Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kula światła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#16

            .

    Equilibrium

  • Postów: 299
  • Tematów: 43
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Po takich błędach podejrzewam że dalej jesteś w 2 gimnazjum. :]
  • 1



#17

kroczukz.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam!

 

Zarejestrowałem się aby opisać zjawisko które zaobserwoałem razem z moim znajomym. Zjawisko przypomina kule które opisuje sawo. Jechaliśmy samochodem pod górkę w stronę wiaduktu kolejowego na drogach polnych ok godziny 22:50 dnia 23.02.2014r.. Gdy tylko oczom pojawił się wiadukt zobaczyłem kulę święcącą żółtym światłem, które nie raziło ani nie oświetlało. W momencie gdy ją zobaczyliśmy, kula z dużą prędkością przemieściła się w lewo i zniknęła za wiaduktem. Trwało to ułamek sekndy. Jednakże zaraz za wiaduktem są ogromne krzaki, a po prawej stronie duży dół. Narysowałem ilustrację poglądową, aby przybliżyć wam sytuację. Kula miała ok. 50 cm srednicy i była ok 1 m nad ziemią. Co o tym sądzicie?

 

http://www.ifotos.pl...JPG_ehsqeah.JPGkulaJPG_ehsqeah.JPG


  • 0

#18

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Podejrzewam światła długie samochodu za wiaduktem.


  • 0



#19

kroczukz.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

niestety jest to polna droga ktora sie konczy za wiaduktem, w koło są same pola, odrazu pojechalismy za wiadukt, wykluczylismy ingerencje czlowieka, samochodu, roweru, latarki itp.


  • 0

#20

Arrgo.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam wszystkich czytających temat i zapraszam do przeczytania poniższej historii.

 

 

Zarejestrowałem się tak samo jak ktoś wcześniej aby opisać sytuację jaka przytrafiła mi się 2 klasie gimnazjum czyli gdzieś około 2007 roku.

Wracając z moim przyjacielem do domu gdzieś tak koło godziny 14 dotarliśmy na osiedle. Nieopodal bloków, w których sąsiadująco mieszkamy znajdują się 3 sklepiki na skrzyżowaniu gdzie zatrzymywaliśmy się aby jeszcze pogadać zanim rozejdziemy się do domów. Zaczęliśmy rozmowę i wtedy zauważyłem jakieś światło wylatujące powoli zza bloków w oddali, ale jakoś zbytnio się nie przejąłem tym gdyż pomyślałem, że to kolejny idiota z zielonym laserkiem kiedy było to takie popularne.. rozchodzimy się i zmierzamy już w stronę naszych bloków i jakoś po prostu spojrzałem za siebie a to światło, które początkowo uznałem za laser przyleciało z ogromną prędkością i zatrzymało się nad naszymi głowami. Zdziwieni i wpatrzeni w kule światła jak w milion dolarów staliśmy jak zamurowani lecz długo to nie trwało. Jasna kula światła zatrzymała się gdzieś tak około 3-4 metrów nad nami lewitując przez 5 sekund a następnie poleciała tak szybko jak leciała do nas żeby się zatrzymać na wprost w stronę cmentarza. Czułem się przez to obserwowany, po prostu ciężko to opisać bo tak jakby przeczuwałem, że to coś jest żywe (wiedziałem żeby się tego nie bać). Mój przyjaciel też dobrze pamięta tamten dzień i co kilka lat wspominamy sobie o tym żeby nie zapomnieć. On się jakoś tym nie przejmuje lecz dla mnie było to jedno z najdziwniejszych zdarzeń w moim życiu i pewnie coś znaczących bo nie każdy ma okazję takie coś zobaczyć a ludziom, którzy mówiliby, że kłamię, wymyślam, byłem dzieckiem i mało pamiętam czy miałem halucynację to po prostu bez wahania podpisałbym zgodę na ucięcie ręki jeśli wykrywacz kłamstw pokazałby, że kłamie. Była godzina 14! Byliśmy sami na pustej ulicy między blokami a światło unoszące się nad nami było wyraźne i jasne na niebie tak jakby było zbudowane z zielonej chmury, która wibruję. Zapamiętam to do końca życia.

Kula podobna do tej: 

2iranfb.jpg


Użytkownik Arrgo edytował ten post 10.04.2014 - 22:57

  • 0

#21

nelson251.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

zibson, dnia 18 Cze 2013 - 10:49, napisał:

    Odnośnie kuli światła powiem ci szczerze że nikt kto tego wcześniej nie widział ci nie doradzi.

    W nocy wieczorem czy pod lasem ogółem dziwne rzeczy sie dzieją.Ja widziałem na dworze od strony lasu lecącą poziomo pare metrów kule mieniącego się światła i jak zacząłem ją oglądać przez płot przyglądać się to nagle zaczęła opadać w dół i sycąco sie rozproszyła.Kiedyś widziałem w innym lesie z kolegami koło 22.00 w syfa graliśmy na boisku do piłki nożnej kule światła ale wielkości 2 metrów wysoka okrągła kula pionowo wyleciała z lasu w niebo i później był huk lub przed ale ja słyszałem huk dopiero jak wyleciała kolega znowu zanim wyleciała słyszał huk ale oni byli oddaleni o ileś metrów ode mnie to sam nie wiem ale 15 osób u nas tam było na boisku.


@nowicjusz

 

hm jeśli poleciała w strone cmentarza możliwe że w ostatnim czasie od zobaczenia tej kuli ktoś ci zmarł?

Może przyszedł przyleciał cię odwiedzić w codziennym twoim życiu zobaczyć cię?

Ja raz widziałem mega kule swiatla ktora akurat gdy sie dobrze bawilismy z kolegami na boisku w syfa piłką do nogi a duza trawa tam rosla to chowali sie po 22 nikogo za bardzo nie było widać ja pod ławke pod las podeszłem i tez kula swiatla okragla pionowo sie wzbiła jak by z lasu ktos patrzył jak mi lub nam leci.

2.Raz kule okragla swiatla pod domem matki za podworkiem od strony lasu widzialem lecaca w moja strone jak obserwowalem ją to nagle pionowo opadła i sie rozproszyła jakby z prądu była mieniła sie czerwono niebiesko zielono bodajże.


  • 0

#22

napoli669.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co do kul światła czy też ognia jak ja to nazywam, mam trochę do opowiedzenia.
Mieszkam w Grodkowie w województwie Opolskim i jeśli ktoś jest tym zjawiskiem zainteresowany na poważnie prosze o kontakt.
Obserwuje te obiekty już od 3 lat. Byłem światkiem ich występowania już 7 razy. Nie jestem jedyna osobą która miała to szczęście. W tym roku w marcu moi rodzice którzy do tej pory śmiali sie i stukali w głowe jak mówiłem o tym wrócili do domu ze spaceru przerażeni i zakomunikowali że nie maja pojecia co to było ale widzieli to o czym im opowiadałem. 2 lata temu widziałem kule wraz ze swoja dziewczyną a nie cąły miesiąc temu wraz z 3 przyjaciółmi którzy do tej pory byli całkowicie sceptycznie nastawieni do takich rzeczy. Więc to nie jest tylko jakaś moja shiza;)
Niestety nie wiem dlaczego akurat nad moim miastem to zjawisko jest tak częste. Wykluczyłem już wszystkie racjonalne wytłumaczenia, pioruny, balony, inne modele latające, samoloty, helikoptery, bla bla bla.
Tak jak trafnie to określił mój poprzednik, kula wygląda tak jakby zamykała światło w sobie. Nic nie oświetlała ani nie raziła. Widziałem już kule czerwone, niebieskie i żółte. Miały wielkość od piłki plażowej do piłki do tenisa. Zawsze poruszają sie niezależnie od warunków pogodowych, lecą pod wiatr, z wiatrem i w poprzek. Najczęściej występowały pojedynczo, ale ostatnio widziałem pare dwóch kul lecących na niebie. Nie towarzyszy temu zjawisku żaden dźwięk, mógłbym nawet stwierdzić że wszystko ucicha. Kule zazwyczaj poruszają sie po niebie w jednym kierunku, tak jakby były zaprogramowane na jeden cel albo jakby poprostu zmierzały w wyznaczonym kierunku. Lecz zdarza sie też że w pewnym momencie skręcają momentalnie w bok i lecą dalej. Raz widziałem małą czerwoną kule która latała pomiedzy gałęziami drzewa. Próbowałem robić zdjęcia ale komórką nie wyszło a nigdy nie miałem przy sobie aparatu niestety. Największa kula jaką widziałem mogła mieć około półtorametra średnicy i przeleciała tuż nade mną, na wysokości koron drzew. Można było zaobserwować wewnętrzną struktórę która nie jest jednolita. Wygląda tak jakby własnie płoną w niej ogień, nie wydostający sie poza jej granice.

Jeszcze raz bardzo prosze o kontakt osoby zainteresowane lub wiedzące coś na ten temat. Zaintrygowało mnie bardzo to zjawisko i chciałbym wyjaśnic na czym polega.

Cześć
Widzę że to już dosyć stary post. Ale postanowiłam napisać. Byłam świadkiem podobnej sytuacji ze świecąca kulą...to było może w 1999 roku. Ciekawi mnie czy wiesz więcej na ten temat..bo ja nie potrafię tego wytłumaczyć i do tej pory nie wiem co to mogło być.

Karina.N

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

 

3.12 Odpowiadając na Post cytuj wyłącznie fragment, do którego się odnosisz.

 

TheToxic


  • 0

#23

Anunnaki.
  • Postów: 540
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

w tym roku pod koniec lutego była u nas kula światła która zakłócała pracę latarni ulicznych,było nawet pogotowie energetyczne gdyż xgłoszono pojawienie się łuku elektrycznym który wychodził z ziemi ale okazało się że było zwarcie w transformatorze  sto metrów dalej ale kula światła była niebieska i przemeiszczała się tylko wzdłuż latarni ulicznych,kula światła nie zniknęła  po wyłączeniu prądu przez energetyków a jedynie tylko straciła jasność ale dalej świeciła na niebiesko wkońcu  uderzyła o asfalt i było podobno słychać odgłos trzasku.

 

kula była  wielkości niewiem może piłki do tenisa.nie mamy zdjęć bo zdarzenie miało miejsce   w nocy ale sąsiedzi mówili o piorunie kulistym choć nie było żadnych chmur.


Użytkownik Anunnaki edytował ten post 20.04.2017 - 13:15

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych