Skocz do zawartości


Zdjęcie

Brytyjscy naukowcy odkryli ukryte „sekretne wiadomości” w starożytnych tekstach Platona


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1

antietam.
  • Postów: 320
  • Tematów: 114
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 34
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Brytyjscy naukowcy odkryli ukryte „sekretne wiadomości” w starożytnych tekstach Platona


Jego prace były badane i dyskutowane przez ponad 2000 lat przez największe umysły w historii. Ale okazuje się że grecki filozof Platon ma jeszcze kilka niespodzianek ukrytych w zanadrzu.

1280px-Plato%27s_Academy_mosaic_from_Pom
Platon

W swym niezwykłym odkryciu, brytyjski naukowiec twierdzi, że odkrył szereg tajnych wiadomości ukrytych w niektórych z najbardziej wpływowych i docenianych tekstach starożytnego świata.

Kody wskazują, że Platon był tajnym zwolennikiem filozofii Pitagorasa, i że dzielił z nim przekonanie o tym, że tajemnica wszechświata leży w liczbach i matematyce.

Twierdzenie, że starożytny tekst zawiera "grypsy" powinien być potraktowany z dużym przymrużeniem oka.

Jednak najnowsze badania prowadzone są przez szanowany Uniwersytet w Manchesterze, a ich wyniki zostały zatwierdzone do publikacji przez wiodące czasopisma akademickie. Platon, który zmarł około 347 roku p.n.e, był prawdopodobnie największym ze wszystkich greckich filozofów. Ze swoim mentorem Sokratesem oraz swym uczniem - Arystotelesem, położyli podwaliny zachodniej filozofii i nauki.

Według dr Jaya Kennedy'ego, jedno z najważniejszych przekonań Platona zostało ukryte w jego twórczości literackiej.
„Książki Platona nie tylko odegrały ważną rolę w powstaniu kultury zachodniej, ale są również pełne tajemnic” - powiedział dr Kennedy.

„W starożytności, wielu jego zwolenników wiedziało, że książki zawierały ukryte wiadomości i tajne kody, lecz pogląd ten został odrzucony przez współczesnych uczonych”.

„To długa i ekscytująca historia, w zasadzie załamałem już kod. Konsekwentnie wykazałem, że książki zawierają kody i symbole, a ich odkrycie ujawnia ukrytą filozofię Platona” - dodał. „Rezultat było niesamowity - to było jak otwarcie grobu i znalezienie nowego zestawu Ewangelii napisanego przez Jezusa Chrystusa”.

Klucz do rozwikłania Kodeksu Platona leżał w greckiej skali muzycznej, popularnej wśród zwolenników wcześniejszego greckiego filozofa – Pitagorasa. Dr Kennedy odkrył, że kluczowe frazy, słowa i tematy pojawiają się w regularnych odstępach we wszystkich pismach Platona i pasują do rozstawu w/w 12 notatek w skali muzycznej.

Jego najbardziej znane dzieło - „Republika” na przykład, składa się z 12.000 homeryckich wierszy .
Dr Kennedy stwierdził, że co każde 1000 linii, Platon powraca do tematu muzycznego. W innym dialogu - „Sympozjum” - słowa opisujące harmonię i jedność są regularnie rozmieszczone w tych samych odstępach.

W greckiej skali muzycznej niektóre zwrotki są harmoniczne lub miłe dla ucha. Inne zaś dysonansowe lub zgrzypiące, i powinny być poprzedzone innymi w celu zmniejszenia napięcia muzycznego które tworzą. Informacje harmoniczne w swych dziełach Platon powiązał z miłością i radością, informacje dysonansowe natomiast z wojną lub śmiercią.

Dr Kennedy, którego wyniki badan zostały publikowane w czasopiśmie „Apeiron” uważa że symbolika ta była oczywista dla starożytnych zwolenników Pitagorasa.

„Kiedy czytamy jego książki, nasze emocje wzlatują i opadają jak w skali muzycznej. Platon gra ze swoimi czytelnikami jak na instrumentach muzycznych” powiedział.

Wieki wcześniej Pitagoras oświadczył, że planety i gwiazdy wytwarzają niesłyszalną muzykę, „harmonię sfer”, i że tajemnica wszechświata leży w matematyce.

Obecność i charakter ukrytytego kodu wskazują, że Platon być może był zwolennikiem tego samego poglądu i to 2000 lat przed narodzinami współczesnej nauki, pozostawiając w swoich pismach dowody na to, że to matematyka i logiczne zasady rządzą wszechświatem, nie bogowie.

Dr Kennedy twierdzi, że Platon nie stosował kodu dla przyjemności, lecz dla własnego bezpieczeństwa. Jego nauczyciel - Sokrates został stracony za głoszenie herezji. Tajemnica była czymś normalnym w czasach starożytnych, zwłaszcza w dziedzinie wiedzy ezoterycznej i religijnej, lecz dla Platona była to sprawa życia i śmierci.

Platon prowadził ciekawe życie. Napisał co najmniej 30 książek i założył pierwszy na świecie uniwersytet, zwany Akademią. Pozwolił kobietom na studia w Akademii, a także w w przeciwieństwie do tradycji swych czasów, był jednym z pierwszych obrońców romantycznej miłości - przeciwieństwa aranżowanych małżeństw i bronił homoseksualizmu. Dr Kennedy dodał - „To jest początek czegoś wielkiego. Wszystkie 2000 stron zawiera ukryte symbole”.

Tłumaczenie na podstawie:

Źródło


Użytkownik D.K. edytował ten post 05.03.2023 - 18:13

  • 4



#2

Jacaca.
  • Postów: 118
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zastanawiam sie czy to czasem nie jest takie szukanie czegos ukrytego na sile...


  • 0

#3 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Zastanawiam sie czy to czasem nie jest takie szukanie czegos ukrytego na sile...


Dzień dobry!!!

Wreszcie ktoś inny niż ja dotyka na tym zacnym forum przepięknego tematu dotyczącego Królowej Nauk, świętej geometrii.

Służę wprowadzeniem do wiedzy znanej Starożytnym, a odkrywanej dziś na nowo:

Platońska siatka wokół Ziemii

Harmonia Sfer

Dzięki piękne za tłumaczenie!!!
  • 2

#4

antietam.
  • Postów: 320
  • Tematów: 114
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 34
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dziękuję Radosławie.
Tematyką platońską interesuję się stosunkowo niedawno, i muszę przyznać iż Twoje artykuły bardzo mi pomogły w poznaniu materii.

Pozdrawiam
  • 0



#5

Willow.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dosyć ciekawe.

Możliwe, że takie wiadomości pisał i tworzył z powodu tępienia i prześladowania filozofii. Choćby dla swoich uczniów. Pozostawione w tajemnicy, do odczytu osobistego.


  • 0

#6

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jego nauczyciel - Sokrates został stracony za głoszenie herezji.
powodu tępienia i prześladowania filozofii

 

 

 

Nieprzësadzajmy. Sokrates zrobił wszystko by zginąć w czasie swojego procesu.Zrobił to dla sławy - niczego więcej.Nie odróżnia się pod tym względem od innych starożytnych greków liczących że to dzięki reklamie i rozgłosowi staną się nieśmiertelni.Mechanizm taki sam jak przy tym osobniku co podpalił świątynię w Efezie.Zresztą: filozof Heraklit z Efezu ugotował się sam w krowim łajnie,a filozof Empeclodes „wstał od uczty, wszedł na Etnę i gdy znalazł się na szczycie, skoczył do ziejącego ogniem krateru i zniknął w czeluści. Czynem tym chciał sprawić, ażeby rozeszła się i utrwaliła wieść, że stał się bogiem. Później jednak dowiedziano się prawdy, kiedy znaleziono jeden jego trzewik wyrzucony z wulkanu”. :)

 

W przypadku Sokratesa

Sprawę rozpatrywał ateński sąd ludowy (dikasterion). W pierwszym głosowaniu nad winą oskarżonego stosunek głosów winny/niewinny wyniósł prawdopodobnie 280:220[8]. Sokrates mógł zaproponować wymiar kary dla siebie. Zaproponował utrzymanie na koszt państwa lub zapłacenie niewspółmiernie małej grzywny. W drugim głosowaniu sędziowie zadecydować mieli pomiędzy wymiarem kary zaproponowanym przez oskarżyciela i przez oskarżonego. Stosunkiem głosów 361 do 140 wybrali zaproponowaną przez Meletosa karę śmierci. Być może oskarżyciele dążyli jedynie do banicji Sokratesa, jednak okazało się to niemożliwe wobec nieprzejednanej postawy oskarżonego[9].

Po procesie Sokrates udał się do więzienia, gdzie miał pozostać jeszcze przez 30 dni zanim zostanie stracony. W tym czasie pozostawiono mu dużą swobodę i był licznie odwiedzany przez swoich uczniów, z którymi toczył dysputy. Ucieczka z tego więzienia nie stanowiłaby dużych trudności, jednak Sokrates odrzucał takie propozycje[10].

 

Bez efektownego zgonu nie usłyszelibśmy o Sokraesie. Nie zosawił żadnych przełomowych

dzieł . Wiemy o nim tyle co napisali o nim słynni uczniowie (i kochankowie jednocześnie). Problem w tym ze w ich opisach Sokrates to zupełnie inna postać. To wypicie cykuty uczyniło go nieśmiertelnie sławnym.


  • 0



#7

wieslawo.
  • Postów: 682
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Platon pochodził z bogatego, królewskiego rodu. Nie zostałby stracony. Ba! W "Obronie Sokratesa" jest ustęp, w którym Sokrates mógł zapłacić grzywnę. Jego uczniowe chcieli ją wpłacić, ale Sokrates miał odmówić. Uważa się, że "Obrona Sokratesa" jest jedynym dziełem Platona, w którym to, co wypowiada Sokrates jest w istocie jest jego słowem.  

 

Nauki Pitagorasa, pomimo tego, że Pitagorejczycy byli de facto sektą, która nie ujawniała za bardzo swoich nauk nie były aż taką tajemnicą i Platon z nimi sympatyzował. Widać to w wielu dziełach, widać też tę rekurencję w holistycznej wizji świata i Jedni oraz Diadzie, która jest praprzyczyną i początkiem wszystkiego - liczby parzyste i nieparzyste. Harmonia i tak dalej to wszystko było wiadome. 


  • 0

#8

wieslawo.
  • Postów: 682
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jego nauczyciel - Sokrates został stracony za głoszenie herezji.

powodu tępienia i prześladowania filozofii

 
 
Nieprzësadzajmy. Sokrates zrobił wszystko by zginąć w czasie swojego procesu.Zrobił to dla sławy - niczego więcej.Nie odróżnia się pod tym względem od innych starożytnych greków liczących że to dzięki reklamie i rozgłosowi staną się nieśmiertelni.Mechanizm taki sam jak przy tym osobniku co podpalił świątynię w Efezie.Zresztą: filozof Heraklit z Efezu ugotował się sam w krowim łajnie,a filozof Empeclodes „wstał od uczty, wszedł na Etnę i gdy znalazł się na szczycie, skoczył do ziejącego ogniem krateru i zniknął w czeluści. Czynem tym chciał sprawić, ażeby rozeszła się i utrwaliła wieść, że stał się bogiem. Później jednak dowiedziano się prawdy, kiedy znaleziono jeden jego trzewik wyrzucony z wulkanu”. :)
 
W przypadku Sokratesa

Sprawę rozpatrywał ateński sąd ludowy (dikasterion). W pierwszym głosowaniu nad winą oskarżonego stosunek głosów winny/niewinny wyniósł prawdopodobnie 280:220[8]. Sokrates mógł zaproponować wymiar kary dla siebie. Zaproponował utrzymanie na koszt państwa lub zapłacenie niewspółmiernie małej grzywny. W drugim głosowaniu sędziowie zadecydować mieli pomiędzy wymiarem kary zaproponowanym przez oskarżyciela i przez oskarżonego. Stosunkiem głosów 361 do 140 wybrali zaproponowaną przez Meletosa karę śmierci. Być może oskarżyciele dążyli jedynie do banicji Sokratesa, jednak okazało się to niemożliwe wobec nieprzejednanej postawy oskarżonego[9].
Po procesie Sokrates udał się do więzienia, gdzie miał pozostać jeszcze przez 30 dni zanim zostanie stracony. W tym czasie pozostawiono mu dużą swobodę i był licznie odwiedzany przez swoich uczniów, z którymi toczył dysputy. Ucieczka z tego więzienia nie stanowiłaby dużych trudności, jednak Sokrates odrzucał takie propozycje[10].

Bez efektownego zgonu nie usłyszelibśmy o Sokraesie. Nie zosawił żadnych przełomowych
dzieł . Wiemy o nim tyle co napisali o nim słynni uczniowie (i kochankowie jednocześnie). Problem w tym ze w ich opisach Sokrates to zupełnie inna postać. To wypicie cykuty uczyniło go nieśmiertelnie sławnym.

Warto przy tym, powołując się na dyrdymały o miłości Platona do romantycznej miłości sięgnąć do Państwa i przeczytać jak miały wyglądać stosunki społeczne w idealnym państwie. Romantyczna miłość.p? Owszem na angorze pomiędzy dżentelmenami, ale miłość do kobiety? O nie! Kobiety miały być wspólne i dzieci miały być wspólne. Rodzic się miały z matematyczną precyzją, by żaden z mieszkańców polis nie miał pojęcia czyje dziecko jest czyje.
  • 0

#9

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Artykuł ten, nie powiem, choć krótki to dość intrygujący. Spiskowe toerie dziejów? I tak, i nie. Doktor Kennedy odkrywa pewną harmonię: ukryty ciąg, jakaś specyficzna synchroniczna zależność, czy swego rodzaju kod wpisany w strukturę dzieł wielkiego Platona. I to odkrycie, sądzę, można by porównać - i nie wiem czy byłoby to słuszne założenie - do ,,odkrycia istniejącej i tak regularności naturalnie zakodowanych w przyrodzie impulsów", czyli wyłonienie na wierzch istnienia czegoś, co i tak już istnieje etc. Poza tym odkrycia naukowca nic nie wykazały, w tym sensie, jakby na razie ów uczony ,,cieszył się" tylko z tego, że... coś ciekawego zauważył, ale nic z tym ,,fantem" dalej nie robił. Jako osobie interesującej się motywami licznych ,,zagadek ludzkości" i ,,tajemnic nauki", nic mi te niby tak cudowne, liczby, wzory, proporcje, nie mówią... na razie.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych