Zdjęcie "Hubble deep field" ma rozmiary kątowe 144 sekund czyli 0,04 stopnia i przedstawia około 10000 galaktyk, czyli średnio wzdłuż obrazu mamy 100 galaktyk. Możemy sobie przykładowo obliczyć ile galaktyk będzie na łuku 60 stopni: 60/0,04=1500, 1500*100=150000. Odległości między tymi galaktykami to około kilka milionów lat świetlnych ale weźmy sobie za przykład skromną odległość drogi mlecznej od andromedy czyli 2 538 000 lat świetlnych, mnożymy 150000*2538000=380,7 mld lat świetlnych. Mamy obliczoną długość odcinka 1/6 nieba, brzegi tego odcinka w połączeniu z obserwatorem czyli ziemią tworzą w przybliżeniu trójkąt równoboczny, tak więc mamy długość promienia do brzegu obserwowalnego wszechświata 375,5 mld lat świetlnych. Oficjalnie średnica obserwowalnego wszechświata to 93 miliardy lat świetlnych czyli promień to 45,5 mld lat świetlnych. Liczyłem na oko i nijak się to ma do oficjalnych informacji, oczywiście można się przyczepić do "gęstości" galaktyk na zdjęciu z teleskopu, to i tak różnica jest znaczna tym bardziej że średnie odległości między galaktykami są pewnie ze 2-3 razy większe niż odległość do andromedy.
Dodam jeszcze, że odległości między galaktykami są kilkanaście razy większe od wymiarów galaktyki, tak więc uznając te najmniejsze kropki za gaktyki, można uznać że wielkość obserwowalnego wszechświata to około bilion lat świetlnych.
Użytkownik mwojt7 edytował ten post 19.11.2013 - 15:14
