Skocz do zawartości


Zdjęcie

Popularne mity medyczne


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

#16

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeszcze to mnie zaskoczyło:

Jeszcze wcześniejsza pozycja: Geller, Uri, and Jane Struthers. 1996. Uri Geller’s Mind-power Book


Dlaczego w ponoć naukowym opracowaniu podaje się jako przykład pseudonaukową książę o czarach. Ur Geller nie jest naukowcem, a Jane Struthers pisze książki o tarocie.
http://www.abebooks....t=sws&afn_sr=CJ
http://www.dobreksia...e-struthers.htm
  • 1



#17

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To że jakaś część mózgu odpowiada np. za widzenie, nie znaczy że inne części są w tym czasie nieaktywne. Po prostu dana część jest bardziej aktywna niż inne.


Tak jak i mięśnie się całkiem nie wyłączają. Są rozluźnione, ale nadal aktywne. Tak i mózg nie może całkiem odłączyć danych części mózgu. Lecz to że nie działa na pełnych obrotach w każdej chwili jest faktem.

Skrót myślowy o wykorzystywaniu 10% możliwości mózgu, odnosi się najprawdopodobniej właśnie do tego zjawiska.

Wystarczy spojrzeć na wyniki EEG przy różnych aktywnościach. Są znaczne różnice w rozkładzie tejże aktywności.

Bo do zwracania uwagi na muchę, nie potrzebujemy całego mózgu.

Użytkownik mylo edytował ten post 04.02.2011 - 17:25

  • 0



#18

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może to tak jak z komputerem, gdy jest włączony jest wykorzystywane 100% jego podzespołów ale nie wszystkie działają na pełnym obciążeniu. Tak i u człowieka. 100% działa, "jest podłączone" ale nie jest wykorzystywany jego cały potencjał, przecież przy patrzeniu się na ścianę z muchą dalej słyszymy, czujemy, myślimy itd... Czyli i nasz drogi wiem wszystko ma racje i reszta osób także ma racje.
  • 0



#19

wujek1985.
  • Postów: 146
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Może to tak jak z komputerem, gdy jest włączony jest wykorzystywane 100% jego podzespołów ale nie wszystkie działają na pełnym obciążeniu. Tak i u człowieka. 100% działa, "jest podłączone" ale nie jest wykorzystywany jego cały potencjał, przecież przy patrzeniu się na ścianę z muchą dalej słyszymy, czujemy, myślimy itd... Czyli i nasz drogi wiem wszystko ma racje i reszta osób także ma racje.


Co niby czujemy??? Muchę która siedziała na g....??? Akurat patrząc na muchę nie używamy zmysłu powonienia...
To jeżeli wszyscy mają rację to i tak ktoś musi się mylić, trzeba na kogoś zwalić, żeby zachować równowagę we wszechświecie:P

Użytkownik wujek1985 edytował ten post 04.02.2011 - 18:02

  • 0

#20

rolpiek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

[left]1. Herbata słodzona miodem jest zdrowsza
Sam miód w naturalnej postaci ma mnóstwo zdrowotnych walorów, nie jeden raz pisaliśmy o tym na wizycielarskiej. To niezwykły produkt wytwarzany niewiarygodnie wielkim wysiłkiem pracowitych pszczół (dla wytworzenia 1 kg miodu, pszczoła musi przysiąść około 4 miliony razy na kwiatach lub liściach aby zebrać odpowiednią ilość pyłków) pomaga w obniżeniu ciśnienia, poprawie krążenia krwi, działa ochronno na wątrobe, ma silne właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne. Jednak po podgrzaniu do 40 stopni traci ogromną większość ważnych składników odżywczych i niemal wszystkie właściwości lecznicze stając bezwartościową mieszaniną glukozy i fruktozy. Miód w tej postaci wciąz pozostaje smaczny, ale nie jest już naszym sprzymierzeńcem w walce z chorobą.


miód dodany do bardzo gorącej herbaty powoduje iż para uchodząca z herbaty jest bardzo zdrowa - czyli dokonujemy wtedy nieświadomej inhalacji zdrowym naparem (równie dobrze można go dodać do czystej wody , herbata to tylko przykład)
nie pamiętam na co ale pamiętam że inhalacja takiej gorącej herbaty z miodem ma właściwości lecznicze, jak ktoś chce łatwo znajdzie w gugielach na co to pomaga

2. Herbata z cytryną jest zdrowsza
Podobnie jak w przypadku miodu, powyższe zdanie jest prawdziwe tylko wtedy gdy dodamy cytryny do chłodnej lub przynajmniej letniej herbaty. Ta jednak, która pijemy w zimowe wieczory i do której dodajemy cytryn aby zaopatrzyć się w dawke witaminy C i uodpornić na choroby, jest zwykle gorąca. Niestety, witamina C jest związekiem, który rozpada się w wysokich temperaturach.



korzyścią z cytryny jest nie tylko witamina C ale też zmiana właściwości zasadowo-kwasowych napoju co ma wpływ na korzystną mikroflore w jelitach - proponuje poczytać o równowadze kwasowo-zasadowej - większość ludzi w wyniku niewłaściwej diety szybko zaburza sobie tą równowage - cytryna pomaga przywrócić ją






3. Tania wódka po wielokrotnym domowym filtrowaniu smakuje jak wysokiej klasy trunek i jest mniej szkodliwa dla zdrowia.
Prawdą jest, iż dobrze oddestylowane i przefiltrowane wódki, zawierają mniejsze ilości szkodliwych związków chemicznych innych niż etanolem. Dlatego też, wódki wyborowe są destylowane dwukrotnie a luksusowe – trzykrotnie. Destylacja (zwana także rektyfikacją lub frakcjonowaniem) nadaje im „gładszy” smak - czyli mówiąc potocznie "lepiej wchodzą". Nie powodują także tak dużego zatrucia organizmu. Dlatego pewnie niektórzy w warunkach domowych samodzielnie dokonują destylacji (odparowują a następnie skraplają trunek, co ma doprowadzić do rozdzielenia szkodliwych składników). Wszystko brzmi dobrze, jest tylko jedno "ale" - aby całą procedura była skuteczna w procesie wytwarzania destyluje się i filtruje nie gotowy trunek ale zacier z produktów z których robi się wódkę (np. zboża, ziemniaki).

nie wiem nigdy nie filtrowałem żadnych wódek ale wiem organoleptycznie że najczystszym i najlepszym alkoholem jest spirytus (oczywiście rozrobiony z wodą i z pewnego źródła :) )

jak spiryt czysty to naprawdę ciężko o kaca po spirytusie i inne niedogodności


4. Brązowy cukier jest zdrowszy od białego


tu zgoda - oba są równie szkodliwe, podobnie jak niby ciemne pieczywo też nie jest zdrowsze od białego - oba również są szkodliwe


6. Woda utleniona dezynfekuje rany
Woda utleniona na pewno efektownie pieni się i szczypie, ale krótko mówiac nie likwiduje zarazków w ranie i nie pomaga w wyleczeniu rany.
Wręcz przeciwnie - woda utleniona dodatkowo narusza zdrowe tkanki wokół rany, utrudniając gojenie. Lepiej już przemyć skaleczenia wodą z mydłem.
Niestety mit o wodzie utlenionej ma się znakomicie i pewnie minie trochę czasu zanim ludzie o nim zapomną.

w normalnej wodzie jest życie a widziałeś jakieś życie w wodzie utlenionej ?



7. Papierosy „light” są mniej szkodliwe

to rzeczywiście mit

Użytkownik rolpiek edytował ten post 04.02.2011 - 19:20

  • 0

#21

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dodatkowo należy pamiętać, że mózg odrzuca bardzo dużą ilość informacji na wejściu. Wszelkiego rodzaju szum informacyjny, nieistotne z jego punktu widzenia szczegóły itp. To wszystko jest natychmiast wyrzucane.
  • 0



#22

Brivion.
  • Postów: 282
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Profesor dr. hab. Andrzej Wróbel jest kierownikiem Zakładu Neurofizjologii Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego, kieruje tam Pracownią Układu Wzrokowego. Jest też członkiem Prezydium Europejskiego Towarzystwa Mózgu i Zachowania (EBBS), redaktorem czasopism Acta Neurobiologiae Experimentalis i członkiem redakcji czasopism Neuroinformatics oraz Kognitywistyka i Media w Edukacji.


Wypisałeś mi tu jego tytuły, to kim jest, dałeś dowód na to, że facet ma wiedze na dany temat. Ale to nadal zdanie jednego specjalisty. Nie wiem w ogole po co to pisałeś.
  • 0

#23

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A inni specjaliści powiedzą coś innego? To znajdź mi w necie wypowiedź jakiegoś badacza mózgu, który przyznaje że mózg jest aktywny w 10% czy 20%.

Co niby czujemy??? Muchę która siedziała na g....??? Akurat patrząc na muchę nie używamy zmysłu powonienia...
To jeżeli wszyscy mają rację to i tak ktoś musi się mylić, trzeba na kogoś zwalić, żeby zachować równowagę we wszechświecie:P

Przecież to jest banalnie proste. Cały mózg jest aktywy, ale niektóre jego części są bardziej aktywne.
  • 1



#24

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przecież to jest banalnie proste. Cały mózg jest aktywy, ale niektóre jego części są bardziej aktywne.


Procesor komputera w stanie bezczynności również pobiera energię. Czy to znaczy że jest aktywny?

Jeśli aktywność danej części mózgu jest śladowa, to znaczy że jest w stanie czuwania.
  • 0



#25

wujek1985.
  • Postów: 146
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

w normalnej wodzie jest życie a widziałeś jakieś życie w wodzie utlenionej ?


"Normalna woda" jest chlorowana po to aby zminimalizować to twoje "życie"...
  • 0

#26

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Teraz chyba częściej się ją ozonuje niż chloruje.
  • 0



#27

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Od dawna wiadomo, że na rany najlepszy jest alkohol. On dezynfekuje.
  • 0



#28

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

1. Herbata słodzona miodem jest zdrowsza

JEST ZDROWSZA! Ale właśnie nie do ciepłej tylko do przestudzonej herbaty trzeba dodać miodu. Można też pić samą wodę z miodem. Tyle, że im cieplejsza tym łatwiej miód rozpuścić...

4. Brązowy cukier jest zdrowszy od białego

JEST ZDROWSZY! Tyle, że dokonano tu za dużego uproszczenia. Chodzi o cukier trzcinowy (produkowany z trzciny cukrowej) a nie brązowy. Cukier brązowy to jest zwykły cukier z buraka tylko zabarwiony i drożej sprzedawany.

Niestety producenci spożywki oszukują konsumentów na każym kroku. Ser bez sera, masło bez masła, wędlina bez mięsa, koncentrat pomidorowy to ziemniaki + barwniki, śledź barwiony i sprzedawany jako łosoś, o parówkach i pasztetach nie wspomnę.

Pieczywo razowe to w 90% zwykłe białe zabarwione na ciemno.


7. Papierosy „light” są mniej szkodliwe

Nawet moja paprotka na parapecie w to nie wierzy, tak jak w wędliny odtłuszczone, jogurty 0%, mleko 0,5% (to jest zwykła zabarwiona woda)

8. Osoby z nadciśnieniem nie powinny podróżować samolotem.

Moim zdaniem nie powinny, przecież nawet jest wyjaśnione, że trzeba brać leki na nadciśnienie.

9. Są sposoby na nieoperacyjne powiększanie penisa.

Tak są, można je kupić w tym samym sklepie co balsamy na porost włosów...


12. Trzeci zawał serca zabija

No właśnie, zwiększa się ryzyko, pierwszy zawał może zabić, jeżeli w porę nie otrzymamy pomocy lekarskiej.

13. Obcinanie włosów sprawia iż stają się one mocniejsze i grubsze
Podobnie golenie nie sprawia, że odrastające włosy są ciemniejsze ani grubsze.

Powiedz to mojej żonie, zarost mam tak twardy, że czasem po moim goleniu się dzieciakom w stopy wbija

15. Dla szybszego wytrzeźwienia przejdź się po świeżym powietrzu / weź zimny prysznic
Nie zadziała. Świeże powietrze może nas rozbudzić jesli usypiamy w wyniku upojenia alkoholowego. Natomiast nie wpłynie na lepsze spalania alkoholu co wiązałoby się z szybszym trzeźwieniem. Spalanie 10 gramów alkoholu w wątrobie trwa około godziny. Tutaj nieznacznie możesz pomóc sobie pijąc wodę.

Ja proponuję wysiłek fizyczny (dla niektórych takim wysiłkiem jest spacer na świeżym powietrzu) i duże ilości płynów.

16. Wersja rozbudowana poprzedniego mitu: Dla szybszego wytrzeźwienia przebiegnij się aby wypocić alkohol
Biegając – przez skórę, oddech i mocz można wydalić maksymalnie do 10 procent alkoholu. Także tą techniką można sobie jedynie bardzo nieznacznie pomóc.
[b]

Jak kiedyś policja cię złapie jadącego po pijaku samochodem to nawet te 10% może ci uratować prawo jazdy.

Podsumowując artykuł nie podobał mi się i chętnie stawiam minusa.
  • 0



#29 Gość_coś_innego

Gość_coś_innego.
  • Tematów: 0

Napisano

miód dodany do bardzo gorącej herbaty powoduje iż para uchodząca z herbaty jest bardzo zdrowa - czyli dokonujemy wtedy nieświadomej inhalacji zdrowym naparem (równie dobrze można go dodać do czystej wody , herbata to tylko przykład)
nie pamiętam na co ale pamiętam że inhalacja takiej gorącej herbaty z miodem ma właściwości lecznicze, jak ktoś chce łatwo znajdzie w gugielach na co to pomaga


Jeśli związki zawarte w miodzie ulegną rozpadowi w gorącej herbacie, nie ulegną ponownej syntezie bez sprzyjających warunków, zwłaszcza w równie gorącej parze. Nie wiem w takim razie skąd takie dziwne rzeczy w "gugielach" żeś wystukał.

korzyścią z cytryny jest nie tylko witamina C ale też zmiana właściwości zasadowo-kwasowych napoju co ma wpływ na korzystną mikroflore w jelitach - proponuje poczytać o równowadze kwasowo-zasadowej - większość ludzi w wyniku niewłaściwej diety szybko zaburza sobie tą równowage - cytryna pomaga przywrócić ją


jakoś nie widzi mi się, żeby odczyn jedzenia miał bezpośredni wpływ na florę bakteryjną w jelitach. Przechodzi wcześniej porządną obróbkę wstępną w i tak już kwaśnym kwasie, więc jest dość prostymi związkami, na tyle prostymi, że w jelitach sobie może nafikać, że tak powiem.

w normalnej wodzie jest życie a widziałeś jakieś życie w wodzie utlenionej ?


Nadtlenek wodoru jest toksyczny i usuwany jak najszybciej z tkanek, żeby im krzywdy nie zrobił. Gdyby był taki cudowny, to organizm mógłby wykorzystywać go przecież samodzielnie a tego nie robi.
Woda utleniona niszczy tkanki, dlatego znacznie utrudnia gojenie się rany.
Co do bakterii to nie widział prawdopodobnie, a to głównie dlatego, że jak większość medykamentów ma swoje standardy i nikt nie wypuściłby do obiegu wody z koloniami bakterii. Zwykła woda mineralna też raczej bardzo ożywiona nie jest- no chyba, że ją otworzysz i weźmiesz łyczek ;)

edit:

tu zgoda - oba są równie szkodliwe, podobnie jak niby ciemne pieczywo też nie jest zdrowsze od białego - oba również są szkodliwe



w ogóle jedzenie jest szkodliwe. Proponuję zacząć odżywiać się energią słoneczną.

Użytkownik coś_innego edytował ten post 05.02.2011 - 00:23

  • 0

#30

rolpiek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

jakoś nie widzi mi się, żeby odczyn jedzenia miał bezpośredni wpływ na florę bakteryjną w jelitach. Przechodzi wcześniej porządną obróbkę wstępną w i tak już kwaśnym kwasie, więc jest dość prostymi związkami, na tyle prostymi, że w jelitach sobie może nafikać, że tak powiem.

to że coś ci sie nie widzi to nie znaczy że tak nie jest
poczytaj, dowiedz się,
na zasadzie "nie widzi mi sie" można zanegować wszystko


a tak przy okazji to cyrtyna pomimo że kwaśna w smaku jest produktem zasadotwórczym :)


tu zgoda - oba są równie szkodliwe, podobnie jak niby ciemne pieczywo też nie jest zdrowsze od białego - oba również są szkodliwe



w ogóle jedzenie jest szkodliwe. Proponuję zacząć odżywiać się energią słoneczną.


wogóle to życie jest szkodliwe bo kończy się śmiercią :D

Użytkownik rolpiek edytował ten post 05.02.2011 - 15:11

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych