Skocz do zawartości


Zdjęcie

Miłość... Co to jest ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
163 odpowiedzi w tym temacie

#151

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z chemicznego punktu widzenia czymś zblizonym do tabliczki czekolady.
  • 0

#152 Gość_ayalen

Gość_ayalen.
  • Tematów: 0

Napisano

tez. Ale nie myl jednej kostki z cala tabliczka.
  • 0

#153

Critias.
  • Postów: 127
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

ayalen nie porownuj milosci do pragnien seksualnych tym bardziej, iz sa one checia sprawienia przyjemnosci dla siebie a nie drugiej jednostki.
Milosc jest pragnieniem dobra dla drugiej osoby - nie koniecznie dla jednej. Ja miluje wszystkie osoby nawet te ktore nie znam. Chce dobra, szczescia dla nich, wiec robie to co w mojej moc.
Dobrym przykladam jest nasz papiez Jan Pawel II.

"Jezeli jestes w stanie komus pomoc, to masz obowiazek to zrobic?" (cytat z filmu pt. Sila spokoju)


@Edit.

Rozszerzajac? Dyskutowalabym z tym dobrem, wiesz- to co wydaje mi sie dobre dla Ciebie, niekoniecznie bedzie dla Ciebie dobre.

To nic nie zmienia.

Użytkownik Critias edytował ten post 28.03.2013 - 15:44

  • 0

#154 Gość_ayalen

Gość_ayalen.
  • Tematów: 0

Napisano

to zmienia wszystko. Skad mozesz wiedziec co jest dla mnie dobre? Skad ja moge wiedziec to.w odniesieniu do kogokolwiek- wedlug swojego widzimisia? Prosze - pokaz mi granice pomiedzy Twoim subiektywnym swiatem a moim?
Seksualnosc nie jest bezcelowa. Jest bardzo pieknym przejawem milosci. Skad wziales sie na tym swiecie, w tej postaci? To czastka milosci, przez ego sprowadzona do.kopulacji.
Nie kwestionuje Twoich uczuc, chce zebysmy sprecyzowali co rzeczywiscie czujemy. Moze inaczej- co uwazasz za dobro?

Użytkownik ayalen edytował ten post 28.03.2013 - 17:00

  • 0

#155

Critias.
  • Postów: 127
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

to zmienia wszystko. Skad mozesz wiedziec co jest dla mnie dobre?

Bo mam rozum, bo mam oczy, bo mam jezyk, wiec obserwuje, mysle i rozmawiam.

Seksualnosc nie jest bezcelowa. Jest bardzo pieknym przejawem milosci.

- No wlasnie. Jest przejawem, oznaka, a sama milosc jest pragnieniem dobra dla drugiej osoby.
- Instynkt przetrwania.

Skad wziales sie na tym swiecie, w tej postaci?

- Poprzez zaplodnienie, ktore nie musialo byc spowodowane dwiema osobami przeciwnej plci, ktore laczyla milosc, a chec zrobienia sobie przyjemnosci.
- Moja mam zostala pobita przez mojego ojca podczas ciazy. Jakos mi to nie wyglada na milosc.

Kiedys przeczytalem tutaj na forum temat o roznych stopniach swiadomosci i jezeli dobrze pamietam to tylko 0,4% spoleczenstwa doswiatrza prawdziwej milosci.
Dobro to dla mnie chyba wszystkie czyny, ktore sa inne niz zle. ; d Na wikipedi zostalo to lepiej napisane.
W filmie pt. Nazywam się Khan zostala pokazana bardzo w specyficzny sposob milosc.
Pamietam, ze na poczatku w filmie zostalo ladnie przedstawione to, iz dobry czlowiek robi dobre czyny, a zly robi zle. Chociaz wedlug mnie zly oznacza zagubiony.

To chyba wszystko co moglem napisac na ten temat, wiec nie umiem juz bardzej pomoc ci w odpowiedzi.

Użytkownik Critias edytował ten post 28.03.2013 - 20:37

  • 0

#156 Gość_ayalen

Gość_ayalen.
  • Tematów: 0

Napisano

to nie pomagaj.Rozmawiamy, ineresuja mnie inne spojrzenia, inne perspektywy. Nie kwestionuje Twojego zdania, pytam o to czego.nie rozumiem w Twojej wypowiedzi. Dobro ktore jest dobre bo nie jest zle. Pewnie mozna i tak. Ty wiesz co jest dla mnie dobre? Odgornie, z zalozenia, bez pytania mnie o zdanie? To ciekawe. Zlo to jest zapewne wszystko co nie jest dobre? A zdradz jakimi kryteriami poslugujesz sie oceniajac cos jako dobre lub zle? Przy czym zauwaz ze ocenia umysl, czyzby wiec.milosc pochodzila z umyslu?

Użytkownik ayalen edytował ten post 28.03.2013 - 18:12

  • 0

#157

seiw83.
  • Postów: 212
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a rozum wiedzie cie na pokuszenie. Kazdy ma swoje ja, zobacz przyklad z gory idzie. Bog nie przychodzi i nie mowi, wy tepe ziemianie, milosc to jest to to i to i macie robic tak to wtedy bedziecie miec milosc. Jest zupełnie odwrotnie. Masz odnalesc milosc i cieszyc sie nia jako najwiekszym skarbem. Poki co ludzkosc zna tylko strach.
  • 0

#158 Gość_ayalen

Gość_ayalen.
  • Tematów: 0

Napisano

nie jest tak.zle Slonko. Gdyby nie bylo milosci,nie byloby ludzkosci. To.my jestesmy ta bezwarunkowa, boska miloscia. Dlaczego tego.nie wiemy, mylac cala czekolade z pojedynczymi.kostkami?
  • 0

#159

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czytając powyższe wypowiedzi dotyczące miłości może jej się odechcieć doświadczyć.   A tym czasem ...  już przyszła wiosna a wraz z nią i ta podstępna, okrutna, zwariowana, odbierająca rozsądek, mieszająca w głowach miłość ^_^,

Użytkownik Aidil edytował ten post 29.03.2013 - 09:05

  • 0



#160 Gość_ayalen

Gość_ayalen.
  • Tematów: 0

Napisano

nie bylabym pewna czy.mozliwe jest niedoswiadczanie jej. W roznych przejawach- najzwyklejszy serdeczny usmiech do czlowieka jest jej przejawem. Radosc gdy spotykamy przyjaciela. Ale takze bol gdy widzimy jak ktos cierpi. To wszystko jest miloscia. Tecza to jasne kolory obok ciemnych. Ale niezaleznie od barwy- sa swiatlem, rozszczepionym na swiatelka. Jak my, ludzie.

Użytkownik ayalen edytował ten post 29.03.2013 - 10:33

  • 0

#161

            .

    Equilibrium

  • Postów: 299
  • Tematów: 43
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Miłość to uczucie głupie, zaczyna na ustach a kończy na :censored:
  • 1



#162 Gość_ayalen

Gość_ayalen.
  • Tematów: 0

Napisano

zakres widzenia zalezy od perspektywy drogi panie.
  • 0

#163

Atomowy_jogurt_zagłady.
  • Postów: 505
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czym jest miłość?
Nawet ze swoją dziewczyną długo się nad tym zastanawialiśmy. Przez tą dyskusje doszło później do pewnych nieporozumień między nami.
Definicji miłości jest moim zdaniem tyle co osób, którzy uwarzają, że jej doświadczyli i właściwie mają racje bo to zależy od indywidualnego podejścia. Ktoś mógł być z kobietą czy z mężczyzną a tak na prawde nie musiał tego uczucia doznać.
Z pewnością z biologicznego, chemicznego punktu widzenia to po prostu chormony oksytocyna, dopamina i tego typu związki chemiczne, ktre kierują procesami w naszym organiźmie na wielu płaszczyznach (podniecenie, fascynacja, radość, żal).
Jest bowiem, różnica między fascynacją czy zwykłym zauroczeniem. Widząc ładną dupcie na ulicy wiadome jest, że się obejrzę naeet jeśli moja dziewczyna to widzi, bo to przeciez naturalne. Ale na kształty swojej dziewczyny patrzę już zupełnie inaczej. Inne pupy są szare, są elementem architektóry miasta, po którym się poruszam i niczym więcej.
Jednak po za tymi chormonami i seksem jest jeszcze COŚ WIĘCEJ.
Miłość nie jest wtedy gdy czegoś od kogoś oczekujesz. Miłość jest wtedy kiedy chcesz sprawić szczęście tej wybranej osobie..
Polega to na tym, że kochasz kogoś nie za to jaki jest wspaniały ale za wszelkie absurdy i niedoskonałości mimo, których ta osoba chce nadal z Tobą być i kocha Cię mimo wszystko. Kochać nie znaczy brać, kochać znaczy dawać.
Oto uprostrzona definicja tego co JA uważam za miłość.
Nie ma na świecie definicji miłości. Ja mogę przedstawić jedynie to co myśle, Jednak nie musicie się ze mną zgodzić.
Wyjście do kogoś w potrzebie, przyjazd gdy ktoś jest chory to jest przykład dawania czegoś od siebie. Popatrz, Nikt Cię do tego nie zmusza. Jednak Ty bez względu na zdanie imnych i tak to uczynisz bo chcesz dawać, i masz radość z tego.
Ta definicja jest łatwa do pojęcia sedna sprawy.
A jeśli chodzi już o nie takie zwykłe MIŁOWANIE BLIŹNIEGO SWEGO JAK SIEBIE SAMEGO... O swoje zycie będziesz walczyć. A o życie innych?
Kochasz kobietę... Jedzie tir. Rzucisz się by ją ratować by jej sie nic nie stalo a Tobie dajmy na to pogruchota kości?
Oddał byś nerkę albo przynajmniej krew drugiej osobie?
No Dariusz Michalczewski dał przykład, że kocha swe dziecko.
Zastanów się co Ty zrobisz w takiej sytuacji.
Wielu z nas powtarza te oklepane, zasłyszane z filmów teksty o miłości i operuje nimi właściwie nieświadomie bo tak im wygodniej.
Wtgodniej jest nie myśleć prawda? Lepiej jak myślą za nas...
By uzyskać odpowiedź na to pytanie myślę, że należy po prostu pozostać chwilę sam ze sobą. Każdy przeżył swoje i nie wiesz ile musial przejść by stać się takim jakim jest w tej chwili.
Ale to tylko opinia szarego 20-latka. :)

Użytkownik Atomowy_jogurt_zagłady edytował ten post 30.03.2013 - 01:55

  • 0

#164 Gość_ayalen

Gość_ayalen.
  • Tematów: 0

Napisano

Bardzo fajnie to napisales, pozdrowienia dla dziewczyny. Analitycznie, kolorowo. I wszystko to prawda, tak jak prawdziwy jest kazdy kolor teczy. Jednak mam wrazenie ze wciaz mowimy o objawach, przejawach. Coz - uwazam milosc za swiadomosc jednosci zycia przejawiajaca sie w roznorodnosci form. Swiadomosc jednosci przertransformowana zmyslami na jezyk uczuc, wrazen, emocji. W tej najglebszej warstwie nie ma nikogo kto moglby czegos chciec , plomien ego rozplywa sie w morzu swiadomosci , i jest tylko milosc. Odczuwana na tak wiele przeroznych sposobow. Kazdy prawdziwy dla tego kto ja czuje.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych