141 odpowiedzi w tym temacie

[Przecinek]

Prognozy w dalszym ciągu przewidują wystąpienie ogromnych opadów deszczu.Dlatego polecam wszystkim mieszkańcom Małopolski i Górnego Śląska na szczególną ostrożność.Powódź będzie na 100% tylko nie wiadomo jeszcze na jaką skalę.Ale śmiem powiedzieć, że będzie podobna do tej czerwcowej.W wymienieonych województwach może spaść do 150mm deszczu,na Podkarpaciu,Opolszczyźnie i Kieleczczyźnie do 100mm.Na Mazowszu,Ziemi Łódzkiej i Opolszczyźnie do 70mm.W górach opad przekroczy 200mm.

Użytkownik Przecinek edytował ten post 30.08.2010 - 13:04

[Jarecki]

Przez Niemcy już się przetoczyła apokaliptyczna pogoda.O efektach można przeczytać w linku Znów tornada na niemieckim Pomorzu.
Przecinek ma rację,teraz prawdopodobnie czas na nas.

Potężne ulewy, czy grozi nam powódź?



http://www.sat24.com/

[D.B. Cooper]

Wczoraj wróciłem z Małopolski, przejeżdżając przez Muszynę aż mnie zatykało od tego co zrobiła tam poprzednia powódź, pozrywane mosty, podtopione budynki, powyrywane drzewa z korzeniami i zapadnięte jezdnie to tylko część ze szkód jakie wyrządził żywioł...Włodarze miasta spodziewają się kolejnej powodzi, ponieważ już zaczęli budować wał/zaporę.



krótki filmik

[url="http://www.youtube.com/watch?v=NgcP10_2H50"]http://www.youtube.c...h?v=NgcP10_2H50[/url]

Za tydzień mam tam jechać ponownie, mam nadzieję, że Wasze prognozy się nie sprawdzą...

[Marok]

Nie wnikając w szczegóły wyliczeń modeli numerycznych prognoza sytuacji hydrologicznej na najabliższe dni wydaje się być jasna. Czekają nas intensywne opady deszczu i jak wspomniał Przecinek dodatkowo porywisty wiatr o sile do 15 m/s. Pytanie pozostaje, gdzie dokładnie i ile deszczu spadnie. To niezwykłe nowe doświadczenie, ponieważ "normalnie" we wrześniu powodzie w Polsce to zjawisko osobliwe. Trudno ocenić jaka będzie retencja, ale nia ma co wymagać zbyt wiele, przecież przyroda powoli pakuje walizki na zimę.

@ D.B. Cooper: Zrobiłem tydzień temu objazd od Grybowa przez Berest do Krynicy, potem na Tylicz, Muszynkę... To co zobaczyłem to jest przerażające. Na kazdym zakręcie rzeki, małego potoku podmyte jezdnie, zmieniony bieg koryt. Jeżeli obecnie prognozowane opady nie ulegną zmianie będzie jeszcze gorzej.

pozdr.

[Akinci]

To niezwykłe nowe doświadczenie, ponieważ "normalnie" we wrześniu powodzie w Polsce to zjawisko osobliwe.

Dokładnie. Tak samo jak w sierpniu grad wielkości piłeczek do ping ponga na pomorzu.

[Mishka]

Nie wnikając w szczegóły wyliczeń modeli numerycznych prognoza sytuacji hydrologicznej na najabliższe dni wydaje się być jasna. Czekają nas intensywne opady deszczu i jak wspomniał Przecinek dodatkowo porywisty wiatr o sile do 15 m/s. Pytanie pozostaje, gdzie dokładnie i ile deszczu spadnie.

a ja znam trochę inną prognozę:

KOMENTARZ SYNOPTYKA
z dnia 30 sierpnia 2010 r

Nad środkowym Atlantykiem rozbudował się wyż, który zablokował strefową cyrkulację atmosfery, a współdziałając z niżem, skierował strumień powietrza z wysokich szerokości geograficznych. To płynące bezpośrednio po obrzeżach wyżu jest ciepłe, a to będące w orbicie wiru niżowego zimne. Obie masy powietrza oddziela front atmosferyczny, na którym dochodzi do zaburzeń i formowania się samodzielnych ośrodków niżowych. Jeden z nich utworzony nad Morzem Norweskim, przemieszczając się poprzez Morze Północne w kierunku południowo wschodnim wszedł nad Niemcy i powoli wypełniając się podąża do trójkąta granicznego polsko czesko niemieckiego, a dalej zmieni kierunek i wejdzie nad Śląsk, gdzie zaniknie. Dzisiaj też będziemy pod wpływem niżu, ale tego znad Niemiec podążającego w naszym kierunku. Sprowadzi on do nas opady jednostajne deszczu, nasuwające się szeroką ławą od strony zachodniej, w strefie zokludowanego frontu atmosferycznego, a zatem nie będą to opady ani intensywne, ani długotrwałe, albowiem niż jest w ostatnim stadium swojego rozwoju i znaczną część skumulowanej w swoich chmurach wilgoci zostawił już po drodze swojej wędrówki. Ponadto chmury formujące się w powietrzu polarnym o niezbyt dużej wilgotności właściwej, nie są tak wydajne opadowo, jak chmury tworzące się w powietrzu zwrotnikowym

Ryszard Olędzki

30 sierpnia 2010, 5:30

źródło: meteo.icm.edu.pl

z tego wynikałoby, że z groźnych ulew i porywistych wiatrów na razie nici, z czego należy tylko się cieszyć.

Ale co innego mówi nam IMGW, które ogłosiło drugi stopień w trzystopniowej skali zagrożeń na terenie całej południowej Polski (woj. dolnośląskie, opolskie, śląskie, małopolskie, podkarpackie, lubelskie, świętokrzyskie, łódzkie i mazowieckie) z możliwością podniesienia do trzeciego stopnia w śląskim, małopolskim i podkarpackim.
Przewidywane opady od 10 do 80 mm. Brak zagrożeń wiatrem. Możliwe podtopienia. Źródło

Tak więc - na dwoje babka wróżyła...

[Marok]

Tak więc - na dwoje babka wróżyła...

Ten niż z frontem okluzji to już przeszłość. Przyniósł tak jak napisał Pan Olędzki lekkie opady deszczu. Prześledź proszę Mishka (skoro już się powołujesz na ICM UW) trajektorię niżu bałkańskiego, który po zaniknięciu niżu znad Niemiec będzie zmierzał nad południową Polskę Click - wybierz modeL COAMPS -> MAPY SZCZEGÓŁOWE -> ciśnienie na poziomie morza.

Przykład z godz. 12 UTC 31.08.2010 r.



Uploaded with ImageShack.us

dalej cytat z komentarza synoptyka:

"Nad środkowym Atlantykiem rozbudował się wyż, który zablokował strefową cyrkulację atmosfery, a współdziałając z niżem, skierował strumień powietrza z wysokich szerokości geograficznych"

Opisana powyżej sytuacja prowadzi do adwekcji zimnej masy powietrza nad basen morza śródziemnego, co w konsekwencji doprowadza do cyklogenezy niżu. Dalej niż ten będzie podążał trasą Vb o której była mowa w tym temacie.

Warto zwrócić uwagę, że ostanio mieliśmy do czynienia z negatwyną fazą NAO (-2) (Oscylacja północnoatlantycka) co potwierdza teorię o znaczącym wpływie tego zjawiska na blokadę cyrkulacji strefowej czyli ruchu powietrza z zachodu na wschód. Aktualne dane oraz prognozę NAO można obserwować tutaj Click

Użytkownik Marok edytował ten post 30.08.2010 - 21:02