31 odpowiedzi w tym temacie

[AndyR]

Witam,
to mój pierwszy post na tym forum, chciałbym o czymś napisać co mi się przytrafiło i nie wiem czy wybrałem odpowiedni dział, jeżeli nie to prosze o przeniesienie.

Miałem kilka razy podobną sytuację, która wygląda tak: Ide spać do łózka i tak sobie leże jakąś chwile, może 15min, może 30min... nagle słyszę takie "BUU!!", tak jakby mi ktoś do ucha krzyknął, jakby chciał mnie przestraszyć, oczywiście natychmiast zerwałem się z łóżka... to pojedyńcze przypadki, które zdażyły mi się kilka razy.

Kilka dni temu miałem podobną sytuację: leże sobie w łóżku, poczułem jakieś dziwne, ale przyjemne uczucie, w które się wgłębiałem i nagle słyszę dziwny dzwięk tak jakby w mojej głowie, przebudziłem się, ale postanowiłem spróbować jeszcze raz, pamiętałem jakie to było uczucie i mogłem jeszcze raz się w nie wczuć, tak więc wczułem się po raz kolejny i tym razem znowu słyszałem ten sam dzwięk, jednak tym razem był on o wiele głośniejszy niż chwilę przedtem, wystraszyłem się na dobre, więcej nie próbowałem. Tym razem po raz pierwszy celowo udało mi się coś takiego usłyszeć.

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was też doznał czegoś podobnego, czy to normalne?

[Dragwen]

strzeż się, dzieci kukurydzy mieszkają pod twoim łóżkiem!
A tak na serio.. twoja historia nie jest prawdziwa. Albo masz schizofrenie lub inne podobne.. coś.

[Hideyoshi]

Nie piszmy od razu, że kłamie. Dziwne to rzeczy po biednych ludziach chodzą
Ja od siebie mogę tylko napisać, że nie pamiętam ażeby zdarzyło mi się takie coś. Nie twierdziłbym również, że jesteś jakiś nienormalny. Ludzie są wyjątkowi każdy inny od drugiego i różne rzeczy się nam wszystkim przytrafiają. Nie widzę powodu żeby nazywać Cię nienormalnym .. Chyba, że ukrywasz coś więcej .. żartuje

[Torek]

Może to być jak napisał/a Drawen schizofrenia ale paranoidalna. http://pl.wikipedia....ia_paranoidalna
Upewnij się czy to tylko jednorazowe "doświadczenia". Jak nie to radziłbym jak najszybciej zgłosić się do psychiatry.

[AndyR]

Dziękuję za odpowiedzi. Szczerze to wątpię by to była schizofrenia, to się dzieje tylko jak już jestem w łóżku, śmiało mógłbym je nazwać jednorazowymi, ponieważ ostatnim razem coś takiego zdażyło mi się jakieś 12-24 miesiące temu

Użytkownik AndyR edytował ten post 20.01.2012 - 20:16

[Torek]

Dlatego napisałem upewnij się. A i jeszcze jedno. Jesteś w wieku nastoletnim? Masz jakieś używki, np. alkohol?

EDIT: Chciałbym coś jeszcze dodać. Nie, że ja coś chce stwierdzić, albo coś ale schizofrenik niemal nigdy nie przyzna się, że nim jest.

Użytkownik Torek edytował ten post 20.01.2012 - 20:20

[AndyR]

Mam 24 lata, alkohol spożywam rzadko, tylko okazyjnie

EDIT: Chciałbym dodać, że był taki okres gdy miałem coś w rodzaju depresji, być może z tego powodu dzieją się teraz takie rzeczy?

Użytkownik AndyR edytował ten post 20.01.2012 - 20:37

[Torek]

Teraz tego nie masz więc chyba nie. Nie żebym był psychiatrą, ale mam pewne niemiłe doświadczenia w takich sprawach.
Bylebyś nie ćpał.
EDIT: Ach tak jeszcze coś! Czy ktoś w twojej rodzinie chorował na ową chorobę? Lub zachowywał się jakby ją miał?

Użytkownik Torek edytował ten post 20.01.2012 - 20:44

[AndyR]

Rozumiem, że szanse by zachorować na ową chorobę rosną, wtedy gdy ktoś z rodziny chorował... ale nie, nie było nikogo takiego, ani dziadkowie, ani prababcie, ani nikt z rodziny

[noxili]

I najprawdopodobniej cierpisz na nawroty paralizu przysennego.Nie takie rzeczy mozna w czasie tego doświadczyc

wiki

[Wszystko]

Dragwen i inni nie piszcie bzdur jeśli się nie znacie. To nie jest schizofrenia, ale dość typowe omamy doświadczane przez wielu ludzi przed zaśnięciem.

[AndyR]

Dzięki @Wszystko za zrozumienie, @noxili mógł bym uznać, że to paraliż przysenny, ale nie doznaję żadnego paraliżu mięśni, mam pełną kontrolę nad sobą, nie mam też żadnych nieprzyjemnych doznań opisanych na wiki
@Wszystko mówisz, że to typowe omamy, więc nie muszę się tym przejmować?

[Naele]

Według mnie to "halucynki" (hipnagogi) towarzyszące wchodzeniu w określony stopień procesu świadomego śnienia. Jeżeli nie wprowadzasz się w ten stan specjalnie, to może masz po prostu problemy ze snem. Nie wiem, czy to się da wyleczyć? Tabletki nasenne?

[AndyR]

Hmm kiedyś próbowałem różnych technik na doznanie Lucid Dreams, OOBE, ale nigdy nie udało mi się doświadczyć, wcześniej pisałem, że zanim usłyszałem to dziwne coś, czułem się bardzo przyjemnie, więc może faktycznie tak jak piszesz Naele wchodziłem w jakiś głębszy stan... czy to znaczy że nigdy nie doświadczę LD?

[AndyR]

Cóż, może faktycznie pisząc, że zerwałem się z łóżka, trochę przesadziłem, miałem na myśli głównie to, że gwałtownie się przebudziłem/rozbudziłem/wystraszyłem, ale ciągle leżałem, przepraszam za wprowadzenie w błąd, jednak naprawdę głośno słyszałem owe BUU, co sprawiło we mnie podekscytowanie, no bo kto by się czymś takim nie przejął, to było dla mnie straszne ale jednocześnie wspaniałe, wtedy myślałem, że słyszałem ducha ale przestałem wierzyć w takie byty.