Skocz do zawartości


Zdjęcie

Syria płonie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
388 odpowiedzi w tym temacie

#31

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Protestów w Syrii ciąg dalszy - w czasie demonstracji zginęło 68 osób.

68 osób zginęło, a dziesiątki zostały ranne, gdy służby bezpieczeństwa otworzyły ogień, żeby rozpędzić wielotysięczne antyrządowe demonstracje w kilku miastach Syrii - podała telewizja Al-Arabija. - Kule zaczęły latać nad naszymi głowami jak w czasie ulewy - relacjonował jeden z nich w mieście Izra, w prowincji Dara. Wśród zabitych jest 11-letni chłopiec. To najkrwawszy dzień w Syrii od początku arabskiej "Wiosny Ludów".

http://konflikty.wp.pl/title,Kule-lataly-jak-w-czasie-ulewy-co-najmniej-68-zabitych-w-tym-11-latek,wid,13346544,wiadomosc.html?ticaid=1c2cc&_ticrsn=3
  • 0



#32 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

17:42, 23.04.2011 /PAP, Reuters

12 ofiar ostrzału procesji pogrzebowych

SYRYJSKI REŻIM BRUTALNIE REAGUJE NA PROTESTY

Syryjskie służby bezpieczeństwa ostrzelały ostrą amunicją kondukty pogrzebowe ofiar wcześniejszych starć, które przerodziły się w kolejne protesty. W kilku miastach kraju miało zginąć co najmniej 12 osób. Liczba ofiar ciągle rośnie. W ramach protestu rezygnują ze stanowisk członkowie parlamentu i wyznaczony przez państwo przywódca religijny.


Dzień wcześniej, w "krwawy piątek", według informacji podawanych przez syryjskich opozycjonistów, zginęło około 100 osób. W internecie jest dostępna lista ofiar, wymienionych z imienia i nazwiska, oraz z podanym miastem w którym zginęli. Na potwierdzenie brutalności sił bezpieczeństwa Syryjczycy zamieszczają w internecie filmy, ukazujące zabitych demonstrantów, w tym młodych chłopców.

Piątek był najbardziej krwawym dniem od początku niepokojów w kraju. W sobotę w wielu miastach odbywały i odbywają się pogrzeby zabitych, które przeradzają się w kolejne antyrządowe demonstracje. W Dumie, na przedmieściu stolicy Syrii, strzelający z dachów snajperzy mieli zabić co najmniej pięć osób. Wielki tłum demonstrantów liczył dziesiątki tysięcy ludzi.

Z kolei w prowincji Dara, na południowym zachodzie Syrii, służby bezpieczeństwa otworzyły ogień do ludzi zmierzających na pogrzeby działaczy demokratycznych w mieście Izra. Śmierć poniosło co najmniej pięć osób. - W kierunku naszej procesji oddano długą serię strzałów - twierdzi jeden ze świadków.

Według świadków co najmniej jedna osoba zginęła od kul sił bezpieczeństwa w dzielnicy Barzeh w Damaszku.

Symboliczna reakcja

Reżim prezydenta Baszara el-Asada nieustannie twierdzi, że to agresywne i uzbrojone bandy atakują policję i strażaków. Telewizja państwowa podaje informacje o kilku zabitych funkcjonariuszach, pomijając dane o jakichkolwiek ofiarach po stronie cywili.

W ramach protestów przeciw brutalnym represjom wobec demonstrantów, dwóch członków marionetkowego parlamentu, pochodzących z prowincji Dara, zrezygnowało ze stanowiska. - Rozwiązania siłowe nie działają - miał powiedzieć jeden z polityków.

Ze swojego stanowiska zrezygnował również mufti miasta Dara. Ten religijny przywódca miasta, został wyznaczony na swoje stanowisko przez państwo. - Na najwyższych szczeblach mówią, że nie będzie strzelania do tłumów, ale w rzeczywistości prawda jest inna - powiedział duchowny.

mk/fac,gak

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 23.04.2011 - 20:36

  • 0

#33

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Regularna armia syryjska rozmieszcza tysiące żołnierzy,dziesiątki czołgów w mieście Daraa i strzela do wszystkiego co się rusza.
Rozpoczyna się krwawa rzeź ....

http://edition.cnn.c...5/syria.unrest/
http://english.aljaz...5333825461.html
http://www.infopig.c...ords/Syria.html

http://www.youtube.com/watch?v=GzlN69i6_4w
  • 0



#34 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

17:56, 25.04.2011 /PAP

Krwawy dzień w Syrii. USA nałożą sankcje?

KILKUDZIESIĘCIU ZABITYCH PO ATAKU SIŁ BEZPIECZEŃSTWA

Władze USA rozważają wprowadzenie sankcji wobec przedstawicieli władz Syrii. Informacja ta nadeszła po krwawej rozprawie z antyrządowymi demonstrantami. W poniedziałek tylko na ulicach Dary - ostrzeliwanej przez ciężką artylerię - zginęło co najmniej 25 osób. Siły bezpieczeństwa użyły też siły wobec protestujących w Dumie na przedmieściach Damaszku.

Obie miejscowości są punktami zapalnymi odkąd pięć tygodni temu w Syrii rozpoczęły się antyrządowe protesty, których uczestnicy chcą ustąpienia prezydenta Baszara el-Asada i przeprowadzenia demokratycznych reform.

Snajperzy zajęli pozycje na dachach, a w centrum Dary są czołgi - informują agencje. Według relacji świadków, do miasta wkroczyło nawet 3 tys. funkcjonariuszy syryjskich służb bezpieczeństwa.

Miasto to od rana jest intensywnie ostrzeliwane z ciężkiej artylerii - mówił będący na miejscu działacz praw człowieka Abdallah Abazid. Podczas rozmowy telefonicznej w tle słychać było eksplozje i strzały. Według Abazida, w Darze zginęło "co najmniej 25 męczenników". Dodał, że "na ulicach nadal leżą pozostałe ciała".

Są zabici i ranni

Syryjskie służby bezpieczeństwa i bojówki prezydenta Baszara el-Asada w poniedziałek o świcie przeprowadziły też szturm na miejscowość Duma na przedmieściach Damaszku - poinformowali miejscowi aktywiści. Funkcjonariusze strzelali do nieuzbrojonych cywili i aresztowali wielu mieszkańców.
- Są ranni. Wielu zostało aresztowanych. Służby bezpieczeństwa powtarzają ten sam wzór we wszystkich centrach, w których doszło do demokratycznego protestów. Chcą zdławić rewolucję przy pomocy brutalnych środków - przekonuje obrońca praw człowieka w rozmowie z agencją Reutera.

Także w poniedziałek Syria zamknęła wszystkie przejścia graniczne z Jordanią. Wysoki rangą dyplomata w stolicy Jordanii Ammanie potwierdził, że dwa główne przejścia graniczne w Darze i Nassibi po stronie syryjskiej zostały zamknięte. Dodał, że "najwyraźniej ma to związek z trwającą obecnie dużą operacją służb bezpieczeństwa".

Grożą, że zablokują wybrzeże

Z kolei w mieście Dżabla, do którego syryjskie służby bezpieczeństwa wkroczyły w niedzielę, obrońcy praw człowieka doliczyli się 13 zabitych przez wojsko cywili.

Funkcjonariusze i bojówki prezydenta Baszara el-Asada wkroczyły do zdominowanego przez sunnitów miasta po tym jak w nocy z soboty na niedzielę doszło tam do manifestacji, których uczestnicy domagali się demokratycznych reform. Demonstranci grozili że zablokują główną drogę biegnąca wzdłuż śródziemnomorskiego wybrzeża.

"To barbarzyńska wojna"

Jeden z czołowych syryjskich działaczy na rzecz praw człowieka, Suhair Atassi, oświadczył, że syryjskie władze rozpoczęły wojnę przeciwko pokojowemu ruchowi prodemokratycznemu, wkraczając do trzech miast.

- To barbarzyńska wojna, której celem jest unicestwienie syryjskich demokratów - napisał Atassi w oświadczeniu przesłanym agencji Reutera. - Zamiary prezydenta Asada są jasne, odkąd publicznie powiedział, że jest gotowy na wojnę, w przemówieniu z 30 marca. Jestem w domu na przedmieściach Damaszku. Przyjdźcie i aresztujcie mnie - dodał.

USA wprowadzą sankcje?

Agencja Reutera, powołując się na przedstawicieli władz USA podała w poniedziałek, że Stany Zjednoczone zamierzają wprowadzić sankcje wobec przedstawicieli władz Syrii. Zarządzeniem prezydenta Baracka Obamy miałyby być zamrożone aktywa członków władz, odpowiedzialnych za krwawą rozprawę z demokratycznymi protestantami.

- Brutalna przemoc, do której uciekł się rząd Syrii przeciwko własnym obywatelom, jest godna największego potępienia. Stany Zjednoczone rozważają wiele opcji, w tym nałożenie sankcji, by pokazać, że takie zachowanie jest nieakceptowalne - powiedział w poniedziałek rzecznik Białego Domy Tommy Vietor.

Nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji co do czasu wprowadzenia sankcji. Nie wiadomo też, czy miałby na niej być prezydent Syrii Baszar el-Asad.

Chcą demokratycznych zmian

Protesty w Syrii rozpoczęły się w połowie marca. Od tamtego czasu zginęło co najmniej 361 ludzi. Demonstranci domagają się ustąpienia prezydenta.

Baszar el-Asad 111 lat temu odziedziczył władzę po swoim ojcu. Próbuje powstrzymać opozycję z jednej strony znosząc obowiązujący od prawie 50 lat stan wyjątkowy, a z drugiej brutalnie tłumiąc manifestacje.

ktom//kdj,tr

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 25.04.2011 - 18:26

  • 0

#35

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pamiętacie Egipt i pokojową rewolucję która zakończyła się faktycznym porwaniem tłumów przez Bractwo Muzułmańskie pragnące wprowadzić w kraju szariat?

No to trzymajcie się mocno bo w Syrii inspiratorem rewolucji jest również Bractwo a sytuacja pogarsza się z godziny na godzinę:

Bratobójcze walki w syryjskiej armii?

Syryjska opozycja wzywa, aby piątek stał się "Dniem Gniewu" w całym kraju. Na ulice po modłach w meczetach mają wyjść tłumy demonstrantów. Opozycja twierdzi, że w oddziałach wojska wysłanych do tłumienia protestów dochodzi do bratobójczych walk. Niektórzy wojskowi mają nie chcieć strzelać do rodaków. W proteście przeciw represjom, 200 członków rządzącej partii Baas zrezygnowało z członkostwa.

(...)

Po raz pierwszy w sprawie syryjskiej rewolty zabrało głos lokalne Bractwo Muzułmańskie. Organizacja religijna, aktywna w wielu krajach arabskich i ciesząca się wielkim poważaniem wśród muzułmanów, w Syrii jest zakazana. Jej przedstawiciele wezwali z uchodźstwa Syryjczyków do wyjścia na ulice i kontynuowania protestów.

- Żądajcie jednym głosem wolności i godności. Nie pozwalajcie tyranowi, by zrobił z was niewolników. Bóg jest wielki - głosi oficjalna deklaracja Bractwa.

(...)
Do bratobójczych walk w wojsku miało dojść po brutalnym tłumieniu protestów w południowosyryjskim mieście Dara. W poniedziałek i wtorek z rąk służb bezpieczeństwa i wojska miało zginąć w tym mieście ponad 30 osób. Od początku demonstracji w marcu ofiar cywilnych w Darze ma być ponad 100.

O walkach pomiędzy żołnierzami doniosły agencje powołując się na świadków i syryjskie organizacje praw człowieka. Potwierdził to również rzecznik syryjskich ugrupowań opozycyjnych. Władze w tej sprawie milczą.


Użytkownik Mehitabel edytował ten post 29.04.2011 - 08:57

  • 0

#36 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

19:55, 29.04.2011 /Reuters, PAP

Ciemne chmury nad syryjskim reżimem

ONZ POTĘPIA, AMERYKANIE PODPISUJĄ SANKCJE

Rada Praw Człowieka ONZ przyjęła rezolucję potępiającą krwawe tłumienie pokojowych demonstracji w Syrii. Wszczęła także dochodzenie w sprawie użycia siły wobec cywilów. Natomiast prezydent Stanów Zjednoczonych nałożył sankcje na syryjską agencję wywiadu i dwóch krewnych prezydenta Baszara el-Asada. O ewentualnych sankcjach wobec Damaszku rozmawiali dziś także ambasadorowie UE.


47 delegacji państw przyjęło rezolucję potępiającą użycie przemocy wobec cywilów w Syrii podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady w Genewie. Za przyjęciem rezolucji zagłosowało 26 delegacji, 9 było przeciw, a 7 wstrzymało się od głosu. Pięć delegacji - w tym przedstawiciele Jordanii, Kataru i Bahrajnu - nie byli obecni podczas głosowania.

Sankcje nałożą sankcje

Wieczorem prezydent USA Barack Obama nałożył kolejne sankcje na osoby współpracujące z prezydentem Asadem. Sankcje objęły dwóch współpracowników i zarazem krewnych Asada oraz agencję syryjskiego wywiadu.

"Państwa UE osiągnęły dziś ogólne porozumienie"

Tymczasem wysoki rangą dyplomata unijny poinformował, że "państwa UE osiągnęły dziś ogólne porozumienie co do tego, że potrzebne jest jakieś działanie wobec Syrii, w tym możliwość nałożenia sankcji na ten kraj". Spytany o ewentualne wprowadzenie przez Brukselę sankcji, sekretarz generalny Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (ESDZ) Pierre Vimont odpowiedział natomiast: - Uważam, że jest szeroko zakrojony konsensus wśród krajów członkowskich, iż takie działanie jest potrzebne. W piątek po południu ambasadorowie 27 państw UE spotkali się, żeby omówić ewentualne sankcje wobec reżimu syryjskiego. Dzień wcześniej rzecznik szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton powiedział, że jeżeli chodzi o sankcje, to rozważane są "wszystkie opcje".

"Nic nie jest jeszcze postanowione"

Rzecznik Ashton, Michael Mann, nie potwierdził doniesień o porozumieniu ws. sankcji wobec Syrii. - Wśród krajów członkowskich rozważane są możliwe opcje sankcji, ale nic nie jest jeszcze postanowione - powiedział Mann podczas briefingu w Brukseli. Zaznaczył jednocześnie, że ewentualne decyzje ambasadorów muszą być jeszcze zatwierdzone przez Radę UE, reprezentującą rządy krajów UE. Podkreślał, że nie jest przesądzone, że w piątek dojdzie do konkretnych ustaleń.

Wśród możliwych sankcji wymienia się standardowe środki, czyli zamrożenie aktywów oraz ograniczenia wizowe dla członków reżimu. Ponadto brukselskie media spekulują o możliwości wstrzymania wsparcia finansowego. Na lata 2011-2013 łączna suma unijnej pomocy przewidziana dla Syrii to 129 mln euro, m.in. na reformy i rozwój obszarów wiejskich. Inną opcją - wskazują media - jest zamrożenie pożyczek dla Syrii przez Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) na łączną kwotę 1,3 mld euro. Syria jest drugim największym kredytobiorcą EBI po Egipcie.

Zginęło ponad 500 osób

Od wybuchu zamieszek w Syrii, czyli od połowy marca zginęło, według syryjskich organizacji praw człowieka zginęło ponad 500 osób. Rzecznik armii zdementował te informacje, twierdząc, że zginęło 148 osób - 78 wojskowych i policjantów oraz 70 cywilów.

ant\mtom

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 30.04.2011 - 12:50

  • 0

#37

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No to mamy powtórkę scenariusza libijskiego.

Tysiace uzbrojonych bojownikow przepuściło wczoraj zmasowany szturm na obiekty wojskowe i policyjne w północno-zachodniej częsci kraju zabijajac 120 funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa i przejmując władzę w całym rejonie.

Wysadzono również mosty na rzece Orontes co ma uniemozliwić przysłanie przez Damaszek ciężkiego wsparcia.
Formalnie rzecz ujmując teren pomiędzy miastami Homs,Hama i Latakia jest w tym momencie "ziemią niczyją" kontrolowaną przez bojówki.

Anti-government rebels capture parts of NW Syria, kill 120 security officers

Thousands of paramilitary rebels wielding guns and explosives have seized an area of northwestern Syria between the towns of Homs, Hama and Latakiya. Syrian State TV interrupted its broadcasts for the second time Monday, June 6, to announce that "terrorist gangs" had killed at least 120 troops and security officers, most of them in the embattled town of Jisr al-Shughour.

Our sources say rebel control of this area is complete. They have torched all the buildings housing government and ruling institutions and no government forces are to be seen there.
Monday night, the rebels seized the army's explosive stores near the big dams on the Orontes River. They used a part of the five tons of explosives they gained control of to blow up the river bridges linking central and southern Syria to the northwest so as to block the passage of tanks and commando reinforcements.


  • 0

#38

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wczorajszego wieczora premier Turcji Erdogan zaaprobował akcję militarną armii na terytorium Syrii w celu ochrony cywilow i utworzenia stref buforowych.Jeżeli dojdzie do wykonania owej akcji możemy mieć do czynienia z poczatkiem wojny.

Turkey to send troops into Syria. Syrian helicopters machine-gun protesters

A new and dramatic turn in the Syrian crisis;: Turkish Prime Minister Recep Tayyip Erdogan Friday night, June 10, ordered his army to move into northern Syria where battles were blazing in Idlib, Maarat al-Numaan and Jisr al-Shuhour. debkafile's exclusive sources report that the prime minister's office and high command in Ankara are still working out how to define the Turkish military mission in Syria. One proposal is to evoke UN Security Council's 1973 resolution which mandated the NATO operation in Libya to protect civilian lives against Col. Qaddafi.
Turkey would be acting to defend Syrian civilians against a crackdown which Erdogan called barbaric.

The Erdogan government will be taking the chance of Assad deciding that the Turkish military incursion is an act of war. Fighting would then break out between the two armies.


Na dodatek w północnej Syrii własnie znajduje się baza rosyjskiej floty śródziemnomorskiej...

Russian Navy in Syria
  • 0

#39

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Atmosfera wokół władz Syrii zagęszcza się coraz bardziej...

Obca interwencja w kolejnym kraju arabskim?

Prezydent Syrii Baszar el-Asad ma mniej niż tydzień na przystąpienie do wprowadzania obiecywanych od dawna reform politycznych. Jeśli tego nie zrobi, rozpocznie się zagraniczna interwencja - ostrzegł doradca prezydenta Turcji. Tymczasem Baszar el-Asad oświadczył, że wkrótce rozpocznie się dialog narodowy.

Ersat Hurmuzlu, doradca prezydenta Abdullaha Gula, powiedział wczoraj wieczorem telewizji Al-Arabija, że po dzisiejszym wystąpieniu Asada oczekuje się "pozytywnej odpowiedzi na te kwestie w okresie nie przekraczającym tygodnia".

W przeciwnym razie grozić będzie "to, czego zawsze się obawialiśmy, to znaczy obca interwencja" - powiedział Hurmuzlu. Z depeszy agencji Reuters nie wynika, czy doradca tureckiego prezydenta sprecyzował, na czym taka interwencja miałaby polegać.


  • 0

#40 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

13:44, 21.06.2011 /tvn24.pl

Z Syrią byłoby trudniej niż z Libią. Asad ma silną armię

ANALIZA TVN24.PL: CZY DOJDZIE DO KOLEJNEJ INTERWENCJI?

W Syrii od miesięcy reżim prezydenta Baszira el-Asada krwawo tłumi wystąpienia przeciw swej władzy. Do tej pory miało tam zginąć ponad 1400 cywili. W poniedziałek doradca premiera Turcji przestrzegł, że w Syrii może dojść do zagranicznej interwencji. Jednak z tym krajem nie będzie tak "łatwo" jak z Libią, gdzie atak państw zachodnich praktycznie nie napotkał oporu. Asad jest zdecydowanie silniejszy niż Muammar Kaddafi, a NATO po wielu tygodniach nalotów na Libię wyczerpane.
Do niedawna w ogóle żadne państwo na świecie nie mówiło głośno o możliwości interwencji w Syrii w związku z krwawymi represjami. Nakładano dodatkowe sankcje na Damaszek, padały słowa o zaprzestaniu ataków na cywili i wezwania do reform. Ton wypowiedzi zmienił się w niedzielę, kiedy doradca prezydenta Turcji Ersat Hurmuzlu w wywiadzie telewizyjnym wspomniał o postawionym Asadowi ultimatum.

- Prezydent Syrii Baszar el-Asad ma mniej niż tydzień na przystąpienie do wprowadzania obiecywanych od dawna reform politycznych - powiedział Hurmuzlu. Jeśli tego nie zrobi, "rozpocznie się zagraniczna interwencja".

W swoim poniedziałkowym wystąpieniu Asad nie zapowiedział jednak szybkiego przeprowadzenia reform. Ich projekt ma zostać przygotowany w ciągu miesiąca.

Groźne pomruki bez pokrycia

Ostra wypowiedź tureckiego polityka jest zaskakująca. Do tej pory Ankara zachowywała bardzo stonowane stanowisko wobec swojego sąsiada. Krytyka po ponad miesiącu represji ograniczała się do sugestii wprowadzenia reform.

Sytuacja zmieniła się, gdy przez granicę do Turcji zaczęły uciekać tysiące Syryjczyków. Wtedy Turcja skrytykowała sąsiada "za okrucieństwo wobec kobiet". Informacja o ultimatum świadczy o dalszym zaostrzeniu stanowiska Ankary.

To co mówią i myślą przywódcy Turcji, ma dla Asada niebagatelne znaczenie. Północny sąsiad Syrii jest jego głównym partnerem handlowym. Ponadto Turcja posiada silną armię i bardzo długą granicę z Syrią. Oba kraje od długiego czasu utrzymywały dobre stosunki, a premier Turcji Recep Tayyip Erdogan często określał się jako przyjaciel Asada.

W obliczu krwawych represji w Syrii na świecie podniosły się głosy krytyki pod adresem NATO i ogólnie państw zachodnich, że traktują kraje arabskie wybiórczo. W Libii rozpoczęto interwencję wojskową pod auspicjami ONZ, a w Syrii, pomimo tego, że represje są tam równie brutalne i również do cywili strzela wojsko, nie ma bombardowań.

Prawdopodobieństwo zbrojnej interwencji w Syrii nadal wydaje się małe. Składa się na to szereg czynników.

Ciąg dalszy / źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 21.06.2011 - 20:08

  • 0

#41

Erik.
  • Postów: 927
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Początek wojny z Syrią: Unia Europejska nakłada sankcje

Według francuskiego urzędnika Unia Europejska będzie agresywnie nakłaniać firmy w celu nałożenia sankcji na Syrię. Rzecznik MSZ Bernard Valero powiedział mediom, że Unia Europejska już wcześniej starała się zamrozić Syryjskie aktywa i zakazać wydawania wiz dla syryjskiego prezydenta Baszara Asada i dziewięciu innych członków jego reżimu.

http://www.prisonpla...yria,p765918788

"Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało Twoim życiem, a Ty będziesz nazywał to przeznaczeniem."
C.G.Jung
  • 1



#42 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Czyżby??? Jakiekolweik działania zbrojne przeciwko Turcji zgodnie z traktatem NATO są działaniami przeciwko wszystkim państwom - sygnatariuszom tego traktatu (artykuł 5)

06:49, 24.06.2011 /PAP

Czołgi na granicy Turcji. USA ostrzegają

KRYZYS W SYRII MOŻE SIĘ ROZSZERZYĆ

W związku z operacją armii syryjskiej w pobliżu granicy z Turcją, USA ostrzegły przed groźbą rozszerzenia się konfliktu. - Niebezpieczeństwo granicznych incydentów znacznie wzrośnie, jeśli Syria natychmiast nie zaprzestanie ataków i prowokacji - powiedziała w czwartek sekretarz stanu Hillary Clinton.


O sytuacji na granicy turecko-syryjskiej szefowa amerykańskiej dyplomacji rozmawiała w Waszyngtonie z ministrem spraw zagranicznych Turcji Ahmetem Davutoglu. Oddziały syryjskiej armii, prowadzące na północy kraju operację przeciwko uczestnikom antyrządowych protestów, wkroczyły w czwartek do wioski Chirbat al-Dżoz, położonej przy samej granicy z Turcją. Turecka telewizja pokazała zdjęcia uciekających w panice z kierunku granicy mężczyzn, kobiet i dzieci.

W całej Syrii od ponad trzech miesięcy trwają demonstracje przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada, którego rodzina rządzi krajem od 30 lat. Manifestacje są krwawo tłumione przez armię i służby bezpieczeństwa. Według organizacji pozarządowych, od początku antyprezydenckich protestów zginęło w Syrii ponad 1300 ludzi.

MILITARNA INTERWENCJA W SYRII? CZYTAJ ANALIZĘ TVN24.PL

//gak

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 24.06.2011 - 09:27

  • 0

#43

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

21 czerwca Syryjczycy w całym kraju wyszli na ulice


Kilka milionów Syryjczyków w całym kraju wyszło na ulice we wtorek, 21 czerwca 2011 roku. Tłumy były szczególnie imponujące w Damaszku Alep, Tartous i Homs (filmy poniżej).

Wyszli by wyrazić swoje poparcie dla reform ogłoszonych przez prezydenta Baszara al-Assada poprzedniego dnia, w przemówieniu wygłoszonym na Uniwersytecie w Damaszku.

Skala demonstracji, bez precedensu w historii Syrii, to znak ogromnego powszechnego poparcia, jakim cieszy się «reżim», tak powszechnie demonizowany przez zachodnie media i przywódców politycznych.

Dla porównania, w największych antyrządowych wiecach z ostatnich trzech miesięcy, całkowita liczba protestujących w całym kraju wyniosła między 150 000 a 200 000.

Syryjczycy mieszkający w kraju, oraz ci których dzieci służą w wojsku, nie połknęli dezinformacji aplikowanej im przez kanały satelitarne, które przedstawiają ich jakoby pod jarzmem dyktatury, gdzie policja torturuje dzieci, a armia bombarduje wioski. Zamiast tego, oni wiedzą, że ich kraj jest ofiarą spisku destabilizacji z rąk uzbrojonych grup pilotowanych z zagranicy, wstępem do ewentualnego ataku NATO.

Damaszek

http://www.youtube.com/watch?v=ODJ9pyKq7tU&feature=player_embedded

Daara

http://www.youtube.com/watch?v=NCCRd4cLAYI&feature=player_embedded


http://mycatbirdseat...ashar-al-assad/
http://stopsyjonizmo...ice/#more-11193
  • 3



#44

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Postrzelony uchodźca: kto wraca, jest zabijany

Syryjski uchodźca, który nie chce pokazywać swojej twarzy, opowiedział, jak wyglądają starcia w Syrii z siłami rządowymi. - Ludzie szli w pochodzie i krzyczeli: Wolność! Wolność! Wtedy pojawiła się tajna policja i zaczęła do nas strzelać z broni maszynowej. Wielu ludzi zostało zabitych lub poranionych. Ja nie czuję swojej ręki. Krzyczeliśmy, że to pokojowy protest, ale i tak zabili ponad 200 osób - mówi wstrząśnięty.

Mężczyzna został trzykrotnie postrzelony, ale przeżył. Boi się jednak wrócić do swojego miasta. - Mówią nam, żebyśmy wracali, ale każdy kto wraca jest zabijany. Ogłosili amnestię 20 czerwca i 30 osób które wróciło, zostało rozstrzelanych - mówi.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej od trzech miesięcy rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada zabito w Syrii 1 300 cywilów. Władze syryjskie twierdzą natomiast, że śmierć poniosło ponad 250 żołnierzy i policjantów, a starcia zostały sprowokowane przez rebeliantów.

Źródło
  • 0



#45

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bashir to kawał sukinsyna.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych