4 odpowiedzi w tym temacie

[Ivellios]

"Jeśli gdzieś jest E.T. (istota pozaziemska), to trzeba go uznać za naszego brata" - powiedział w wywiadzie dla Ansy nowy szef Obserwatorium Astronomicznego w Watykanie ksiądz José Gabriel Funes. Jego zdaniem możliwe jest to, że w innych systemach słonecznych rozwinęło się życie.

"Myślimy tylko, że wszechświat składa się z miliardów galaktyk i że każda galaktyka ma miliardy gwiazd. Możliwe jest jednak, że są gwiazdy podobne do naszego Słońca i planety podobne do naszej Ziemi" - podkreślił argentyński jezuita, mianowany przed tygodniem przez Benedykta XVI szefem obserwatorium, znajdującego się w Castel Gandolfo. Zastąpił on księdza Georga Coyne'a, który odszedł po 26 latach na tym stanowisku.

Ksiądz Funes dodał: "Jeśli istnieją istoty pozaziemskie, dla teologii nie stanowiłoby to problemu, bo także one są stworzeniem Bożym".

"Skory święty Franciszek mówił o bracie wilku, my nie możemy nie mówić o bracie E.T." - zauważył znany argentyński uczony, znawca mgławic.

Ujawnił, że watykańskie obserwatorium zajmuje się przede wszystkim poszukiwaniem planet w innych systemach słonecznych z nadzieją na odkrycie tam śladów życia.

Zapytany zaś o to, kiedy rozpadnie się nasz system słoneczny, ksiądz Funes odparł: "Czas na to, żeby iść na kawę, jeszcze jest. Nastąpi to za 4 miliardy lat".

Źródełko: Gazetka Wyborcza

[Halley]

ech ta ich dyplomacja. Jest tyle dowodów na istnienie, że i oni muszą to przyznać. Oczywiscie jak w każdej wypowiedzi watykanu, nic nie jest postawione jasno.
Dobrze, że chociaż nie każą stosów rozgrzewać.

[waluta]

ech ta ich dyplomacja. Jest tyle dowodów na istnienie, że i oni muszą to przyznać. Oczywiscie jak w każdej wypowiedzi watykanu, nic nie jest postawione jasno.  
Dobrze, że chociaż nie każą stosów rozgrzewać.

Ja bym tam nie był aż takiej czarnej myśli z tym stosami, a co do istnienia cywilizacji pozaziemskich to nie mam najmniejszych wątpliwości że owe cywilizacje istnieją i każdy kto uważa że ich nie ma poprostu się nie zna na temacie i wreszcie jest czas aby tacy niedowiercy się obudzili 8-) 8-) 8-)

[Halley]

trochę offtopu, ale ja tam KK nie wierzę i wolę trzy razy ich sprawdzić, co mają na myśli niż raz im uwierzyć na słowo. To oczywiście tyczy się stosów

Już kiedyś coś w jakieś gazecie się ukazało, też jako obwieszczenie, że watykan uznaje, iż w przestrzeni kosmicznej mogą żyć inne istoty, ale trzeba je ochrzcić aby mieli szanse dostać się do nieba...
Nie zapominajmy, że mówimy o najbardziej zakamuflowanej w sobie "jawnie istniejącej" istytucji.

Niepamiętam teraz szczegułów, ale jakieś państwa nie mogły dojść do porozumienia i groziło rozlewem krwi, żaden dyplomata nie mógł tego załagodzić. Watykan powiedizał, że jeśli ich poproszą, to wyślą tam swojego człowieka. Pojechał i w ciągu kilku dni wszystko się załagodziło. To daje obraz ich władzy!

[waluta]

napewno władza watykanu jest wielka