego przekonuje Cię do obrania jednej ze stron? Jeśli tak to co gdyby wszyscy 40-latkowie gadali, że widzieli Mikołaja?
Jeśli 5-latek powie, że widział Mikołaja i widział duchy to znaczy, że uwierzysz mu tylko w tej drugiej kwestii??
  • 0

#27

Antymateria.
  • Postów: 392
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie zaprzeczę jak miałem 5 lat to wierzyłem w Mikołaja(a jaki dzieciak nie wierzył) :P
A poznałem prawdę w wieku ok 8 lat ale za bardzo się tym nie przejąłem.

Możesz tego nie pamiętać, ale małe dzieci łykają wszystko co im się powie

Ale dzieci w końcu dorastają.

zadałem pytanie co zrobisz w momencie jak znajdzie się autorytet, który wyprowadzi Cię z tej wiary?

Np. jaki ?

Co jest słabego w Świętym Mikołaju? Bo jest to bujda na resorach, z której wyciągnęli Cię rodzice? Ty wierzysz, że duchy istnieją, a mikołaj nie istnieje - tym samym argument o mikołaju według Ciebie jest słaby?

Ale duchy to zjawisko nadnaturalne,paranormalne a Mikołaj ... to jest tylko bajeczka, chociaż z tego co wiem to kiedyś był taki człowiek który obdarowywał biednych różnymi potrzebnymi tworzywami np. butami i stąd się wzięła historia o Mikołaju.Słabe w nim jest to że on po prostu nie istnieje na 100%.A ty wierzysz w mikołaja?

Jaka natomiast jest według Ciebie różnica w zdaniu "Widziałem Mikołaja i on istnieje" wypowiadanym przez 5-latka, a zdaniu "Widziałem duchy i one istnieją" wypowiadanym przez 40 latka? Czy tylko wiek wypowiadającego przekonuje Cię do obrania jednej ze stron? Jeśli tak to co gdyby wszyscy 40-latkowie gadali, że widzieli Mikołaja?

Wiek nie ma znaczenia są dorośli co wierzą w duchy są dzieci co wierzą w duchy

Jeśli tak to co gdyby wszyscy 40-latkowie gadali, że widzieli Mikołaja?

Raczej bym nie uwierzył ale takie gadanie 40 latka raczej jest fikcją.Możesz pytać się każdego starszego człowieka czy wierzy w mikołaja.Odpowiedzi będą jednoznaczne.

Jeśli 5-latek powie, że widział Mikołaja i widział duchy to znaczy, że uwierzysz mu tylko w tej drugiej kwestii??

Skoro wierzę w duchy to czemu mam mu nie uwierzyć? Zazwyczaj tak jest że dzieci zmyślają . Mam mniej niż 40 lat ale gdyby moje (przyszłe) dziecko powiedziało by mi że widzi duchy to bym się bardzo zdziwił a już na pewno wziął to na poważnie.A rodzice stosują tzw. perswazję jeśli nie manipulację wobec dzieci jeżeli chodzi o Mikołaja.

Najgorzej jest między ateistą i chrześcijaninem. Takie gadanie o Bogu prawie zawsze kończy się kłótnią.

Użytkownik Stoner edytował ten post 16.01.2013 - 13:57

  • 0

#28

mysza200sx.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A jakie kryteria kwalifikują duchy do paranormalności, a skreślają Mikołaja?

Według definicji z wiki:
"Zjawiska paranormalne to zjawiska, których istnienie nie zostało potwierdzone eksperymentem naukowym i których istnienie wydaje się sprzeczne z panującymi obecnie teoriami naukowymi, lecz ich badaniem zajmują się parapsycholodzy."

Co wyklucza Mikołaja z tej definicji? Bo jak dla mnie jest on takim samym zjawiskiem paranormalnym jak duchy - wystarczy jeden parapsycholog, który zajmuje się jego osobą... Jak narazie żaden eksperyment naukowy nie potwierdził jego istnienia, żadne badania naukowe nie potwierdziły istnienia mikołaja, jest on sprzeczny z teoriami naukowymi i zdrowym rozsądkiem, aczkolwiek parapsycholog może go badać bo będzie on tym samym zjawiskiem paranormalnym :)

Wiesz, że dzieci zmyślają, ale gdy taka pociecha gada rzeczy odpowiadające Twojemu pojmowaniu świata to mu wierzysz, a gdy gada o czymś w co nie wierzysz - kwalifikujesz to jako zmyślanie i kłamstwa... Branie czegoś za dowód tylko dlatego, że Ci to odpowiada, a negowanie innego bo nie jest Ci na rękę to nie jest dyskusja o tym czy duchy istnieją czy nie ;)
  • 0

#29

Antymateria.
  • Postów: 392
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A porównaj sobie Mikołaja do Boga ktoś widział Boga i Mikołaja nie,ktoś zrobił im zdjęcia nie. Więc jak........................
Albo załóżmy że mikołaj istnieje to jak wytłumaczysz mi jego latające renifery,elfy, miejsce jego fabryki i domu,prędkość z jaką się porusza( bo zwiedzenie każdego domu w jednej nocy oznaczało by że chyba musiałby się poruszać z prędkością światła lub nawet wyższą. ;)
  • 0

#30 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

Może to dziwnie zabrzmi ale zawsze możesz nagrać EVP albo urządzić seans......... a szczególnie jeśli chcesz pogadać z bliską ci osobą.



Nie mam pojęcia jak się to robi. A do jakiegoś szarlatana się nie udam,jeżeli coś jest na rzeczy to sam się jeszcze odezwie ;]
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych