Skocz do zawartości


Zdjęcie

"Sztuczny genom ożywia bakterię"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"Po raz pierwszy w historii naukowcy stworzyli namiastkę sztucznego życia. To kod genetyczny bakterii sklejony z drobniejszych fragmentów DNA i wbudowany w komórkę innej bakterii. Dokonała tego grupa naukowców pod kierunkiem pioniera badań genomu, Craiga Ventera, założyciela J. Craig Venter Institute w Rockville.

Jak pisze w najnowszym numerze czasopismo "Science" genom bakterii Mycoplasma mycoides złożono z fragmentów wcześniej zsyntetyzowanych w laboratorium i wszczepiono w pozbawioną materiału genetycznego komórkę pokrewnej bakterii Mycoplasma capricolum. Gdy po miesiącach prób genom zadziałał i nowa komórka zaczęła się dzielić, można było ogłosić sukces.

Ten sukces pochłonął kilkanaście lat pracy i około 40 milionów dolarów. To bardzo wysoka cena za artykuł w "Science", ale akceptowalna, jeśli w ten sposób można na trwałe wpisać się w historię nauki. Jeśli potwierdzą się nadzieje na udział syntetycznych organizmów w produkcji nowoczesnych leków i biopaliw, ta kwota może się okazać całkiem rozsądną inwestycją. Sam Venter przyznaje, że nie stworzył nowego życia, organizm który powstał wykorzystuje przecież białka, tłuszcze i inne cząsteczki obecne w komórce, do której wprowadzono syntetyczny genom. Sam proces jego klejenia ze sztucznie zbudowanych kawałków wymagał też pomocy drożdży.

Znając jednak charakter Ventera można oczekiwać, że nie spocznie, zanim nie będzie mógł stworzyć jakiegoś organizmu, którego powstanie przypisze całkowicie i wyłącznie sobie. Na razie zapewnia, że jego doświadczenia są całkowicie bezpieczne. Z DNA Mycoplasma mycoides usunięto geny decydujące o chorobotwórczym działaniu tej bakterii, dokonano także manipulacji, które mają utrudnić jej mnożenie się poza laboratorium. Naukowcy przekonują też, że cała procedura jest tak trudna i skomplikowana, że nie ma mowy, by kiedykolwiek była dostępna na przykład dla terrorystów."

źródło:
rmf news
oraz:
http://www.sciencema...ll/328/5981/958

Ot ciekawostka, pierwszy krok do przełomu?

Użytkownik skittles edytował ten post 21.05.2010 - 18:08

  • 1



#2

CherubUltima.
  • Postów: 42
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tak, wszystko bardzo fajnie, tylko nie zdziwcie się jak za kilka lat będzie wysyp zombie.
  • 2

#3

Seboolek.
  • Postów: 239
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja sie zgadzam z Cherubem. Istota ludzka może zostać zamieniona w zombie, to nie jest Niemożliwe. Co prawda nie będzie to zombi typu, wstaje z grobu itd. ale coś typu "28 tygodni później". Funkcje życiowe pozostają, jednak umysł człowieka nie działa tak jak powinien bo jest zaatakowany przez wirusa który zniszczył komórki odpowiedzialne za "normalne" życie czyli za tą świadomość jaką mamy teraz. Pozostaną jedynie te które odpowiadają za całą agresje lub nawet ją powiększą oraz pierwotne instynkty zabijania i posilania się jak zwierzęta. Wiemy ze wirus dostając się do krwiobiegu potrafi szybko sie rozprzestrzenić w organizmie człowieka. Odpowiednio go modyfikując można uzyskać funkcję szybkiego krzepnięcia krwi co by powodowało gwałtowne tamowanie krwawienia. Odstrzelił Ci ktoś rękę i najzwyczajniej byś sie wykrwawił ale gdy zakrzepnie to nie ma tej opcji. Ponad to, gdyby go zmodyfikować jeszcze aby "człowiek-zombie" nie czuł bólu i po odrąbaniu nogi czy ręki dalej gnał w Twoją stronę nie przejmując sie tym. To nie jest aż takie SF jak sie wydaje :) A mózg faktycznie po zniszczeniu zabijał by osobnika.. to tak jak by odłączyć procesor od komputera. Nie wyliczy ruchów sam z siebie
  • 0

#4

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@up

Ciekawa teoria, naprawdę :) Być może nie jest to niemożliwe, ale wolałbym gdyby takich eksperymentów unikano. Lub tego typu wirusa nigdy nie opracowano.

Wracając do tematu.
Cóż.. Człowiek jest jednak żałosny.
'Zabawa w Boga' nie doprowadzi tego gatunku do niczego dobrego. Wręcz przeciwnie. Dojdzie do tego że ludzie wynajdą jakieś diabelstwo, które w cholerę ich pozabija i nie zostawi śladu.

Dla takich ludzi jak pan Craig Venter mam tylko jedno do powiedzenia.
'Bawcie się Boga dalej. To się na Was wkrótce odbije.'

edit AlienGrey
  • 0



#5

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wracając do tematu.
Cóż.. Człowiek jest jednak żałosny.
'Zabawa w Boga' nie doprowadzi tego gatunku do niczego dobrego. Wręcz przeciwnie. Dojdzie do tego że ludzie wynajdą jakieś diabelstwo, które w cholerę ich pozabija i nie zostawi śladu.

Dla takich ludzi jak pan Craig Venter mam tylko jedno do powiedzenia.
'Bawcie się Boga dalej. To się na Was wkrótce odbije.'


A ja mam wrażenie, że niektórzy naoglądali się zbyt wielu filmów o zmutowanych wirusach i tym podobnych zagrożeniach. Nikt nie próbuje stworzyć człowieka-żołnierza bez mózgu czy morderczego wirusa, bo jest to po prostu nieopłacalne (już nawet nie mówię, że nieetyczne, niemożliwe i nierozsądne). Na ziemi już w tej chwili istnieje masa cholerstw mogących zabić w okrutny sposób, w bardzo krótkim czasie.

Poza tym, to nie jest "zabawa" na zasadzie:
"połączmy to z tym i zobaczymy co się stanie"
raczej:
"wiemy co się stanie gdy to zrobimy, więc zróbmy to".

Myślę, że ci ludzie doskonale wiedzą jakich genów użyć i jak je zmodyfikować, w końcu swoje życia kładą na szali jako pierwsze.

Użytkownik skittles edytował ten post 22.05.2010 - 11:55

  • 1



#6

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@up
Rozumiem to, jednakowoż..

"połączmy to z tym i zobaczymy co się stanie"
raczej:
"wiemy co się stanie gdy to zrobimy, więc zróbmy to".


Tak czy siak jest to zabawa w Boga. Nie ważne czy tworzą coś i nie wiedzą co powstanie czy tworzą coś i wiedzą co powstanie.
Znają konsekwencje, ale tak czy owak tworzenie nowego organizmu żywego jest 'zabawą w Boga'.

Nikt nie próbuje stworzyć człowieka-żołnierza bez mózgu czy morderczego wirusa, bo jest to po prostu nieopłacalne (już nawet nie mówię, że nieetyczne, niemożliwe i nierozsądne). Na ziemi już w tej chwili istnieje masa cholerstw mogących zabić w okrutny sposób, w bardzo krótkim czasie.

Nie sugerowałem stworzenia jakiegoś 'nadczłowieka'. Raczej miałem na myśli to że bawiąc się w ten sposób, tworząc co nowe organizmy, wreszcie coś wymknie się im spod kontroli. Taka 'zabawa' nie niesie ze sobą niczego dobrego, zwłaszcza kiedy chodzi o organizm żywy.

edit AlienGrey
  • 0



#7

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak czy siak jest to zabawa w Boga. Nie ważne czy tworzą coś i nie wiedzą co powstanie czy tworzą coś i wiedzą co powstanie.
Znają konsekwencje, ale tak czy owak tworzenie nowego organizmu żywego jest 'zabawą w Boga'.


Różnica polega na tym, że dla mnie nie jest to zabawa w boga.

Prezentujesz nieco konserwatywny typ myślenia. Podobne głosy podnosiły się, gdy konstruowano pierwsze samoloty. "Gdyby człowiek miał latać, to bóg dałby mu skrzydła" mówili. Dla ówczesnych ludzi właśnie to mogło być rodzajem "zabawy w boga", bowiem człowiek próbował sobie na własną rękę dodać cechy, których stwórca mu poskąpił. Teraz już nikogo to nie dziwi, ludzkość oswoiła się z techniką. Niepewność jednak pozostała i z powodu rozwoju medycyny przeniosła się na płaszczyzny związane właśnie z tworzeniem nowego życia, ingerowaniem w materiał genetyczny itp. Jednak, przynajmniej moim zdaniem, mechanizm jest ten sam - staramy się dokonać czegoś, co może i jest kontrowersyjne, ale z biegiem czasu będzie zupełnie normalne i może nawet koniecznie do przetrwania.

Bez prób nie ma rezultatów, zawsze tak było i zawsze będzie, dlatego takie badania są uzasadnione i w pełni je popieram.
  • 1



#8

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nauki się nie da zatrzymać. Nawet jeśli prowadzi ona do zagłady. A nawet jeśli jakieś diabelstwo nas pozabija...patrząc z perspektywy nowego gatunku będzie to...ewolucja :)
  • 0

#9

Noise.
  • Postów: 1
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dziwne, że prawie nikt z Was nie pomyślał, jak to odkrycie w przyszłości może być kluczowe w medycynie, jakie korzyści może przynieść. Dlaczego jesteśmy tacy zamknięci i boimy się wszelkich 'nowości', nie wszytko co do tej pory nieznane musi nas od razu pozabijać, a może okazać się niezwykle przydatne. (tak jak podane wyżej jako przykład samoloty)
A 'zabawa w boga' jest dla mnie zupełnie nietrafionym określeniem, dlaczego ludzkość ma poprzestać na tym co zostało jej dane? Każde odkrycie niesie za sobą pewne ryzyko, ale bez tego nie mielibyśmy szans rozwoju. :)
  • 0

#10

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Sam pomysł tego eksperymentu jest prosty. Jednak realizacja jest bardzo skomplikowana, prze wiele lat wydawało się, że jest prawie niemożliwy do wykonania. Naukowcom odpowiedzialnym za sukces należy się podziw.
Co do "zabawy w boga". Gdyby ludzie nie lubili się w to bawić, nadal siedzielibyśmy w jaskiniach i ganiali za zwierzyną w lesie.
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych