Skocz do zawartości


Zdjęcie

Demon?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
210 odpowiedzi w tym temacie

#211

Penguin.
  • Postów: 92
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam ponownie w tym wątku, od ponad roku nie mieszkam już z rodzicami, wpadam jedynie okazyjnie na tydzien max. Po rozmowie z domownikami, wiem że pewne zjawiska ustąpiły i nic totalnie się nie dzieje, póki co. Pies również śpi spokojniej i nie zrywa nikogo w środku nocy, a odgłosy niszczenia butelek czy pękanie naczyń również ustało. Ciężko mi w tym momencie jakoś ustosunkować się do tego co to mogło być i jak to było możliwe, że pewien okres był jak z horroru. I to dosłownie, niszczenie przedmiotów nie było tak straszne jak budzenie się w nocy z uczuciem bezdechu, a obok stał pies który przyjmując postawę obronną szczekał w przestrzeń. Oddziaływanie fizyczne czegoś czego się nie rozumie, jest chyba w tym wszystkim najgorsze. Jednakże w nowym mieszkaniu nie zauważam nadprzyrodzonych rzeczy, a teraz odwiedzając rodziców, nie zauważam (podobnie jak oni) nic z tych rzeczy, które miały miejsce wczesniej. Nie wiem czy ktoś z was spotkał się z takimi zjawiskami, ale wolę nie przywoływać do siebie tamtych momentów. Wszystko i tak zostało zrelacjonowane wyżej. Jedynie pominęłam oddziaływanie fizyczne na mnie, ale żeby o tym napisać spokojnie, musiało minąć trochę czasu. 


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych