18 odpowiedzi w tym temacie

[Jooe]

Oglądałem program w niedzielę i tak mnie zaciekawiło. Jak on to robi, więkoszć sztuczek na ulicy wśród ludzi, naprawdę niektóre pwodują opadnięcie szczeki... niektóre są przesadzone jak np lewitowanie z budynku na budynek, że aż się chce szukać jakiś linek czy innych sztuczek

czy jestem aż tak naiwny? jak on to robi? co sądzicie o tym człowieku?


Lewitacja

przechodzenie przez szybę

[esox]

Reżyserowane przedstawienie z udziałem określonej publiczności (z reguły opłacanej). Ot - cały trik. / pozdrawiam !

[Jooe]

opinia sceptyka 'bo mi się tak wydaje, bo to nie możlwie' jakoś mnie nie przekonuje

[Biedronka]

To nie jest opinia sceptyka. Tak właśnie jest

[Jooe]

czyli ja jestem tak naiwny ;/


a co z ludźmi biorącymi w tym udział ponoć za pieniądze. Bo Criss robi na pokazach kariere, ale jeśli płaci tym ludziom to oni wszystko wiedzą, nie wynoszą tej wiedzy do mediów, innych ludzi? Poł ameryki już powinno wiedzieć że to oszust

[Pit]

Jooe, nie pomyślałeś, że w podpisywanych kontraktach może być coś takiego jak klauzula poufności? Coś typu, że jeśli rozgadają to muszą płacić odszkodowanie dużo większe niż gaża, którą otrzymali za udział w występie? Milczenie łatwo kupić.

[polak7]

Poł ameryki już powinno wiedzieć że to oszust

Ale co to znaczy?
Myślałeś, że naprawdę ma zdolność lewitacji?
Nie jest oszustem, po prostu wykonuje sztuczki.

[Pit]

Iluzja to nie magia, cały sekret tkwi w oszukiwaniu widza.

[Jooe]

Poł ameryki już powinno wiedzieć że to oszust

Ale co to znaczy?
Myślałeś, że naprawdę ma zdolność lewitacji?
Nie jest oszustem, po prostu wykonuje sztuczki.

to znaczy że nabiera ludzi niewiedzących o tym że płaci podstawianym widzom... bo jęsli płaci im za milczenie to nie jest to iluzja tylko oszustwo... co innego jeśli tylko on wie jak to robi...

[Pit]

Każdy iluzjonista ma pomocników, którzy są "wtajemniczeni" w iluzję, zawsze tak było. Każdy kto idzie na występ iluzjonisty sam chce być świadomie oszukiwany, na tym polega ta sztuka.

[Wszystko]

Nie ma jednej zasady tworzenia trików. Większość z normalnych numerów to triki dające się pokazać zawsze i prawie wszędzie, bez podstawionych ludzi czy trików kamerowych. Criss angel niestety za dużo tutaj pomieszał, zbyt wiele jego numerów było tworzonych z pomocą efektów specjalnych i cięć w filmie. Pozostała reszta to triki robione z podstawionymi widzami. Są to zazwyczaj ludzie wybrani, którzy już jakieś doświadczenie mają w temacie, albo też pomocnicy crissa czy innego magika. Ich nie trzeba wtajemniczać. Są też triki gdzie widz lub grupa widzów np. znika ze sceny( i nie jest to trik kamerowy). Jest jasne, że tacy ludzie poznają sekret triku już przed samym występem, żeby wiedzieli jak mają się zachować. Tak jest w popularnym triku z przecięciem człowieka na pół. Nigdy osoba wybrana do takiego triku z widowni nie jest przypadkowa, bo inaczej by nie wiedziała jak się ma zachować.

Znaczna cześć trików jest trudna do pokazania pod szerokim kątem, kiedy dookoła stoją ludzie. Zatem trzeba samemu wiedzieć jak się ustawić i mieć dobrego kamerzystę, który będzie znał sekrety wszystkich nagrywanych trików i będzie wiedział z której strony ma filmować.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 19.09.2012 - 19:42

[kamilus]

Gdyby magicy nie korzystali ze "swoich" ludzi przy pokazach, większość z tych "show" kończyłaby się w taki sposób:

[D.B. Cooper]

Było maglowane.

Pit - dobry screen

[Biedronka]

Jooe, a oglądałeś Miodowe lata, albo wspomnianego Jasia Fasolę? Słychać tam często śmiech z widowni. Tylko widzisz... tam nie ma widowni...

[PaTryK676]

Biedronka, nie do końca prawda.
Owszem Jaś Fasola, czy np. nasz 13 posterunek miały podkładany śmiech widowni. Ale Miodowe Lata były zarówno serialem jak i sztuką teatralną graną w Teatrze Żydowskim w Warszawie. (info z wiki)

Użytkownik PaTryK676 edytował ten post 20.09.2012 - 12:46