Skocz do zawartości


Ponad 2000 zaszczepionych dzieci zmarło


  • Please log in to reply
12 replies to this topic

#1 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

*
Wartościowy Post


Ponad 2000 zaszczepionych dzieci zmarło

Dołączona grafika

W marcu tego roku, ze względu na cztery zgony dzieci, japońskie władze nakazały lekarzom zaprzestać podawania szczepionek na Pneumokoki. Skala śmiertelności po szczepionce jest tak wielka, że według doniesień z USA mogło tam umrzeć po podaniu tej samej szczepionki nawet ponad 2000 dzieci.

Obrzydliwa kampania reklamowa szczepionek na Pneumokoki ( z pustym łóżeczkiem i zatroskaną mamą) jest w naszym kraju kontynuowana a jest to kampania wyjątkowo paskudna bo żerująca na strachu o swoje pociechy. Z doświadczeń japońskich i amerykańskich wynika jednak, że szczepionka zamiast zabezpieczać może wręcz zagrażać najmłodszym.


http://www.youtube.com/watch?v=7toUgHxFerM&feature=player_embedded

Amerykańskie władze tak jak i polskie nie informują rodziców o grożących ich dzieciom konsekwencjach szczepień. Linie produkcyjne w Europie i USA działają w najlepsze. Konieczne są dodatkowe badania aby zrozumieć co się dzieje z dziećmi po tej szczepionce ale tego typu badań powikłań po szczepionkach z jakiegoś powodu się nie wykonuje w ogóle ani w naszym kraju ani w USA.

Według Paula Offita, rzecznika koncernu produkującego szczepionki

Japońskie ministerstwo zdrowia postapiło głupio zawieszając program pneumokoków, dzieci prawdopodobnie umarły nie z powodów innych niż szczepionki. Często dzieci po prostu chorują i umierają z przyczyn losowych

William Schaffner, szef wydziału medycyny na Uniwersytecie Vanderbilta wierzy, podobnie jak Offit, że "zgony najprawdopodobniej były tylko przypadkami" . O ironio przypadkiem może być też fakt, że pan Schaffner otrzymuje granty od producentów szczepionek, których akcje spadły znacznie po ogłoszeniu zawieszenia programu przez Japonię. Ani Offit ani Schaffner nigdy nie widzieli martwych dzieci ani wyników ich autopsji co nie przeszkadza im w ferowaniu wyroków na podstawie własnych przypuszczeń.

http://www.youtube.com/watch?v=9mOYviQMZ-M&feature=player_embedded

Według Shelly Burgess, z Federal Drug Administration w USA to co mówią panowie Offit i Schaffner jest dziwne ponieważ jest 59 000 raportów o reakcjach ubocznych

po szczepionce na pneumokoki zarejestrowanych w samym USA z czego 30 094 przypadków wymagało hospitalizacji a 2169 zakończyło się śmiercią dzieci. 95% tych zgonów wydarzyła się do trzeciego roku życia dziecka.

W Japonii nie ma obowiązku szczepienia dzieci, zalezy to od rodziców. Amerykańskie korporacje farmaceutyczne stojące za tym globalnym przemysłem musiały jakoś przeciwdziałać przedostawaniu się do opinbii publicznej informacji o tym, że są poważne wątpliwości związane z tym programem szczepień.


źródła Click oraz to Click
  • 9

#2

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kolejny przykład bezwzględnego sposobu zdobywania pieniędzy przez koncerny farmaceutyczne. Kolejne niezbędne szczepionki na kolejną zabójczą chorobę.

Okropne jest to w jaki sposób manipuluje się ludźmi. Reklamy - o których wspomina artykuł - to żerowanie na ludzkich uczuciach. I to w sposób tak perfidny, że trudno wyobrazić sobie coś obrzydliwszego. Przecież rodzice są w stanie kupić/zrobić wszystko jeśli im się wmówi, że ich dzieci są zagrożone. A cała kampania przeciw pneumokokom została w ostatnich latach tak "napompowana", że nie sposób się nie bać o swoje pociechy.

To samo tyczy się reklam fundacji - z całym szacunkiem dla tych biednych maluchów, którzy naprawdę potrzebują pomocy. Reklamy te - to jawna manipulacja odbiorcami, grają na ludzkich uczuciach. Wzruszające kadry, łzawa melodia, kamera skierowana na dziecko proszące o pomoc + TVgwiazdka, z zadumą na twarzy. I wyślij sms'a - pokaż że masz serce. Oszustwo, malwersacje, hipokryzja, defraudacje - to domena wszystkich tzw. fundacji. Im większych tym bardziej zdegenerowanych. Co pieniądz robi z ludźmi...

Użytkownik Amontillado edytował ten post 24.03.2011 - 15:48

  • 3



#3

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dokąd zmierza ten świat...? W sensie zwykłej ludzkiej moralności czy etyki? To jakiś moralny regres...

Świetnie, że spadają tym firmom notowania, chętnie pomógłbym całkowicie zatonąć tym korporacjom. Ja swojego dziecka przed pneumokokami nie zaszczepiłem i nie zrobię tego. Jednym z warunków oddania maleństwa do żłobka było to właśnie szczepienie... Nie zaszczepiłem ---> dziecko nie poszło do żłobka (i bardzo dobrze patrząc z perspektywy czasu).
W województwie mazowieckim ponadto słyszało się o przypadkach zapadania dzieciaków na choroby po podaniu pakietów skojarzonych szczepionek, tzw. 'na szóstkę' (wszystko w jednym zastrzyku). U dzieci ujawniał się autyzm, blokada umiejętności mowy (do 4-5 roku życia) i inne powikłania. Znam jeden przypadek osobiście, gdzie dziecko znajomych leczone jest w Stanach. Lekarze jednoznacznie winą obarczyli skutki uboczne wywołane szczepionką.
Sam najchętniej nie dałbym ani razu ukłuć naszego malucha, ale zapewne po jakimś czasie skończyłbym w kajdankach... Wiem, szczepionki mają na celu wyeliminować całkowicie ze społeczeństwa pewne choroby, może to i dobrze, ale chyba trochę się w tej szczepionkowej karuzeli pogubiono.
Jak widzę w szkołach plakaty gloryfikujące szczepionki p. pneumokokom to mam podobne odczucia jak moi przedmówcy widzący spoty w tv...
  • 0



#4

Pomaranczka.
  • Postów: 370
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja swoich dwóch synów szczepiłam na właśnie te szczepionki "6 w 1". Starszy syn ma problemy z koncentracją i obawiali się u niego autyzmu, ale na szczęście autyzmu nie ma, lecz mimo to jest lekko opóźniony i pod opieką neurologa, psychologa i logopedy. Tak się właśnie zastanawiam, czy to może wina tej szczepionki :( ale niestety teraz to już za późno by o tym myśleć. Faktem jest, że urodził się jako wcześniak i to może też mieć związek z tym.
Na szczęście z młodszym jest wszystko w porządku. Na dzień dzisiejszy zastanawiam się czy w ogóle dalej ich na cokolwiek szczepić.
  • 0



#5

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

riseman
Sam najchętniej nie dałbym ani razu ukłuć naszego malucha, ale zapewne po jakimś czasie skończyłbym w kajdankach...,

Nie skończyłbys w kajdankach. W tej chwili nie ma jeszcze przepisu w kodeksie karnym, aby rodzice nie szczepionych
dzieci odpowiadali za to prawnie.
Owszem, lekarze i pielegniarki nalegają a nawet straszą odpowiedzialnoscia karną, liczac na nieznajomość przepisów
prawa cywilnego.
Ale jest na to sposób.Otóż trzeba żądać od lekarza rodzinnego, pisemnego oświadczenia co do odpowiedzialności
za mozliwe szkodliwe skutki szczepień. ŻADEN LEKARZ NIE NAPISZE COŚ TAKIEGO, a jednoczesnie rodzice dziecka
mają świety spokój. Jest to metoda wypróbowana.
  • 1



#6

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Cholernie przykro to czytać, człowiek przecież chciał dobrze dla dziecka a tu najzwyczajniej został oszukany. Szczepionki nie są testowane przez odpowiednio długi okres a wyniki z tych i tak krótkich testów bywają przedmiotem manipulacji.
PIKuS. Trzymam kciuki i mam szczerą nadzieję, że Twoi synowie wyrosną na zdrowych ludzi i żadne inne skutki uboczne się nie ujawnią. W końcu to nasze pociechy i dla wielu sens życia. A wszyscy malwersanci i manipulatorzy powinni zostać osądzeni!

Przypomniał mi się kawałek Illusion pt. 'Za taki ból'
Za taki ból związałbym sznur
Za dziecka płacz złamałbym kark...

Użytkownik riseman edytował ten post 24.03.2011 - 21:06

  • 0



#7 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Wielokrotnie pisałem o tym, że szczepienia nie są dobre. Jednemu się uda, drugi będzie cierpiał. Prawda jest taka, że mamy niesamowity paradoks. Niby medycyna idzie do przodu, a wśród ludzi coraz więcej dziwnych chorób się objawia. Warto się nad tym zastanowić. Ja jeśli będę miał dzieci nigdy ich nie zaszczepię.
  • 0

#8

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Żadna nowość jak dla mnie - ja tam zawsze po "obowiązkowych" szczepieniach swoje odchorowałam. Ogólne osłabienie było na porządku dziennym przez kolejne 2 tygodnie. Ale często kończyło się na czymś gorszym. Wszelkie choróbska łapałam wówczas jak nigdy.

Także nawet jeżeli same szczepionki nie zawierają związków wywołujących negatywne reakcje organizmu z pewnością obniżają jego odporność i zwiększają szansę, że dziecko się czymś zarazi. A układ odpornościowy niemowląt nie jest z reguły szczególnie silny zwłaszcza jeżeli naraz właduje mu się kilkanaście szczepów bakterii (co z tego, że martwych lub słabych?) żeby z nimi walczył.
  • 0



#9 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Najlepszą metodą dla małych dzieci jest hartowanie ich organizmów. Zamiast zakładać dwie lub trzy warstwy ciuszków to umiarkowanie to zrobić, zamiast czapeczki nauszniki. Cokolwiek, aby nie przesadzać. Dzieci od najmłodszych lat powinny się wzmacniać naturalnie. Kiedyś miłośnik wilków spędzał z nimi 10 lat chyba. Codziennie spał, jadł z nimi i najlepsze jest to, że wyostrzyły mu się zmysły i zrobił się bardzo odporny na zarazki i choróbska. Natura zawsze znajdzie sposób na dostosowanie organizmów. My nie jesteśmy wyjątkami.
  • 1

#10

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Żadna nowość jak dla mnie - ja tam zawsze po "obowiązkowych" szczepieniach swoje odchorowałam. Ogólne osłabienie było na porządku dziennym przez kolejne 2 tygodnie. Ale często kończyło się na czymś gorszym. Wszelkie choróbska łapałam wówczas jak nigdy.
Także nawet jeżeli same szczepionki nie zawierają związków wywołujących negatywne reakcje organizmu z pewnością obniżają jego odporność i zwiększają szansę, że dziecko się czymś zarazi. A układ odpornościowy niemowląt nie jest z reguły szczególnie silny zwłaszcza jeżeli naraz właduje mu się kilkanaście szczepów bakterii (co z tego, że martwych lub słabych?) żeby z nimi walczył

Z szczeepionkami tak juz jest . Jest to wybór pomiedzy łagodniejszym przebiegiem choroby (lub nawet odpornościa na dana chorobę ) a osłabieniem i szansa na groźne powikłania w przypadku szczepienia. Uważam ze szczepienia na choroby nie epidemiczne jest niezbyt sensowne.
W czasie ostatniej epidemii ospy w Europie czyli we Wrocławiu w1963 zmarło od ospy 7 osób . W czasie epidemi zaczeto masowo szczepić przeciw ospie w całej Polsce . W wyniku powikłań zmarło 9 osób czyli o 2 wiecej niż od samej choroby.Ilość powikłań nie śmiertelnych nie liczono.
W epidemii zachorowało 99 osób i 7 zmarło , zaszczepiono ok 8 milionów zmarło 9 czyli prawie 1 na milion. Stosowanie masowych szczepień powinno być dopuszczalne tylko w niektórych przypadkach i bardzo przemyślane.
  • 2



#11

Watain.
  • Postów: 28
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z pewnością miło się buduje fortecę finansową na fundamentach strachu i niewiedzy. Jedynie ciekaw jestem tego, czy ci ludzie są świadom, co wciskają zatroskanym rodzicom.
Swoją drogą, to ciekawe, że nim więcej cudownych lekarstw się wymyśli, tym więcej chorób powstaje, z kolei leki na te powodują jeszcze inne, na które leki powodują jeszcze inne... A jaki w tym sens? No taki, że się za nie płaci.
  • 0

#12

Erik.
  • Postów: 927
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

TYTUŁ: Dr Andre Kulisz - Szczepić czy nie szczepić?

LINK:

CZAS TRWANIA: 7,23 min.

Pozdrawiam Erik.
  • 2



#13

Bliss.
  • Postów: 213
  • Tematów: 35
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

no tak.

kolejna super szczepionka nabijająca kabzę to ta na rotawirusy - też były spoty w tivi. Moich dwoje dzieci przechodziło to - jedno dwa razy drugie 3 razy. Tylko za pierwszym razem poszłam do lekarza bo faktycznie objawy paskudne wymioty strzelające po ścianach i biegunka ...

W telewizji pokazywali dzieci w szpitalach odwodnione, kroplówki, pikające maszyny itd ... No pewnie jeden przypadek na 1000 ma taki ciężki przebieg ale dalej nie rozumiem po kiego szczepić na to?
Leczenie: krople przeciwwymiotne (homeopatyczne bez recepty), ryż na wodzie z marchewką plus ciągłe pojenie wodą. Koniec. Dwa dni i po krzyku. Może jak dziecka się nie poi i się odwodni to kroplówki potrzebne. Ja wiem że pilnując i właściwie non stop pojenie po łyczku całą dobę daje efekt.
Ale młodzi rodzice nakręceni telewizyjną papką lecą i faszerują te dzieciaki kolejnym paskudztwem ...

Trafia mnie szlag.

Znam dziecko autystyczne - w Polsce lekarze mówią że nie ma związku autyzm ze szczepionkami ale po badaniach w stanach stwierdzono, że jest BARDZO DUŻE prawdopodobieństwo, że nadmiar szczepionek był przyczyną - w mózgu zgromadziło się zbyt wiele szkodliwych substancji i taki efekt to wywołało. każdy organizm ma inną tolerancję. A dziecko o którym piszę było szczepione na wszystko - bo rodzice chcieli dobrze a wyszło jak wyszło ...

powiem tylko tyle - po latach kuracji z dzieckiem co raz lepiej ale drugiego swojego już nie szczepią ....

Każdy podejmuje decyzje sam.


jeszcze dodam dla ciekawskich ;)
Mój odnośnik

Użytkownik Bliss edytował ten post 25.03.2011 - 22:07

  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych