58 odpowiedzi w tym temacie

[Kitsune]

Dolg, dobrze wiem, dlaczego je zrobiłam. Tak myślę.
Dziękuję za trzymanie kciuków . Napiszę, jak ma się sytuacja ; )).
Pozdrawiam .

[Asmodean]

Wiecie co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? Większość ludzi którzy którzy obsmarowali ją z góry błotem w dogodnym sobie temacie łykną każdą bzdurę, jedni z tematyki UFO i inne cywilizacje, są w stanie uwierzyć w to że zwykła kukła może być prawdziwym szarakiem, inni interesujący się kryptozoologią uwierzą nawet w smoka wawelskiego, ale jak dziewczyna napisze że podpisała cyrograf, to nagle wielcy realiści i sceptycy się w Was budzą
Pamiętajcie że to forum o tematyce paranormalnej i nie każdy nowy użytkownik to pseudo troll.
Co do samego tematu pisałem autorce już na pw, ale zapodam jeszcze tutaj.

Jeżeli to rzeczywiście prawda to sprawdź ma tych stronkach, tam są ludzie obeznani w tym temacie:
klik
Klik
+ zakładanie 4chan dział /x/, wbrew temu co się zakłada siedzi tam naprawde sporo ogarniętych ludzi jeżeli chodzi o tematyke zjawisk paranormalnych itp.

Użytkownik Asmodean edytował ten post 21.03.2011 - 05:05

[mojo]

Zgadzam się w stu procentach z moim przedmówcą. Gdzie ta dziewczyna może napisać coś takiego, jak nie tutaj? Halo?! Paranormalne.pl czy serwis dajsięupokorzyć.pl. Moim zdaniem po to istniejecie, żeby właśnie takie tematy były traktowane troszkę poważniej. A tutaj dziewczyna wchodzi sobie szukając pomocy, może nawet jakiegoś tam zrozumienia, a Wy od razu komentujecie to w sposób negatywny i odsyłacie ją do psychologa. Poza tym gdybyśmy teraz mogli zweryfikować zawartość tej strony, to 70 % informacji to fake. Dlatego apeluję do Was droga społeczności. Jeżeli w coś nie wierzycie i wydaje wam się to absurdalne, to skomentujcie to w inny, bardziej tolerancyjny sposób, lub nie wypowiadajcie się wcale

[Kagetsu]

Mam nadzieje, że cała sprawa zakończy się pozytywnie.

Jednak zastanawia mnie, skoro chciałaś coś osiągnąć dzięki tym cyrografom, dlaczego przygotowania były do tego nie pełne? Gdybym ja miał zabrać się za coś takiego oprócz długiego zastanawiania się czy w ogóle się na to zdecydował, szukałbym możliwie jak najwięcej informacji z naciskiem na możliwe negatywne skutki tego przedsięwzięcia. Tego samego tyczy się również sprawa igły, gdyby była nowa to przynajmniej ta kwestia byłaby zamknięta, a tak to teraz można gdybać.

[livin]

Autorko masz naprawdę ogromny problem ; jak nie chcesz iść do lekarza to wezwij egzorcyste, ot tyle.

[Shi]

Z kim podpisuje się cyrograf ? Z Diabłem, Szatanem czy z czym dokładnie ? W innych wierzeniach też istnieje coś takiego jak pakt z siłami zła (wierzenia dalekiego wschodu mam obcykane więc interesują mnie np. muzułmanie) ? Istnieje jakaś metoda konfrontacji z tymi siłami ? Czytałem Fausta ale to raczej nie jest literatura fachowa, a na serio chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej .

Wybacz autorko że nie mam żadnej rady i sam wskakuje do Twojego tematu z masą pytań, ale po prostu się nie znam na tym - mogę tylko trzymać kciuki

[mylo]

mag1-21@

Ba, nie odrzucam. Nawet praktykowałem swego czasu. Co prawdą nigdy nie próbowałem wiązać się z siłami bardzo złymi, ale wampiryzm energetyczny mnie kręcił. Dalej mam lekką słabość do wampiryzmu. Chociaż to już jakieś ostatki, podobają mi się wizualnie takie wampirze dziewczęta. Ale dobre to one nie są, co z zewnątrz to w środku. Nie polecam takich na żony.

Jednak w tej chwili nie jestem pewien czy to wszystko była tylko autosugestia, czy coś więcej.

Ludzi którzy chcą się związać cyrografem z czymś złym (nawet jeśli miałaby to być tylko ich zła strona duszy) nie rozumiem. Tylko bardzo słabi potrzebują oparcia w czymś co ich niszczy. Jak wątłą świadomość trzeba mieć, by potrzebować kontaktu ze złem. Co prawda jest to droga która od razu przynosi efekty. Medytacja wymaga wielu miesięcy ćwiczeń żeby w ogóle móc coś osiągnąć poza rozluźnieniem. Cyrografy można pisać niemalże od ręki.

Nie wierzę w żadne diabły, szatany czy inne bestie. Można się związać tylko ze złem które tkwi w nas.

Użytkownik mylo edytował ten post 21.03.2011 - 22:46

[Data]

@mylo
To co dla jednego może wydawać się czymś dziwnym, "wątpłym" itp to wcale nie wyklucza tego, że dla innego będzie to "czymś więcej" ani tez nie wyklucza istnienia tego czegoś na prawdę.
"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" co człowiek to różna interpretacja różnych rzeczy, nie powinniśmy na przykładzie siebie rozmyślać i rozwiązywać problemów. Czasem moim zdaniem potrzeba nam w życiu więcej obiektywności w niektórych sprawach.

Autorko masz naprawdę ogromny problem ; jak nie chcesz iść do lekarza to wezwij egzorcyste, ot tyle.

A mogłabyś to poprzeć czymś? Tu momentalnie nasuwa się pytanie. Po co? Dlaczego?
Stwierdziłaś że ma iść do lekarza lub wezwać egzorcystę ale po co i dlaczego?
Ludzie są z natury dociekliwi a jeszcze bardziej wolą znać cel tego gdy każe się im coś zrobić. Ot taka natura ludzka


Edit:
Nie chce pisać nowego postu nic nie wnoszącego do tematu więc edytuje.
Shinji77 Dzięki za poprawienie mnie. Nie dopatrzyłem tego i nie zwróciłem uwagi, już edytuje i poprawiam błąd

Użytkownik Data edytował ten post 21.03.2011 - 22:58

[Shi]

Nie wierzę w żadne diabły, szatany czy inne bestie. Można się związać tylko ze złem które tkwi w nas.

W sensie, że coś jak Hollow Ichigo z Bleacha (sorry za głupie porównanie ale nic innego nie przychodzi mi do głowy) ? Każdy z nas posiada swojego wewnętrznego demona lub swoją ciemną stronę jak kto woli. Ale w takim razie jak z nim cokolwiek mogę podpisywać jeżeli (zakładam z Twojej wypowiedzi) ta "siła" nie posiada świadomości ?

Data, akurat livin to dziewczyna .

[mylo]

Data@

Oczywiście że obiektywizm jest wartością wartą dążenia. Lecz możemy się tylko nieco do niej zbliżać. Zwłaszcza w takiej dziedzinie w której jedynym wykładnikiem dyskusji są nasze wewnętrzne odczucia. Właściwie to w takim temacie obiektywizm prawie nie istnieje.

Ale w takim razie jak z nim cokolwiek mogę podpisywać jeżeli (zakładam z Twojej wypowiedzi) ta "siła" nie posiada świadomości ?

Nie uważam żeby zło miało świadomość. To po prostu pewna siła generująca postawy ludzkie.

Użytkownik mylo edytował ten post 21.03.2011 - 22:59

[Shi]

Nie uważam żeby zło miało świadomość. To po prostu pewna siła generująca postawy ludzkie.

No właśnie, więc jak z nią walczyć ? Czy jakiś zalążek zła mieszka w każdym z nas ? Kiełkuje w czasie życia ? W takim razie kiedy zostaje ono zasiane, i skąd przychodzi ? Myślę, że to temat dość mocno związany z pytaniem autorki.

W końcu jeżeli mamy z czymś walczyć to trzeba poznać wroga jak najlepiej.

[Data]

Mylo dlaczego uważasz że w tym temacie obiektywizm nie istnieje?
Wystarczy spojrzeć na to tak:
Osoba nr. 1 uważa że podpisywanie cyrografów na prawdę działa i wierzy w to.
Osoba nr. 2 uważa że podpisywanie cyrografów nic nie daje ale respektuje to, że druga osoba w to wierzy i szuka argumentów które nie opierają się za ani jednym tokiem myślenia ani drugim tylko szuka jakiejś alternatywy. Zdobywa informacje na ten temat i wnosi je do rozmowy nie negując ich swoim myśleniem ani nie stara się ich poprzeć próbując dopasować się do osoby nr. 1

Użytkownik Data edytował ten post 21.03.2011 - 23:08

[~pleyades]

Musisz spalić cyrografy w wulkanie, najlepiej w Górze Przeznaczenia.

A tak do tematu, znalazłem na jakimś undergroundowym forum być może odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie.

Sprawa wygląda tak, o ile jest to czar wiążący(eng. binding spell)... trzeba zgłosić się do doświadczonej wiedźmy i poprosić o pomoc.
Jeżeli związałaś w cyrografie kogoś bez jego wcześniejszej zgody, to masz problem. Piszą że musisz powiadomić tą osobę że zrobiłaś coś takiego, chodzi o kwestię tego czaru, i mocno przeprosić... wykazać skruchę(?). Osoba ta musi zrozumieć o co Ci chodzi. Przez przeprosiny likwidujesz pierwszy stopień. Przeprowadzić rytułał skruchy(?). Jeśli jesteś naprawdę skruszony, i obiecasz sobie że nigdy więcej nie nadużyjesz takiej władzy(?eng.power), karma może okazać się dla Ciebie łaskawsza(?eng. kinder) niż na to zasługujesz.

Tłumaczenie o kant dupy rozbił, bo tekst nie spójny, dużo błędów. Ja tyle mogę Ci pomóc, good luck