Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przeklęty Mały Łajdak


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1

WeronikaG.
  • Postów: 25
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W 1955 roku w Los Angeles pewien znany 24 letni aktor James Dean poprosił Aleca Guinnessa i jego towarzyszkę, by przysiedli się do jego stolika w restauracji. Najpierw pokazał im jednak swoje porsche 550 spyder, które nazwał Małym Łajdakiem. Brytyjski aktor Guinness niespodziewanie dla samego siebie powiedział : "Jest piątek 23 września 1955 roku, dziesiąta wieczór, Jeśli wsiądziesz do tego samochodu, za tydzień o tej samej porze nie będziesz już żył" Młodzieniec zaśmiał się, a Guinness przeprosił go za swoje zachowanie. Wieczorem 30 września cały świat zaszokowała wiadomość o śmierci Jamesa Deana, który zderzył się czołowo z innym samochodem. Tak dało o sobie znać przekleństwo Małego Łajdaka.

Po wypadku wrak porsche kupił handlarz częściami samochodowymi. Kiedy auto wyładowywano z ciężarówki, zsunęło sie na mechanika, łamiąc mu nogę. Pewien człowiek kupił dwie opony Małego Łajdaka. Podczas jazdy pękły równocześnie. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i ledwie ocalił życie. W październiku 1956 roku doktor William Eschird został ranny podczas wyścigu samochodowego, kiedy jego pojazd wypadł z zakrętu. W aucie zamontowano silnik z wraku porsche. W czasie tych samych zawodów zginął doktor Troy McHenry. Stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo. Wał napędowy jego auta pochodził z Małego Łajdaka.

Kiedyś w pewnym warsztacie wybuchł pożar. Spłonęły wszystkie samochody poza znajdującym sie tam wrakiem porsche Deana. George Barkius, który transportował wrak ciężarówką, niespodziewanie zjechał z drogi, wypadł z szoferki i zginął. Ten łańcuch nieszczęść trwał do roku 1960, kiedy to skradziono wrak. Prawdopodobnie złodziej pożałował swojego czynu, jeżeli żył na tyle długo, by poczuć żal ...

James Dean przy swoim porsche :

http://993c4s.com/wp...porsche-550.jpg

Na miejscu wypadku :

http://www.picturesh.../Dean_crash.jpg

Wrak Małego Łajdaka :

http://www.car-accid...ar-crash-07.jpg

James Dean :

http://3.bp.blogspot...ames Dean 1.jpg

_____________________________________________________________

Jest to mój pierwszy temat na tym forum. W wyszukiwarce nie znalazłam tego tematu, jednak jeśli już taki istnieje proszę o napisanie o tym.

źródło :Tutaj , Tutaj, Tutaj

Edit: +.....
1. Ten wątek był poruszony w innym temacie;
2. Zabronione jest hotlinkowanie czyli wykorzystywanie plików graficznych z innych serwisów bez wcześniejszego przeniesienia grafik na darmowy serwer hostujący lub na serwer własny.

  • 4

#2

Bliss.
  • Postów: 213
  • Tematów: 35
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

patrząc na zdjęcia z wypadku jakoś mi się nie chce wierzyć, że tyle części nadawało się jeszcze do użycia ...
  • 2



#3

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tylko bok jest rozbity, więc te wymienione mogły się nadawać, niektóre pewnie po małych naprawach. Historia w każdym razie ciekawa.
  • 0



#4

WeronikaG.
  • Postów: 25
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiadomo, że jeśli coś się jeszcze nada do użycia i można to sprzedać to człowiek to zrobi. Zainteresowałam się tym wypadkiem gdyż zginął w nim James Dean, jeden z moich ulubionych aktorów z tamtego okresu.
  • 0

#5

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Myślę, że to mała urban legend, stworzona na potrzebę sprawienia jeszcze większej sensacji. Ktoś tą rozmowę w ogóle potwierdził, są jacyś świadkowie? W ten sposób można do wszystkiego i każdego wypadku czy śmierci dopisać sobie proroctwo ;)
  • 0



#6

WeronikaG.
  • Postów: 25
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mimo to jest to bardzo dziwne, by tyle wypadków łączyło się z jednym samochodem. Być może to zbieg okoliczności lub nie. Tego się niestety nigdy nie dowiemy.
  • 0

#7

Bravo.
  • Postów: 60
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wg. to było tak : James Dean 30 września właśnie o godzinie 10 przypomniał sobie o jego "klątwie". Przejął się tym, że to jest ta godzina, ten czas, rozkojarzył się, dało się we znaki pewnie zmęczenie, nerwy i ... trach. Mechanik- wypadek. Opony- pewnie coś było na nawierzchni, jakaś dziura głęboka albo coś w tym stylu. Wyścig- tam takie wypadki są na porządku dziennym. A u tego dr to przypadek. Co do pożaru: Wrak nie miał już żadnych części, pewnie była golutka karoseria, a jak wiemy stal się raczej nie pali. A kierowca ciężarówki pewnie też zbieg okoliczności (jak ktoś wierzy w przypadki ;] ).
  • 0

#8 Gość_но

Gość_но.
  • Tematów: 0

Napisano

a jak wiemy stal się raczej nie pali.

I tu się mylisz. Stal się wyśmienicie pali i jeszcze lepiej paruje, osoby sympatyzujące z oficjalną,
rządową wersją 9/11 wiedzą to najlepiej. :>

Użytkownik но edytował ten post 05.02.2011 - 19:37

  • 0

#9

suspect0.
  • Postów: 50
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

nie, ona sie nie pali. ona sie topi :) odnosnie ostatniego postu :) a raczej nie samochod powinien miec bezposredni wplyw na wypadki a nieudolny mechanik zajmujacy sie bajerami;p
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych