Skocz do zawartości


Zdjęcie

Widziałam raj?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

#1

neon.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Opowiem wam co mi sie przydarzyło i prosze komentujcie i nie kasujcie tego tematu. Jest on dla mnie bardzo ważny. W Norwegii, chyba 2 lata temu miałam sen, myśle że to był sen. Ten sen nie przytrafia sie tak poprostu. sniłam że idę i wspinam się w lesie w tych lasach co tu w Norwegii są. Szłam i przedzierałam sie przez chaszcze a raczej przez suche gałęzie, no poprostu nieład i trudno sie przez to szło. Wszędzie gałęzie i badyle sosny. Cała ta góra czy las były pochyłe jak góra ale tak że sie dało normalnie stanąć. no i kiedy wkońcu przedarłam się przez te chaszcze wyszłam na lekko pochyłą polankę. Na tej polanie była tylko śliczna trawai wysokie pnie drzew, nie widziałam gałęzi. Pod kilkoma drzewami leżały brązowe i beżowe konie, leżały przy drzewach, i patrzyły bardzo spokojnym i mądrym wzrokiem na mnie, można było od nich wyczuć mądrość i spokuj. Wcale sie bardzo mną nie wzruszyły. Było ciepłe światło słoneczne cały czas, było bardzo przyjemnie. A najleprze że kiedy tylko wyszłam do tego miejsca odrazu poczułam szczęście, nic innego prócz szczęścia. Wyobraźcie sobie że czujesz wszechwiedze i szczęście jak ja wtedy. było tak pięknie i przyjemnie i szczęśliwie że położyłam sie na tej trawie w stronę słońca. I się obudziłam, kiedy sie obudziłam miałam lekki szok co właśnie mi sie przyśniło.

Ja myśle że to był raj, bo tylko w raju ma się takie uczucie. Coś mi sie myśli że ten sen tak sobie poprostu mi sie nie przyśnił, nie wiem może jakiś znak od Boga? Co wy myślicie?
Ja dzięki temu snu nie boje się umrzeć, mam to uczucie po tym zdarzeniu że właśnie to miejsce na mnie czeka. Raj istnieje. :crazy: :>

[ Dodano: 2006-06-25, 20:34 ]
i prosze nie kasujcie tego tematu. ;(

[ Dodano: 2006-06-25, 20:43 ]
zrobiłam na komputerze prosty rysunek przypominający to co widziałam, nie jest to dokładnie jak było lecz chodzi mi bardziej o kolory i szczęście. nie wiem czy udało mi sie fotke zawiesić tu:

Dołączona grafika

#2

Oscypek.
  • Postów: 23
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeśli RAJ jest stanem duszy - konkretnie stanem niesamowitego szczęścia - to nie może być widziany w ten sposób o jakim mówisz - jako coś materialnego. Gdyby było materialne to byśmy tam dotarli prędzej czy później bez konieczności umierania.

A pozatym w/g wiary Katolickiej na ziemi nie można czuć się tak szczęśliwym jak w niebie. Myślę, że to zwykły sen pod wpływem otoczenia jakim były lasy Norwegii.

#3

neon.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmmm, może, ale czułam naprawdę tylko szczęście i wszechwiedzę, jak opisują raj. Ja myśle że wszysko może sie stać, nawet w snach. :P

[ Dodano: 2006-06-25, 21:24 ]
Ale zatem co oznaczały te konie? dziwne...

#4

Halley.
  • Postów: 316
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Oscypek, ufaj KK a daleko zajdziesz :P
neon, Takie rzeczy się zdażają, sporo jest opisów takich przeżyć i zapewniam Cię, że to co przezyłaś to prawda. Skąd wiem? bo to doświadczyłaś. Kiedy snisz Twoja dusza sobie wędruje czasem Opiekun dla siebie znajej przyczyny pokaże Ci Stany, które przybierają całą otoczkę dla pełnego doświadczenia, te stany są w Tobie, są drogowskazem, co jest właściwe i dokąd nieświadomie idziesz poprzez wcielenia.
Spróbuj sobie o tym medytować jakiś czas i proś Twojego opiekuna duchowego aby wyjaśnił Ci to co widziałaś. :)

#5

neon.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jaki opiekun duchowy?

#6

Halley.
  • Postów: 316
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Każdy ma opiekuna duchowego, przewodnika. Możesz poprosić o jego ujawnienie sie. Czasem przychodzi odrazu, a czasem nie che się ujawnić.

#7

neon.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a jest to jakaś zjawa? :shock: bo bać sie nie chciałabym.

#8

Szyderca z loży.
  • Postów: 54
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

słuchaj ich neon, słuchaj :lol :
Halley sądząc po Twoim poście widzę, że jesteś przeciwnikiem KK. Ale zobacz na to:
opiekun duchowy (Twoja wersja) = anioł stróż (wersja KK)
przecież to się łączy i oznacza praktycznie to samo :hmm:

a to był najprawdopodobniej sen jakich mamy wiele. W śnie przecież też możemy odczuwać jakieś emocje (ja mam najczęściej strach). A może konie i las zawsze Ci się kojarzyły z czymś dobrym i miłym neon :?: ;-)

#9

pawelg.
  • Postów: 74
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a pozwol ze spytam - jak wyglada madry wzrok? :o

#10

neon.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a pozwol ze spytam - jak wyglada madry wzrok? :o


To znaczy, odczułam to w taki sposób. Miały bardzo spokjny i przyjazny, wydawało się że wiedziały wszysko, można było nawet odczuć ich uśmiech, że tak powiem. Dawały od siebie takie poczucie, mądre, przyjazne, spokojne i wszechwiedzące.

[ Dodano: 2006-06-26, 12:35 ]
i jeszcze spytam, co to jest KK?

#11

mithrandir.

    Pan Satyros

  • Postów: 531
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

i jeszcze spytam, co to jest KK?


Rotfl :rotfl:

To jest Kościół katolicki



#12

Pylbas.
  • Postów: 281
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no i czego z dziewczyny piejesz...

Fajny sen ;)

#13

neon.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no i czego z dziewczyny piejesz...

Fajny sen ;)


Dzięki, ;-)

Myśle że każdemu człowiekowi powinien ten sen sie przyśnić, a może nie było by tylu złych ludzi....

#14

Pylbas.
  • Postów: 281
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jak będziesz na gg to się odezwij. Co do snu o raju to miałem coś czego nie chce pamiętać :D

#15

Guliwer.
  • Postów: 548
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Człowiek każdy nieco inaczej może odczuwać takie stany, takie miejsca, moze mieć o nich różne wyobrażenia - nie dziwię się więc neon że w taki sposób zostały Ci ukazane pewne sprawy.
Opiekun to jest bardzo przyjazna istota dla każdego z na, nie musisz się więc bać. :)

słuchaj ich neon, słuchaj :lol :


Wydaje mi się że lepiej by słuchała ludzi którzy mają na ten temat jakąś wiedzę, czyż nie?
Co do opiekuna - to że pewne rzeczy się łączą i są podobnie opisywane, nie znaczy iż nie można mieć podstaw do negowania innych kwestii. :)


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych