Postrzegajac istoty, o ktorych pisze jako negatywne w kontekscie diabla, daleko nie zajdziemy. Ja uzylabym okreslenia "egoista"., ten ktory zyje, rozwija sie tylko dla wlasnych korzysci, i nie czuje wiezi z innymi. Pozytyw bedzie nastawiony na sluzbe innym, o sobie myslac na koncu. Umie i potrafi zrezygnowac z wlasnego szczescia dla dobra i potrzeb wiekszosci, negatyw nigdy. Prawa wszechswiata mozne odnalezc w naukach hermetycznych jak chocby w Kybalionie. Prawo najwazniejsze to prawo Wolnej Woli i umowy o ktorych tu piszemy "cyrografy", sa wlasnie nieudolna proba uzyskania zgody kolezanki na poddanie sie woli negatywa, ktory musi przestrzegac tego prawa.
Czyli (wybaczcie znowu głupie porównanie) "ja" jako pozytyw stojąc na skrzyżowaniu kieruję się w prawo, mój negatyw kierował by się w lewo - nie jest to złe, po prostu inne. Dobrze kombinuje ?
Bardzo cenna uwaga: inne, ale nie zle, choc w naszym ziemskim rozumieniu, egoista to zly czlowiek. Nie jest to do konca prawdziwe stwierdzenie, nie jest tez nieprawdziwe. Nie ma tu paradoksu, jesli zrozumiesz czym jest zlo w swej istocie.
Czyli mamy dwie siły, które nieustannie walczą ze sobą o dominację. W takim razie gdzie jest nasze miejsce w tym wszystkim ? Jesteśmy żołnierzami, którzy opowiadają się za jedną z dwóch stron ?
Paulo Coelho nazywa ich Wojownicy Swiatla. W Ksiedze Apokalipsy czytamy o tych co stoja na rozdrozu, nie umiejac podjac decyzji w prawo czy w lewo:" nie jestes zimny, ani goracy, a bodajbys byl zimny lub goracy, ale ty jestes letni. Twoje uczynki sa bez wartosci dla Stworcy. ( tu dodam od siebie, ze mowa jest o biegunowosci dzialan, czyli te sa ani pozytywne, ani negatywne, lub raz takie, a raz takie, co i tak w konsekwencji dzialan matematycznych prowadzi do wyniku"0". Nijakie. Bez wartosci...Daremne). Dalej dodam to czego nie ma w w tej ksiedze, a co jest dalszym ciagiem wczesniejszych,przytoczonych zdan:(..)Kiedy nastanie czas walki, zostaniesz sam na polu bitwy, bo zadna ze stron nie bedzie sie chciala o Ciebie bic.
A jesli chodzi o diabla to...bardziej ma sens mowienie o jego wygladzie niz o naturze, choc jak powiedzialam calkiem zly nie jest, przestrzega prawa, tego o rownowadze i o karmie, kazdego, ktore wniosl Stworca. Negatyw to tez istota zrodzona w Swietle, tylko ujemnym. Jak Jing i Jang.
Zlo jest zaprzeczeniem Swiatla, lub jego brakiem.
To tyle moich wlasnych dociekan. Kazdy z Was pewnie ma wlasne zdanie.
Duszy nie mozna sprzedac, ale energie duchowa zgromadzona mozna stracic...To cofa w rozwoju, a czasami stawia po przeciwnej stronie barykady.
Co do platkow kukurydzianych to mozna to podpiac pod programowanie podswiadomosci, chyba ze mialas na mysli jednak czyjas strate lub krzywde.
Użytkownik mag1-21 edytował ten post 22.03.2011 - 23:41