Teraz troche prawdziwych faktów o tym tajemniczym miejscu
http://uwaga.tvn.pl/...i,reportaz.html
Byłem naprawdę mocno zeschizowany gdy wchodziłem do jednego z bunkrów gdzie satanisci zamordowali dwójkę dzieciaków.
Nie miałem latarki , musiałem oświetlić pomieszczenie telefonem komórkowym.
Co rzuca się na pierwszy rzut oka po wejściu do bunkra? To masa szkła , cegieł , rozbitych butelek i strzykawek na podłodze.
Możliwe że dzisiaj to miejsce służy do pijackich schadzek. Pamiętam butelkę desperadosa w środku.
Mimo ze była to upalna noc w środku było naprawdę zimo i w powietrzu unosił się dziwny zapach stęchlizny.
W bunkrze było kilka pomieszczeń plus jedno ukryte do którego żeby wejść trzeba sie było przeczołgać , nie wchodziłem tam bo bałem się że mogę się skaleczyć i zarazić jakimś cholerstwem. W końcu byłem w miejscu kultywowania diabła....
Na scianach nie było przybitych kotów ani żadnych innych zwierząt. Było za to mnóstwo satanistycznych malowideł i diabelskich tekstow. Do dzisiaj pamietam ogromny czarny napis na jeden ze ścian ,, Ave Satani''.
Miejsce w którym zamordowano dwójke nastolatków wydaje sie byc podobne do pozostałych pomieszczeń. Z tą różnicą ze tu na ścianach napisane teksty zostały napisane krwią zamordowanych ... Nie pamietam co tam dokładnie pisało bo byłem zbyt przerażony i podniecony zarazem by skupić się na malowidłach. Satani , jakieś malowidło przypominające słońce , znak okultystyczny z kozłem w tle..... tyle pamiętam.
to miejsce naprawdę przeraza okrucieństwem , syfem i panuje tam naprawdę zły klimat.......... Mimo wszystko .... Polecam.
Pisałem tego posta na szybko na balkonie popijając kawę. Gdy skończyłem pisać w filiżance z kawą siedziała obrzydliwie wielka mucha ... trochę schizowe nie polecam tego miejsca....
Użytkownik kaka6mom edytował ten post 22.04.2012 - 11:14