Doskonale, stoimy więc na pewnym gruncie. Jako offtopic i raczej na privie chętnie bym się dowiedział co to za luneta, jakie obiekty miałaś okazję przez nią obserwować (katalog Messiera, NGC?), jakie roje meteorów i w jakiej liczbie obserwowałaś i generalnie od ilu lat interesujesz się astronomią :-) Generalnie chciałbym ustalić Twoje doświadczenie w astronomii. Na razie wiem, że podobnie jak ja nie uważasz się za profesjonalistkę.Ad.1) Tak, jak większość z nas, za pomocą lunety.
Ad.2) Owszem.
Ad.3) Oczywiście!!!
Te słowa trochę podważają Twoją wiedzę o meteorach, które przecież mogą nadlatywać z każdego możliwego kierunku, po każdej trajektorii, w tym również lotem "poziomym", a nawet "do góry".Ad.4) No cóż, nie widziałeś tego czegoś, więc masz prawo pytać. Światło które obserwowałam nie spadało, ale leciało do przodu, ze tak to ujmę,bez zadnego widocznego kąta nachylenia.
Spodziewałem się, biorąc po uwagę Twoje astronomiczne doświadczenia, że podasz odpowiedź w stopniach, albo przynajmniej porównasz wielkość do tarczy Księżyca. Spróbujmy sprecyzować: monety 2-groszowej widzianej z jakiej odległości?Ad.5)Trudno mi podać wielkosć obiektu. Z tarasu na czwartym piętrze mogłam to ocenić w przybliżeniu na wielkość (sorry, głupio i nieprofesjonalnie to zabrzmi, ale nie jestem profesjonalistką) monety 2 groszowej.
Tu z kolei oczekiwałem jasności w wielkościach gwiazdowych, lub porównania do jasności gwiazd, planet lub Księżyca. Ale dobrze. Jak długo utrzymywał się ślad po przelocie?Jaskrawość światła porównam doświatła jasnego , mlecznego, bardzo delikatnego.
Tak zwykle bywa w przypadku bolidów.Nie było ono jednolite, ale jakby układało się we wzór mniejszych kółek.