Skocz do zawartości


Zdjęcie

Widzenie Aury


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
770 odpowiedzi w tym temacie

#676

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

karol15 - z dużą dozą prawdopodobieństwa widziałeś powidok. Kolor powidoku, odpowiada kolorowi przedmiotu na który patrzymy.
Poszukaj sobie informacji o tym czym różni się powidok od aury, pomoże Ci to w dalszych ćwiczeniach widzenia astralnego.
  • 0



#677

Opiart.
  • Postów: 202
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie wiem czy ktoś już to pisał ale ja mam ciekawy artykuł:
Czytasz ten tekst bo chcesz widzieć aurę… Jeżeli tak to dobrze trafiłeś :)

Ludzie przez tysiące lat zdobywali wiedze, nadal zdobywają i to co do tej pory zyskali to jedynie kropla w oceanie wiedzy…

Dawno temu ludzie uważali, że Ziemia jest płaska, gdy ktoś przedstawił im, że Ziemia jest okrągła uznali go za “dziwaka”. Teraz dla nas jest oczywistym faktem, że Ziemia jest okrągła, dlatego może Ci się wydawać “dziwne”, że można widzieć aurę wokół człowieka.

Podobno zaawansowani duchowo ludzie tacy jak Budda, Chrystus widzieli aurę, dlatego na rysunkach osób świętych jest złota aureola (aura) wokół głowy, również artyści mogą widzieć aurę naturalnie bez treningów, ponieważ nie są oni przesiąknięci MATERIALIZMEM jaki teraz panuję na świecie. W Australii Zachodniej Kimberleys można znaleźć prehistoryczne malowidła jaskiniowe przedstawiające ludzi ze złotymi aureolami wokół głowy.

Człowiek nie odkrył jeszcze wiele zmysłów, którymi może się posłużyć do odkrycia Wszechświata… Jak zdecydujesz się widzieć aurę, możesz użyć tej wiedzy do tego aby dowiedzieć się więcej o drugiej osobie tylko patrząc na nią. Każdy może nauczyć się widzieć aurę, ale w jakim czasie to osiągniesz zależy tylko i wyłącznie od Ciebie.

Widzenie aury może zmienić Twoją świadomość w sensie duchowym i naturalnym byciu na Ziemi…

Najważniejszym powodem do tego abyś nauczył się widzieć aurę, jest fakt, że dzięki takiej umiejętności możesz dużo się dowiedzieć na temat danego przedmiotu, osoby, rośliny, zwierzęcia.

Oglądajać aurę innej osoby możesz poznać jej myśli, zanim ona coś powie. Jeśli aura nie zgadza się z tym co osoba mówi oznacza, że kłamie w ten sposób możemy łato rozpoznać kłamcę. Aura pokazuję nasz prawdziwy charakter.

Gdy zobaczysz osobę z jasną, czystą aurą, możesz mieć pewność, że ta osoba jest dobra i duchowo zaawansowana. Gdy zobaczysz osobę z ciemną aurą możesz być pewien, że taka osoba ma nie jasne intencje.

Posiadając tą umiejętnośc możesz dopasować kolor ubioru, domu, pokoju do Twojej aury, co znacznie poprawi Twój nastój, psychikę i stan dobrobytu.

Dzięki widzeniu aury możemy odpowiednio dobrac ludzi do pracy, ponieważ gdy mają czerwoną aurę (dominującą) oznacza to, że są pełni energii.

Możliwe jest szybkie zdiagnozowanie choroby na długo przed pojawieniem się jej objawów fizycznych.

Wszystko we Wszechświecie jest tylko wibracją. Każdy atom, każda część atomu, nawet Twoje myśli i świadomość to wibracje. Dzięki tym wibracją możemy zauważyć aurę.

Niektórzy ludzie mają swoją aurę (ciało astralne) 10 mm poza ciałem, zwykle jest to 2-4 mm dla przeciętnego człowieka. Nasze astralne ciało jest nieśmiertelne i możemy nim wyjśc poza fizyczne ciało stosując OOBE (wyjście z ciała)

Dzieci mają znacznie czystszą i silniejszą aurę niż dorośli, ponieważ dorośli są zniewoleni przez rzeczy materialne. Bardzo małe dzieci do 5 lat widzą aurę naturalnie, dlatego na widok niektórych osób płaczą a na innych nie, choćby nie wiadomo ile się uśmiechali, potem dzieci zaczynają interesować się rzeczami materialnymi i przestają widzieć aurę.

Rzeczy, które mogą zmniejszyć Twoją aurę to: strach, stres, lęk, nienawiść, zazdrość, wszelkie negatywne myśli i uczucia głównie spowdowane przez rzeczy materialne.

Żyjąc zgodnie z nasza naturą aura jest bardziej widoczna, czyli powinieneś robić to co Kochasz. Gdyby wszyscy ludzie na świecie widzieli aury, najprawdopodobniej życie na Ziemi było by znacznie lepsze. Każdy by widział kto kłamie i jakie ma uczucia do Ciebie np. Miłość, przyjaźń itp.

W celu zobaczenia aury musimy:

- Zwiększyć wrażliwość w naszych oczach,
- Rozszerzyć zakres postrzeganych wibracji poza widzialne światło.

Ludzie mają jeden lub dwa dominujące kolory aury, które głownie świadczą o emocjach osoby.

Usiądź wygodnie i odpreż się :)

Ćwiczenie 1

Usiądź gdzieś, tak żeby za Twoimi plecami znajdowała się lekko świecąca lampa (może to być świeca), nie raziła Cię w oczy. Zachowaj w pokoju dość ciemny nastrój, ale nie za bardzo. Musisz znajdować się na przeciwko białej lub jasnej ściany o jednolitym tle. Złącz palec lewej ręki z palcem prawej na tle jasnej ściany, odczekaj 15 sekund i powoli odsuń je od siebie. Po pewnym czasie powinieneś zauważyć lekkie kolory aury, które przewijają się pomiędzy palcami.

Ćwiczenie 2

Skieruj oczy do góry, ku punkcie znajdującym się między brwiami, powyżej nasady nosa. Patrz tak przez 2 do 5 minut i myśl tylko o tym miejscu, gdzie usytuowane jest trzecie oko. (możesz poczuć dziwne uczucie w głowie)

Ćwiczenie 3

Usiądź przed lustrem i wpatruj się w swoje ciało do zmęczenia oczu, gdy Twoje oczy się zmęczą zamknij je na chwilę, poczekaj aż się zrelaksują, weź kilka głębokich wdechów i otwórz oczy spoglądając dalej na swoje ciało.

Powtarzaj każde ćwiczenie rano i wieczorem, po pewnym czasie zaczniesz dostrzegać aurę wokól przechodzącyh ludzi bez żadnych problemów, przy każdym świetle i tle otoczenia. Praktyka trenowania widzenia aury jest podstawą, nie poddawaj się. Przez pierwsze parę dni możesz dostrzegać tylko mgiełke wokół własnej ręki, ale po pewnym czasie zaczniesz dostrzegać kolory coraz bardziej wyraźne. Aure na innych osobach najłatwiej zobaczyć wokół głowy, rękach lub nogach.

Ćwiczenia wyżej wymienione poprawią również funkjconowanie Twojego umysłu.

Kolory aury… Jak je interpretować :

CZERWONY: siły żywotne, zdrowie, agresja, zmysłowość.

POMARAŃCZOWY: emocje, przyjemności, energia, współdziałanie.

ŻÓŁTY: optymizm, zadowolenie, zdolności, kreatywność.

ZIELONY: uzdrawianie, serdeczność, współczucie, umiłowanie przyrody.

NIEBIESKI: nauczanie, kreatywność, komunikacja, rozwój, talenty.

INDYGO: mądrość, charyzma, dojrzałość, jasnowidztwo.

FIOLET: duchowość, inspiracja, świadomość, humanitaryzm.

RÓŻOWY: młodość, delikatność, wrażliwość, naiwność.

BRĄZOWY: pokora, poświęcenie, ostrożność.

BIAŁY: duchowość, czystość, bezinteresowność.

SREBRNY: intuicja, idealizm, marzycielstwo, wizjonerstwo.

ZŁOTY: nieograniczony potencjał.

Bardziej dokładna interpretacja aury:

Czerń – złośliwość; czerń nie istnieje jako aura, ta emocja może dodać ten odcień.
Ciemnoszary – depresja, myśli samobójcze; jeśli kogoś otacza szara aura, oznacza to, że osoba ta ma wkrótce umrzeć: jest w ostatnim etapie nieuleczalnej choroby lub zginie w wypadku samobójstwa, wypadku czy morderstwa
Jasnoszary – lęk
Brąz – materializm
Błotnoszary – egoizm
Czerwień – energia; całkowicie czerwona aura oznacza utratę zdrowia lub obecność choroby. Im jaskrawsze są odcienie czerwieni, tym większe jest prawdopodobieństwo poważnych problemów zdrowotnych.
Jasna czerwień – złość i siła
Brudna czerwień – zmysłowość i pasja
Matowa czerwień – egoistyczna miłość
Róż – nieegoistyczna, czysta miłość
Pomarańcz – duma; pomarańczowa aura oznacza nieład, jak również bardzo zmienny charakter.
Jasny pomarańcz – szlachetne oburzenie
Brudny pomarańcz – skłonność do irytacji
Żółty – intelekt; żółta aura oznacza swobodę wypowiadania się oraz pozytywne sposoby rozwiązywania problemów, z którymi boryka się dana osoba. Natomiast połączenie żółtego i czerwonego oznacza bałaganiarski i bardzo zmienny charakter.
Żółtozielony – niska inteligencja
Ziemisty żółty – samolubne myśli
Cytrynowy – wysoka inteligencja
Jasnozłoty – logiczne myślenie; bladozłota aura (jak i biała) oznacza mocno rozwiniętą dusze, mającą za sobą wiele wcieleń, z których obecne jest ostatnie na tym etapie istnienia.
Jasny czerwono-żółty – uduchowione myśli
Zielony – empatia; zielona aura oznacza dobre zdrowie i tak jak zielononiebieska przezwyciężanie karmicznych osobistych wzorców z poprzednich wcieleń.
Szarozielony – kłamstwo, zazdrość
Brązowo zielony – zazdrość
Szmaragdowy – skłonność do obdarowywania
Zieleń liści – sympatia i współczucie
Jasna zieleń jabłkowa – witalność
Jasnoturkusowy – głębokie współczucie i sympatia
Błękit – poświęcenie (jako uczucie religijne), niebieska lub niebieskozielona aura oznacza dobre zdrowie i przezwyciężanie osobistych karmicznych wzorców z poprzednich wcieleń.
Szaroniebieski – fetyszyzm
Ciemnoniebieski – uczucia religijne
Jasnoliliowy – wzniosły idealizm
Fiolet – moce psychiczne; purpurowa aura oznacza proces materialnego bądź duchowego uzdrowienia. W przypadku, kiedy aura danej osoby ma kolor jasnofioletowy lub lawendowy, to osoba ta posiada nadnaturalne zdolności uzdrawiania innych (choć ta osoba może jeszcze nie być ich świadoma).
Biel – czystość i ochrona; białe promieniowanie podobnie jak złote oznacza mocno rozwiniętą duszę, która miała wiele wcieleń, a obecnie jest na ostatnim etapie.

Nie bój się komentować… wyraź swoją opinie :)

Pozdrawiam Michał Pestka

www.innywymiar.wordpress.com


www.eioba.pl
  • 1

#678

Luke.
  • Postów: 407
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Hmm... zaciekawiło mnie to 'widzenie aury'. Dość sceptycznie do tego podchodzę, ale zrobiłem sobie szybko kilka ćwiczeń z jednobarwnymi przedmiotami, o czym była mowa gdzieś na początku tematu. Zatem wziąłem różową kredkę. Ma bardzo intensywny kolor. Nie minęło dużo czasu i bez problemu zacząłem dostrzegać zieloną rozmytą otoczkę wokół kredki. Z czasem jej kolor robił się coraz bardziej intensywny, wręcz świecił! Pomyślałem: 'Kurcze! Ja to widzę!'

Ale spokojnie... biorę kredkę niebieską. Patrzę i tym razem pojawia się otoczka jakby czerwona, ale już nie tak jaskrawa, jak to było w przypadku różowej kredki. Więc postanowiłem wrócić do różowego (bo tam fajnie to widać :P). Początkowo trzymałem ją tylko pionowo, więc teraz przekręciłem ją o 90 stopni do pozycji poziomej. Co się okazało? Ta niby zielona aura, nie obróciła się, ale pozostała pionowa. :P Zwęziła się tylko do rozmiarów kredki. Dopiero po chwili znów otaczała kredkę. Pomyślałem: ''To zwykły powidok, żadna aura!'.

Po tym ćwiczeniu spojrzałem na swoją dłoń. Wokół niej zobaczyłem jakąś żółtawą, lekko pomarańczową otoczkę, która powoli znikała... I zastanawiam się teraz. Czy doświadczyłem wyłącznie powidoku, czy jednak zobaczyłem tą niby aurę... :> A może to tylko złudzenie optyczne? Hmm...
  • 0

#679

ewitek1988.
  • Postów: 7
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jak odroznic Aure od powidoku ?! probuje i probuje ale chyba nadal mi nie wychodzi ;/
  • 0

#680

3*Z.
  • Postów: 32
  • Tematów: 1
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

kurde :) muszę tego spróbować,no;)
ale dlaczego dla żółtych przedmiotów jest niebieska aura,a dla czerwonych zielona,zamiast dla żółtych żółta,a dla czerwonych czerwona??
  • 0

#681

shanti.
  • Postów: 71
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie pamiętam czy już się wypowiadałam w tym temacie, bo już wcześniej próbowałam dostrzegać aurę, ale dzisiaj znowu zrobiłam parę ćwiczeń i opiszę co mi wyszło. A Wy powiedzcie co to może znaczyć. Najpierw patrzyłam na czerwoną świeczkę i widziałam poświatę, która była bliżej przedmiotu bardziej jasna, a dalej była taka bardziej rozmyta. Potem wzięłam cytrynkę. Trochę trudniej było coś zobaczyć, ale udało się: niebieskawa poświata, ale trochę mniejsza. Potem spróbowałam z ręką. Nie wiem, czy robię to prawidłowo, może to są jakieś złudzenia optyczne (albo coś??
) ale widziałam taką jaśniutkoniebieską poświatę. Ale to było najtrudniejsze.

A potem położyłam cytrynkę koło świeczki. Najpierw zielone światło było większe, ale potem to niebieskie naszło na część świeczki. Jak myślicie, czemu tak się stało??

A na koniec rozbolała mnie głowa :(
  • 0

#682 Gość_Dolg

Gość_Dolg.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja widzę aurę od czasu własnoręcznie otwartego(duchowo) 3 oka.
Mam kolegę który od urodzenia widział aurę.On spał podczas chrztu.Potrafi narysować dokładnie aurę.Ja widzę jeszcze ciało eteryczne takie coś przezroczyste 1m czasami 2 m od ciała .Widzenie aury jest bardzo dobre .Mi pomaga w odgadywaniu cudzych uczuć.Stanu zdrowie itd.

I chciałbym dodać takie sprostowanie co do 1 postu ,ze czerwony przedmiot ma aurę zieloną , a żółty niebieską.
Być może zależy to od odcieni ,ale z mojego doświadczenia i innych znanych mi osób przedmiot czerwony ma aurę morską , szafirową , a żółty fioletową.Aura prócz koloru może mieć różne kształty może się poruszać.
  • 0

#683

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dolg
"Ja widzę aurę od czasu własnoręcznie otwartego(duchowo) 3 oka."

Możesz przybliżyć tą technikę ?

"Mam kolegę który od urodzenia widział aurę.On spał podczas chrztu."

Dlaczego uważasz ze informacja o śnie jest tak ważna w aspekcie widzenia aury ?

"Ja widzę jeszcze ciało eteryczne takie coś przezroczyste 1m czasami 2 m od ciała ."

Z tego co wiem ciało - wtórnik eteryczny wystaje poza ciało fizyczne do 5 cm.



"I chciałbym dodać takie sprostowanie co do 1 postu ,ze czerwony przedmiot ma aurę zieloną , a żółty niebieską.
Być może zależy to od odcieni ,ale z mojego doświadczenia i innych znanych mi osób przedmiot czerwony ma aurę morską , szafirową , a żółty fioletową."

To co opisałeś odnosi się do widzenia powidoku.
  • 0



#684 Gość_Dolg

Gość_Dolg.
  • Tematów: 0

Napisano

Niee. tez nie tez nie do końca.Wystarczy przeprowadzić taki jeden staro Słowiański rytuał , lub medytować i tak na pieczęć napierać aż w końcu pęknie. Tylko do tego trzeba znać podstawy szamanizmu. Co do powidoku to zależy od odcienia danej barwy. Kolega po prostu spał podczas chrztu i widział aury od zawsze. No i nauczył mnie , ale dopiero po otwarciu zacząłem widzieć.

Nie mówiłem o wtórniku. Ciało eteryczne osiąga takie rozmiary. Pomyliłeś z astralem.
  • 0

#685

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Dolg
Co rytuał starosłowiański i jakie pieczecie masz na myśli. Co ma pękać ?

Dlaczego pisałeś o śnie kolegi w kontekście otwierania trzeciego oka ?


Jeśli pisałeś o zmieniającym się kolorze w trakcie patrzenia na przedmiot - pisałeś o wtórniku.
  • 0



#686 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Szczerze mówiąc to jeszcze nie widziałem aury przedmiotu. To co pokazuje się w przeciwnym odcieniu to jest powidok. Mi najlepiej wychodzi oglądanie aury własnej ręki. Teraz nawet zobaczyłem kolor jakiś taki niebieski ale czasem miałem wrażenie, że wbijał w fiolet.
  • 0

#687

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Masz rację, najszczęśliwiej zaczynamy widzieć powidok.

Dlaczego tak się dzieje, jego wibracja jest niższa od wibracji promieniowania ciała wtórnika lub ciała astralnego z poziomu uczuć.
Ale jeśli widzimy powidok to już krok do zobaczenia aury.To tak jakby wyostrzyć widzenie przez lornetkę.

Jak sobie pomóc?

najlepiej skupić się na zwierzętach, roślinach i ludziach.

powodzenia.
  • 0



#688

Hanzō.
  • Postów: 117
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja kiedyś próbowałem nauczyć się widzieć aurę. Ćwiczyłem wtedy tatarakę (techniki koncentracji). Bardzo szybko nauczyłem się dostrzegać mały obłoczek wokół rąk, raz nawet w kościele dostrzegłem zielonkawą aurę na szczycie głowy łysego dziadka. Jednak ostatnio nie miałem czasu i przestałem rozwijać te umiejętności. Tak samo było z telekinezą, raz udało mi się poruszyć mały przedmiot a później nie miałem wcale ochoty na trenowanie tej umiejętności chociaż teraz czasami jak sobie siadam to próbuje telekinezą poruszać rzeczami. Mam nadzieję, iż wizyta na tym forum znów sprawi, iż nabiorę chęci do ćwiczeń rozwijających swoje umiejętności parapsychiczne. :)
  • 0

#689

Szejki.
  • Postów: 29
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hanzo!

Czy mógłbyś napisać coś więcej o tej tatarace?
  • 0

#690

Hanzō.
  • Postów: 117
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Hanzo!

Czy mógłbyś napisać coś więcej o tej tatarace?


Hinduscy jogini wynaleźli tratakę - ćwiczenia wzroku. Polegają one na wykształceniu umiejętności całkowitego przykucia uwagi do jednego punktu. Trataka pozwala nie tylko rozwijać zdolności paranormalne, postrzegać aurę, ale także reguluje działanie układu nerwowego, wycisza umysł i doskonale wpływa na poprawę zdrowia całego organizmu.

Podane niżej ćwiczenia "wyostrzają" tzw. postrzeganie pozaoptyczne (czyli widzenie trzecim okiem) i harmonizują pracę ośrodkowego oraz autonomicznego układu nerwowego. Ćwiczenia od 1 do 3-go mogą także wykonywać dzieci, które mają kłopoty z koncentracją (bez intonowania mantry OM).
Do pierwszych trzech ćwiczeń trzeba usiąść wygodnie i pilnować, by plecy były wyprostowane.
Jeśli podczas ćwiczenia poczujesz zmęczenie oczu, opuść powieki i na chwilę połóż na nich swoje dłonie wewnętrzną stroną myśląc wtedy intensywnie: relaksuję moje gałki oczne, rozluźniam mięśnie powiek. Gdy zmęczenie ustąpi, możesz znów przez chwilę kontynuować ćwiczenie.

Ćwiczenie 1
Opuść do połowy powieki i patrz na czubek nosa przez 3 do 5 minut. Cały czas oddychaj swobodnie i regularnie. Gdy poczujesz zmęczenie wzroku - przymknij na chwilę powieki i zanuć dźwięk Om (wym. AUM). Ćwicz rano i wieczorem.

Ćwiczenie 2
Skieruj oczy do góry, ku punkcie znajdującym się między brwiami, powyżej nasady nosa. Patrz tak przez 2 do 5 minut i myśl tylko o tym miejscu, gdzie usytuowane jest trzecie oko.

Ćwiczenie 3.
Zmruż lekko oczy i wpatruj się w jakiś niewielki przedmiot postawiony ok. 1 metra przed Tobą na wysokości oczu, np. wazonik, kulę, szkatułkę.

Ćwiczenie 4
(Tylko dla dorosłych!). Przygotuj takie lustro, w którym będziesz mógł dojrzeć całą swą sylwetkę. Stań przed nim, lekko opuść powieki i wpatruj się w swoje odbicie uważnie, bez mrugania powiekami - aż do zmęczenia oczu. Wtedy zamknij je na chwilę, zrelaksuj je podanym wyżej sposobem, weź kilka głębokich oddechów i znów popatrz na swoje odbicie. Powtórz taki "ogląd" cztery razy w ciągu jednego ćwiczenia.
Wcześniej czy później dostrzeżesz dookoła swojej sylwetki mglistą otoczkę. Najpierw zazwyczaj dostrzega się tzw. halo czyli aurę dookoła głowy, a potem mgiełkę dookoła całego obrysu postaci. Lepsze efekty uzyskasz, jeżeli zaczniesz powoli podnosić do góry i opuszczać najpierw lewą, potem prawą rękę. Oczywiście - cały czas patrząc z lekko opuszczonymi powiekami. Zauważysz wtedy, że im dłużej patrzysz, tym większy obszar poświaty postrzegasz wokół ręki.
Każdego następnego dnia możesz dodawać różne elementy do tego ćwiczenia, np. kołysać powoli ciałem i obserwować jak otaczająca Cię aura porusza się razem z sylwetką.
Po pewnym czasie, zwłaszcza jeżeli w pomieszczeniu, gdzie znajduje się lustro będzie zapalona świeca - zaczniesz wyraźnie dostrzegać różnicę w natężeniu tej poświaty i powoli rozróżniać kolory. Oczywiście wymaga to cierpliwości i systematyczności, ale ten trud się opłaca. Gdy nauczysz się już dostrzegać aurę wokół postaci ludzi również w codziennych warunkach, umiejętność ta może Ci przynieść wymierne korzyści. Barwy aury zdradzą bowiem, jaki charakter i cechy ma człowiek, z którym robisz interesy, przyjaźnisz się czy masz zamiar np. związać się z nim małżeństwem. Powiedzą Ci również, czy w Twoim(lub innych) ciele nie czai się jakaś choroba...

źródło: http://www.magiczner...obaczycAure.htm
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych