Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zakłamana historia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
169 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Zakłamana historia (70 użytkowników oddało głos)

Czy zgadzasz się z tym artykułem

  1. tak (45 głosów [64.29%])

    Procent z głosów: 64.29%

  2. Głosowano nie (25 głosów [35.71%])

    Procent z głosów: 35.71%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#16

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Udokumentowano tylko powstanie sąsiednich piramid, a tej największej, nie. Dziwne...


Czyli co, Egipcjanie sami zgodnie z własną wiedzą, bez kosmicznej pomocy zbudowali te dwie piramidy, a potem przylecieli kosmici i pomogli im zbudować piramidę cheopsa? Mało logicznie to brzmi.

Tak się składa, że już kilka lat temu odkryto rampę przy piramidzie cheopsa:

Dołączona grafika
  • 1



#17

XGOŚĆ.
  • Postów: 429
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Masz spore braki w wiedzy.
Piramida cheopsa to nie żaden czubek wielkiej budowli. Wiemy że pod ziemią są korytarze i komnaty. Przekrój tej piramidy jest na wikipedii http://pl.wikipedia....iramida_Cheopsa
Są tam dwa korytarze i komora.
Że co, badali piramidę podczerwienią? Promieniowanie tego typu przenika grunt co najwyżej do głębokości 2 cm.

Poczytaj wiarygodne źródła zanim coś napiszesz.


W przeciwieństwie do Ciebie nie opieram się na WIKI jak widać, jakbym się tylko na "tych twoich wiarygodnych źródłach" opierał to bym "gówno" wiedział ;)
Adminie Przepraszam za cudzysłów, ale nie którzy nie wiedzą co czynią.

Wiec Wszystko proszę skosztuj mojej wiedzy ;)

Wewnątrz piramidy jeden korytarz prowadzi w dół, do nie dokończonej komory grobowej, drugi wznosi się w górę, do leżącej w samym środku monumentu Komory Króla. Z tym samym przejściem łączy się korytarz wiodący do innego nie dokończonego pomieszczenia zwanego Komorą Królowej.
W XIX wieku odkryto szyby wentylacyjne biegnące z Komnaty Królowej na zewnątrz piramidy.

W 1984 roku badania wnętrza piramidy prowadzili Francuzi. Zauważono wtedy, że niektóre kamienne bloki w korytarzu prowadzacym do Komnaty Królowej nie pasują kształtem i rozmiarem do reszty.
Badania prostymi metodami nie przyniosły żadnych skutków.

Dwa lata później za pomocą aparatury mikrograwimetrycznej Francuzi odkryli, że za ścianą korytarza istnieje puste pomieszczenie o wielkości 5,5 na 3 m. Badacze uzyskali zgodę na wywiercenie otworu w ścianie
z którego wysypał się krystalicznie czysty piasek. Po dokonaniu kolejnych pomiarów ustalono, że takich pomieszczeń może być więcej, jednak
nie znaleziono do nich żadnego wejścia.

W 1987 roku badania zaczęli prowadzić Japończycy. Za pomocą fal elektromagnetycznych zespół prof. Sakuji Yoshimury z Uniwersytetu Waseda w Tokio zlokalizował cały labirynt nieznanych pomieszczeń lub pustych przestrzeni: za ścianą Komory Królowej, pod korytarzem prowadzącym do tej komory i niedaleko miejsca badanego przez Francuzów. Znaleziono wśród nich tunel o długości 40 metrów prowadzący pod piramidę. Niestety Japończykom nie pozwolono dokończyć badań.

W marcu 1993 roku niemiecki inżynier Rudolf Gantenbrik skonstruował zdalnie sterowanego robota o nazwie Upuaut 2, wyposażonego w kamerę wideo. Wprowadził go do szybu wentylacyjnego ciągnącego się od Komory Królowej, pomieszczenia znajdującego się głęboko w środku Piramidy Cheopsa. Sądzono, że szyb jest krótki, więc wielkie zdziwienie wywołał fakt, że robot pokonał 65m by trafić w końcu na drzwi (kamienną zatyczkę z miedzianymi uchwytami, która tarasowała przejście). Niemal natychmiast Gantenbrink został odsunięty od badań.

We wrześniu 2002 roku w głąb szybu wyruszył kolejny robot.
Tym razem w asyście kamer, które miały transmitować wydarzenie na cały świat. Po dwóch godzinach wspinaczki robot dotarł do drzwi, wywiercił w nich otwór i przepchnął przez niego minikamerę.
Drzwi prowadziły do pustego pomieszczenia z kolejnymi drzwiami. Kolejne odkryto następnego dnia w drugim szybie.
Pracami dowodził Zahi Hawass, czołowy egipski archeolog sprawujący pieczę nad słynnym kompleksem piramid w Gizie. Hawass zapowiedział, że już wkrótce nowy robot stanie u wrót tajemnicy.

W piramidzie w trakcie wszystkich prac badawczych nie znaleziono żadnych hieroglifów mówiących o jej przeznaczeniu. Nie znaleziono także grobowca. Nie wiemy kiedy i przez kogo została zbudowana.

Dzięki nowoczesnej technice można ustalić, że puste przestrzenie wewnątrz piramidy stanowią 3-15% objętości.
Obecnie człowiek spenetrował ok. 1% tejże objętości.
Pewnie te puste przestrzenie są kluczem do rozwiązania zagadki powstania oraz przeznaczenia Wielkiej Piramidy.

Dr Ron Charles mówi: "Gdyby konstruktorzy dzisiejszych gmachów osiągnęli dla ściany o wysokości 70 metrów odchylenie od pionu mniejsze niż 13 centymetrów byłoby to wspaniałe osiągnięcie, ale Wielka Piramida (149 m) ma zaledwie ćwierćcalowe odchylenie. Powtórzenie takiego efektu jest dla współczesnego budownictwa zupełnie niemożliwe.

Architekt Gregory Pyros powiedział: "Wątpliwe, aby starożytni Egipcjanie posiadali dzisiejszą wiedzę o geologii, a bez takiej wiedzy nie wydaje
się by mogli wznieść takie budowle tak, aby nie zawaliły się z braku właściwych fundamentów. W zasadzie powinna zwolna osadzać się
w ziemi. Inżynieria budownictwa szacuje osadzanie się 13,5 cm na 100 lat możliwe dla przyjęcia dla biurowców. Kapitol Stanów Zjednoczonych osiadł się w ciągu 200 lat o 12 cm. W ciągu pięciu tysięcy lat piramida ważąca 7 miliardów ton osiadła się niespełna o centymetr.

Piramida jest budowlą niezwykłą nie tylko ze względu na swoją wielkość, ale również z powodu zdumiewającej precyzji, z jaką została wykonana - uzyskanie takiej dokładności wymagałoby obecnie użycia laserowego teodolitu, mapy odwzorowującej teren z dokładnością do 10 metrów oraz współpracy inżynierów astronomów i mistrzów kamieniarstwa:
- podstawa piramidy jest niemal idealnym kwadratem o bokach przekraczających 230 metrów
- różnica pomiędzy najdłuższym i najkrótszym wynosi zaledwie 25 cm.
- kąty mają po 90 stopni z dokładnością do jednego stopnia.

Biorąc pod uwagę powyższe – jeśli dziś byłyby problemy – to jak Egipcjanie zdołali tego dokonać ? To jedna z wielkich zagadek historii.

Użytkownik XGOŚĆ edytował ten post 30.01.2012 - 22:55

  • 9

#18

Husarz.
  • Postów: 88
  • Tematów: 17
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Datowanie Gizy: Piramidy
Poniższy tekst jest drugą częścią tryptyku poświęconego zagadnieniu datowania budowli na płaskowyżu Gizy. Pierwsza część dotyczyła Sfinksa. Tekst nie ujmuje najnowszych badań związanych z wykorzystaniem astronomii, będą one przedmiotem trzeciej części cyklu. Niektóre uwagi dotyczące opinii archeologów są przedmiotem mojej polemiki w tekście Zahi Hawass Show w dziale GŁOSY.

1. Kompleks budowlany 'Giza'

Wielka Piramida - jeden z cudów świata. A obok niej dwie niemal równie wspaniałe konstrukcje. Kompleks w Gizie zaprząta uwagę naukowców, badaczy - amatorów i zwykłych ludzi od zawsze. Tylko, kiedy to 'zawsze' miało miejsce? Kiedy wzniesiono te jedne z najwspanialszych - w całej historii świata - kamiennych monumentów? Jaka jest data narodzin największej tajemnicy archeologicznej wszechczasów?

Trzy piramidy tworzą serce ogromnego kompleksu wzniesionego na płaskowyżu Gizy. Towarzyszą im malutkie piramidy satelitarne (trzy z nich na wschód o Wielkiej Piramidy i trzy na południe od Małej Piramidy - Mykerinosa), świątynie, grobowce, mastaby i niezliczona ilość innych, pomniejszych budynków. Piramidy zostały przez XIX-wiecznych archeologów ochrzczone imionami ich domniemanych twórców. I tak mamy:

- Wielką Piramidę Chufu (egipskie) / Cheopsa (greckie)

- Środkową Piramidę Chafre (egipskie) / Chefrena (greckie)

- Małą Piramidę Menkaure (egipskie) / Mykerinosa (greckie)

Logika wskazywałaby, że wielcy faraonowie owładnięci myślą o życiu pozagrobowym (komentarze archeologów mówią o prawdziwej obsesji królów Egiptu na tym punkcie) będą chcieli obwieścić światu swoje autorstwo wspaniałych budowli. Jeśli budowa grobowca, który miał im zapewnić wspaniałości życia pozagrobowego, była celem ich życia, jeśli nie szczędzili środków na ich wzniesienie (a przypomnijmy, iż współczesna archeologia wyraźnie stwierdza, iż robotnikami byli wolni ludzie, rolnicy, a nie niewolnicy) to czyż nie jest oczywistym, że na każdym najmniejszym kamieniu będzie widniało imię tego, który jest bogiem na Ziemi? Zgodnie z wierzeniami Egipcjan życie pozagrobowe było mocno związane z właściwymi pochówkiem. Dlatego też zostawiano w grobowcach liczne dary, mumifikowano zwłoki... Niczego takie w piramidach nie znaleziono. Można rzecz jasna tłumaczyć się splądrowaniem komnat grobowych przez rabusiów, ale zostałyby po nich jakieś ślady! A przynajmniej zostałyby gliniane skorupy, pojemniki z żywnością, szczątki mumii, wszystko to, co nie ma wartości. Tymczasem wnętrza piramid świecą pustką. Wszystko wskazuje na to, że nikt nigdy nie był w nich pochowany. Po co zaś budować przez dziesiątki lat olbrzymi grobowiec i następnie go porzucać?

Nawet, jeśli przyjąć założenie, że ktoś ogołocił piramidę absolutnie ze wszystkiego to powinny zostać liczne inskrypcje. Gdzie się podziały sławne teksty piramid? Gdzie modlitwy na ostatnią drogę, gdzie sceny z życia faraona, gdzie uświęcenie jego pamięci? W piramidach brak tego wszystkiego, co we wszystkich egipskich grobowcach było elementem obowiązkowym!

Nie tylko trzy piramidy są anonimowe. Również piramidki satelitarne są pozbawione jakichkolwiek inskrypcji, jednakże znaleziono w nich przedmioty pochodzące z okresu IV dynastii, z kolei w świątyni grobowej przy piramidzie Mykerinosa znaleziono posążek tego władcy, a posążek Chefrena w dolnej świątyni - niedaleko Sfinksa. Czy jednak to, że znaleziono przedmioty świadczy, że budowle wzniesiono właśnie w tym czasie? Czy za tysiąc lat założenie państwa polskiego przypisywać się będzie Janowi Pawłowi II skoro w większości dużych polskich miast jest jego pomnik? Przedmioty z połowy trzeciego tysiąclecie pne wskazują wyraźnie na związek kompleksu w Gizie z interesującą nas trójką faraonów, lecz nie można na tej podstawie wyrokować o charakterze tego związku, a już w szczególności przypisywać wzniesienia piramid królom z IV dynastii bez przedstawienia mocniejszych dowodów.

Jak to wykazałem w pierwszej części cyklu Wiek Gizy: Sfinks, w przypadku tego posągu ostatnią deską ratunku archeologicznego dogmatu o wzniesieniu wielkie lwa przez Chefrena jest uznanie, iż cały kompleks z Gizy musi pochodzić z tego samego okresu, a skoro co do licznych mało znaczących budowli wątpliwości nie ma, że pochodzą sprzed 4 i pół tysiąca lat - wobec tego wszystko to, co wznosi się na płaskowyżu ma właśnie tyle lat. Logika tak pokręcona, jak łańcuch DNA, oznacza bowiem, że gdybyśmy teraz postawili anonimową budowlę w pobliżu piramid, to musielibyśmy automatycznie uznać, że zbudowano ją 2500 lat pne! Ale, brak logiki mógłby nie być uznany przez niektórych za wystarczający argument. Jednakże istnieją mocniejsze świadectwa.

Przede wszystkim nie ma mowy o tym, że całość kompleksu w Gizie pochodzi z tych samych czasów. O jedności kompleksu przesądzałaby jednolitość architektoniczna: te same motywy, zdobnictwo, technika budowy itd. Tymczasem poszczególne budowle wyraźnie różnią się od siebie. Nawet pobieżna obserwacja pozwala wyróżnić dwie grupy konstrukcji, które nie mają ze sobą nic wspólnego, za wyjątkiem faktu, że wzniesiono je na obszarze płaskowyżu. Spójrzmy na króciutkie zestawienienie:

=============================================================

'Stara Giza

Pełna anonimowość budowli, żadnych rytów, napisów, malowideł, żadnych wypisanych tekstów, modlitw, postaci. Ścian tych budowli nie pokrywają żadne znaki. Surowość architektury, brak dekoracji, linie proste, budowle mają wywierać wrażenie swym ogromem, nacechowane na oszczędną w stylu funkcjonalność. Budowle można określić mianem megalitycznych. Ogromne kamienne ciosy przytłaczają swym ogromem. Wagę niektórych bloków ocenia się na grubo ponad 200 ton. Grube mury, konstrukcja, która przetrwa tysiące lat w stanie nienaruszonym. Sposób budowy - mimo licznych prób - niewyjaśniony. Budowle te stanowiłyby wyzwanie niemal nie do pokonania nawet dla dzisiejszych inżynierów. Pod koniec XX wieku na świecie było zaledwie kilka urządzeń, które mogłyby podjąć próbę poruszenia największych z użytych w Gizie kamieni. Można tu wymienić: trzy piramidy, dolną świątynię, świątynię Sfinksa, a także samego Sfinksa.

'Nowa Giza'

Typowe dla egipskiej architektury Starego Państwa pokrywanie określonych budowli (świątyń, grobowców) inskrypcjami o znaczeniu ceremonialnym, religijnym. Typowa architektura Starego Państwa, konstrukcje utrzymane w określonym stylu, będące czymś więcej niż ascetycznymi budowlami z kamienia. Użyte dużo mniejsze kamienie, którymi można łatwo manipulować, łatwo je obrabiać, transportować i układać niewielkim nakładem siły roboczej. Sposób konstrukcji nie nastawiony na masywność, ogrom i trwałość, a pełen ograniczeń spowodowanych wymogami konstrukcyjnymi. Technika budowlana niczym nie zaskakuje, stoi na stanowczo niższym poziomie, niż ta użyta w przypadku piramid, czy świątyni Sfinksa. Można tu wymienić: świątynie grobowe, nekropolię w pobliżu Gizy, grób Chenetkaus i liczne pomniejsze budowle.

=============================================================

Jak widać z powyższego zestawienia poszczególne elementy tego, co archeologia określa 'jednolitym' kompleksem Gizy różnią się od siebie tak znacznie, że nie ma w ogóle mowy, by stanowiły całość. O ile można zastanawiać się nad detalami dekoracyjnymi i architektonicznymi, o tyle zupełnie różny sposób budowy i konstrukcja techniczna prowadzą do jedynego możliwego wniosku - poszczególne budowle pochodzą z różnych czasów.

Za powyższym zestawieniem przemawia jeszcze jeden, bardzo mocny argument. Jak już pisałem w pierwszej części cyklu wiek Sfinksa można określać w oparciu o ślady erozji wodnej skał, z których wzniesiono posąg. Okazuje się, że identyczne uszkodzenia znajdziemy w dolnej świątyni i świątyni Sfinksa, co dowodzi ich starodawnego wieku. Co ciekawe, pierwotne ściany obu świątyń (te ze śladami erozji) zostały obudowane warstwą granitowej okładziny! Te zewnętrzne bloki nie noszą śladu uszkodzeń od wody. Prowadzi nas to do następującego wniosku: Pierwotnie istniejące budowle 'starej Gizy' zostały w czasie daleko późniejszym od ich wzniesienia wyremontowane i zaadaptowane do nowego użytku. Kiedy mogło to mieć miejsce?

Archeologia sama udziela nam na to odpowiedzi: w okresie Starego Państwa, za rządów trzech faraonów z IV dynastii! To jest właśnie ów tajemniczy związek łączący prastare konstrukcje z resztą kompleksu Gizy. Królowie Egiptu przyszli na 'gotowe' - zastali podniszczone świątynie i Sfinksa, puste piramidy i podjęli zadanie zaadaptowania płaskowyżu do własnych celów. Koszary robotników, którym chwalili się archeologowie w programie National Geographic pochodzą z czasów remontu, nie z czasów budowy Gizy! Czy można dziwić się postępowaniu faraonów? Czy można znaleźć łatwiejszy sposób na podniesienie swojego prestiżu, niż związać swe imię z cudem świata, jakim są piramidy? Ta hipoteza tłumaczy pełną anonimowość 'starej Gizy', której zabobonni faraonowie nie odważyli się naruszyć, jednocześnie wykorzystywali starożytne konstrukcje do własnych celów ceremonialnych, co tłumaczy obecność przedmiotów z IV dynastii. W tym układzie ciężko umieścić piramidy, które nie noszą śladów podobnej erozji, jaką zaobserwować można na Sfinksie i obu świątyniach. Należy jednak pamiętać o tym, iż budowle te były od samego początku pokryte okładziną z białego wapienia - to on był poddawany działaniu wody, a nie zasadnicza część konstrukcji. Nie było możliwości, by piramidy doświadczyły identycznych uszkodzeń. Natomiast brak okładziny jest przesłanką jej zniszczenia, być może w wyniku erozji wodnej?

2. Żelazo w piramidzie

Uważny czytelnik zadaje już sobie pytanie: a co ze słynnym kartuszem z imieniem Cheopsa w jednej z komór odciążających w komnacie grobowej króla? W tym zakresie wypowiedziałem się w osobnym artykule: Cheops a Wielka Piramida, tam też zapraszam tych, dla których wieść, iż 'podpis' Chufu w piramidzie jest topornym fałszerstwem. Czy jednak oznacza to, że brak jest jakichkolwiek śladów w piramidach, które mogłyby nas naprowadzić na właściwy trop?

Okazuje się, że takie dowody istniały.

Każdy z dwóch głównych komnat w Wielkiej Piramidzie [króla i królowej] zaopatrzona jest w coś, co archeologia ochrzciła mianem szybów wentylacyjnych (chociaż były one zablokowane od samego początku!). Szyby w komnacie królewskiej zostały odkryte w 1636 r. przez astronoma Johna Greavesa, lecz dopiero niesławna ekipa Howarda Vyse'a podjęła szczegółowe badania, co w przypadku tego 'badacza' oznaczało wysadzanie dynamitem wszystkiego, co do czego miał podejrzenia skrywania nowych komór. W 1837 r. członek tej ekipy J.R. Hill wysadził część południowej ściany Wielkiej Piramidy by 'oczyścić' wylot szybu wentylacyjnego. W piątek, 26 maja odkrył on pierwszy w historii przedmiot we wnętrzu Wielkiej Piramidy, co do którego nie było wątpliwości, iż znajdował się on w jej konstrukcji od zarania dziejów.

Owym znaleziskiem była żelazna płyta, co stanowi przy tym zaprzeczenie oficjalnemu dogmatowi archeologicznemu, który funkcjonuje do dziś (!), że Egipcjanie odkryli sposób produkcji żelaza znacznie później, bo na początku pierwszego tysiąclecia pne. Czyli 1500 lat po piramidach! Howard Vyse ogłasza, że jest to 'najstarszy znany fragment obrobionego żelaza'. Hill z kolei w sposób naukowy: 'Oświadczam, że fragment żelaza znaleziony przeze mnie w pobliżu wylotu kanału wentylacyjnego [szybu], po południowej stronie Wielkiej Piramidy w Gizie w piątek 26 maja został wyjęty ze spoiny po usunięciu za pomocą materiału wybuchowego dwu zewnętrznych rzędów kamieni obecnego lica piramidy. Wspomniana wyżej spoina nie była połączona z żadną inną spoiną lub otworem, przez który żelazo mogłoby zostać tam umieszczone po zbudowaniu piramidy. Pokazałem dokładnie to miejsce panu Perringowi 24 czerwca.'

To właśnie inżynier John Perring i jego kolega James Mash po dokładnym zbadaniu miejsca znaleziska orzekli: ',że żelazo musiało być pozostawione w spoinie w czasie budowania piramidy i nie mogło zostać umieszczone później.' Płytę wysłano do British Muzeum, gdzie gryzipiórki zza biurek, które nigdy nie widziały Egiptu orzekły - w tamtym czasie nie znano żelaza, a więc nic nas nie interesuje, że żelazo nie mogło być umieszczone po zbudowaniu piramidy, bo my mówimy, że jednak zostało.

W 1881 r. płytę badał W.M. Flinders Petrie, który podważył zdanie British Muzeum: 'Wprawdzie istnieje wiele wątpliwości co do autentyczności tego zabytku, głównie z powodu jego niezwykłości [typowe myślenie archeologii - zabytek nie pasuje do schematu, a więc jest fałszywy, mimo iż dowody przemawiają za jego oryginalnością], jednakże dotyczącego go świadectwa są bardzo dokładne. Rdza na nim zawiera numulity [skamieniałe morskie pierwotniaki], co świadczy o tym, że przez długie lata blok leżał obok bloku numulitycznego wapienia, a więc jest bez wątpienia starożytny. Nie ma zatem żadnych istotnych powodów, by wątpić w jego prawdziwość.'

Petrie był w owym czasie czołowym egiptologiem świata. Jednak nawet jego opinia nie zdołała przełamać oporu urzędników z British Muzeum. Przez następne 108 lat (!) nikogo do płyty nie dopuszczono, samo muzeum także nie przeprowadziło żadnych badań najważniejszego odkrycia w Gizie! Dopiero w 1989 r. poddano go drobiazgowym badaniom chemicznym i mikroskopowym pod kierownictwem dr P.M. Jonesa i dr Sayed al-Gayera. Celem badań miało być sprawdzenie, czy żelazo to nie jest czasem pochodzenia meteorytowego, które było znane ludziom od najdawniejszych czasów (choć jest niezwykle rzadko spotykane). Odkrycie, iż mamy do czynienia z żelazem z meteorytu byłoby wybawieniem dla archeologii - mogłaby wtedy uznać, że rzeczywiście pochodzi z czasów wzniesienia piramid, a jednocześnie podtrzymać twierdzenie, że w tym czasie nie znano sposobu wytopu żelaza.

Bardzo łatwo jest określić, czy żelazo jest naturalne [meteorytowe], czy też zostało wytopione przez człowieka. To pierwsze zawsze zawiera stosunkowo dużą ilość niklu, co najmniej 7%. Mniejsza ilość niklu oznacza z całą pewnością, iż ma się do czynienia z tworem sztucznym. Test wykazał jednoznacznie: 'Żelazna płyta z Gizy bez wątpienia nie jest pochodzenia meteorytowego, ponieważ zawiera jedynie śladowe ilości niklu.' Ostatnia deska ratunku archeologicznych konserwatystów padła.

Dalsze badania wykazały, iż żelazo z Gizy zostało wytopione w temperaturze 1000-11000 stopni Celsjusza, ujawniono także 'ślady złota na jednej z powierzchni żelaznej płyty'. Niestety daleko posunięte uszkodzenie płyty nie pozwala stwierdzić, czy została ona jedynie okryta złotą blachą, czy pozłocona za pomocą elektrolizy, co byłoby dowodem, iż w Egipcie, podobnie jak w Mezopotamii znano w starożytności prąd elektryczny. Po licznych dalszych analizach metalurdzy wydali wyrok: 'Stwierdzono, że żelazna płyta jest bardzo stara. Ponadto świadectwa metalurgiczne potwierdzają dowody archeologiczne. To zaś pozwala przypuszczać, że płyta została umieszczona w piramidzie w czasie, kiedy budowla była wznoszona.' Ostateczny cios w kolejny archeologiczny dogmat?

Ależ nie! Gdzie by tam archeologia przejęła się dowodami...

Urzędnicy British Muzeum zbyli te rewelacje wzruszeniem rąk! Podobnie jak w przypadku Sfinksa archeologia nie uznała dowodów geologicznych, chociaż zupełnie nie ma kompetencji do wyrokowania na tematy, na których się nie zna, tak i tu - pominięto dowody dostarczone przez metalurgów, choć przeciętny archeolog nie ma zielonego pojęcia o tych zagadnieniach!

Płytą zainteresowali się niezależni badacze: Robert Beauval i Graham Hancock. 7 listopada 1993 r. wygrzebano dla nich żelazną płytę, co pozwoliło im stwierdzić dodatkowo, że była ona wypolerowana na wysoki połysk. Urzędnicy muzeum powtórzyli starą śpiewkę, że płyta pochodzi z czasów współczesnych Vyse'owi [kolejny absurd: archeologia sugeruje w przypadku żelaza, że ekipa Vyse'a dopuściła się fałszerstwa, a z kolei w sytuacji oczywistego i udowodnionego fałszerstwa dokonanego przez tych samych ludzi w komorze króla - chodzi o kartusz Cheopsa - utrzymuje, że napis jest oryginalny!]. Na pytanie, czemu nie bierze się pod uwagę ekspertyz metalurgicznych przedstawiciele British Muzeum: dr Spencer i dr Craddock nabrali wody w usta.

I jeszcze jedna fascynująca sprawa - ekipa inżynierów pod wodzą al-Gayera i Jonesa stwierdziła, iż odkryte żelazo wygląda na część wielkiej całości zaopatrzonej w uchwyty, co może sugerować, że mamy do czynienia z metalowymi drzwiami zamykającymi wylot szybu wentylacyjnego!

Pytanie: co ma kawałek żelaza, którego nie da się datować do sprawy wieku piramidy? Odpowiedź: jeśli w czasach, gdy - jak twierdzi nauka - budowano piramidy nie znano żelaza i nikomu się o nim nawet nie śniło, a dowody wskazują, że artefakt ten pochodzi z czasów wzniesienia piramidy... To znaczy, że piramid nie wybudowali Egipcjanie, a cywilizacja znająca się dobrze na obróbce żelaza. A skoro w najdawniejszej historii Egiptu nie ma ani śladu żelaza... To znaczy, że piramidy pochodzą z niesłychanie odległej przeszłości, gdy istniała cywilizacja znacznie bardziej zaawansowana w rozwoju, niż starożytny Egipt!

Niewielki kawałek metalu może wywrócić do góry nogami całe współczesne wyobrażenie o historii nie tylko Egiptu, ale i świata. Mimo tego, a może właśnie dlatego, nie prowadzi się żadnych badań, uporczywie odrzuca już istniejące ekspertyzy, a całą sprawę archeologia zbywa milczeniem, czego efektem jest to, że niewielu wie o tym artefakcie, a opinia publiczna wierzy naukowcom, bo nic wie o dowodach przeciwnych.

3. Trzy małe przedmioty

Żelazo z południowego szybu w komorze króla nie było jedynym przedmiotem odkrytym w jej wnętrzu. W 1872 John i Waynman Dixonowie odkryli południowy szyb w komorze królowej. Przebili się w tym celu przez kamień blokujący wlot tunelu po stronie komnaty. Jako, że szyby królowej są zablokowane od zewnątrz nie ma tu miejsca na sugerowanie, że znalezione w środku trzy małe przedmioty znalazły się w tunelu później, niż w czasie budowy piramid.

Te trzy małe przedmioty to: niestarannie obrobiona kamienna kula, mały podwójny hak z metalu, fragment cedrowego drewna długości 12 cm z dziwnymi nacięciami. Wszystkie artefakty zostały wysłane do Anglii, gdzie zapanowała euforia - były opisywane i przedstawiane na ilustracjach w pismach naukowych, ale i popularnych czasopismach takich jak: 'Nature' i 'London Graphic'. Razem z ekspertyzą Petriego, który uznał wcześniej odkryty kawałek metalu za oryginał archeologia stanęła w obliczu dowodów, które mogły całkowicie przekreślić wszystko to, co dotychczas twierdziła. Obecność żelaza dowodziła, że to nie Egipcjanie, a nieznana cywilizacja w czasach znacznie wcześniejszych zbudowała piramidy. Co więcej, kawałek drewna odkryty przez Dixonów pozwoliłby nam na datowanie piramid metodą radioaktywnego węgla 14C!

Przed końcem XIX wieku trzy małe przedmioty, być może najważniejsze odkrycie archeologiczne wszechczasów zaginęły z brytyjskich muzeów i laboratoriów archeologicznych. Tak przynajmniej twierdzili brytyjscy archeologowie i muzealnicy. Jednakże nie zniechęciło to Beauvala i Hancocka. Prowadzone przez nich śledztwo wykryło, że przez cały czas kamienna kula i metalowy hak pozostawały w rękach British Muzeum. Przez 100 lat były ukrywane przed ludzkim wzrokiem, nie badane, nie analizowane... Jednakże najważniejszy spośród przedmiotów - kawałek drewna się nie odnalazł. Dziwnym trafem to właśnie on (ze względu na możliwość datowania) był kluczem do odkrycia wieku piramid. Szansa na definitywne rozstrzygnięcie sprawy piramid przepadła bezpowrotnie...

Chyba, że archeologia nadal ukrywa ten najcenniejszy artefakt, tak jak czyniła to z dwoma pozostałymi przez ponad 100 lat...

Autor: alex AltaR

Użytkownik Husarz edytował ten post 29.01.2012 - 23:00

  • 5

#19

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W przeciwieństwie do Ciebie nie opieram się na WIKI jak widać, jakbym się tylko na "tych twoich wiarygodnych źródłach" opierał to bym "gówno" wiedział ;)
Adminie Przepraszam za cudzysłów, ale nie którzy nie wiedzą co czynią.


Zabawne, bardzo zabawne. Wikipedia nie jest idealna, ale na pewno lepsza niż twoje źródła. W wikipedii są podawane odnośniki do źródeł, zawsze przy każdej informacji. Akurat w tym artykule o piramidzie cheopsa nie ma przypisów, są tylko dwa linki na dole. Ale z reguły jest tak, że podawane są dodatkowe linki do informacji. Czyli można sprawdzić czy to prawda co piszą czy nie.
A ty wkleiłeś jakiś artykuł i nawet nie podałeś źródła. Wstydzisz się tego z jakiej strony to skopiowałeś? To ja podam: http://www.orion2012...iramidy_w_gizie
Proroctwa oriona. No naprawdę wiarygodna strona, prawdy się dowiesz. I z takich źródeł tych chcesz się dowiedzieć czegoś o Egipcie i piramidach? To w takim razie życzę powodzenia. Może jeszcze zajrzyj na strony nautilusa.

I w tym twoim artykuliku nie ma podanych żadnych źródeł, jest tylko podana masa informacji. Pewnie żadnej z nich nie sprawdziłeś.
A na tego typu stronach jest tyle prawdy co kot napłakał.

Biorąc pod uwagę powyższe – jeśli dziś byłyby problemy – to jak Egipcjanie zdołali tego dokonać ? To jedna z wielkich zagadek historii.


A sprawdziłeś w ogóle czy te dane są prawdziwe? Pewnie nie. no bo po co. Ważne że brzmią niesamowicie i rozpalają wyobraźnię.
W tym arcie z pierwszej strony też masz mnóstwo takich rewelacji. No i co z tego zostało? Niewiele, bo większość z tego to zwykłe bzdury.

To tyle, egiptologu wykształcony w szkole ,,proroctwa oriona".
  • 0



#20

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko, nie neguję trafności Twoich uwag, na zapodanym przez Ciebie zdjęciu widzę dziurę w ziemi a nie rampę, niestety.
  • 0

#21

OpenYourMind.
  • Postów: 272
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Egiptolog sugeruje, że Wielką Piramidę mogli zbudować kosmici

http://www.youtube.com/watch?v=RFmWLdf7r-g

Naczelnik Wydziału Archeologii Uniwersytetu w Kairze, dr Ala Shaheen w grudniu 2010 roku powiedział publiczności, że może być ziarenko prawdy w teorii, że to obcy pomagali w starożytnym Egipcie przy budowie najstarszych piramid, piramid w Gizie.



Został wtedy mocno przepytany przez Marka Nowaka, delegata z Polski. Padły między innymi pytania o to czy piramidy nadal mogą zawierać technologie obcych, a nawet całe UFO wewnątrz jego struktury. Dr Shaheen, odpowiadał w sposób niejasny i konkludował tak:

"Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć temu, czy jest coś w środku piramidy, która jest "nie z tego świata".

Delegaci na konferencję na temat starożytnej egipskiej architektury pozostali w szoku, jednak dr Shaheen odmówił dalszych komentarzy lub rozwijania swoich rewelacji o UFO i obcych.



Powyżej znajduje się dokument KGB na temat UFO. Wynika z niego, że Rosjanie już odkryli w Egipcie grobowiec obcego humanoida i coś, co znajduje się pod piramidą. Film dokumentalny w ciekawy sposób wspiera stwierdzenia szefa Wydziału Archeologii Uniwersytetu w Kairze, dr Ala Shaheena.



Właściwie pisma starożytnego Egiptu bardzo często opisują ludzi z nieba, otwierające się niebo i jasne światła schodzili nauczyć ich technologii i dać im mądrości. Wiele obrazów i symboli przypomina UFO i obcych. Być może to kosmici zbudowali piramidę Cheopsa. I te techniki budowlane były następnie naśladowane przez Egipcjan.



Legendy starożytnego Egiptu mówią o Tep Zepi, inaczej "początkach czasu". Jest tam opisane o czasach, gdy "bogowie nieba" zstąpili i stworzyli Ziemię ją z błota i wody. Podobno przelecieli w latających "łodziach" i przynieśli prawa i mądrości dla człowieka przekazywane poprzez królewski ród faraonów.


Źródło: http://innemedium.pl...budowac-kosmici
  • 2

#22

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bo to tylko zdjęcie jest, w dodatku czarno białe.
Strona 58 tego dokumentu http://www.gizapyram..._stadelmann.pdf
Rampa najpewniej otaczała całą piramidę czyli była owinięta wokół niej.
Jest tam napisane że rampa wznosiła się do około 30 metrów ponad podstawę piramidy od południowo-zachodniego rogu.
Na stronie 59 jest pokazane jak mogła wyglądać ta rampa.
Na jednej z ostatnich stron znajduje się zdjęcie podpisane ,,Giza, Eastern Field, Glc: South-east corner and remains of ramp, detail"

Naczelnik Wydziału Archeologii Uniwersytetu w Kairze, dr Ala Shaheen w grudniu 2010 roku powiedział publiczności, że może być ziarenko prawdy w teorii, że to obcy pomagali w starożytnym Egipcie przy budowie najstarszych piramid, piramid w Gizie.

Facet nazywa się Alaaeldin M. Shaheen.
Nigdzie nie ma nic o tej wypowiedzi na temat kosmitów, oprócz stron ze słowem ufo w nazwie.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 30.01.2012 - 17:37

  • 0



#23

OpenYourMind.
  • Postów: 272
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wystarczy dobrze poszukać, a stron jest wiele, daje przykładowe dwie, które piszą o tym.

LINK

LINK

A to że w tych wypowiedzach jest zawarte słowo UFO nie dyskwalifikuje ich bo Tobie się tak podoba ;)
  • 1

#24

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Obie strony niezbyt wiarygodne, zalatują teoriami alternatywnymi.
Jakby nie było, ci kosmici musieli mieć słabe pomysły na budowanie tej piramidy, skoro zbudowano ją używając rampy otaczającej całą piramidę. Podobnie budowano inne piramidy.

Piramidy lepiej zostawić egiptologom, a ufolodzy i i inni marzyciele niech zajmą się swoimi dziedzinami.
  • -1



#25

OpenYourMind.
  • Postów: 272
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Gdyby ten sam człowiek powiedział że jest pewny że piramidy nie mogli zbudować kosmici tylko napewno sami ludzie, przyznałbyś mu napewno racje.
Gdy on twierdzi że to faktycznie mogli pomagać w tym kosmici i nie wyklucza takiej opcji Ty twierdzisz że strony są małowiarygodne itd.
Po czym napisałeś, aby tymi sprawami zajeli się egiptolodzy, gdy ja wcześniej dałem pare namiarów na wypowiedz człowieka, który ma napewno większą wiedze od Twojej.
Gratulacje.
  • 0

#26

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale ja nie wierzę że ten facet coś takiego powiedział, zwłaszcza że wygląda na poważnego naukowca a nie jakiegoś denikena. Portale dla oświeconych często wymyślają różne wypowiedzi albo przekręcają faktyczne cytaty.
Podobnie było w tym przypadku. Być może facet coś powiedział o kosmitach, może coś w stylu ,,kosmici nie mogli tego wybudować, jestem pewny tego na 99.99%". A na portalach z ufo w tytule napisali że facet wierzy w kosmitów.

Wykluczam opcję, że kosmici pomagali Egipcjanom, bo to przeczy całej historii Egiptu, znaleziskom, pozostałościom po rampach, malowidłom przedstawiającym ciągnięte przez ludzi duże obiekty takie jak np. pomniki itp. Tak samo nie uwierzę, że Ziemia jest płaska.

A tobie gratuluję tzw. otwartości umysłu, co tak naprawdę oznacza łykanie każdej alternatywnej historii, byleby tylko z dala trzymać się od wersji oficjalnej, a najlepiej nią się nie interesować. Bo przecież stwierdzenie, że kosmici zbudowali piramidy jest dużo prostsze niż zrozumienie togo jak naprawdę się to odbywało. Łatwiej jest przyjąć coś co jest proste, nie wymaga żadnego zastanowienia. Wystarczy tylko poczytać jakiś portal dla fanów denikena i dowiedzieć się, że jacyś naukowcy odkryli dziwne energie wydobywające się z piramid. A na innej stronie poczytać o tym, że ,,wszystko jest energię" a nasze myśli wylatują w kosmos. I tak się kręci świat pseudonauki.
  • 0



#27

XGOŚĆ.
  • Postów: 429
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

...

A sprawdziłeś w ogóle czy te dane są prawdziwe? Pewnie nie. no bo po co. Ważne że brzmią niesamowicie i rozpalają wyobraźnię.
W tym arcie z pierwszej strony też masz mnóstwo takich rewelacji. No i co z tego zostało? Niewiele, bo większość z tego to zwykłe bzdury.

To tyle, egiptologu wykształcony w szkole ,,proroctwa oriona".


Wyobraź sobie, że sprawdziłem i każdy może to sprawdzić. Historia ziemi naszej cywilizacji, starszych cywilizacji rozpalała wyobraźnię od pokoleń, dlaczego, po co, jak... Te artykuły, które są pisane przezemnie i resztę, która myśli podobnie jak ja są podparte faktami nic nie jest wymyślone i wyssane z palca. Możesz się z tym gadzać czy nie, najlepiej jak sam sprawdzisz, a widze, że umiesz sprawdzać. Nie romumiem twojego sceptycyzmu i reszty sceptycznych, jak można być tak zaślepionym i nie widzeć faktów! Historia to jak kostka rubika, złożona w odpowiedniej kolejności pokazuje kolory.

linki... do artykułu z oriona
http://wdepresji.eu5...czy Sfinksa.pdf

http://paranormalpl....e-majstersztyk/ http://hufu5.republi...laczego_pir.htm

Najnowsze osiągnięcia 2011
http://www.rp.pl/art...l?print=tak&p=0 artykół

...

Wykluczam opcję, że kosmici pomagali Egipcjanom, bo to przeczy całej historii Egiptu, znaleziskom, pozostałościom po rampach, malowidłom przedstawiającym ciągnięte przez ludzi duże obiekty takie jak np. pomniki itp. Tak samo nie uwierzę, że Ziemia jest płaska.

....


Rozumiem Cię, że brzmi to niewiarygodnie z tymi kosmitami, ale musisz się z tym pogodzić.

Najnowsza teoria powstania Piramidy Cheopsa nie wyklucza stosowania rampy, ale również potwierdza na faktach, że po analizach bloków wykazano inny skład chemiczny niż ma to w przypadku naturalnych zmian geologicznych.
Reasumując, rampa była potrzebna po to aby łatwiej było zalewać szalunki na wyższych poziomach.

A kto próbuje Ci wpoić historyjkę, że Ziemia jest płaska ? ;) Nie żyjemy w 15stym wieku!

Użytkownik XGOŚĆ edytował ten post 31.01.2012 - 00:01

  • 2

#28

OpenYourMind.
  • Postów: 272
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Myślę że ten film pasuje jak najbardziej do tego tematu - polecam.


  • 2

#29

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ok, podałeś linki do kilku stron. Jeden zawiera książkę denikena, drugi to artykuł z paranormal.pl, trzeci to jakaś strona o piramidach( wygląda najlepiej z tych co podałeś). No a czwarty to art z rzeczpospolitej. Wszystkie poza tym od denikena dotyczą tego samego czyli wpuszczania robota do piramidy cheopsa. No i to tyle. Nic z tego nie wynikło, bo nie przebili tej ściany. Wielu ludzi miało nadzieję że tak się stanie. Pewnie tam nic ciekawego nie ma.

Rozumiem Cię, że brzmi to niewiarygodnie z tymi kosmitami, ale musisz się z tym pogodzić.

Nie muszę się pogodzić z czymś, co jest nieprawdą. Rozumiesz to czy nie? To ty się powinieneś pogodzić z faktem, że wszystkie piramidy zostały zbudowane przez samych Egipcjan bez pomocy z kosmosu. Na to wskazują techniki budowy piramid, ich kształt, odnalezione pozostałości po rampach, rysunki przedstawiające ciągnięcie dużych obiektów, oraz wiele innych rzeczy.
Przykro mi, ale taka jest smutna( dla was) prawda. Nic na to nie poradzicie.

A tak w ogóle nie che mi się już dalej przekonywać ,,ekspertów" którzy czerpią swoją wiedzę o Egipcie ze stron paranormal.pl proroctwooriona.pl i innych. Na takiej wiedzy daleko nie zajedziecie, możecie tylko zyskać uznanie na forach takich jak davidicke. W moich oczach jesteście zwykłymi fantastami.

Nie pisz mi, że mam się pogodzić z nieprawdą. To tak jakbyś mi napisał ,,Ziemia jest płaska, pogódź się z tym"
  • -2



#30

XGOŚĆ.
  • Postów: 429
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Wszystko poświęć swój cenny czas na obejrzenie filmu, który podlinkował OpenYourMind przed Twoim postem. Potem się wypowiedz. Bo pieprzysz głupoty!

Podważyłeś mój post, że jakimś archeologom japońskim udało się ustalić, że piramida Cheopsa jest bardziej zagłębiona w ziemii niż sądzono i to co podaje Wiki 27,5m. Jak sam widzisz jest to jak narazie ponad 60m!, a archeologia nie powiedziała ostatniego słowa. Drążą temat dalej, wyniki badań poznamy w tym roku.

Tu nie chodzi o nazwy stron autorów na których są zaczerpnięte informacje z czasopism popularno-naukowych świata nauki i nowych odkryć archeologii.

Jeżeli strona nazywałaby się nie paranormal.pl lub proroctwooriona.pl, a np. rzeczypospolita.pl lub nature.com, uwierzył byś...? Wszystko jest do sprawdzenia. Wikipedia to nie wszystko, internet to nie wszystko. Poczytaj Wiedze i Życie, 21 wiek, Archeologia żywa, Focus, Tropami Tajemnic Discovery Channel, Świat Nauki - te polecam!!

Jeżeli przeczytałeś podlinkowany przezemnie artykuł z rzeczypospolitej, jest tam potwierdzenie wsztskiego co podlinkowałem ze strony proroctwo oriona.
  • 5


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych