17 odpowiedzi w tym temacie

[Mishka]

Jakie urządzenie? Tesla nie przeprowadzał żadnych doświadczeń na Syberii, tylko w Kolorado i w 1905 roku zbankrutował.

Domyślam się o co Ci chodzi, ale w takim razie przejrzyj sobie forum, a uzyskasz odpowiedź na swoje pytania mniej lub bardziej sensowne. Teoria mówi, że zajął się tym rząd amerykański (tzn. rozwojem technologii opracowanych przez Teslę). Zresztą z jego patentów korzysta się na całym świecie. Część papierów po II Wojnie trafiła do Jugosławii (Tesla był Serbem).

Tesla prowadził podobno badania nad promieniem śmierci w latach 1920 - 1930, a katastrofa tunguska miała miejsce w 1908 roku. Nie widzę żadnych powiązań.

Użytkownik Mishka edytował ten post 01.09.2010 - 12:10

[Sniffer]

Po śmierci Tesli rząd USA zarekwirował wszelkie wyniki badań i prawdopodobnie to oni władają właśnie najbardziej zabójczą bronią Ziemii.
Inna rzecz, że w czasie II W.Ś Hitler kombinował z tymi promieniami, kiedy zaczęły się wielkie zwycięstwa Rosjan na froncie wschodnim.

[Mishka]

Ale część papierów Nicolae Tesli i całej dokumentacji (całkiem sporą) na mocy wyroku sądu (amerykańskiego zresztą) rząd USA musiał oddać jego bratankowi (a więc de facto Jugosłowianom, a wiec pośrednio Rosjanom, którzy oczywiście tez zrobili z tego użytek), co stało się w 1951 roku.

Użytkownik Mishka edytował ten post 01.09.2010 - 13:50

[Opiart]

Kraj to również sąd, więc niemożliwym jest, aby USA oddało cenne dokumentacje swojemu wrogowi... Myślisz, że co sądy mogą robić co im się podoba?

[Mishka]

Sądy są niezależne (niezawisłe w terminologii prawniczej) i muszą trzymać się litery prawa. Skoro znalazł się prawowity spadkobierca, to sąd przyznał prawo do spadku jemu.
Inna rzecz czy oddali mu wszystko (raczej nie) i że w przypadku dokumentów (a raczej niczego innego nie miał, gdyż umarł jako biedny człowiek, z długami) na pewno zostały one skopiowane. W przypadku opisów technicznych itp. to wystarcza. Nie trzeba mieć oryginałów.
Fakt pozostaje faktem - siostrzeniec Tesli dostał od USA rzeczy swojego wuja i wywiózł je do Belgradu, gdzie spoczęły w muzeum (które jest czynne do dziś), a że pożytek z tego mieli Rosjanie, to więcej niż pewne.
Wbrew Twojej sugestii więc USA oddało dokumenty.

[Sniffer]

Ale część papierów Nicolae Tesli i całej dokumentacji (całkiem sporą) na mocy wyroku sądu (amerykańskiego zresztą) rząd USA musiał oddać jego bratankowi (a więc de facto Jugosłowianom

Nikola Tesla był Chorwatem.

[Opiart]

Nikola Tesla był Chorwatem.

Serbem...

[Sniffer]

Nikola Tesla urodził się w serbskiej rodzinie we wsi Smiljan w Chorwacji

Przypominam co niektórym, którzy nie uważali w szkole, że liczy się kraj urodzenia dziecka, a nie rodziców przy określaniu narodowości.
Tym bardziej, że Tesla w Chorwacji spędził wiele lat (byłem nawet w jego domu).

Użytkownik Sniffer edytował ten post 01.09.2010 - 18:59

[Mishka]

Po II Wojnie Światowej nie było Serbii ani Chorwacji tylko Socjalistyczna Federacyjna Republika Jugosławii.
Tesla był Serbem. Urodzonym w Chorwacji.
Rząd Jugosławii pomógł bratankowi Tesli w odzyskaniu spuścizny po wuju (istnieje też teoria, że było to fałszerstwo sprokurowane w celu uzyskania dostępu do tych dokumentów), w zamian za co wszelkie prace naukowe zobowiązał się przekazać na rzecz powstającego Muzeum Tesli w Belgradzie (Музеј Николе Тесле).

Przypominam co niektórym, którzy nie uważali w szkole, że liczy się kraj urodzenia dziecka, a nie rodziców przy określaniu narodowości

To raczej Ty nie uważałeś w szkole. Przy określaniu narodowości ZAWSZE liczy się narodowość rodziców. Przy okreslaniu obywatelstwa może liczyć sie miejsce urodzenia i zwane jest to prawem ziemi, aczkolwiek stosunkowo mało krajów na świecie stosuje to prawo (Prawo ziemi obowiązuje obecnie w Argentynie, Brazylii, Chile, Kolumbii, Jamajce, Meksyku, Peru, Kandzie i USA, przy czym w USA trwają dyskusje nad tym, aby od tego prawa odejść).

Użytkownik Mishka edytował ten post 01.09.2010 - 19:10

[Sniffer]

Ale ta Socjalistyczna Republika została zniesiona już w 1948, więc...

[tatik]

Nikola Tesla urodził się w serbskiej rodzinie we wsi Smiljan w Chorwacji

Tym bardziej, że Tesla w Chorwacji spędził wiele lat (byłem nawet w jego domu).

Czyli znasz historię jego tragicznie zmarłego brata o którym sam Nikola powiedział że jest nadprzeciętnym intelektualnym gigantem.

[Mishka]

Ale ta Socjalistyczna Republika została zniesiona już w 1948, więc...

Jugosławia rozpadła się w 1991 roku, a nie w 1948. W 48 to Tito tylko się pokłócił ze Stalinem, co jednak nie spowodowało rozpadu Jugosławii ani zmiany w nazwie tego państwa i do końca swojego istnienia była federacyjna i socjalistyczna. Zanim zaczniesz pouczać kogoś Sniffer, sprawdź swoją wiedzę.