Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy waszym zdaniem kosmici istnieją?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
58 odpowiedzi w tym temacie

#16

Tomas13.
  • Postów: 39
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Kosmici istnieją, bo czymże są ludzie jeśli nie istotami mieszkającymi w kosmosie? Czyli kosmitami.

A gdzieś we wszechświecie na pewno są istoty inne niż ludzie, równie lub bardziej inteligente. Są dalej lub bliżej...
  • 0

#17

Atomowy_jogurt_zagłady.
  • Postów: 505
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja podam własną opinię.
Znamy planety o warunach mniej piekielnych niż np. Wenus.
Ale to, że my rozwijamy się najlepiej w takich warunkach o niczym nie świadczy. Miałem przyjemność spotkać się z informacją o pewnym gatunku skorpiona, który był na prawdę odporny.
To, że jakieś formy życia istnieją w kosmosie moim zdaniem jest pewne. Skoro nam udało się przystosować nie bądźmy tacy samolubni i zapatrzeni w siebie. Na jakichś innych planetach może istnieć zycie, bądź istniało. Mamy doniesienia z Marsa, które pozwalają puścić wodze fantazji.
Nasza wiedza o kosmosie jest porównywalna do wiedzy o ziarnku piasku na plaży. Jak na razie tyle o kosmosie wiemy. My nawet własnej planety dobrze nie znamy. Dajmy na to o powierzchni księżyca wiemy więcej niż o naszych morzach, oceanach.
Sam temat jest dość banalny. Przychodzi ludzik i pyta się o istnienie obcych. Podobnych tematów było pełno.
  • 0

#18

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Sęk w tym ze o ile mi wiadomo, zycie moze funkcjonowac tylko w oparciu o wegiel, a co za tym idzie na podobnych zasadach chemicznych jak ziemskie. W tym wypadku, zakres warunkow pozwalajacych na jego powstanie jest dosc waski, nie wspominajac o zyciu inteligentnym, ktore ma jeszcze wieksze wymagania. Dlatego planet z odpowiednimi warunkami dor ozwieniecia cywilizacji moze nie byc tak wiele.
  • 0

#19

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Sęk w tym ze o ile mi wiadomo, zycie moze funkcjonowac tylko w oparciu o wegiel, a co za tym idzie na podobnych zasadach chemicznych jak ziemskie.


Niezupełnie,niezupełnie...nawet na Ziemi.

NASA ogłasza: znaleźliśmy nowe formy życia na Ziemi

NASA właśnie ogłosiła, że przypuszczenia Wolfe-Simon znalazły potwierdzenie i na Ziemi odkryto mikroorganizmy wykorzystujące arsen w procesach życiowych.

Znalezienie organizmów wykorzystujących arsen zamiast fosforu oznacza, że odkryto zupełnie nieznane dotychczas formy życia. To z kolei będzie miało olbrzymi wpływ na poszukiwania życia poza Ziemią. Definicja życia właśnie uległa poszerzeniu - mówi Ed Wiler z NASA. Poszukując znaków życia w Układzie Słonecznym musimy teraz myśleć znacznie szerzej, w bardziej zróżnicowany sposób i brać pod uwagę formy życia, których nie znamy - dodaje.

Znalezienie nowej biochemii organizmów zmienia nasz pogląd na kształtowanie się i w ogóle możliwość występowania życia. Dotychczas sądziliśmy, że wszystkie formy życia na Ziemi korzystają z sześciu podstawowych budulców - węgla, wodoru, azotu, tlenu, fosforu i siarki. Fosfor to jeden ze składników DNA oraz RNA i jest głównym składnikiem trifosforanu adenozyny potrzebnego komórkom do przeprowadzania procesów energetycznych oraz jest składnikiem wszystkich membran komórkowych.

Wiedzieliśmy, że niektóre mikroorganizmy potrafią oddychać arsenem, ale tutaj widzimy coś nowego - mikroorganizmy wykorzystują arsen jako budulec. Jeśli organizm na Ziemi, może robić coś tak niespodziewanego, to czym jeszcze potrafi zaskoczyć nas życie? - stwierdza Wolfe-Simon.


Życie na zna czegoś takiego jak granice i dopasowuje się do otaczających warunków,pamiętaj. ;)

Użytkownik Mehitabel edytował ten post 27.06.2011 - 09:09

  • 0

#20

livin.
  • Postów: 532
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem? - Oczywiście, że tak, jestem prędzej w stanie uwierzyć w nadzwyczaj rozwiniętą cywilizacjie zdolną do kreacji planet, aniżeli w pape JHWH, który włada płonącymi krzakami.
  • 1



#21

AnnaS.
  • Postów: 104
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

moim zdaniem, jakkolwiek dziwnie to moze zabrzmieć, przybysze z kosmosu ciągle nas odwiedzają. wydaje mi się również, ze wielkie rządy mają z nimi pewnien kontakt, tyle tylko, ze to wielka tajemnica, bo ludzie w naszym swiecie nie są gotowi na przyjęcie takiej informacji. jesne, żyjemy domysłami, wyobrazeniami, wyobraźnia hula. ale co byłoby gdybyśmy dowiedzieli sie, ze gdzieś" tam" jest to obce życie. czy nie wywołało by to paniki? albo wręcz odwrotnie. zwolennicy tzw ufo rzuciliby się żeby zobaczyć przybyszów i zrobiłoby sie wielkie przedstawienie.

podsumowując: moim zdaniem jestesmy odwiedzani przez inne formy życia, co samo przez się mówi, ze nie jesteśmy we wszechświecie sami.
  • 0

#22

jacu212.
  • Postów: 43
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Gdyby ludzie mieszkali tylko we wszechświecie, marnowało by się dużo miejsca.
  • 0

#23

ozyrys.
  • Postów: 33
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gdyby ludzie mieszkali tylko we wszechświecie, marnowało by się dużo miejsca.

Mam dokładnie to samo zdanie. Pierwszy raz usłyszałem je chyba w filmie "Kontakt" choć było troszkę inaczej sformułowane - "Gdyby ludzie byli jedyną inteligentną formą życia znajdującą się we Wszechświecie - byłoby to straszne marnotrawstwo przestrzeni" . W tym zdaniu zawiera się meritum tego jak powinniśmy patrzeć na kwestię istnienia/nie istnienia obcych form życia we Wszechświecie.
  • 0

#24

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdyby ludzie mieszkali tylko we wszechświecie, marnowało by się dużo miejsca.

Co prawda wierzę w kosmitów, ale ten argument jest troszkę głupi, nie obrażając autora. Równie dobrze można powiedzieć: "Gdyby danonki miały większe opakowania, a ilość serka byłaby niezmienna, marnowałoby się dużo miejsca." :P
  • 0



#25

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli szansę na istnienie jakiejkolwiek formy życia na innych planetach byłyby mniejsze od tych jaka jest szansa trafienia 6 w lotka, to tylko w naszej galaktyce moglibyśmy "co krok potykać się" o kosmitów(chodzi o jakąkolwiek forme życia spoza Ziemi). A ci którzy mówią, że jesteśmy sami są najprościej mówiąc egoistami.

A spotkanie dwóch (a nawet kilku) różnych cywilizacji wcale nie jest takie nieprawdopodobne. Wystarczy, że jedna z nich jest na tyle rozwinięta, że może w miarę swobodnie przemieszczać się po własnej galaktyce lub na dwóch lub większej ilości planet w jednym układzie zamieszkuje więcej niż jedna cywilizacja która opanowała podróż między planetami.
Możliwości jest naprawdę multum, narazie to spekulacje, ale może za kilkadziesiąt tysięcy lat będziemy znać już swoją galaktykę całkiem dobrze (i nie jest to raczej zbytni optymizm, wystarczy, że popatrzymy na rozwój naszej rasy w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat. zauważymy, że przez ostatnie 2 wieki działo się więcej niż przez kilkadziesiąt poprzednich).
  • 0



#26

jacu212.
  • Postów: 43
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

"Gdyby danonki miały większe opakowania, a ilość serka byłaby niezmienna, marnowałoby się dużo miejsca." :P


W porównaniu do danonków i ich opakowania pomiędzy ziemią i wszechświatem jest troszkę większa różnica przestrzeni.
  • 0

#27

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


"Gdyby danonki miały większe opakowania, a ilość serka byłaby niezmienna, marnowałoby się dużo miejsca." :P


W porównaniu do danonków i ich opakowania pomiędzy ziemią i wszechświatem jest troszkę większa różnica przestrzeni.

Ale to napisałem tylko tak o, żeby pokazać, że powyższy argument to żaden argument, a jedynie "fajne stwierdzenie".
  • 0



#28 Gość_Klim44

Gość_Klim44.
  • Tematów: 0

Napisano

zależy co albo kogo uznacie za kosmitę ? drudzy tacy jak my gdzieś we wszechświecie ? no nie wiem coś mi sie wydaje ze my możemy być wyjątkowi. Ewentualne istnienie drugich nas gdzieś we wszechświecie (albo w troche innej od nas formie której nijak nie moge sobie wyobrazić) jest równie prawdopodobne jak istnienie obcych latających statkami i porywającymi nas do eksperymentów.
  • 0

#29

Anomaly.
  • Postów: 330
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A ja zastanawiam się nad czymś zgoła innym ale powiązanym. Być może jest tak, że istnieją miliardy rodzajów istnień. Np na ziemi mamy dwa podstawowe "odłamy" życia - zwierzęce i roślinne. Możliwe, że jest to zaledwie niewielka część z ogromnej, różnorodnej grupy "form istnienia". Mówimy często, że to mało prawdopodobne aby życie rozwinęło się tylko na ziemi. Tak długo jak nie mamy dostępu do badań innych podobnych planet nie możemy jednak obliczyć wszystkich zmiennych, bo ich po prostu nie znamy, więc nie wiemy jaka może być skala prawdopodobieństwa powstania życia. A może jest tak, że akurat Ziemia jest wyjątkowa pod względem rodzaju życia na niej występującego, a gdzie indziej we wszechświecie tętni zupełnie inne życie rozwinięte w zupełnie innych warunkach. Wiecie, nie rośliny ani nie zwierzęta, tylko coś, czego nawet sobie nie wyobrazimy, bo nie mamy o tym zielonego pojęcia. Jestem przekonany, że natura jest o wiele bardziej różnorodna i nie ogranicza się tylko do fauny i flory. Zapewne we wszechświecie istnieją zupełnie inne byty, których organizmy pracują na zupełnie innych zasadach, może nawet nie mają organizmów w takim pojęciu jak my to rozumiemy, może są tam gdzieś gigantyczne inteligentne obłoki gazów, ale to już za bardzo pachnie Star Trekiem. W każdym razie zawsze zastanawiało mnie czy życie ogranicza się tylko do formy roślinnej i zwierzęcej (przy czym bardzo uogólniam tą drugą gałąź wliczając w nią wszelkie wirusy, drobnoustroje, w ogóle wszystko co się rusza). W odległych częściach kosmosu, gdzie może panować zupełnie inna fizyka, której nasz mózg nigdy nie pojmie (jest zbudowany aby rozumieć to co potrzebne do przetrwania na ziemi), a więc może istnieją inne stany skupienia niż te, które znamy, a więc i inne rodzaje świadomego istnienia.
  • 0

#30 Gość_Klim44

Gość_Klim44.
  • Tematów: 0

Napisano

kiedyś oglądałem kilka razy taki program (nie pamietam nazwy) zdaje sie na discovery który pokazywał jak takie inne życie na innych planetach mogłoby wyglądać za pomocą komputerowych animacji i były ciekawe formy życia, niektóre dziwaczne ale i takie podobne do naszych i było to życie zwierzęce nic inteligentnego, wiec szanse na życie w takich formach we wszechświecie są na prawdę duże ale tu chodzi o życie inteligentne takie jak ludzie to jest dopiero zagadka
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych