Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wyjaśnić niewyjaśnione - ludzie cieniści


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
119 odpowiedzi w tym temacie

#31

kudi.
  • Postów: 161
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kiedyś też widziałem taką postać z kolegą
Było to z 3lata temu siedzielismy sobie ogladalismy film wypilismy moze 1 wino (z zamkiem błyskawicznym) lata młodosci no i co jak to młodzi posiedzielismy z kilka h przy opowiastkach o szkołach i dupach itp itd i poszlismy spac gdzies kolo 1 kolega spał na łóżku ja zasnąłem dośłownie w jego nogach bo na fotelu a pod nogami miałem pufe,gdy nagle obudziło mnie to że zsunąłem się dupą i wpadłem miedzy fotel a pufe nagle patrze po mojej lewej (łóżko na którym spał kolega)a po jego prawej w kącie stało biurko z komputerem.Patrze co za grom czyżby on nie śpi i gra na kompie ale jak skoro on wyłaczony a w pokoju ciemno ?? Po chwili patrze na lewo kolega sie przebudzil i w takim szoku jak ja patrzy na ta "postać" i o tyle dziwne że byłem w takim paraliżu że nie mogłem nic zrobić ,a ta postać siedziała jakby w kapturze i plecami do nas, wstała tak nagle i dziwnie bo plecami do nas i ruszyła wymineła biurko,kolege i mnie(przeszła mi prawie po piszczelach musnęła mnie tylko..)i wyszła przez uchylone delikatnie drzwi.. Powiem wam że to nie było smieszne i nie byłem nacpany ani nachlany ale to nas zdziwilo i do tej pory nie wiemy co to jest i jak komus mowimy to i tak nikt nie wierzy zawsze jak sie spotkamy to wspominamy sobie o tym :hm:

Użytkownik dankam edytował ten post 20.10.2012 - 07:38

  • 0

#32

Salco.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kiedyś też widziałem taką postać z kolegą
Było to z 3lata temu siedzielismy sobie ogladalismy film wypilismy moze 1 wino (z zamkiem błyskawicznym) lata młodosci no i co jak to młodzi posiedzielismy z kilka h przy opowiastkach o szkołach i dupach itp itd i poszlismy spac gdzies kolo 1 kolega spał na łóżku ja zasnąłem dośłownie w jego nogach bo na fotelu a pod nogami miałem pufe,gdy nagle obudziło mnie to że zsunąłem się dupą i wpadłem miedzy fotel a pufe nagle patrze po mojej lewej (łóżko na którym spał kolega)a po jego prawej w kącie stało biurko z komputerem.Patrze co za grom czyżby on nie śpi i gra na kompie ale jak skoro on wyłaczony a w pokoju ciemno ?? Po chwili patrze na lewo kolega sie przebudzil i w takim szoku jak ja patrzy na ta "postać" i o tyle dziwne że byłem w takim paraliżu że nie mogłem nic zrobić ,a ta postać siedziała jakby w kapturze i plecami do nas, wstała tak nagle i dziwnie bo plecami do nas i ruszyła wymineła biurko,kolege i mnie(przeszła mi prawie po piszczelach musnęła mnie tylko..)i wyszła przez uchylone delikatnie drzwi.. Powiem wam że to nie było smieszne i nie byłem nacpany ani nachlany ale to nas zdziwilo i do tej pory nie wiemy co to jest i jak komus mowimy to i tak nikt nie wierzy zawsze jak sie spotkamy to wspominamy sobie o tym :hm:


Już kilka osób pisało, że widziało te ciemne postacie podczas paraliżu sennego. Z twojego opisu wynika, że miałeś to samo ale jakim cudem twój kolega również to widział ? Nigdy nie słyszałem żeby ludzie mieli grupowo paraliż i dodatkowo widzieli to samo w trakcie. Jakiś specjalny typ "cienistego", który pojawia się tylko w przypadku paraliżu sennego ale jest w pełni realny ?
  • 0

#33

As Pik.
  • Postów: 36
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


Kiedyś też widziałem taką postać z kolegą
Było to z 3lata temu siedzielismy sobie ogladalismy film wypilismy moze 1 wino (z zamkiem błyskawicznym) lata młodosci no i co jak to młodzi posiedzielismy z kilka h przy opowiastkach o szkołach i dupach itp itd i poszlismy spac gdzies kolo 1 kolega spał na łóżku ja zasnąłem dośłownie w jego nogach bo na fotelu a pod nogami miałem pufe,gdy nagle obudziło mnie to że zsunąłem się dupą i wpadłem miedzy fotel a pufe nagle patrze po mojej lewej (łóżko na którym spał kolega)a po jego prawej w kącie stało biurko z komputerem.Patrze co za grom czyżby on nie śpi i gra na kompie ale jak skoro on wyłaczony a w pokoju ciemno ?? Po chwili patrze na lewo kolega sie przebudzil i w takim szoku jak ja patrzy na ta "postać" i o tyle dziwne że byłem w takim paraliżu że nie mogłem nic zrobić ,a ta postać siedziała jakby w kapturze i plecami do nas, wstała tak nagle i dziwnie bo plecami do nas i ruszyła wymineła biurko,kolege i mnie(przeszła mi prawie po piszczelach musnęła mnie tylko..)i wyszła przez uchylone delikatnie drzwi.. Powiem wam że to nie było smieszne i nie byłem nacpany ani nachlany ale to nas zdziwilo i do tej pory nie wiemy co to jest i jak komus mowimy to i tak nikt nie wierzy zawsze jak sie spotkamy to wspominamy sobie o tym :hm:


Już kilka osób pisało, że widziało te ciemne postacie podczas paraliżu sennego. Z twojego opisu wynika, że miałeś to samo ale jakim cudem twój kolega również to widział ? Nigdy nie słyszałem żeby ludzie mieli grupowo paraliż i dodatkowo widzieli to samo w trakcie. Jakiś specjalny typ "cienistego", który pojawia się tylko w przypadku paraliżu sennego ale jest w pełni realny ?


Wydaje mi się iż szok by wywołany "przybyszem" niż paraliżem sennym.. skoro obydwoje, ciekawa sprawa... Miałaś kiedykolwiek jeszcze do czynienia z tego typu zjawiskiem?
  • 0

#34

ChocolateCassie.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Teraz przynajmniej wiem co się dzieje u mnie na chacie 0.o sorry za off topowanie.
  • 0

#35

Nerubis.
  • Postów: 154
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wiadomo, że ludzie ciennie patrzą na nas gdy jesteśmy nieświadomi ich obecności - jak np. w trakcie snu. Zauważeni prawie natychmiast uciekją, czy nawet rozpływają w powietrzu.

Słyszałem dosć ciekawą teorię - że ludzie ciennie szukają "wolnych ciał" dla siebie. Gdy śnimy, albo jesteśmy w trakcie OOBE, przychodzą aby zająć nasze miejsce, obserwują nas czekając na dogodny moment. Oczywiście, podczas OOBE, gdy grozi nam niebezpieczeństwo, natychmiast wracamy do naszego ciała, a gdy śnimy, następuje nienaturalne szybkie przebudzenie, wywołujące paraliż senny. Fakt faktem, każdy mówi o towarzyszącym spotkaniom z shadow people uczuciom - np. czujemy się wyjątkowo nieswojo, pojawia się nienaturalne poczucie strachu jakby coś nam zagrażało.

Ciekawostka - Podczas obrzędów nekromancji, w martwe ciało zaklina się złego ducha, cień o ludzkim kształcie. Nie mam dostępu do żadnych źródeł, czy ksiąg mówiących o tym obrzędzie coś więcej. Jak (jeśli) znajdę, wstawię. Jestem pewien, że widziałem rycinę z takiego obrzędu - dookoła trupa stały zakapturzone postacie ze świecami, jedna trzymała księgę. Obok wykopany był dół, a nad ciałem stał właśnie taki cień. Całość miała miejsce w scenerii przypominającej las, ale co do tego pewności już nie mam.
  • 0

#36

As Pik.
  • Postów: 36
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Logicznie myśląc ludzie cienia najwidoczniej nie chcą być zauważeni.. co innego duchy które wręcz potrzebują pomocy by mogły się ukazać. Tak więc resumując owe cienie mają jakiś motyw który stoi za ich zachowaniem.. hmmm czasem faktycznie można ulec wrażeniu że to dusze nie do końca czyste niekoniecznie uwięzione a raczej nie chcące opuścić danej lokalizacji..
  • 0

#37

Nerubis.
  • Postów: 154
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Hmm... jeśli rzeczywiście posiadają jakieś ukryte intencje, muszą posiadać też wolną wole. bardzo ciekawe jest też, że poszczególni shadow people różnią się od siebie, i że można zauważyć u nich elementy ludzkiego ubioru, takie jak płaszcz, czy kapelusz. Zła aura jaka im towarzyszy nie szczególnie zachęca do szukania medium, które mogłoby spróbować nawiązać z nimi kontakt.
  • 0

#38

Kinuu.
  • Postów: 17
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Heh, to może kolej na moją historię z dzieciństwa:
Miałam wtedy gdzieś z 1.5-2lata, brak pieniędzy, mieszkanie całą rodziną rok u babci. Spałam razem w łóżku z siostrą starszą o 6 lat, w pokoju również spał brat. Pewnej nocy obudziłam się, by skorzystać z nocnika. Wstałam z łóżka i siedząc już spojrzałam się w stronę drzwi, korytarza. Zobaczyłam 3 postacie - 2 mężczyzn z kapeluszami i jedną kobietę z kręconymi włosami. Kobieta i pierwszy mężczyzna jakby rozmawiali ze sobą, lecz słychać było tylko dziwne ciche szepty na tle lekko strasznej melodii, rytmu. Głównie używali rąk - machali nimi jak zwykli ludzie przy rozmowie. Drugi mężczyzna opierał się ręką o ścianę na końcu korytarzu, przy drzwiach od pokoju mojej babci. Nie zrobiło to na mnie wtedy wielkiego wrażenia - wróciłam zwyczajnie do łóżka i poszłam spać. Rozmawiając o tym kiedyś z mamą opowiadała mi o tym, że na drugi dzień mówiłam coś o ludziach chodzących po naszym mieszkaniu w nocy.

Nie jestem pewna, czy to ludzie cieniści, czy zwykłe duchy. Wyglądały jak cienie w powietrzu - ciemne i przeźroczyste.
Znajomy mówił, że to również mogła być pozostała energia . _ .
  • 0

#39

kudi.
  • Postów: 161
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Już kilka osób pisało, że widziało te ciemne postacie podczas paraliżu sennego. Z twojego opisu wynika, że miałeś to samo ale jakim cudem twój kolega również to widział ? Nigdy nie słyszałem żeby ludzie mieli grupowo paraliż i dodatkowo widzieli to samo w trakcie. Jakiś specjalny typ "cienistego", który pojawia się tylko w przypadku paraliżu sennego ale jest w pełni realny ?

Wątpie że był to paraliż.. nie możliwe że we 2 widzielismy to samo a do tego było to bardzo dziwne i nie pokojące na prawde to wyglądało jakby czegoś szukał

Wydaje mi się iż szok by wywołany "przybyszem" niż paraliżem sennym.. skoro obydwoje, ciekawa sprawa... Miałaś kiedykolwiek jeszcze do czynienia z tego typu zjawiskiem?


Dokładnie to był szok bardziej tym , że kto to? niż snem ;/ I nie miałem* już czegoś takiego oprócz dziwnych widzeń zmarłej mamy tóż po jej śmierci..
  • 0

#40

Virgo.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam

Ja juz nie raz miałam wrażenie że ktoś lub coś czarne jest obok mnie a jak spojrzałam ''to coś'' szybko znikało. Wiem tylko tyle że kiedys tego nie miałam to pokazuje mi się od 2 może 3 lat. Na początku widziałam jakieś ciemne plamy a ostatnio zobaczyłam dziecko ale wiem tylko po konturach bo postac była cała czarna . No i to dziwne uczucie jak TO COŚ patrzy tak przez sekundę . Napiszę tylko że moja mama ma coś podonego i co jakis czas pokazuje się jej ciemna postać która tak samo szybko ucieka z pola widzenia jak sie pojawia. Jeszcze dodam że jak moja mama widzi " to coś " to po kilku dniach ktoś umiera albo z rodziny albo z dobrych znajomych.Na początku nie wierzyłam jej i mówiłam że trochę przesadza ale jak kolejne razy mówiła że znowu TO widzi a za parę dni umarła osoba to zdałam sobie sprawę że coś w tym jest .

Pozdrawiam
  • 0

#41

Nerubis.
  • Postów: 154
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To ciekawe - czyżby można było uchwycić ich na moment wzrokiem tylko, jeśli w niedalekiej przyszłości spotka nas lub kogoś z bliskiego otoczenia coś złego? Nigdy nie zastanawiałem się nad tym, czy po tym jak sam widzialem shadow people działo się coś złego. Może po prostu nie pokojarzyłem faktów.
  • 0

#42

Morningstar.

    לוציפר

  • Postów: 412
  • Tematów: 25
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wyjaśnić niewyjaśnione - Obcy
Wyjaśnić niewyjaśnione - Uprowadzenia przez obcych
Wyjaśnić niewyjaśnione - Mary nocne
Wyjaśnić niewyjaśnione - Religia a Ufo
Również by były ciekawe ;)
  • 0



#43

kudi.
  • Postów: 161
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może ktoś jeszcze może odpowiedzieć na mój temat? Czy to zwid był?



Carmel a ja jestem ciekaw Religia i Ufo bo nie wiem w co mocniej wierze :>
  • 0

#44

As Pik.
  • Postów: 36
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może ktoś jeszcze może odpowiedzieć na mój temat? Czy to zwid był?



Carmel a ja jestem ciekaw Religia i Ufo bo nie wiem w co mocniej wierze :>


Jeżeli jest Bóg(stwórca) w co wierzę to jego zasięg sięga na wszelkie istoty które istnieją, istniały i będą istnieć. Ale temat dotyczy ludzi cienia.. dlatego myślę iż możliwość ich powiązania z owym zjawiskiem jest bardzo wielka.
  • 0

#45

Phoebe.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam, długo szukałam tematu, który byłby poniekąd zbliżony do historii, jaką chciałam opowiedzieć.
Bodajże 6 lat temu miałam bardzo niemile zdarzenie. Jak już teraz wiem, był to paraliż przysenny (natomiast w tym przypadku chyba bardziej pasowałoby określenie- zmory), który najpierw kilkakrotnie złapał moją o rok ode mnie starszą kuzynkę, po czym złapał mnie. Historia jest dość długa, kiedy przeszlo to na mnie, widziałam ciemny cień w pokoju oświetlonym jedynie światłem księżyca, wszystko było realne, dusiłam się, czułam że uchodzi ze mnie życie i oczywiście byłam przerażona. Nie wiem ile to mogło trwać, ale gdy mnie to ''puszczało'' ujrzałam postać (bardzo dokładnie) młodego mężczyzny, blada (zmarla) twarz, czerwone poliki, szczupły, pamiętam to do tej pory. Podszedł do okna, uśmiechnął się, zmora mnie puściła a on zniknął. Byłam spanikowana, roztrzęsiona i wystraszona. Obudziłam kuzynkę i nie usnęłyśmy do świtu. Nie chciałyśmy już spać w miejscu, gdzie się nam to przydarzyło (był to stary, nie mniej jednak zadbany, drewniany dom, w którym mieszkala swego czasu moja babcia, jako dziecko a my w nim spałyśmy by nie budzić babci i cioci, gdy wracałyśmy w nocy ''ze wsi''). Kolejnej nocy była burza i przeglądałyśmy z babcią zdjęcia. Na jednym zauważyłam mężczyzne, który to odwiedził mnie w nocy. Jak się okazało, był to Ś.P wuj, tata kuzynki, z którą spałam. Zmarł śmiercią tragiczną, miał wypadek na motorze, był wtedy mlody, nieco ponad 20lat, kuzynka miała wtedy 3latka a jej siostra rok. Od tamtej pory dzieją się inne, mniej lub bardziej przerażające zjawiska... Przez te wszystkie lata zastanawiałam się o co w tym wszystkim chodzi, dlaczego mnie to spotkało, dlaczego mnie, skoro mam taką słabą psychikę i boję się tego. Niedawno opowiedziałam o tym mojemu koledze, który (jak się rzadko zdarza) wierzy w zjawiska paranormalne, zasugerował, że może groziło nam niebezpieczeństwo a tata mojej kuzynki przyszedł nam pomóc, stąd ten uśmiech? I powiem szczerze, że wydaje mi się to bardzo prawdopodobne, nie wiem dlaczego sama o tym nie pomyślałam, tylko identyfikowałam wuja z całym złem, jaki mnie wtedy spotkał.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych