Tak jak zapowiadał premier Donald Tusk, w czwartek zapadła decyzja ws. stadionów Legii Warszawa i Lecha Poznań. Oba stadiony będą zamknięte dla kibiców. O zamknięciu stadionu Legii poinformował wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, a o zamknięciu stadionu Lecha informuje na Twitterze dziennikarz Polsatu Tomasz Machała.
źródło
Niżej o akcji kibiców.
Nieco ponad rok dzieli nas od rozpoczęcia Mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO2012. Polska i Ukraina wkroczyły w ostatnią fazę przygotowań do tego wydarzenia. Na tym etapie większość strategicznych inwestycji powinna być już zakończona bądź w fazie końcowej realizacji. Niestety, okazuje się, że wydłuża się lista tych, które nie zostaną oddane do użytku przed EURO2012, bądź zostaną oddane w stanie prowizorycznym.
Jednakże od kilku tygodni media donoszą, że największym zagrożeniem imprezy są nie opóźnienia w budowie kluczowych dróg, modernizacji sieci kolejowej oraz lotnisk, a kibice. Takie informacje dziwią tym bardziej, że równocześnie media donoszą o rekordowej liczbie chętnych do nabycia biletów wstępu na mecze turniejowe.
źródło
http://www.youtube.com/watch?v=G7IsoaqT_Mc
A może komuś przeszkadzają inicjatywy takie jak ta w Poznaniu?
http://www.youtube.com/watch?v=hzpk5VluZZ4&feature=player_embedded
A może to, że w Warszawie nie zgadzają się z polityką prowadzoną przez znaną wszystkim prasę?
No i w końcu info z 27-04-2011 czyli parę dni przed finałem Pucharu Polski
Dotarła do nas informacja, że władza szykuje prowokację względem kiboli podczas meczu finału Pucharu Polski. Wykorzystując fakt, że właśnie w Bydgoszczy spotkają się zantagonizowane, a zarazem najbardziej społecznie aktywne grupy kiboli, Lech i Legia, szykowana jest spora akcja pokazowa. Ma dojść do prowokacji, która skutkować będzie "modelową interwencją" służb porządkowych. Akcja "widelec" to przy tym subtelne działanie. Jeśli nie chcecie zostać spałowani, trafić do aresztu i otrzymać wyrok w zawieszeniu: żadnego alkoholu, żadnej bujanki, żadnej agresji. To nie będzie zwykły mecz, władza może chcieć na nim rozbić polski ruch kibicowski.
źródło
Czy Waszym zdaniem mogła być to celowa zagrywka Rządu? Czy może faktycznie polski kibic jest odpowiedzialny za całą nieudolność rządzących i stanowi zagrożenie podczas imprez sportowych? Wiem, że na tym forum mamy dużą liczbę fanów piłki nożnej, więc ciekaw jestem Waszych opinii, jak i opinii użytkowników, którzy z piłką maja mało wspólnego.
Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 05.05.2011 - 16:53