Napisano 19.04.2012 - 16:08
Napisano 19.04.2012 - 22:41
Napisano 20.04.2012 - 00:55
Skoro zabijanie dla seryjnego mordercy nie jest przyjemnością to dlaczego mi zwykłę skrzywdzenie psychiczne kogoś taką potrafi czasem dać?
Napisano 20.04.2012 - 07:33
Napisano 20.04.2012 - 08:13
Może to efekt tego , ze ego się nachapało.
Ktoś Cię wkurzył , zemściłeś się i jest fajnie.
To chyba nie to samo co przypadek seryjnego mordercy.
Napisano 20.04.2012 - 23:18
Słaby człowiek często zaatakuje tego, który próbuje mu pomóc; może wiązać się to z jego chorobą, utratą cierpliwości, złością, zazdrością...
Napisano 20.04.2012 - 23:43
Użytkownik BrainCollector edytował ten post 20.04.2012 - 23:46
Napisano 21.04.2012 - 11:04
Wikipedia powiada:Wiesz, już bardziej wolałem gdy zakładałaś tematy o psychice. A Ty śmiesz mi wytykać nie rozumienie polskiego. Jak napisałem wyżej- nie chce czytać niepotrzebnych zdań. Skoro wysilasz się na takie długie posty, to i wysil się i napisz mi w 1-2 zdaniach o co Ci chodzi. Śmiesz twierdzić, że to ja jestem niedojrzały emocjonalnie, ale to nie ja zakładałem tematy, w których pokazywałem swoje wahania psychiczne i inne nastroje depresyjne. Kto tu niezrównoważony emocjonalnie jest?
Według mnie miłość bezwarunkowa to coś takiego jak uczucie głodu - jeżeli już się pojawia, to staje się nieodłączną częścią twojego życia. I niekiedy możesz umierać z głodu, a innym razem wymiotować z powodu przejedzenia, czasem zjesz coś nieświeżego albo niesamowicie pysznego, niemniej jednak czegokolwiek byś nie zrobił, to ten głód, mniejszy lub większy, zaspokojony lub nie, codziennie będzie ci o sobie przypominał. Tak jak myśląc o głodzie nie uważasz tego za zjawisko odkrywcze, tak miłość bezwarunkowa jest czymś, czego często nawet nie nazywasz.
No trudno bedzie mi to wytlumaczyc, choc jest to naturalne zjawisko i nie ma w tym zadnej niedoskonalosci.Co ciekawe, miłości bezwarunkowej nie odczuwam względem swojego partnera (pomimo tego, że znam go od 13-tego roku życia, a w związku z nim jestem od przeszło trzech lat). W tym przypadku "zasada głodu" nie ma zastosowania. Gdyby np. pobił mnie, zdradził, zabił mi kota itp., to moja miłość mogłaby po prostu rozpaść się jak domek z kart.
Napisano 21.04.2012 - 12:31
Dobra, ale przed wysłaniem posta warto go przeczytać i poprawić bo tych literówek to Ty dużo masz.Ps. Literowki kazdy miewa, a obowiazku polskiej czcionki nie ma, zreszta komputer nie jest moj.
Napisano 21.04.2012 - 16:38
Pierwsza czesc odpowiedzi:To weź napisz po polsku a nie pieprzysz jakieś zmyślone filozofie o miłości. Powtarzam pytanie: CO CHCESZ NAM PRZEKAZAĆ KONKRETNIE?
Tak, chcę mieć to podane na tacy, zamiast błądzić w morzu filozoficznych zdań i nikomu niepotrzebnych epitetów.
Druga czesc odpowiedzi:Profesor Mario Beauregard z Uniwersytetu w Montrealu podkreśla, że do tej pory niewiele wiedziano o podłożu neurologicznym tego uczucia. Interesowano się nim, ponieważ naukowcy uważali, że z powodów ewolucyjnych powinniśmy być w stanie kochać w ten sposób wyłącznie ludzi, którzy pomagają nam przekazywać czy rozsiewać po świecie nasze geny, czyli np. małżonków i dzieci. Tymczasem emocja ta pojawia się często także w innych sytuacjach (...) ponieważ od dawna wiadomo, że wzrost stężenia tej aminy katecholowej (dopaminy) ma działanie nagradzające, a nawet euforyczne.
Nagradzająca natura bezwarunkowej miłości ułatwia tworzenie się silnych więzów emocjonalnych, a to z kolei stanowi klucz do przetrwania gatunku ludzkiego...
Użytkownik mag1-21 edytował ten post 21.04.2012 - 16:43
Napisano 21.04.2012 - 16:56
Ludzie, to źródło nie jest wiarygodne, już nie raz to udowodniono, że najmądrzejsze są stare księgi.Wikipedia powiada:
Napisalas, ze milosc omija cie wielkim lukiem, to oczekiwanie...
Użytkownik mroova edytował ten post 21.04.2012 - 21:44
Napisano 21.04.2012 - 17:25
Użytkownik mag1-21 edytował ten post 21.04.2012 - 17:26
Napisano 21.04.2012 - 17:38
Użytkownik Ill edytował ten post 21.04.2012 - 17:41
Napisano 21.04.2012 - 17:48
Użytkownik mag1-21 edytował ten post 21.04.2012 - 17:53
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych