Skocz do zawartości


Zdjęcie

Informacje odbierane podczas snów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

#1

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Ostatnimi czasy zainteresowałem się informacjami odbieranymi podczas snów. Poszukałem w necie i znalazłem wiele znanych osób, którym sen podsunął prawidłowe rozwiązania ich problemów:

Frederick Banting
W 1922 roku znakomity kanadyjski chirurg dr Frederick Banting poświęcił się dokładnemu studiowaniu katastrofalnych skutków cukrzycy. Medycyna nie znała jeszcze wówczas sposobu na powstrzymanie tej choroby. Każdą wolną minutę dr Banting poświęcał eksperymentom i lekturze międzynarodowej literatury fachowej. Pewnego wieczoru oczy kleiły mu się ze zmęczenia i poszedł spać. We śnie coś go natchnęło, by wyprodukować wyciąg z psich trzustek. Z tej substancji uzyskano insulinę, która odtąd pomogła milionom ludzi.

--------------------------------------------------------------------------------

Agassiz
W biografii profesora Agassiz's (sławny amerykański przyrodnik), którą opublikowała wdowa po nim, znajduje się opis następującego wydarzenia: "Już od dwóch tygodni próbował uzupełnić niekompletną i wysoce rozmytą skamielinę prehistorycznej ryby. Zmęczony i zniechęcony odłożył w końcu skamieniałość, starając się więcej o niej nie myśleć. Wkrótce potem obudził się w środku nocy z radosnym podnieceniem: we śnie zobaczył rybę w całości. Obraz wymknął mu się jednak przy próbie jego utrwalenia. Mimo to jednak, skoro świt, Agassiz wybrał się do Jardin des Plantes (ogrodu zoologicznego połączonego z instytutem zoologii) w nadziei, że tam zobaczy coś, co przypomni mu ujrzany we śnie obraz. Nic z tego – pamięć go zawiodła. Następnej nocy ryba znowu ukazała mu się we śnie, potem jednak nie był w stanie przypomnieć sobie szczegółów. W nadziei, że to przeżycie wróci po raz trzeci, przed pójściem spać położył w zasięgu ręki ołówek i kartkę papieru. I rzeczywiście – nad ranem wizerunek ryby ukazał mu się znowu, z początku nieco niewyraźnie, później jednak z tak kryształową precyzją, że wprawne oko zoologa zdołało rozpoznać najdrobniejsze nawet szczegóły. W półśnie, w całkowitej ciemności, narysował rybę na kartce. Rano zaś, ku wielkiemu zaskoczeniu, odkrył pewne cechy biologiczne, których by się u tej prehistorycznej ryby nigdy nie domyślił. Pośpieszył do Jardin des Plantes, i korzystając z rysunku, zdołał cienkim dłutem zdjąć wierzchnią warstwę w różnych miejscach skamieniałości, dzięki czemu ujrzał wszystkie szczegóły. Zgadzały się one dokładnie z obrazem w jego śnie i sporządzonym przez sen szkicem, dzięki czemu odpowiednie zaklasyfikowanie ryby stało się proste."

--------------------------------------------------------------------------------

Charles Dickens
Charles Dickens pisarz angielski ("Opowieść wigilijna", "Dawid Copperfield", "Klub Pickwick") twierdził, że większość postaci jego książek pojawia się wcześniej w jego snach, a on tylko przenosi je na karty powieści, gdzie żyły własnym życiem.
W 1870 roku Dickens odszedł z tego świata pozostawiając nie dokończoną powieść "Tajemnica Edwarda Drooda". W 1873 roku, mimo, że pisarz zdążył napisać zaledwie jej połowę, powieść ukazała się w całości. Otóż Karol podyktował kolejne rozdziały z zaświatów. Za medium posłużył pisarzowi 18-letni Amerykanin Thomas P. James. Niezbyt lotny osobnik, który porzucił szkołę nim ukończył podstawówkę. W grudniu 1871 roku James zaczął odbierać zaświatowe komunikaty od Dickensa, który twierdził, że "Tajemnicę..." trzeba koniecznie dokończyć, i on, James, będzie miał w tym swój udział. Od tego czasu chłopak każdego dnia siadał wieczorem przy ławie i pisał dwie, trzy strony, póki nie zaczynały mu się kleić oczy. Po kilku takich seansach nabrał wprawy i na jednym posiedzeniu potrafił zapisać nawet dwanaście kartek. Co ciekawe, czasem pisał w zupełnej ciemności, nie zapalając lampy. Do lipca 1972 roku powstała cała książka - 1200 stronic zapisanych maczkiem.

--------------------------------------------------------------------------------

Bram Stoker
Bram Stoker twórca powieści "Dracula, książę wampirów", poza tym jednym przypadkiem niezbyt oryginalny pisarz, wyśnił ten koszmar po wyjątkowo obfitej kolacji składającej się z krabów na zimno.

--------------------------------------------------------------------------------

Mary Shelley
Mary Shelley w 1818 roku miała koszmar, który stał się pomysłem na jedną z najsłynniejszych powieści-horrorów wszech czasów - "Frankensteina".

--------------------------------------------------------------------------------

Paul Ehrlich
Paul Ehrlich (słynny chemik) zawsze przyznawał się do tego, że jego teoria łańcuchów bocznych była wynikiem nie tyle genialnego ciągu myśli, ile snu.

--------------------------------------------------------------------------------

Karl Gauss
Karl Gauss (Niemiecki matematyk) opowiadał, że wyśnił odkryte przez siebie prawa indukcji matematycznej.

--------------------------------------------------------------------------------

Niels Bohr
Niels Bohr (Duński fizyk), laureat Nagrody Nobla, twierdził, że jego oryginalny model atomu wodoru pojawił mu się po raz pierwszy we śnie.

--------------------------------------------------------------------------------

Św. Tomasz z Akwinu
Św. Tomasz z Akwinu w swoim dziele "Summa Theologica" napisał, iż: "Wróżenie ze snów nie jest zabronione. Każdy człowiek doświadcza tego, że sny zawierają w sobie wskazówki tyczące przyszłości. Dlatego na darmo zda się zaprzeczanie temu, że sny są przydatne do wróżenia".

--------------------------------------------------------------------------------

Brian L. Weiss
Brian L. Weiss - Fragment książki "Poza czas i nieśmiertelność":
Wczoraj w nocy w innym śnie zadałem pytanie:
"Jak to jest, ty mówisz, że wszyscy są równi, a my widzimy coś wręcz odmiennego, nie ma równości w dziedzinie cnót, usposobień, zamożności, praw, zdolności i talentów, inteligencji, uzdolnień matematycznych i tak dalej?"
Odpowiedź była metaforą:
"To tak jakby w każdym człowieku można było znaleźć diament. Wyobraź sobie diament długości ćwierć metra. Ten diament ma tysiące faset, ale są one pokryte brudem i smołą. Zadaniem duszy jest oczyścić każdą fasetę, aż wreszcie jej nieskazitelna powierzchnia będzie mogła odbić tęczę barw.
Jedni umyli wiele faset i świecą jasno. Inni próbowali umyć zaledwie kilka, a więc nie świecą. Jednak pod brudem każdy człowiek posiada w swym sercu błyszczący diament z tysiącem błyszczących faset. Ale każdy diament jest taki sam, i każdy jest doskonały.
Kiedy wszystkie fasety będą oczyszczone i błyszczące, staną się niezmąconym światłem, diament znów będzie czystą energią, taką jak na początku. Światło zostaje. To tak jakby proces, który był przyczyną powstania diamentu został odwrócony. Czysta energia istnieje w tęczy świateł, a te światła mają świadomość i wiedzę.
I wszystkie diamenty są doskonałe.

--------------------------------------------------------------------------------

Abraham Lincoln
Abraham Lincoln - Na dwa tygodnie przed swoją śmiercią miał niezwykle wstrząsający sen. Słysząc płacz i kierując się w jego stronę dotarł do Wschodniego Skrzydła Kapitolu, gdzie ujrzał katafalk na którym spoczywało ciało owinięte w pogrzebowe szaty. Pośród zasmuconego tłumu stali żołnierze. Lincoln zapytał jednego z nich: "Kto umarł?". "Prezydent" - brzmiała odpowiedź. "Zginął od kuli zamachowca."

Żona generała Ulyssesa Granta - Rano, w dniu śmierci Lincolna obudziła się pełna lęku i przeświadczenia, że ona, jej mąż i dziecko muszą natychmiast opuścić dom w New Jersey - pomimo tego, iż mieli wieczorem towarzyszyć Lincolnowi w teatrze i siedzieć obok niego. Kobieta błagała swojego męża tak długo, aż w końcu zgodził się wyjechać. Złe wieści dosięgły ich w podróży. Później dowiedzieli się, że nazwisko generała również znajdowało się na liście zamachowca.

--------------------------------------------------------------------------------

Elias Howe
Elias Howe - pracując nad pierwszym modelem maszyny do szycia, miał kłopot z przeprowadzeniem nitki przez maszynową igłę, której ostrze miało wchodzić do czółenka. Pewnego wieczoru, gdy zapadł w lekką drzemkę, miał wizję harpunu z liną przewleczoną blisko jego ostrza. Wyzwoliło to wynalazek wydajnej igły maszynowej.

--------------------------------------------------------------------------------

Thomas Edison
Thomas Edison - wspominał: "Moje pomysły często wyskakiwały z moich snów". Edison znany był ze swoich codziennych drzemek, podczas których obok łóżka miał blok i ołówek. Gdy przychodził pomysł, od razu pośpiesznie go notował, żeby później świadomie go rozpatrzyć. Tak powstała krzyżówka hybrydycznej rośliny wytwarzającej gumę, ze zwykłą rośliną, która to zawierała 14% gumy.

Swoją drogą ciekawe czy też mu się wyśniło miejsce gdzie Tesla przechowywał nowoodkrytą żarówkę ;p hehe żarcik

--------------------------------------------------------------------------------

Henry Ford
Henry Ford - wynajął kiedyś eksperta w dziedzinie wydajności pracy, żeby ocenił jego firmę. Po paru tygodniach ekspert wrócił do Forda. Jego ocena była nadzwyczaj pochlebna, z wyjątkiem jednego słabego punktu.
- To tamten człowiek w hali - naskarżył ekspert - Kiedy przechodzę przez jego gabinet, widzę, że leży on wyciągnięty z nogami na biurku i zażywa drzemki. On marnuje pańskie pieniądze, panie Ford.
- Ach, ten człowiek - odpowiedział Ford - Kiedyś wpadł na pomysł, dzięki któremu zaoszczędziliśmy miliony dolarów. A jego nogi znajdowały się wtedy dokładnie w tym samym miejscu co teraz.

--------------------------------------------------------------------------------

Giuseppe Tartini
Giuseppe Tartini - we śnie skomponował swoją słynną sonatę "Il trillo del Diavolo" (Diabelski Tryl).

--------------------------------------------------------------------------------

Dymitr Mendelejew
Dymitr Mendelejew - przyśniła mu się tablica pierwiastków w swojej pełnej formie.

--------------------------------------------------------------------------------

Friedrich Kekule
Friedrich Kekule - niemiecki chemik, który otrzymał nagrodę Nobla za odkrycie struktury cząsteczki benzenu, zobaczył we śnie sznury połączonych ze sobą atomów, wijących się jak węże. Nagle jeden z węży zwinął się w pierścień, łapiąc ogon w pysk i zaczął się kręcić. Obudziwszy się, Kekule zrozumiał, że sześć atomów węgla w cząsteczce benzenu nie łączy się w jednej linii, ale właśnie w formie zamkniętego pierścienia.

--------------------------------------------------------------------------------

George Louis Stevenson
George Louis Stevenson - przyśnił mu się jeden z rozdziałów Dr. Jekylla i pana Hyde'a.

--------------------------------------------------------------------------------

Lewis Carroll
Lewis Carroll - wiele wątków z Alicji w Krainie Czarów pochodzi z jego snów.

Źródło


I teraz najważniejsze - jak to jest, że jednym śnią się "rzeczywiste" informacje, a inni odbierają tylko jakieś wyimaginowane treści? Czy może każdemu śnią się oba rodzaje, a po prostu trzeba próbować wyłuskać te prawdziwe?

W swoich snach bardzo często spotykam się z bzdurnymi wiadomościami (np. niedługo po walce Kliczki śniło mi się, że braci Kliczków jest trzech), chociaż parę razy dostawałem takie info, w które byłym skłonny (i chciałbym) uwierzyć. Ale takich informacji nie mam jak sprawdzić, dlaczego więc miałbym im wierzyć, skoro inne zazwyczaj okazywały się nieprawdziwe?
  • 5



#2

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

za opisywane zjawiska odpowiedzialna jest podswiadomosc
jesli mamy jakis powazny problem i caly czas pracujemy swiadomie nad jego rozwiazaniem to przedostaje sie on w koncu do podswiadomosci i ona rowniez zaczyna nad nim pracowac a owoce jej pracy czesto ujawniaja sie podczas snu
sam kilkakrotnie tego doswiadczylem
problem ktory gnebil mnie caly dzien byl rozwiazywany we snie

inna sprawa sa sny prorocze ktorych nigdy nie doswiadczylem i szczerze powiedziawszy nie za bardzo w nie wierze

Użytkownik pazuzu edytował ten post 12.07.2011 - 14:51

  • 3

#3

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Snów proroczych także raczej nigdy nie miałem, i w sumie nie o to mi chodzi nawet. Co do podświadomości - raz nawet w czasie snu rozmawiałem ze swoją podświadomością, i dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy. Ale czy mogę w nie wierzyć? Bo w sumie nie wiem czy to przekazywała moja podświadomość, czy też podświadomość "obiektu" który śnił.
  • 2



#4

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Sama miałam podobny przypadek. Kojarzycie "Stary człowiek i morze"? Byłam chora gdy polonistka zapowiedziała, że trzeba to przeczytać "na za tydzień" a nikt nie raczył mnie poinformować o tym, że mamy cokolwiek przeczytać. Toteż gdy nadszedł sądny dzień gdy przerabianie lektury miało się rozpocząć (a zwykle rozpoczynało się kartkówką z treści) i dowiedziałam się od koleżanek, że ów dzień nadszedł (- Przeczytałaś lekturę?, - Jaką znowu lekturę?, - No, "Stary człowiek i morze", - NIKT MI NIC NIE MÓWIŁ! Na kiedy trzeba? , - Na dziś., - ... ) wpadłam w lekką panikę która jednak szybko minęła i zamieniła się w zdziwienie i euforię gdy zaczęłam wypytywać koleżanki o czym ta lektura była.
Otóż jak się okazało poprzedniej nocy śniłam właśnie o jakimś dziadku który wybrał się na morze ryby, złapał gigantyczną rybę (większą od jego łódki) i walczył z nią bardzo bardzo długo, gdy w końcu opanował nieco sytuację w sprawę wmieszały się też rekiny i za ich sprawą gdy w końcu udało mu się dotrzeć na brzeg z olbrzymiej ryby został tylko szkielet. A to właśnie stanowiło akcję książki! Z kartkówki dostałam 4. Opisując mój sen. 8)

Nie wiem jak to wytłumaczyć. Być może któraś z koleżanek zafascynowana lekturą śniła o niej tej nocy a ja weszłam jej do snu przy pomocy dreamwalkingu? Zdarza mi się to czasami. A może podsłuchałam "kątem ucha" kilka dni wcześniej jak ktoś na korytarzu opowiada innej osobie treść lektury i mówi na kiedy trzeba to przeczytać i choć świadomie nie zwróciłam na to uwagi moja podświadomość zapamiętała to i wyświetliła mi film na dzień przed kartkówką. Tak czy inaczej - fascynujące zjawisko.
  • 1



#5

Krzewiciel.
  • Postów: 312
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie bez powodu niektórzy mówią "prześpij się z tym problemem" lub "rano ci odpowiem". Podświadomość zbiera tysiące informacji z otoczenia i kiedyś musi je wreszcie przetworzyć. Najlepszym na to momentem jest sen, gdy jest się całkowicie odprężonym i świadomość nie będzie przeszkadzała. :)
  • 0

#6

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mnie głownie interesują dwa sny ze wszystkich, które śniły mi się w całym moim życiu. Oba dotyczyły poprzednich wcieleń - w jednym miałem jakby retrospekcję, a w drugim rozmawiałem z inną osobą, poprzez którą przemawiać miała moja podświadomość. Z obu dowiedziałem się bardzo ciekawych rzeczy, których nijak nie mogę (i raczej nigdy nie będę mógł) potwierdzić. I teraz - wierzyć czy nie? :P
  • 1



#7

Krzewiciel.
  • Postów: 312
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Napisz jakie rzeczy, zobaczymy co tam twoja podświadomość wykombinowała. :)
  • 0

#8

Vinnie fzk.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Do tej listy uczonych i innych mądrych osób pasuje jeszcze Nikola Tesla. Z tego co wiem to większość swoich genialnych wynalazków wymyślił własnie przez sen. We śnie wyobrażał sobie różne eksperymenty dotyczące elektromagnetyzmu i obserwował jak działały urządzenia i jakie były efekty, a następnie, po przeprowadzeniu takiego doświadczenia w laboratorium okazywało się że wszystko zachowuje się tak samo jak we śnie.
  • 0

#9

Czarna.
  • Postów: 52
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

esh też bym tak chciała acz kol wiek w życiu przydarzyły mi się trzy prorocze sny. Nie traktuję tego jako coś nadzwyczajnego ale wierzę, że sny w szczególności są przestrogą przed czymś złym.
  • 0

#10

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Konkrety nie są ważne, ważne jest prawdopodobieństwo ich prawdziwości.
  • 0



#11

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja tam często korzystam ze swojej podświadomości. Lubię rozważać różne sprawy zanurzony w półśnie. Wtedy rzeczy skomplikowane wydają się proste i logiczne. Niestety mam słabą pamięć, więc może jak bym to zapisywał to bym coś osiągnął, ale w tym celu musiał bym się w nocy ciągle budzić a na to jestem trochę zbyt leniwy...
Lubię też jak parę osób na tej liście pisać opowiadanka na podstawie snów. Wykorzystuję postacie senne i senne efekty specjalne ;)

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 12.07.2011 - 20:00

  • 0

#12

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W sumie tak teraz sobie pomyślałem, że moje "informacje" mogą zostać zweryfikowane. Potrzebowałbym jednak do tego dobrego hipnotyzera, do tego doświadczonego w hipnozie regresyjnej. A takiego pewnie nie znajdę blisko siebie. :)
  • 0



#13

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzisiejszej nocy miałem znowu sen, w którego trakcie nagle doszedłem do wniosku, że to LD. Zadałem więc dość ważne dla mnie egzystencjalne pytanie i czekałem na jasną odpowiedź, taką jaką dostałem kiedyś. Jednak tym razem było tylko "wszystkie odpowiedzi są w nas". Ehh...

Użytkownik kamilus edytował ten post 16.07.2011 - 17:07

  • 0



#14

Aequitas.
  • Postów: 466
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czemu nic nie ma na temat Tesli i jego wypowiedzi? Kiedyś odpowiedział on że te wynalazki nie są jego i że udaje mu się skonstuować je bo otrzymuje je podczas snu z innego świata gdzie ma przyjaciół i znajmoych, ktoś by teraz powiedział że tylko debil mógł wypowiedzieć takie słowa ale przecież dzisiejsza elektronika i elektryk w większej mierze opiera się na wynalazkach Tesli
  • 0

#15

Tyr.
  • Postów: 65
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Sny od zawsze były niewyjaśnionym zjawiskiem. Istnieją sny prorocze. Spójrzcie na tzw. senniki. Moja mama kiedyś miała sen z wypadającymi zębami - mąż jej koleżanki zmarł. Coś w tym jest, bo wielu osób przeżyło coś podobnego. Czy sny to tylko wytwory naszej świadomości czy coś innego? Nigdy się nie dowiemy.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych