Skocz do zawartości


Zdjęcie

100 dni z Wenus


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#16

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

OK, ostrożności nigdy za wiele.

Dawno temu jako początkujący obserwator doświadczyłem czegoś o czym tu mowa. Pewnego letniego ranka po krótkiej nocy obserwacyjnej, mając do dyspozycji duży refraktor z 20 cm średnicy obiektywem i ogniskową 3 metry, poczekałem do wschodu Słońca by sprawdzić, jaki obraz fotosfery pokaże tak duzy instrument. Nie miałem filtra zakładanego na obiektyw, więc na okular założyłem filtr, wykonany ze szkła spawalniczego. Zdołałem dostrzec tzw. "granulację fotosfery" lecz po kilku sekundach usłyszałem trzask pękającego szkła. Natychmiast odsunąłem oko od okularu a refraktor skierowałem w niebo. Zrozumiałem swój błąd i uświadomiłem sobie, że cała moc zbierająca refraktora skupiła się na wyjściu z okularu, czyli na filtrze, który pękł w oprawie. Tę nauczkę zapamiętałem na całe życie.
  • 4



#17

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rzeczywiście, niemiła sytuacja Dager. Wskazuje jednak na to, że szkło spawalnicze w pewien sposób spełniło swoją funkcję. Uchroniło twoje oczy. Energia zatrzymała się na "filtrze" - była za silna i materiał fizycznie nie wytrzymał ale jednak moc nie zdołała się przedostać (mało brakowało ale jednak). Inaczej mia
ł byś już po oczach.

Swoją drogą - nie znam się na tym ale czy przy takich gabarytach stosuje się w ogóle filtry zakładane na okular? Wydaje mi się, że moc skupiająca jest tu o wiele za duża i nawet profesjonalny filtr długo by moim zdaniem nie przetrwał. Filtr zakładany na obiektyw - owszem. Ale na okular? Przy tak silnej wiązce? Zły pomysł.
  • 0



#18

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pomysł był głupi, a fitr ze szkła spawalniczego był samoróbką. Refraktor z którego miałem mozliwośc korzystać nie był wyposażony w fabryczny filtr obiektywowy (nie pomyślano by coś takiego dokupić lub nie było na to funduszy). To były czasy, gdy trudno było o wyposarzenie optycznme, ponadto jako początkujący kilkunastoletni amator, dopiero nabywałem doświadczenia.
  • 0



#19

tybysh.
  • Postów: 330
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że w dawnych czasach, gdy było trudno o sprzęt, miałeś refraktor 200/3000 i do tego nie było odpowiedniego wyposażenia, takie sprzęty już się nadają do amatorskiego obserwatorium. Chyba, że mowa o kilu latach wstecz i chodach w jakimś klubie astro, bo za taki sprzęt można sobie kupić dooobry samochód.
  • 0

#20

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Chyba wreszcie obadałam jaki jest najprostszy sposób obserwacji Słońca (baaardzo prymitywna camera obscura). Bierzemy 2 kartki technicznego bloku. W jednej robimy okrągłą dziurkę (trzeba popróbować ale wg. moich obserwacji ok. 2-5mm średnicy jest wystarczająca) i kierujemy ją na Słońce tak by światło przechodziło przez nasz "obiektyw" (tylko nie patrzcie przez dziurkę na Słońce! Manipulujcie cieniem kartki.). Bierzemy drugą kartkę i układamy ją tak by wiązka z "obiektywu" opierała się o ową czystą kartkę. Teraz metodą prób i błędów dostrajamy odległość między kartkami. Za mała odległość zaskutkuje tym, że zamiast obrazu Słońca zobaczymy kształt dziurki. Gdy już przekroczymy tą barierę im większa odległość tym większy ale zarazem ciemniejszy będzie obraz. Odległość 1m wydaje się być optymalna, daje wtedy dość wyraźny obraz średnicy 1cm.

Alternatywnie można użyć lusterka i owej dziurkowanej kartki. Wybieramy słoneczne miejsce z dobrym widokiem na zacienioną ścianę. Kartkę stawiamy równolegle do ściany. Bierzemy lusterko i puszczamy nim "zajączka" tak by oświetlił fragment kartki z dziurką. Światło przenikające przez dziurkę sprawi,że na zacienionej ścianie wyświetli się obraz Słońca. Podobnie: im większa odległość tym większy obraz. Ok. 8 metrów od kartki do ściany daje obraz średnicy ok. 10cm.

Oczywiście jakość takiego obrazu jest marna. Nie testowałam tego na tranzytach a obraz nie pokazuje plam słonecznych więc może nie być zbyt ciekawie. Wiem jednak, że sposób świetnie sprawdza się na zaćmieniach Słońca. Przynajmniej tak wynika z filmików youtube (sprawdźcie hasło: pinhole camera eclipse).

Sama zrobiłam sobie bardziej skomplikowane narzędzia. Przede wszystkim zamiast dziurki wykorzystałam przednią soczewkę z lornetki - lepiej skupia światło. Zrobiłam też masę różnych "przysłon i obiektywów". Jedno z urządzeń wygląda tak (wszystkie zdjęcia robiłam "kalkulatorem"):
Dołączona grafika

(U góry Camera Obscura, z lewej lornetka której "zajumałam" soczewkę, z prawej i na dole - dodatki)

Użyta zgodnie z przeznaczeniem (jako "kamera") daje taki obraz:
Dołączona grafika

Dla porównania tak to widzi mój "kalkulator":
Dołączona grafika

Najlepszy obraz Słońca jaki udało mi się wykonać przy pomocy tej "kamery" wygląda tak:
Dołączona grafika

Użyta dodatkowa soczewka jest jednak tak upaplana (czyściłam ją pół godziny a i tak plamki wciąż są, zdjęcie ich nie oddaje bo "kalkulator" prześwietlił obraz, nie są to plamy na Słońcu bo poruszają się gdy kręcę soczewką) a powiększenie jest tak dziwne, że nie mam pewności czy otrzymany obraz nie jest po prostu obrazem prześwietlonej soczewki. Przekonam się jak Wenus się pojawi. Trzymam kciuki, żeby ta soczewka jednak działała.

Na wszelki wypadek alternatywnie zrobiłam drugie urządzenie - z większą ogniskową, proste jak budowa cepa:
Dołączona grafika
(tuba z rolek z papieru toaletowego, soczewka, kartka twardego papieru, kawałek cienkiego papieru)

Działa na odrobinie innej zasadzie. Zamiast wyświetlać obraz w środku pozwala mu wyjść na zewnątrz i wyświetlić się na kartce blokującej wyjście (papier do drukarki lub papier do pieczenia). Siłą rzeczy w takim przypadku konieczna jest osłona by Słońce nie raziło w oczy - ja takową zrobiłam z kartki z bloku technicznego.

Obraz Słońca przez urządzenie 2:
Dołączona grafika

Życzę udanych obserwacji.

Użytkownik Ana Mert edytował ten post 22.05.2012 - 12:29

  • 6



#21

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że w dawnych czasach, gdy było trudno o sprzęt, miałeś refraktor 200/3000 i do tego nie było odpowiedniego wyposażenia, takie sprzęty już się nadają do amatorskiego obserwatorium. Chyba, że mowa o kilu latach wstecz i chodach w jakimś klubie astro, bo za taki sprzęt można sobie kupić dooobry samochód.



Skoro jesteś aż tak dociekliwym niedowiarkiem, to pragnę wyjaśnić pewne istotne szczegóły.

Nie był to mój refraktor, bo wtedy nikogo nie było by stać na tak drogą armatę Zeissa. Większy od tego refraktora posiadało tylko obserwatorium/Planetarium w Chorzowie. Na szczęście - jako nastolatek miałem dostęp do takiego sprzętu przez dysponenta - Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii (PTMA). Niejako - miałem go do dyspozycji zawsze, gdy wraz z grupą kolegów z Koła chcieliśmy wykonać proste obserwacje nieba, oraz przy okazji zrealizować pokazy nieba dla zainteresowanych.

To była druga połowa lat sześćdziesiątych XXw. Rzeczywiście dość dawno. :mrgreen:
  • 0



#22

tybysh.
  • Postów: 330
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dager, spoko, po Twoim pierwszym poście wyobraziłem sobię, że pożyczasz od kogoś sprzęt, za który zapłacono kilkadziesiąt tysięcy złotych a pożałowano 20zł na filtr słoneczny, do tego doszły kolejne wątpliwości - taki sprzęt nie jest przenośny, nie jest to reflektor na dobsonie tylko refraktor, który wymaga solidnego montażu, więc w żadne pożyczanie nie uwierzyłem. Skoro mowa o obserwatorium to spoko:) Tylko szacun za ryzykowanie zniszczenia teleskopu, gdyby coś poszło trochę gorzej to by były koszty... z drugiej strony to raczej nie był refraktor triple apo tylko zwykła soczewka ;)
  • 0

#23

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

'tybysh'
Robi się mały OT, ale wyjaśnię rzecz do końca.

Jeśli był wtedy do kupienia filtr sloneczny, to napewno nie w postaci folii Baadera, tylko napylone szkło optyczne wysokiej klasy z oprawa dopasowaną do rozmiarów obiektywu. Na pewno droga rzecz. Sam refraktor miał porządną niemiecką optykę Zeissa - obiektyw był achromatem, do tego rewolwerowa głowica z trzema okularami plus oddzielny okular z minimalnym pow. 90X, którego uzyłem do obserwacji Słońca. Podobno ówczesna cena tego refraktora sięgała 20.000zł!
Montaż refraktora był dość prosty, widłowy-azymutalny, na stałe usadowiony w grunt i zabezpieczony zamykaną obudową. Szkoda, że nie zachowało się żadne zdjęcie tego sprzętu.
  • 1



#24

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ostatnio inne ciało niebieskie przeszło na linii Słońce-Ziemia był to Księżyc, zdecydowanie bardziej widowiskowe zjawisko..

Dołączona grafika


  • 2



#25

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzisiaj ujrzymy ostatnie w tym roku wieczorne spotkanie Księżyca z planetą Wenus, która przejdzie niebawem na niebo poranne. Następnym razem wieczorem znajdzie się obok Księżyca za rok.

Kto wczoraj wieczorem nie zdążył uwiecznić Wenus i Księżyca na jednej fotografii, ma dziś ostatnią szansę.

Srebrny Glob znajdzie się na lewo od Wenus, która będzie "błyszczeć" nisko nad północno-zachodnim horyzontem.

Jeśli pogoda nam nie dopisze, albo przegapimy ten moment następnym razem będziemy mieli szansę na uwiecznienie zjawiska nie wcześniej niż za rok.

Wszystko dlatego, że Wenus każdego następnego wieczoru znajduje się coraz niżej nad horyzontem i ostatecznie schowa się za nim wraz z końcem maja.

Na początku czerwca dojdzie do niezwykle rzadkiego zjawiska przejścia Wenus przed słoneczną tarczą.

Następnie planeta nazywana jutrzenką stanie się królową porannego nieba. Na wieczorne niebo wróci dopiero za rok i wówczas znów raz w miesiącu będzie się z nią spotykać Księżyc tuż po nowiu.
  • 0



#26

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Szóstego czerwca tego roku z terytorium Polski, tuż po wschodzie Słońca będzie widoczne zjawisko astronomiczne, które nie powtórzy się ponownie w tym stuleciu. W gdańskim Centrum Hewelianum z okazji tego niezwykłego zjawiska odbędą się obserwacje przejścia Wenus.

Z tej okazji Centrum Hewelianum przygotowało propozycję specjalną: zaczynamy od godziny 4.30 rano i do godziny 7.00 zapraszamy na wspólne obserwacje przejścia Wenus przez tarczę słoneczną. Obserwacje będą prowadzone przez astronoma Centrum Hewelianum, przy użyciu różnych metod: metody projekcyjnej, teleskopu z filtrem zabezpieczającym oraz teleskopu słonecznego. Na wszystkich chętnych będziemy czekać pod Pomnikiem Millenijnym (Krzyż Millenijny), na samym szczycie Góry Gradowej.

UWAGA: wstęp na obserwacje jest wolny i nie wymaga wcześniejszej rezerwacji miejsc!

Z kolei o godzinie 9.00, 10:00, 11:00, 12;00, 13;00 i 14:00 przeprowadzone zostaną warsztaty prezentujące tranzytu Wenus i tłumaczące mechanizm tego zjawiska. Zajęcia zakończone zostaną wyznaczeniem jednostki astronomicznej, czyli odległości w jakiej znajduje się Ziemia od Słońca. W trakcie pokazu odtworzone zostanie przejście Wenus przez tarczę Słońca, zarejestrowane kilka godzin wcześniej!

Serdecznie zapraszamy do wspólnego podziwiania wyjątkowego zjawiska astronomicznego!

Miejsce obserwacji: okolice Pomnika Millenijnego
Miejsce warsztatów: Redita Napoleońska
Termin: 6 czerwca 2012
Wstęp wolny!

Na zajęcia w godzinach 09:00-14:00 obowiązuje wcześniejsza rezerwacja miejsc, której można dokonać pod numerem telefonu:
(58) 300 08 42 wew. 50, e-mail: [email protected].

Osoby indywidualne mogą uczestniczyć w zajęciach (warsztatach) bez wcześniejszej rezerwacji miejsc.

Informacja pochodzi ze strony www.hewelianum.pl
  • 0



#27

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeszcze jedna - ruchoma ilustracja przebiegu tranzytu Wenus 6 czerwca. Autorem jest Rick Kline.

Dołączona grafika
  • 1



#28

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tranzyt Wenus na tle Słońca będzie doskonale widoczny przez SDO satelitę obserwującą Słońce.
http://sdo.gsfc.nasa.gov
http://venustransit.gsfc.nasa.gov

55 prowadzonych obserwacji w naszym kraju. odszukaj swoje miasto!

http://www.youtube.com/watch?v=8cLO0AdotWg


Użytkownik dżekson edytował ten post 04.06.2012 - 12:50

  • 0



#29

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

55 prowadzonych obserwacji w naszym kraju. odszukaj swoje miasto!

Wszystko pięknie fajnie... tylko od kiedy moje miasto nazywa się LUBIĄŻ? :)) ( Woj. Małopolskie, Zespół Szkół w Libiążu, kółko "Deneb" - brzmi znajomo, obserwowałam z nimi zaćmienie Księżyca kiedyś).
Może się wybiorę, jak wstanę, lol. Miejsce obserwacji jest około 4km od mojego domu więc musiałabym się odpowiednio wcześniej wybrać. Chyba wezmę rower... tylko jak ja na tą górę wyjadę? xD
Przynajmniej pogoda ma się udać. Rano mgła i lekkie zachmurzenie. Słońce nie powinno razić.
  • 0



#30

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

4km i Ty jeszcze narzekasz, ja do najbliższej lokalizacji gdzie będzie prowadzona obserwacja mam 35 km :D
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych