Coraz większe powodzie w Rumunii
(22.06/09:12) - Ulewne deszcze jakie przechodzą kolejny dzień z rzędu nad północnymi regionami Rumunii pogłębiają i tak już dramatyczne powodzie, coraz częściej dochodzi też do obsunięć ziemi ze stoków Karpatów. W wyniku powodzi błotnych zginęło już 12 osób, a zniszczeniu uległo wiele wiosek położonych w trudno dostępnych regionach Transylwanii. W wyniku szalejącego żywiołu służby ratownicze ewakuowały w bezpieczne miejsce ponad 100 osób. Niestety nie udało się uratować ich dobytków, które zostały zabrane przez wodę. W niektóre regiony gór w ogóle nie można dotrzeć, gdyż woda podmyła drogi i tory kolejowe, nie ma prądu, wody pitnej i żywności, potrzebne są lekarstwa i środki pierwszej potrzeby. Najgorsza sytuacja panuje w regionie Gałacza (Galati), słynnego ośrodka turystycznego położonego w malowniczej delcie Dunaju na wschodzie Rumunii. Ulewy najbardziej dają się obecnie we znaki na krańcach północnych i południowych, natomiast sucho jest na krańcach wschodnich oraz na środkowym zachodzie Rumunii. Prognozy przewidują kolejne ulewy, które w niektórych regionach, głównie zachodniej części kraju, potrwają jeszcze przez 2 tygodnie. Wszystko wskazuje na to, że 2006 rok zapisze się w tej części Europy jako wyjątkowo deszczowy i powodziowy. Największe od lat powodzie pierwszy raz nawiedziły region w ubiegłym roku na wiosnę i trwały aż do połowy lata. W tym roku powodzie na rzece Dunaj i dopływach okazały się największe w całej historii rumuńskiej hydrologii i od końca zimy są kontynuowane aż po dzisiejszy dzień. Źródło: Twoja Pogoda.
GALERIA: Wiosenne powodzie nawiedziły Polskę
