31 odpowiedzi w tym temacie

[Three Headed Monkey]

Czy zastanawialiście się kiedyś co będzie za kilkadziesiąt lub kilkaset lat? Jak bardzo nasza technologia i planeta się zmieni? Moim zdaniem przyszłość może zmienić się na lepsze, ponieważ ciągle odkrywamy nowe choroby lekarstwa, urządzenia, dzięki którym nasze życie stanie się jeszcze łatwiejsze i wygodniejsze. Być może znajdziemy nowe planety podobne do naszej Ziemi, a technologia tak się rozwinie, że odnajdziemy lek na nieśmiertelność.
Czekam na wasze wypowiedzi na ten temat.

Użytkownik Sapcio edytował ten post 22.06.2012 - 22:12

[Connor]

Nie licz na to, że lek na nieśmiertelność kupisz w aptece. To będzie tylko dla "wybranych" ludzi. Czyli nie dla nas.
Poza tym ja nie byłbym takim optymistą jeśli chodzi o przyszłość i technologie. Wszędzie będą kamery zbierające o nas informacje, wprowadzą jakieś chipy pod skórę zaraz przy narodzinach a prawo będzie określone w taki sposób, że jedyne co będziesz miał prawo robić to pracować i płacić podatki.

Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 22.06.2012 - 14:10

[kamilus]

Moim zdaniem przyszłość może zmienić się na lepsze, ponieważ ciągle odkrywamy nowe choroby (...)

Padłem

A przyszłość może być różna - np. za 100 lat z równym prawdopodobieństwem możemy zacząć kolonizację odległych planet jak również możemy być już wymarłym gatunkiem. Zresztą jak pokazuje historia, praktycznie nic z takiego "wizjonerstwa" się nie sprawdza.

Użytkownik kamilus edytował ten post 22.06.2012 - 14:39

[Dragwen]

za kilkadziesiąt lub kilkaset lat nas już pewnie wcale nie będzie.
Nasza planeta zmieni się nie na lepsze, a na gorsze. Ropa się skończy, i będziemy w czarnej d*pie. Powinnismy już w tej chwili zacząć mysleć nad nowymi rodzajami energii.
Nasze życie stanie się trudniejsze i bardziej niewygodne. Jeśli w ogóle będziemy żyć, a nie zniszczymi jakąś atomówką czy czymś siebie samych.
Przyszłość widzę jedynie w czarnych barwach.

[sickman]

Czy zastanawialiście się kiedyś co będzie za kilkadziesiąt lub kilkaset lat? Jak bardzo nasza technologia i planeta się zmieni? Moim zdaniem przyszłość może zmienić się na lepsze, ponieważ ciągle odkrywamy nowe choroby, urządzenia, dzięki którym nasze życie stanie się jeszcze łatwiejsze i wygodniejsze. Być może znajdziemy nowe planety podobne do naszej Ziemi, a technologia tak się rozwinie, że odnajdziemy lek na nieśmiertelność.
Czekam na wasze wypowiedzi na ten temat.

Rozśmieszyło mnie określenie "lek na nieśmiertelność" Dla wampirów "lekiem na nieśmiertelność" jest osikowy kołek wbity w serce Co do przyszłości to myślę podobnie jak Ratohnhaké:ton. Technologia w małym stopniu będzie udostępniana zwykłym ludziom, głównie po to żeby zapewnić im rozrywkę i pranie mózgu - np. telewizja może zamieni się na trójwymiarowy przekaz z zapachami i bodźcami dotykowymi. Reszta zaawansowanej technologii będzie dostępna dla bogaczy i ludzi sprawujących władzę, żeby jak najlepiej kontrolować, inwigilować i ściągać coraz to nowsze i bzdurniejsze podatki z pospólstwa.

Zdanie o odkrywaniu nowych chorób również mnie zniszczyło

Użytkownik sickman edytował ten post 22.06.2012 - 14:51

[Dexter]

Leku na nieśmiertelność nie odnajdziemy z prostej przyczyny. Wszystko we wszechświecie ma swój poczatek i koniec, nie może nie być końca. Możemy wynaleźć lek na przedłużenie życia, ale nie na nieśmiertelność. A co do naszej przyszłości to nie da się przewidzieć. Setki a może i tysiące cywilizacji rodzi się i ginie, a to przez asteroide, klęski żywiołowe, wyczerpanie zapasów... Póki nie ruszymy w kosmos nie możemy przewidzieć naszej przyszłości.

[Marian]

Nie bądźmy skrajnymi pesymistami. Zachęcam do przeczytania artykułów na tym Portalu: W poszukiwaniu Jaźni oraz Przejawienie Ducha I - V.

http://www.paranorma...iwaniu+Ja%BCni/

http://www.paranormalne.pl/ , Pozostałe tematy.

[Axote]

W przeciągu kilkuset lat ludzie wyginą, bądź ich dobytek technologiczny... upadnie. Nie ma co gdybać, wystarczy wyjść na ulice i spróbować porozmawiać z ludźmi - wrogość, agresja.. whatever. Skoro ludzie już teraz uznają życie za bezsens, to czemu mamy się rozwijać i żyć za ileś tam lat? Och nie, będzie tragedia. To tylko moje odczucie, chociaż jak widzę większość podziela takie zdanie. Mam tylko nadzieje, że za parę lat nie będę musiał strzelić sobie w łeb, patrząc na tych wszystkich "ludzi".

[Alembik_Vina]

Gówno się zmieni. Bo w interesie wielu wpływowych osób leży powstrzymywanie rozwoju technologii. Jedyna technologia która się rozwija to ta służąca manipulacji.

[Three Headed Monkey]

Ja jestem raczej optymistycznie nastawiony do tematu. Wiadomo że wszystko ma swój koniec ale ludzie będą robić wszystko by przeżyć. Możliwe, że dzięki bardzo rozwiniętej technologi i odkryciu nowych planet z zasobami, odnajdziemy nowe źródła energii.

[Connor]

Gówno się zmieni. Bo w interesie wielu wpływowych osób leży powstrzymywanie rozwoju technologii. Jedyna technologia która się rozwija to ta służąca manipulacji.

Czyli sugerujesz, że wszystkie wiadomości, które czytam o wynalezionych lekach, przeprowadzanych badaniach, silnikach wymyślonych przez studentów i testach, pomagających wykryć więcej chorób oraz sposób ich uleczenia to kłamstwo?

@up: jeśli takowa planeta się znajdzie, będzie o nią toczona wojna najprawdopodobniej na ziemi w związku z czym dojdzie do jeszcze większych strat a owe zasoby dadzą pozytywne skutki wizualne i odczuwalne dopiero za 30-50 lat od momentu zakończenia wojny.

Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 22.06.2012 - 21:02

[SZpachel]

Ja daje ludzkości max. 200 lat, w przeciągu tego czasu coś pewnie się wydarzy co nas pogrzebie. Gdy myślę jak będzie wyglądał świat np. za 100 lat to aż mi się włos na głowie jeży To jest niesamowite i straszne...

[Gozdzikowy]

Stawiam na Post-Apo

[Norbiss]

Wydaję ki się że w tej chwili mamy taki zastój technologiczny, głównie ulepszamy technologię a nie wynajdujemy. Napewno technologicznego kopa dała by ( odpukać ) jakiś globalny konflikt coś jak druga wś lub coś w stylu zimnej wojny.
Napewno najważniejszym odkryciem było by nowe bardzo wydajne źródło energi prócz tego także odkrycie nadprzewodnika, życia w kosmosie niekoniecznie inteligentnego do ostatnich ważnych odkryć zaliczył bym lekarstwa na nieuleczalnie dziś choroby.

[trele12]

odkrycie nadprzewodnika

?? Nadprzewodniki już są odkryte. no chyba że chodzi ci o takie co mogły by być wszędzie

życia w kosmosie niekoniecznie inteligentnego

I co da nam to że odkryjemy jakieś bakterie albo glony?