Skocz do zawartości


Zdjęcie

Medytacja - tak naprawdę nie warta świeczki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
309 odpowiedzi w tym temacie

#1

andar.
  • Postów: 561
  • Tematów: 70
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Gdzieś mógł taki temat, ale tam bardziej ogólnie, a mi chodzi o to czemu wielu pisze o medytacji jako sposobu na oczyszczenie z negatywnych myśli? Dla mnie to nierealne, przecież to tylko siedzenie w ciszy, zamknięcie oczu i staranie się o niczym nie myśleć i to ma pomagać? Po co te wszystkie artykuły skoro streścić metody można w paru słowach. Co innego jakby medytacja przypominała OOBE albo chociaż było można "odjechać" (choć też tu jestem ignorantem) :) naprawdę nie rozumiem skąd ten zachwyt. I w ogóle jak to ma się do rozwoju. Nie pamiętam nazwy, ale na oczyszczenie z myśli już lepsze jest myślenie pozytywne i oblewanie się wodą tak jakbyśmy oczyszczali się ze złego nastawienia.
  • 0

#2

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

A do jakiego poziomu doszedles? bo ja wielokrotnie przezywałem OOBe
  • -4

#3

Art123.
  • Postów: 251
  • Tematów: 14
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Hologram, jest to możliwe podczas siedzącej medytacji? Pierwszy raz o tym słyszę.

Co do samej medytacji - spróbuj medytacji Vipassana. Pokaże Ci czym jest, a czym nie jest medytacja.
  • 0

#4 Gość_aldani

Gość_aldani.
  • Tematów: 0

Napisano

w moim rozumieniu i praktyce medytacją można nazwać ten stan, w którym jest się TERAZ. Legendarne "wyciszenie się" w moim odczuciu polega na byciu TERAZ, nazwać to można różnie: uważność, obecność. Chodzi z grubsza o bycie TERAZ, bo z reguły jako formy pasożytnicze kierujemy się "tym co było", a myślami jesteśmy w "tym, co może być".

A tak naprawdę przecież jedyne co możemy odczuwać to "teraz".

Poza tym medytacja to powinna być indywidualną, intymną sprawą...

Użytkownik aldani edytował ten post 08.02.2012 - 09:52

  • 2

#5

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Gdzieś mógł taki temat, ale tam bardziej ogólnie, a mi chodzi o to czemu wielu pisze o medytacji jako sposobu na oczyszczenie z negatywnych myśli? Dla mnie to nierealne, przecież to tylko siedzenie w ciszy, zamknięcie oczu i staranie się o niczym nie myśleć i to ma pomagać?

Wszystko zależy od obranego celu. Lek na wrzody raczej nie pomaga na grypę :P
W moim rozumieniu medytacja to nie jest siedzenie na rzyci i odganianie myśli czy uspokajanie się na siłę. Myśli są płynne, nie są Twoje ani moje, ale jedynie przepływają przez umysł. Medytując po prostu pozwalam im płynąć.
To trochę jak obserwować płynącą w rzece wodę.

Po co te wszystkie artykuły skoro streścić metody można w paru słowach.

Cóż... to jest proste. Artykuły za to piszą z reguły Ci, którzy mało to rozumieją :P

Co innego jakby medytacja przypominała OOBE albo chociaż było można "odjechać" (choć też tu jestem ignorantem) :) naprawdę nie rozumiem skąd ten zachwyt.

A kto powiedział, że nie może? To jest tylko kwestia celu i tego jak się do niego dąży.
W zasadzie to medytacji nie wymyślono po to, żeby dostarczyć wrażeń, ale po to, żeby dostarczyć wiedzy. O sobie i świecie.

I w ogóle jak to ma się do rozwoju.

I znów kwestia celu. Zdefiniuj czym jest rozwój?

Nie pamiętam nazwy, ale na oczyszczenie z myśli już lepsze jest myślenie pozytywne i oblewanie się wodą tak jakbyśmy oczyszczali się ze złego nastawienia.

Z mojego punktu widzenia tzw. myślenie pozytywne jest pułapką. Jest na forum temat o Sekrecie i tam jest wspomniane, że myśli i marzenia potrafią kształtować rzeczywistość. Można w to wierzyć, ale to jest pułapka na naiwnych.

Myśli nie tworzą rzeczywistości, ale możliwości. Rzeczywistość natomiast kreowana jest przez działanie.
Medytacja może dać Ci wiedzę na temat tego jak płynie rzeczywistość i posiadając taką wiedzę możesz działać w sposób, który umożliwi osiągnięcie każdego celu.

@aldani

w moim rozumieniu i praktyce medytacją można nazwać ten stan, w którym jest się TERAZ. Legendarne "wyciszenie się" w moim odczuciu polega na byciu TERAZ, nazwać to można różnie: uważność, obecność. Chodzi z grubsza o bycie TERAZ, bo z reguły jako formy pasożytnicze kierujemy się "tym co było", a myślami jesteśmy w "tym, co może być".

Nawet robienie obiadu (do czego zaraz się zabiorę ;]) może być formą medytacji. Taki stan czystego, twórczego działania. A sądząc po zawartości lodówki i portfela przyda się kreatywność :D

Btw. Nie minusujcie za bardzo pierwszego posta. To, że ktoś czegoś nie rozumie albo się rozczarował, to nie powód by za to na niego najeżdżać.

Użytkownik Ill edytował ten post 08.02.2012 - 12:57

  • 7

#6

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Świetnetne ostatnie zdanie Ill ;D smacznego ;)
Dla mnie medytacja to stan w którym kontroluje się myśli, podczas tego stanu potrafie dokładnie wyobrazić sobie coś, i dokładnie zobaczyć to o czym myśle. Jeśli ot jak zamkniesz oczy to obrazy są niewyraźniea kiedy skupisz się, wyciszysz potrafisz "dostroić" obraz i dokładnie zobaczyć swoje myśli. W tym stanie potrafie albo niemal całkowicie odciąć się od świata zewnętrznego albo tak opanować myśli, że np. przedmiot jaki sobie wyobraże moge go obracać i oglądać z każdej strony tak jakbym używał programu do tworzenia grafik 3d :) naprawdę świetne uczucie które naprawdę polecam ćwiczyć i zagłębiać się w możliwości medytacji.

Użytkownik BrainCollector edytował ten post 08.02.2012 - 12:49

  • 1



#7

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pozwala się wyciszyć i zmienia nastawienie do życia. Dobrze robić sobie takie przystanki w życiu. Pozwala przeanalizować swoje zachowanie i nie dać się zakopać namiętnościom.

Ill ma po części rację. Medytacja może być rzeką myśli. Często obrazowałem sobie je jako szum telewizora - to jest łatwiejsze do utrzymania niż wyczyszczenie umysłu. Jednak w moim przypadku głębsze efekty przynosiło skoncentrowanie umysłu w jednej wiązce. Szum myśli jest swego rodzaju jednolitą przestrzenią, jednak daleko jej w jakości do czystej czerni nicości.
  • 0



#8

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak jak mówisz Mylo :) tylko raz w życiu udało mi się wyciszyć do całkowitej ciemności :) Nawet pisałem o tym na forum gdzieś pod sam koniec wakacji ponieważ po tym wyciszeniu coś jeszcze przeżyłem (co nawiasem mówiąc już jedno się potwierdziło).
  • -2



#9

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Świetnetne ostatnie zdanie Ill ;D smacznego ;)
Dla mnie medytacja to stan w którym kontroluje się myśli, podczas tego stanu potrafie dokładnie wyobrazić sobie coś, i dokładnie zobaczyć to o czym myśle. Jeśli ot jak zamkniesz oczy to obrazy są niewyraźniea kiedy skupisz się, wyciszysz potrafisz "dostroić" obraz i dokładnie zobaczyć swoje myśli. W tym stanie potrafie albo niemal całkowicie odciąć się od świata zewnętrznego albo tak opanować myśli, że np. przedmiot jaki sobie wyobraże moge go obracać i oglądać z każdej strony tak jakbym używał programu do tworzenia grafik 3d :) naprawdę świetne uczucie które naprawdę polecam ćwiczyć i zagłębiać się w możliwości medytacji.


Moim zdaniem w medytacji nie ma miejsca na myśli chyba że mówimy o kontemplacji na zadany sobie temat.

Ćwiczenie z wyobrażonym lub stworzonym przedmiotem moim zdaniem jest rozwijaniem umiejętności koncentracji a także kreacji w sferze subtelnej.
Medytacja jest moim zdaniem stanem poza myślą, wyobrażeniem czy też działaniem.

Użytkownik Aidil edytował ten post 08.02.2012 - 13:20

  • 0



#10 Gość_coś_innego

Gość_coś_innego.
  • Tematów: 0

Napisano

Aidil jest miejsce na myśl, ale niewerbalizowaną
  • 0

#11

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

dla mnie medytacja to uniesienie ponad aby dostrzec calosc

kazdy z nas zyje codziennie wykonuje jakis czynnosci spotyka sie z innymi zyjacymi i wchodzi z nimi w interakcje
z poziomu tegiego zycia nie da sie go w pwelni ogarnac i poznac dopiero gdyby moc sie od niego oderwac i uniesc ponad mozna zaobserwowac je z oddali
mozna wtedy takze obserwowac zycia innych ludzi splatajace sie z naszym zyciem gdy tak sie unosimy dostrzegamy wiecej i wiecej i dopiero wtedy mozemy zrozumiec calosc

meydtacja to takie unoszenie ale ponad nasze mysli
zaczynamy je obserwowac z dystansu i lepiej je rozumiemy a gdy oddalimy sie wystarczajaco mozemy dostrzec powiazania tych mysli z innymi na pozor nie powiazanymi oraz co najwazniejsze ich zrodla

znajac zrodla mysli mozna dokonac wewnetrznego oczyszczenia wysuszyc zrodla negatywnych emocji i wzmocnic te pozytywne
takie dzialanie doprowadzi nas do wewnetrznej spojnosci i spokoju i dlatego warto medytowac
  • 0

#12

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja nie wiążę medytacji z OBBE, LD, bądź jakimiś duchowymi przemianami. Dla mnie to jest swojego rodzaju wyciszenie i "ogarnięcie życia". Cisza, spokój w mózgu wyzwala w nas lepsze samopoczucie. Jedni wolą medytację a inni muzykę :)
  • 0



#13

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Bzdury wypisujecie. Moje doświadczenia z Medytacją są dowodem na to że może być ona zwykłą próbą wyciszenia umysłu, jak i głęboką podróżą wgłąb swojego umysłu. Niejednokrotnie wychodziłem z ciała podczas głębokiej medytacji, ale trenuje ..2 lata. To nie takie proste, należy ćwiczyć, a osiągniesz cele. W porównaniu do modlitwy pasibrzuchów, medytacja niesie za sobą wielką korzyść w postaci którą znajdziecie na Wikipedi :) :>
  • 0

#14 Gość_Captain Jack

Gość_Captain Jack.
  • Tematów: 0

Napisano

Hologramie, Twoje ironiczne docinki dotyczące katolicyzmu są nie na miejscu - przynajmniej w tym temacie. Bardzo Cię proszę o powstrzymanie się od takich uwag - założyłeś temat, w którym możemy o Twoich uwagach porozmawiać, konfrontować opinie i spróbować spojrzeć na problem z perspektywy zarówno Twojej jak i innych dyskutantów. Ale dyskutujmy o księżach i katolicyzmie tam, a nie w temacie o medytacji.
Jeżeli zaś chodzi o Twoją krytykę modlitwy, muszę powiedzieć, że na mnie działa ona lepiej niż sama medytacja. Bardzo możliwe, że wynika to z indoktrynacji mnie w młodym wieku w duchu wartości chrześcijańskich i wpływu modlitwy na życie człowieka, a z medytacją zetknąłem się dopiero na wczesnym etapie dojrzewania i nie zgłębiłem jej tak bardzo, jak bym tego chciał. Jednakże sama modlitwa dodaje mi sił duchowych i oczyszcza umysł, staję się spokojniejszy i rozważniejszy, potrafię wtedy głębiej przeżywać własne problemy związane z duchowością i lepiej poznawać samego siebie.
  • 0

#15

andar.
  • Postów: 561
  • Tematów: 70
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

A do jakiego poziomu doszedles? bo ja wielokrotnie przezywałem OOBe


Na razie nie próbowałem medytacji, bo uważam, że z tego nie ma żadnych korzyści. Może i nie jestem z natury spokojny, ale w porównaniu z tym co było kiedyś, a teraz, widzę, że potrafię w większości zapanować nad sobą i będzie jeszcze łatwiej.. Mi w tym pomaga prawo przyciągania i to o czym pisałem, oblewanie się wodą.. nie wiem po co medytacja komuś kto z natury jest bardzo cierpliwy i spokojny. Rozumiem, że może się tym chwalić, ale tak naprawdę nie ma powodu do dumy, bo ten jego cały spokój nie wynika z żadnego rozwoju.

Czyli tak naprawdę, to po prostu wyciszenie? Tak jakbym sobie stopery włożył do uszu + spokój w duszy i to wszystko? Chciałbym spróbować, ale nie wiem po jakim czasie będą efekty... mnie interesuje to co któryś z użytkowników napisał, że można widzieć innych i być ponad albo widzieć coś tak wyraźnie jak w rzeczywistości, a nie w myślach. To możliwe po krótkiej pracy nad tym? Tylko nie wiem jak z tym zrozumieniem siebie i świata, chodzi o to, że nawiążemy kontakt z podświadomością? jak można coś zrozumieć, że niby dojrzeje?

Użytkownik andar edytował ten post 08.02.2012 - 21:04

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych