Skocz do zawartości


Zdjęcie

Buddyzm a kobieta


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#16

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tak Lanjelin, nawet muszka owocówka ;) A mariuszim jest jakiś dziwny :C
  • -1

#17

mariuszm.
  • Postów: 566
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

mariuszm - jak mniemam jesteś katolikiem. Mnie nie można nazwać ateistką. Nie jestem przeciwna żadnemu wyznaniu. Nie mam sprecyzowanych
poglądów odnośnie wiary w cokolwiek. Twoją wiarę szanuję i nie zamierzam się wtrącać. Mam nadzieję, że myślisz tak samo.


To najgorsze co może spotkać człowieka - brak sprecyzowanych poglądów. Jak możesz cokolwiek oceniać (nawet w błachej kwestii przydatności sobie) jak nie masz ani wzorca do którego dążysz, ani mechanizmów weryfikacji.
Poglądy można zmienić jeśli dojdziemy do wniosku że się mylimy (ludzką rzeczą błądzić, szatańską trwać w błędzie)
Czy można coś zmienić jeśli niczego się nie posiada...... - chyba tylko zacząć posiadać.

Bardziej cenię ateistę, agnostyka, kogokolwiek kto ma określone poglądy. Ma okresloną formę intelektualno-moralną do której mogę się odnieść , polemizować czy nawet zakpić (i nie odmawiam im tego samego względem siebie).

A mariuszim jest jakiś dziwny :C


Ty też, i wielce mi się to podoba.

Użytkownik mariuszm edytował ten post 23.06.2011 - 11:13

  • 2

#18

restek.
  • Postów: 424
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

(ludzką rzeczą błądzić, szatańską trwać w błędzie)

brawo! wiec odejdz z KK, nie trwaj w szatanizmie, pokaz swietu ze jestes czlowiekiem ktory bladzil ale odnalazl droge :)
  • -1

#19

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Bardziej cenię ateistę, agnostyka, kogokolwiek kto ma określone poglądy. Ma okresloną formę intelektualno-moralną do której mogę się odnieść , polemizować czy nawet zakpić (i nie odmawiam im tego samego względem siebie).


Ble, ble, ble. Określone, wykreślone, nakreślone. Tamto skreślone, to dodane a siamto zmienione, żeby było wygodniej. Jakby jeszcze ta religia była prosta, mógłbyś tak powiedzieć. Ale ta religia to kocioł w którym w rzeczywistości nic nie jest określone. Czemu miałbym podążać określoną ścieżką intelektualno-moralną? Czy Jezus podążał określoną ścieżką? Albo Konfucjusz? Albo Budda? Nie sądzę...
  • -1

#20

mariuszm.
  • Postów: 566
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano


(ludzką rzeczą błądzić, szatańską trwać w błędzie)

brawo! wiec odejdz z KK, nie trwaj w szatanizmie, pokaz swietu ze jestes czlowiekiem ktory bladzil ale odnalazl droge :)


Nawet dilerzy narkotyków i sekciarze bardziej się starają - coś oferuja w zamian.
Ty zalecasz mi - porzuć swój nędzny dom (wiem że nędzny, zniszczony, ułomny). Ale to mój dom, wróciłem do niego po 20 latach bezdroży. Wolę go wyremontować niż zamienić, no... na co... jaskinię?
Proponujesz mi bezdomnośc bo moja chatka nędzna?

Czy ta mentalność którą okazujesz dotyczy tylko mnie i KK, czy też jest to twoja powszechna postawa? - względem matki, ojca, brata, dziewczyny, żony, dziecka?


Bardziej cenię ateistę, agnostyka, kogokolwiek kto ma określone poglądy. Ma okresloną formę intelektualno-moralną do której mogę się odnieść , polemizować czy nawet zakpić (i nie odmawiam im tego samego względem siebie).


Ble, ble, ble. Określone, wykreślone, nakreślone. Tamto skreślone, to dodane a siamto zmienione, żeby było wygodniej. Jakby jeszcze ta religia była prosta, mógłbyś tak powiedzieć. Ale ta religia to kocioł w którym w rzeczywistości nic nie jest określone. Czemu miałbym podążać określoną ścieżką intelektualno-moralną? Czy Jezus podążał określoną ścieżką? Albo Konfucjusz? Albo Budda? Nie sądzę...


Trzeba było od samego początku powiedzieć w jakim języku preferujesz rozmowy.
Moja odpowiedź mogłaby zabrzmieć: ble, ble, bla, błee, blable, buachacha, błeee - czy teraz rozumiemy się ?

"nic nie jest określone" nawet ty ?- czy ja rozmawiam z bezkształtną protoplazmą?
Ooo, jesteś już po aplikacji, sądzisz - nie rozumesz ? to że tak a nie inaczej sądzisz jest już postawą, ma kształt - dla mie ułomny ale zawsze jakiś.
  • 2

#21

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak Jezus podążał określoną ścieżką intelektualno-moralną, przynajmniej tak chcą go ewangelie przedstawić bo w innych źródłach praktycznie nic o nim nie ma. Tak ścieżka to nowe prawa, nowe zasady które były sprzeczne z prawem żydowkim czy rzymskim min. sprzeciw wobec kamieniowania kobiet, rozdział państwa od kościoła ( bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie), w niektórych aspektach zaostrzenie prawa mojżeszowego, można oczywiście więcej przykładów podawać.
Również cenię sobie ludzi o określonych poglądach i zasadach a nie takich co jak moda przyjdzie to uwierzy we wszystko co mu nowy oświecony świat podsunie (wróżby, 2012 itp)
  • 0



#22

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Trzeba było od samego początku powiedzieć w jakim języku preferujesz rozmowy.
Moja odpowiedź mogłaby zabrzmieć: ble, ble, bla, błee, blable, buachacha, błeee - czy teraz rozumiemy się ?

"nic nie jest określone" nawet ty ?- czy ja rozmawiam z bezkształtną protoplazmą?
Ooo, jesteś już po aplikacji, sądzisz - nie rozumesz ? to że tak a nie inaczej sądzisz jest już postawą, ma kształt - dla mie ułomny ale zawsze jakiś.


Brawo. Tylko czemu nie rozumiem języka którym się posługujesz? Niby to polski, ale jednak nie dość poetycki. Poza tym piszesz w minutę długie posty. Poza tym piszesz nieziemskie bzdury. W Twoim przypadku zastanawiam się jak by wyglądała nasza rozmowa na GG. Czy myślałbyś równie szybko? A może wcale nie myślisz i piszesz wszystko zupełnie bezwiednie, ponieważ wszystko jest bezsprzeczne? Tak jak pająk plecie sieć zupełnie bezwiednie. Chociaż nawet pająk czasami się zatrzymuje, żeby coś przemyśleć. Nie jestem bezkształtną protoplazmą. Na Twoje nieszczęście żyjemy i nasze życie nie jest ukierunkowane. Niestety musisz się z tym pogodzić, że ludzie to istoty inteligentne, uduchowione i myślące abstrakcyjnie.

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 23.06.2011 - 20:34

  • 0

#23

goska48.
  • Postów: 56
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Możecie się na chwilę uspokoić? Dlaczego tak zajadle się atakujecie? Każdy człowiek ma wolną wolę - tak? Wolną wolę jednym dał Pan Bóg, innym
odrzucenie takiej czy innej wiary. Jeszcze innym samodzielne myślenie.
Nie ma sensu się spierać. Wszyscy dowiemy się jak jest - po śmierci.
  • 0

#24

michalina.
  • Postów: 3
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Morał;


http://chomikuj.pl/Antyteista

( wspólne konto, proklamujemy buddyzm)

Można tam znaleźć wiele interesującego, dla sympatyków, zainteresowanych , świeckich buddystów, czy religioznawców.


-nie angażuję się w indywidualne odpowiedzi, za mało wiem, znam ludzi którzy wiedzą więcej niż
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i zachęcam do własnych analiz.
  • 0

#25 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

michalina
Masz na mysli moral zawarty w tych slowach:

"Ignoranci myślą że transcendentalni bogowie są jak bogaci ludzie , którym można schlebiać , przytakiwać,chwalić
w zamian za przychylność, poparcie, względy, lepszą przyszłość ( po śmierci?!) .
Wydaje im się że jak wychwalają (go) ,to dostaną za to nagrodę.
Analogicznie więc myślą że brak wychwalania musi oznaczać karę w ich poranionym ustrojstwie zagmatwanym umyśle, tylko dlatego że powoduje nimi strach, tylko dlatego że nie wielbią , a obawiają się czegoś co nazywają ..bogiem?"

A wiesz co ja odpowiem jako moral?
Ignorantom wydaje sie, ze poznali prawde calkowita o wszystkim co jest bylo i bedzie, a tego to nawet Budda, ani Jezus nie poznali.
Jaka jest rola kobiety w jakiejkolwiek religi, czy nurcie filozoficznym? A taka jaka sobie sama kobieta okresli moje drogie panie i panowie.
Mariuszm
Czasami czytajac Twoje teksty, mam wrazenie, ze tak gmatwasz ich czytelnosc, zeby ukryc w nich ni-cosc.
Wlasciwie nie przedstawiles swojego zdania, jedynie bardzo inteligentnie odniosles sie do wlasnego pojecia o roli kobiet i to nie tylko w buddyzmie.

To najgorsze co może spotkać człowieka - brak sprecyzowanych poglądów.

Nieee, najgorsze co moze spotkac czlowieka, to myslenie, ze ma sprecyzowane poglady, bo kazdy madry czlowiek wie, ze poglady w raz z rozwojem ciagle ulegaja zmianie, wiec lepiej dla otwartego umyslu, poprostu ich nie miec.
  • 0

#26

mariuszm.
  • Postów: 566
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano


Trzeba było od samego początku powiedzieć w jakim języku preferujesz rozmowy.
Moja odpowiedź mogłaby zabrzmieć: ble, ble, bla, błee, blable, buachacha, błeee - czy teraz rozumiemy się ?

"nic nie jest określone" nawet ty ?- czy ja rozmawiam z bezkształtną protoplazmą?
Ooo, jesteś już po aplikacji, sądzisz - nie rozumesz ? to że tak a nie inaczej sądzisz jest już postawą, ma kształt - dla mie ułomny ale zawsze jakiś.


Brawo. Tylko czemu nie rozumiem języka którym się posługujesz? Niby to polski, ale jednak nie dość poetycki. Poza tym piszesz w minutę długie posty. Poza tym piszesz nieziemskie bzdury. W Twoim przypadku zastanawiam się jak by wyglądała nasza rozmowa na GG. Czy myślałbyś równie szybko? A może wcale nie myślisz i piszesz wszystko zupełnie bezwiednie, ponieważ wszystko jest bezsprzeczne? Tak jak pająk plecie sieć zupełnie bezwiednie. Chociaż nawet pająk czasami się zatrzymuje, żeby coś przemyśleć. Nie jestem bezkształtną protoplazmą. Na Twoje nieszczęście żyjemy i nasze życie nie jest ukierunkowane. Niestety musisz się z tym pogodzić, że ludzie to istoty inteligentne, uduchowione i myślące abstrakcyjnie.


Przepraszam za szybkie i długie posty. Postaram się pisać równoważnikami zdania.
Zerknę na twórczość pajęczą, przemyślaną, zweryfikowaną logiką i doświadczeniem.
"ludzie to istoty inteligentne, uduchowione i myślące abstrakcyjnie" - gratuluję i podziwiam takiego otoczenia koledze. Niestety ja nie mogę wyciągnąć takich uogólnionych wniosków.

Mariuszm
Czasami czytajac Twoje teksty, mam wrazenie, ze tak gmatwasz ich czytelnosc, zeby ukryc w nich ni-cosc.
Wlasciwie nie przedstawiles swojego zdania, jedynie bardzo inteligentnie odniosles sie do wlasnego pojecia o roli kobiet i to nie tylko w buddyzmie.

To najgorsze co może spotkać człowieka - brak sprecyzowanych poglądów.

Nieee, najgorsze co moze spotkac czlowieka, to myslenie, ze ma sprecyzowane poglady, bo kazdy madry czlowiek wie, ze poglady w raz z rozwojem ciagle ulegaja zmianie, wiec lepiej dla otwartego umyslu, poprostu ich nie miec.


Nie wymagaj ode mnie takiego tempa aby w kilku zdaniach jednego postu trzy razy zmienić poglądy.
Nawet w twoim poście nie zauważyłem aby zmieniały się tak szybko.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych