Skocz do zawartości


Zdjęcie
- - - - -

Religia - Wypaczenie Prawdy Uniwersalnej


  • Please log in to reply
5 replies to this topic

#1

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tytuł filmu: RELIGIA - Wypaczenie Prawdy Uniwersalnej
Czas trwania: 55 minut
Polska lokalizacja: tak
Tagi: Religia Wypaczenie Uniwersalna Prawda
Krótka recenzja: Film składa się z pięciu niezależnych części, każda z nich dotyczy pewnego etapu toku myślenia autora. Jest to, faktycznie rozbudowana prezentacja n/t wielu aspektów dotyczących religii, systemów wierzeń, kultów i satanizmu. Film nie jest łatwy w odbiorze, a tym bardziej w tłumaczeniu, dlatego proszę się powstrzymać od ewentualnych emocjonalnie zabarwionych komentarzy. Jest to taka pigułka wiedzy, skondensowana i podana, w jak sądzę, najbardziej zwięzłej formie. Jak mniemam film odpowie Wam też na wiele pytań, dotyczących stanu w jakim ten Świat znajduje się dziś, stanu ludzkich umysłów zaplątanych w sieć kontroli, odpowie też na kilka kwestii historycznych.
Link do filmu:

http://www.youtube.c...h?v=r2j_ivDQmRI

http://www.youtube.c...h?v=_gfPcv-iCDM

http://www.youtube.c...h?v=0DHKO0iJYDg

http://www.youtube.c...h?v=cMv7QQnVEz8

http://www.youtube.c...h?v=1An0IO_J-0w

Link alternatywny: brak

Z dedykacją dla pewnego Użytkownika tego forum.

 

Poprawiono linki.
Blitz Wolf

 


  • 1

#2

Dexter.
  • Postów: 306
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Do drugiego filmu jeszcze łapałem o co chodzi, ale później ten kto to zrobił tak zaczął mieszać, że wyłączyłem. Szatan podający się za Boga, niesie miłośc, przychodzi do nas jako dobro, dobro jest złem, zło jest dobrem. Masz racje. Ten film nie jest łatwy w odbiorze. jedynie pierwsza część mi się podobała.
  • 0



#3

Tomas13.
  • Postów: 39
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

kurcze ledwo co ogarnołem pierwszy filmik, reszta jest jakaś dziwna
  • 0

#4

AnnaS.
  • Postów: 104
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

na razie oglądnęłam pierwszy filmik. zaraz zabieram sie za następne, nie chce tylko, zęby uciekła mi myśl.
zaczynam powoli pojmować, że wcale nie potrzebuję góru, przewodnika itd. o tym mówi film. mam sama znaleźć swoją drogę.
zauwazyłam jedną rzecz w moim zyciu. tutaj nie ma przypadków. zawsze w waznych punktach trafiam czy to na właściwe osoby, czy książki. Nagle otworzyłam oczy, ze w okół mnie jest kilka osób w penym sensie mi podobnych i moge od nich zaczerpnąc wiedzy która posiadają, ale to ja mam podązac swoją scieżką, bo to co innym służyło to mnie nie koniecznie musi. Może celowo jest tak zrobione i tak to działa że najpierw wypycha mnie do przodu a potem ciągnie w tył. I wiem jedno - to tez nie dzieje sie bez przyczyny.

Własna droga ku oświeceniu...
własna droga do domu...

tak, każdy idzie własną sciezką i w swoim tempie. my możemy tylko się przyglądac i nie przeszkadzać.

co do drugiego filmiku
religie służą manipulacji. tak jak słowa i nauki chrystusa zostały wypaczone, tak jak biblia została dostosowana do koscioła, tak rzeczywiście istnieje uniwersalna prawda.

jesli zaś chodzi o Lucyfera. jest to przeciez istota niosąca światło... jeszcze nie potrafie sprecyzowac zarysu myśli który mam w głowie odnoszących się do tej istoty, jedno co wiem, to że tzw dobro i zło musza istniec. gdyby nie było tzw zła nie byoby tez dobra i nie było by większych chęci do niesienia dobra, stawania się isotą coraz bardziej oświeconą, czy tez nie dążenia do samoświadomosci. takie jest moje zdanie, choć tak jak mówiłam, jeszce nie dokładnie sprecyzowane.

czyli nieco ewoluowałam przez te kilka dni, chwile. prawda jest taka, żeby czynić dobro. dobro jest prawdą. nie krzywdzenie innych, tolerancja i akceptacja mimo wszstko, nie wtrącanie się. I wracamy do punktu wyjścia. każdy idzie swoją drogą i powinien się starać by ta droga utrzymywała jego umysł w czystości, powinien sie tego nauczyć. W ten sposób dojdzie do prawdy w sobie i ja przeżyje stając sie oświeconym.
  • 0

#5

jhalik.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

czyli nieco ewoluowałam przez te kilka dni, chwile. prawda jest taka, żeby czynić dobro. dobro jest prawdą. nie krzywdzenie innych, tolerancja i akceptacja mimo wszstko, nie wtrącanie się. I wracamy do punktu wyjścia. każdy idzie swoją drogą i powinien się starać by ta droga utrzymywała jego umysł w czystości, powinien sie tego nauczyć. W ten sposób dojdzie do prawdy w sobie i ja przeżyje stając sie oświeconym.
[/quote]

Mam podobne wrażenia ostatnio - czasami osiągam przejrzystość - czasami w padam w mrok.
W sumie jako mantry używam "dobro jest najważniejsze" i umysł robi stop :)

[quote name='AniaW' timestamp='1311525638' post='451332']
na razie oglądnęłam pierwszy filmik. zaraz zabieram sie za następne, nie chce tylko, zęby uciekła mi myśl.
zaczynam powoli pojmować, że wcale nie potrzebuję góru, przewodnika itd. o tym mówi film. mam sama znaleźć swoją drogę.
zauwazyłam jedną rzecz w moim zyciu. tutaj nie ma przypadków. zawsze w waznych punktach trafiam czy to na właściwe osoby, czy książki. Nagle otworzyłam oczy, ze w okół mnie jest kilka osób w penym sensie mi podobnych i moge od nich zaczerpnąc wiedzy która posiadają, ale to ja mam podązac swoją scieżką, bo to co innym służyło to mnie nie koniecznie musi. Może celowo jest tak zrobione i tak to działa że najpierw wypycha mnie do przodu a potem ciągnie w tył. I wiem jedno - to tez nie dzieje sie bez przyczyny.

Własna droga ku oświeceniu...
własna droga do domu...

tak, każdy idzie własną sciezką i w swoim tempie. my możemy tylko się przyglądac i nie przeszkadzać.

co do drugiego filmiku
religie służą manipulacji. tak jak słowa i nauki chrystusa zostały wypaczone, tak jak biblia została dostosowana do koscioła, tak rzeczywiście istnieje uniwersalna prawda.

jesli zaś chodzi o Lucyfera. jest to przeciez istota niosąca światło... jeszcze nie potrafie sprecyzowac zarysu myśli który mam w głowie odnoszących się do tej istoty, jedno co wiem, to że tzw dobro i zło musza istniec. gdyby nie było tzw zła nie byoby tez dobra i nie było by większych chęci do niesienia dobra, stawania się isotą coraz bardziej oświeconą, czy tez nie dążenia do samoświadomosci. takie jest moje zdanie, choć tak jak mówiłam, jeszce nie dokładnie sprecyzowane.

czyli nieco ewoluowałam przez te kilka dni, chwile. prawda jest taka, żeby czynić dobro. dobro jest prawdą. nie krzywdzenie innych, tolerancja i akceptacja mimo wszstko, nie wtrącanie się. I wracamy do punktu wyjścia. każdy idzie swoją drogą i powinien się starać by ta droga utrzymywała jego umysł w czystości, powinien sie tego nauczyć. W ten sposób dojdzie do prawdy w sobie i ja przeżyje stając sie oświeconym.
[/quote]
  • 0

#6

AnnaS.
  • Postów: 104
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

czyli nieco ewoluowałam przez te kilka dni, chwile. prawda jest taka, żeby czynić dobro. dobro jest prawdą. nie krzywdzenie innych, tolerancja i akceptacja mimo wszstko, nie wtrącanie się. I wracamy do punktu wyjścia. każdy idzie swoją drogą i powinien się starać by ta droga utrzymywała jego umysł w czystości, powinien sie tego nauczyć. W ten sposób dojdzie do prawdy w sobie i ja przeżyje stając sie oświeconym.


Mam podobne wrażenia ostatnio - czasami osiągam przejrzystość - czasami w padam w mrok.
W sumie jako mantry używam "dobro jest najważniejsze" i umysł robi stop :)


to witaj w klubie!
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych